ďťż
They seem to make lots of good flash cms templates that has animation and sound.

II Ogólnopolskie Zawody Obedience Poznan 2004



Azir - 06-09-2004 12:03
Związek Kynologiczny w Polsce oddział w Poznaniu zaprasza na
II OGÓLNOPOLSKIE ZAWODY OBEDIENCE, które odbędą się 07.11.2004 r. podczas
Międzynarodowej Wystawy Psów Rasowych na terenie Międzynarodowych Targów
Poznańskich.

Sędziować będzie p. Michel Boisseau z Francji. Jeżeli będzie dużo zgłoszeń,
organizator zaprosi drugiego sędziego.

klasa 0: koszt uczestnictwa - 30,00 zł

klasa 1: koszt uczestnictwa - 40,00 zł

Do klasy 1 można zgłaszać psy, które podczas I oficjalnych zawodów w
Błażejewku otrzymały w klasie 0 ocenę doskonałą.

Zgłoszenia są przyjmowane do 25.09.2004 r. Druk zgłoszenia można pobrać
tutaj:
http://www.zkwp-poznan.pl/zgloszenie.htm
Należy je wysłać mailem na adres: biuro@zkwp-poznan.pl lub tradycyjnie:
60-967 Poznań ul.Św. Marcin 27, skrytka poczt. 219 tel.(0-61) 852-27-84
fax (0-61) 855-74-14
Organizator nie bierze odpowiedzialności za zgłoszenie przesłane faxem.
Wymagają one potwierdzenia telefonicznego w Oddziale.
sekretariat czynny:
wtorek, piątek w godz. od 10-19, środa, czwartek od 10-14

godz. 7.00 przyjmowanie psów

godz. 8.00 rozpoczęcie sędziowania

Przy wejściu na wystawę psy będą przebadane przez służbę
lekarsko-weterynaryjną. Należy przedłożyć zaświadczenie szczepienia psa
przeciw wściekliźnie, oraz ważne świadectwo zdrowia psa.

Opłaty za zawody proszę wpłacać na konto ZWwP o. w Poznaniu: BZ WBK SA IIIO/P-ń 49 1090 1359 0000 0000 3501 8426





IraKa - 06-09-2004 14:36
Proszę o podanie w miarę możliwości czy zawody obedience będą odbywały się równolegle do zawodów agility, czy obie konkurencje będą na ringach sąsiadujących czy może zupełnie w innych halach?



Azir - 07-09-2004 08:44
Z tego, co wiem, zawody obedience będą się odbywać w tym samym czasie to agility. Wystawa jest jednodniowa i organizator musi zmieścić się w tym czasie ze wszystkimi imprezami towarzyszącymi.
Nie jestem w stanie w tej chwili powiedzieć, w jakich halach będą się*odbywać poszczególne zawody.



Magda i Saga - 07-09-2004 09:08
To jest problem, jeśli sędziowanie zaczyna się o 8-mej, to mogłyby psy startujące w agility zaczynać, bo zawody agility zwykle zaczynały sie koło 10-tej. Spróbujcie to jakoś zorganizować. Mnie obedience bardzo kusi, ale zawsze pokrywa się z agility, szkoda!





IraKa - 07-09-2004 09:26
Popieram i również proszę o umożliwienie agilitowcom startów w obedience



Azir - 07-09-2004 09:38
Zobaczę, co się*da zrobić. Postaram się*wtrącić słówko w tej sprawie. :) .
Ale za efekt nie ręczę :-? , bo nie ja jestem organizatorem.

O godz. 8.00 rozpocznie się*sędziowanie klasy 0.



Lara - 17-10-2004 21:19
a ja bym baaardzo chcial wiedziec kto z Was na tych zawodach bedzie bral udzial? :D pokibicowalabym wtedy szczegolniej :wink:
aha, a moze znane sa w ogole stawki, tj. ile psow w jakiej klasie? wiecie?
i moze ktos wie czy przewidzine sa wszystkie klasy lacznie z miedzynarodow czy na zawodach krajowych nie ma tej klasy?

:D



drado - 27-10-2004 14:47
Z potwierdzenia, które dostałem wynika, że Obedience będzie w hali 6B. Czy ktoś wie w której hali będzie Agility?
Czy wiadomo jaka będzie stawka w 0? słyszałem coś o 40 psach.



Lara - 27-10-2004 16:59
juz nie moge sie doczekac poznania, tyle atrakcji!!! :D i wystawa, i agility, i obedience ... i wszystko jednego dnia, ale moze da rade sie roztroic? :wink:
drado - mnie tez sie zdaje, ze bedzie 40 psow w "0", a nie wiesz czy beda tez wyzsze klasy?



Leon - 27-10-2004 17:27
Ze znajomych psów będzie też Frodo z Anią(lub odwrotnie :D ). Poza "zarówką" bedzie na pewno "jedynka". Część psów ma już zaliczoną jedną "jedynkę"(w Błażejewku), więc być może uda się zorganizować nawet "2" - tylko czy będzie chętny. Do zobaczenia w Poznaniu.



Lara - 27-10-2004 17:31
Ania z Frodo, bedzie?! :D no to bedziemy kibicowac!!!! oni sa super! :thumbs:



Ania&Frodo - 29-10-2004 16:42
Ups! Poczulam sie wywolana do tablicy - tak mnie obgadujecie :lol: ! Rzeczywiscie - ciagne tego swojego kundla do Poznania. Ciekawe, ktore z nas bedzie mialo wieksza treme? A ze znajomych z Pol Mokotowskich - bedzie na pewno jeszcze Tomek z Norisem. Do zobaczenia w Poznaniu!



Lara - 29-10-2004 17:00
to badzcie dzielni!!! :D
Melon, Lara i my za Was trzymamy kciuki! Za Norisa tez! a jakze! :D
No i bedziemy Wam kibicowac w Poznaniu!



madlen - 30-10-2004 12:05
Ania&Frodo

cieszę się, że będziemy miały okazję się ponownie spotkać :D
tylko znów z Cziką przepadniemy, czy ktokowiek po Waszym wystepie będzie miał jakiekolwiek szanse? :roll: No może Tiger z Norisem 8)



Magda i Saga - 03-11-2004 13:38
Czy żeby wejść na zawody (na wystawę) wystarczą aktualne szczepienia, czy trzeba mieć zaświadczenie o stanie zdrowia od weta powiatowego?



drado - 03-11-2004 15:44
Nie sądzę, żeby coś się zmieniło, szczepienia i zaświadczenie o stanie zdrowia od własnego weta było zawsze wystarczające.
Powinnaś taką informacje mieć na potwierdzeniu.
Od powiatowego brało sie przy wyjazdach za granicę, ale teraz juz tylko paszporty są honorowane.



magda_u - 07-11-2004 21:12
http://www.obedience.prv.pl/za/04/2-w.php

Gratulujemy zwycięzcom!



Saint - 08-11-2004 09:08
mam pytanko. kto na zawodach w poznaniu startował z czarnym belgiem ?? młoda dziewczyna, ale nie wiem kto to ;( super pies ;) jeszcze nie widziałem tak wpatrzonej mordki w przewodnika



Azir - 08-11-2004 10:44
Kiara albo Zielsko? :wink:



Godelaine - 08-11-2004 11:30
Kiara (Rakija Black z Kovarny)! Kontakt między nią, a jej właścicielką jest niesamowity! Naprawdę miło popatrzeć :)
Dziewczyny zajęły w 'zerówce' 3 miejsce mimo iż chwilę wcześniej suńkę pogryzł wilczak :evilbat:

A tak w ogóle... Azir. Gratuluję! Kwadrat było po prostu bombowy :D



Azir - 08-11-2004 11:36
Dzięki :D . Kwadratu obawiałam się*najbardziej :D .



Godelaine - 08-11-2004 12:09
W takim razie tym większe gratulacje. Bo wyszło świetnie :)
Fajnie, że belg uplasował się tak wysoko! Nawet jeśli jest rudy :lol:
Niestety Grendel ewidentnie nie była w formie. Ale trudno się dziwić. Cieczkowe suczyska humorki mieć mogą :roll:



Azir - 08-11-2004 12:57

Fajnie, że belg uplasował się tak wysoko! Nawet jeśli jest rudy :lol: Prawie czarny :wink: , no, zwłaszcza pysk :P


Niestety Grendel ewidentnie nie była w formie. Ale trudno się dziwić. Cieczkowe suczyska humorki mieć mogą :roll: Nie przejmuj się, na następne zawody już będzie po. :) Ja, niestety, mało widziałam całych występów.



xSUIxTOMEKx - 08-11-2004 15:05
Jestem tu nowy (od razu dodam, że jestem laikiem co może tłumaczyć w pewien sposób moja wypowiedź :wink: ), z tej okazji witam wszystkich!

Gratulacje dla Zgagi aka ROSA Konstar, za zajęcie wysokiej, bo 5. lokaty w swoich pierwszych oficjalnych zawodach. Tym większa radość z tego wysokiego miejsca, gdyż Zgaga ma dysplazje, nie jest pieskiem należacym do przewodnika, który z nia startował a co za tym idzie, ćwiczy bardzo rzadko i wyłacznie na pozytywnych bodźcach. Mogło byc 98 pkt zamiast 94 ale przewodnik odruchowo zwinął metrową już smycz i sedzia odjął za to 4 pkty.
Gratulacje dla Bu (berneńka), Juki (husky) i Cyprysa (labrador) - wszyscy z Cave Canem - za zdobycie 85 pktów i oceny doskonałej, tym bardziej, że nie są to psy stworzone do tej dyscypliny, no i tez ćwiczą dla zabawy wyłacznie pozytywnie a nie dla miejsc na "pudle" :wink:

Byłem pierwszy raz na oficjalnych zawodach, jako laik byłem pozytywnie zaskoczony sprawnym ich przeprowadzeniem oraz obiektywnym sędziowaniem zagranicznego gościa (poza jednym wyjątkiem*).

Kilka piesków widziałem w akcji juz wczesniej podczas nieoficjalnych zawodów w Kaniach Helenowskich (gratulacje dla Ufiego!) i troszkę byłem zaskoczony tym, że nienajlepiej poradził sobie Frodo, który w Kaniach poszedł bezbłędnie.

* Zdziwła mnie ocena sędziego, który dał ocenę doskonałą dobermance która pół konkurencji uciekała od przewodnika i dopeiro pod koniec zaczęła nalęzycie współpracować. Nie znam tego pieska ale z tego co mi mówiono, wygrał on nieoficjalny Poznań we wrzesniu i tym bardziej oczy uczestników tamtejszych zawodów były zwrócone na tę suczke, której ewidentnie nie poszło i do doskonałości było bardzo daleko. Nie chciałbym nikogo urazić ale w moich oczach nie był to start na ocene doskonałą.

Poza tym było fajnie i oby częściej zawody obedience odbywały sie w całej Polsce.



MagdaS - 08-11-2004 16:55
Zgadzam sie niestety. Zoria calkowicie "wyszla mi z reki" podczas chodzenia przy nodze i powinnysmy za to cwiczenie dostac zero. Bezposrednio po nim odstawila taniec po ringu i szczerze mowiac myslalam, ze w tym momencie zakonczymy nasz wystep. Ale wrocila i skonczyla w bardzo dobrym stylu (z tego jestem bardzo zadowolona mimo wszystko). Sedzia powiedzial mi, ze za 2 cwiczenie powinno byc 0, ale docenil pozostale i dlatego "naciagnal" ocene... Nie wiem czy slusznie, jego decyzja. Ja w kazdym razie mam swiadomosc, ze doskonala "dostalam w prezencie".
No i pracujemy dalej, zeby sie wiecej nie kompromitowac :-)



xSUIxTOMEKx - 08-11-2004 17:06
Nie chciałbym moralizowac, bo nie mam takiego prawa ale ciesze się, że obie macie świadomość tego wypadku przypracy. Powiem szczerze, że oglądałem Wasz start wraz z Beatą, która szła ze Zgagą i ona czekała na wasz występ, bo była pod wrażeniem Waszego wystepu na wspomnianych zawodach nieoficjalnych. No i jak tylko zaczęło dziać się coś złego, to widziałem jęk zawodu na jej twarzy bo kto jak kto ale przewodnik sam wie najlepeij jakie to uczucie gdy zaczyna się dziać źle wtedy kiedy najbardziej jest to niepożądane. A Beata jak i pozostali uczestnicy zawodów wrześniowych reprezentujących Cave Canem byli pod ogromnym wrażeniem Waszej pracy i tym bardziej byli zaskoczeni Waszym nienajlepszym wystepem. Być może przyczyna tego był wytęp w halowych warunkach, wiele piesków przysłowiowo "grzebało w bombie" i dało się to zauważyć, że nie przywykły do takiej atmosfery.

dopisano:
swoją droga sędzia miał tez sporo pracy przy ocenie dwojga berneńczyków, z których to piesek uciekł z ringu po tym jak wszystko zaliczył na maksa i pozostała mu tylko chyba przeszkoda i optyka, po powrocie nie chciał juz cwiczyć i sędzia był zmuszony go wyeliminować; natomiast sunia, Bu, zwiała z ringu tuz przed optyką ale po powrocie bez zająknięcia wykonała owe ćwiczenia i sędzia postanowił obciąć jej punkty ale pozostawić w stawce i tym samym zamiast 93 pkt Buńka musiała zadowolić się 85pkt - wystarczyło to do uzyskania oceny doskonałej a tym samym zaliczenia oficjalnej zerówki :lol:



Ania&Frodo - 08-11-2004 17:35
Mamy swiadomosc porazki. Trudno - to jest sport. A Frodo jest psem nerwowym, latwo pobudliwym ale i latwo lapiącym "dola". Poza tym, a raczej przede wszystkim, w Poznaniu startowalismy w obecnosci osoby, którą Frodo uznaje za drugiego Pana i niestety na ringu z reguly zaczyna go szukac. Regula jest taka - jesli startujemy sami - wychodzi, jesli jestesmy w czworke (Frodo, ja, Noris, Tomek) Frodo ma potezne klopoty z koncentracja! Pracujemy nad tym. Ale to jeszcze daleka droga. Co niestety bylo widac. I za co przepraszamy. I tak dobrze, ze udalo nam sie uciulac dwa razy doskonalą. Choć w mizernym - przynaje - stylu. Moze nastepnym razem bedzie lepiej... Pozdrowienia dla wszystkich wspolzawodnikow!



Saint - 08-11-2004 17:42
tak. to była kiara ;) ale miała nawet doping (transparenty i krzyki) no wieeelkie gratulacje ;) dla mnie był to występ na 1 miejsce ;) pozdro



xSUIxTOMEKx - 08-11-2004 17:56

Regula jest taka - jesli startujemy sami - wychodzi To fakt, moge tak powiedzieć, choc jako laik będący na pierwszych oficjalnych zawodach, zdążyłem to zauważyć, że każdy przewodnik ma ten problem... Ja sam musiałem chowac się za ludźmi by Zgaga mnie nie dojrzała bo mogłaby chcieć sie ze mna przywitac podczas zostawania :wink: bo choc u Beaty ona tylko "bywa" i to nieczęsto, to jednak jak tylko mnie widzi to nie ukrywa radości i chęci zawieszenia swych łapek na mej szyi :D
Poza tym warto wiedzieć, że ze Zgagą trzeba pracowac wyeliminowawszy WSZELKIE negatywne bodźcie, nawet krzyknąc na nia nie można bo pies bezpowrotnie gasnie; o kolczatce nie wspomnę, nawet na obroży szarpnąc poważnie jej nie mozna bo jest juz po psie. To wymaga ogromnej cierpliwości ale potem każdy start cieszy jak cholera, nawet gdy przewodnik popełnia błędy zaniżając przez to ocenę pieska. To jednak tylko motywuje do dalszej pracy bo warto widząc z jakim zapałem czyjś piesek robi coś z niczego.



Azir - 09-11-2004 08:52

Zoria calkowicie "wyszla mi z reki" podczas chodzenia przy nodze i powinnysmy za to cwiczenie dostac zero. Bezposrednio po nim odstawila taniec po ringu i szczerze mowiac myslalam, ze w tym momencie zakonczymy nasz wystep. Ale wrocila i skonczyla w bardzo dobrym stylu ...
No i pracujemy dalej, zeby sie wiecej nie kompromitowac :-)
:) Pies to nie maszyna. Hala, hałas, ujadanie psów niepilnowanych przez właścicieli... Każdemu z nas to się mogło przytrafić. Zawsze z przyjemnością obserwuję, Magda, jak Zoria patrzy na Ciebie. I życzę Ci wielu sukcesów, które bez wątpienia wkrótce nadejdą. :D



drado - 09-11-2004 09:54

Niestety Grendel ewidentnie nie była w formie. Ale trudno się dziwić. Cieczkowe suczyska humorki mieć mogą :roll: To jedna strone medalu. Druga jest taka, że zmuszanie ludzi do wyboru i balansowania pomiędzy Agility i Obedience było nie fair. Występ Grendel na pewno byłby lepszy, gdyby Magda mogła skoncentrować sie tego dnia na wyłącznie na Obedience.
Chwała organizatorom za zorganizowanie zawodów i propagowanie Obedience w Polsce dziękowałem już osobiście. Ale... jest oczywiście ale. Gdybyśmy mieli rocznie 20 imprez Obedience i 20 Agility, byłoby w czym wybierać. Chwilowo mamy chyba oficjalne 4 imprezy Agility i 2 Obedience, na domiar złego nakładające się na siebie. Jeśli zawody Obedience bedą miały w przyszłym roku rangę Mistrzostw Polski, to należy koniecznie tak ustalić termin, żeby nie nakładał się na Mistrzostwa Polski Agility. W tym roku nas to nie dotyczyło, bo Ulfi jest za młody na Agility, ale w przyszłym roku nie chciałbym byc zmuszony do trudnego wyboru, jaki miało wiele moich znajomych.
Pozdrawiam wszystkich i mam nadzieję spotkać się z Wami na zawodach w przyszłym roku, a ma byc ich ponoć sporo.



Aneczka - 09-11-2004 10:06
No to i ja się wypowiem, my startowaliśmy z Bu (BPP). Było nam strasznie żal Magdy gdy zobaczyliśmy jak Zoria się "zakręciła" na ringu. Ale i tak jestem pełna podziwu dla tej pary. Co by nie mówić nas też sędzia potraktował łagodnie ponieważ powinien nas zdyskwalifikować za ucieczkę z ringu, ale wziął pod uwagę wiek Bu, rasę i to jak ćwiczyła więc obciął nam tylko 8 punktów.



drado - 09-11-2004 10:17

Mogło byc 98 pkt zamiast 94 ale przewodnik odruchowo zwinął metrową już smycz i sedzia odjął za to 4 pkty.
Kilka piesków widziałem w akcji juz wczesniej podczas nieoficjalnych zawodów w Kaniach Helenowskich (gratulacje dla Ufiego!) i troszkę byłem zaskoczony tym, że nienajlepiej poradził sobie Frodo, który w Kaniach poszedł bezbłędnie.
Poza tym było fajnie i oby częściej zawody obedience odbywały sie w całej Polsce.
Myślę, że po tych zawodach większość z nas jest przekonana, że gdyby mogli wystartować jeszcze raz, to osiągnęliby lepszy, wręcz rewelacyjny rezultat 8)
Bardzo zmartwił mnie berneńczyk Kacper, który wyraźnie powiedział, że skoku przez przeszkodę to on nie bedzie robił i tyle. A szedł do tego momentu wprost rewelacyjnie!
Dziękuje za gratulacje dla Ulfiego, całe szczęście, że mieliśmy daleki numer, bo hala i nawierzchnia tak go zdołowana, że przez długi czas nawet nie chciał spojrzec na piłeczkę :-?
Podobny problem widziałem u Frodo. Liczy się jednak nowe doświadczenie i wszyscy jesteśmy o takie bogatsi. Widząc jakie pieski dostaly ocenę doskonałą w 0, to strzeżcie się tegoroczni jedynkowicze w przyszłym roku! :D



MagdaS - 09-11-2004 11:02

Pies to nie maszyna. Dokladnie. Dlatego do glowy mi nie przyszlo, zeby miec jakis zal do suki :-)

Dzieki, tym bardziej bedziemy sie starac :-)
Jest kilka par, ktore sa dla mnie wzorem jesli chodzi o styl pracy (Ty z Azirem miedzy innymi).
Niestety nie moglam zostac na jedynce (pociag...), strasznie zaluje, bo widze, ze wyniki czolowki bardzo wysokie, byloby na co popatrzec. Wielkie gratulacje!
Jeszcze dodam, ze bardzo mi sie podobala atmosfera na zawodach - mnostwo milych ludzi, zero zawisci i niezdrowej rywalizacji, wygladalo na to, ze wszyscy sie swietnie bawia. Mam nadzieje, ze stanie sie to tradycja zawodow obedience :-)



MagdaS - 09-11-2004 11:37

No to i ja się wypowiem, my startowaliśmy z Bu (BPP). Ja za Bu zawsze trzymam kciuki, bardzo bym chciala, zebyscie sie stali ambasadorem rasy (tej i innych "nietypowych") na zawodach posluszenstwa. Udowadniacie, ze z bernenczykiem tez mozna, zycze Wam, zebyscie zaszli jak najwyzej.



Aneczka - 10-11-2004 09:54
Dziękujemy!!
Bardzo byśmy chcieli żeby więcej ludzi traktowało psy (takie jak berneńczyki) nie tylko jako ozdobę.



Elka - 10-11-2004 10:39
Tak sobie czytam wasze wypowiedzi i mam coraz większą ochote pobawić sie w obedience bo mój ONek po przejściu na agilitową emeryturę bardzo sie nudzi w domu! :)
Niestety zawodow w Poznaniu nie widziałam, bo cały czas spędziłam na ringu agility w sekretariacie!;)
Czytałam właśnie regulamin i mam kilka pytań do zawodowców! :D

1) to tylko tak dla pewności... pozycja zasadnicza musi byc taka sama przy wszystkich ćwiczeniach?
2) czy przy zostawieniu psa na 1 minutę jak już od niego odejde bez oglądania się to zy stoję tyłem do psa czy mogę przodem?
3) słyszałam, że podobno przed wydaniem komendy mogę zawołać psa po imieniu i jest to traktowane jako błąd. Czy to prawda?
4)mÓj pies jest duży (70cm) i powinien skakać 70cm, jednak jest po kontuzji kolana i ta wysokość przekracza jego możliwości. jaka jest szansa na obniżenie przeszkody? czy musiałabym mieć zaświadczenie od weta?
5)jakie sa wymogi odnosnie smyczy i obroży?

To na razie wszystko ale jak sobie coś przypomnę albo coś będzie niejasne to jeszcze was podręczę! Z góry dziękuję za odpowiedź! :P



Aneczka - 10-11-2004 11:48
Zawodowcami to raczej nie jesteśmy, ale regulamin mamy nieźle wbity do głów:
ad1. Pozycja zasadnicza zawsze taka sama (siad przy lewej nodze) tak zaczynasz i kończysz każde ćwiczenie
ad.2 W klasie "0" stoisz tyłem do psa, w "1" i chyba w "2" także chowasz się w miejsce wskazane przez sędziego (pies Cię nie widzi)
ad.3 Wydajesz w taki sposób podwójną komędę
ad.4 Zawsze należy zgłosić chorobę psa i zazwyczaj przeszkoda jest obniżana
ad.5 Obroża: łańcuszek - jeżeli jest zaciskowy mósi być zapięty tak by nie było możliwości zacisku, obroża - parciana, skórzana (dowoli). Pies nie może być na kolczatce. Co do smyczy to nie wiem czy są jakieś wymogi, najwygodniej mieć parcianą nie zadługą ok 1,5 m ( to moje zdanie)
:D



kubas - 10-11-2004 18:20
witam wszystkich...czytam, czytam...i sam dorzucę swoje trzy grosze :)

nam wprawdzie nie poszło niestety (Rokę coś spłoszyło z ringu i nic nie dało już zrobić) ... jedynie pocieszenie to to co napisała Azir
"Pies to nie maszyna. Hala, hałas, ujadanie psów niepilnowanych przez właścicieli... Każdemu z nas to się mogło przytrafić"

po mojej suni było to widać najlepiej (wiem że dla postronnych osób wyglądało to conajmniej dziwnie, natomiast mam nadzieję że ci co znają Rokę widzieli że jest z nią coś nie tak ...) - tak naprawdę było mi jej żal - do pewnego momentu było ok, natomiast od momentu wyjścia na ring chyba rozpoczął się dla niej mały horror - najpierw mi zwiała a potem była coraz bardziej spłoszona...skończyło się dreszczami i szybką ewakuacją z terenu wystawy do domu :( a potem Roka popuściła jeszcze siusiu w domu czego normalnie nie robi (więc to chyba z nerwów)
wniosek nasunął mi się taki, że dla mojej suni pobyt pierwszy raz na tego typu imprezie był mimo wszystko ponad jej siły (ona jest bardzo wrażliwa) - hałas, zgiełk, zapachy i tłum ludzi i psów ... to ją chyba przerosło ...

gratulacje dla wszystkich startujących ... no a zwłaszcza dla zwycięzców

szkoda tylko że dobermany nie pokazały tego co na codzień potrafią



Saint - 10-11-2004 18:45
Kuba ty się ciesz, że miny agnieszki nie widziałes. myslałem że ona się tam zaraz rozpłacze jak roka się przestraszyła i zwiała. zwłaszcza, że widziała, co rokula potrafi w parku ;)
No a swoją drogą ciekawe co by sajka zrobiła ;) pewnie sterroryzowałaby wszystkie psiaki ;)

za rok i tak wygramy ;) Pozdro dla wszystkich ;)



Anulka - 10-11-2004 23:02
No mnie też ostatnio obedience zaczęło wkręcać i tak się przymierzam psychicznie do trenowania z Tajgą bo nadszedł chyba czas żeby od psicy wymagać nieco więcej niż ciągłego skakania przez te "hopki" :evilbat:
No ale tak sobie myślę że to trochę groteskowo uprawiać sportowe posłuszeństwo z psem o wadze 10kg, wyłupiastych żabich oczkach, figlarnych długaśnych uszkach i takim "zabawkowym wyglądzie" :biggrina:
To byłoby trochę dziwaczne jakby na liście startowej wśród tylu ON-ków, belgów, borderów i dobermanów "zawieruszył" się taki mały niepozorny cavalier :oops: Sama nie wiem czy się na to pisać czy może lepiej dać sobie spokój, co?



kubas - 10-11-2004 23:13
oczywiscie ze sie na to pisac !!!



Saint - 11-11-2004 09:48
Ja tam ćwiczę z cocker spanielem i nie narzekam ;) a razem z nami ćwiczy york i jest debesciak ;) czasem zrobi sobie mały strajk, ale przynajmniej jest smiesznie jak tak sobie stanie na srodku i ani kroku dalej ;)



madlen - 11-11-2004 20:18
Anulka, no pewnie, że się na to pisać :D obedience jest dla wszystkich ras, nie tylko dla ONów, belgów czy borderów :lol:
może na następnych zawodach będziemy mieli okazję zobaczyć Was w "akcji"



madlen - 11-11-2004 20:20

a potem Roka popuściła jeszcze siusiu w domu czego normalnie nie robi (więc to chyba z nerwów)
wniosek nasunął mi się taki, że dla mojej suni pobyt pierwszy raz na tego typu imprezie był mimo wszystko ponad jej siły (ona jest bardzo wrażliwa) - hałas, zgiełk, zapachy i tłum ludzi i psów ... to ją chyba przerosło ...
Kuba, to wielce prawdopodobne, Czika też "odchorowała" te zawody biegunką :cry:



Anulka - 11-11-2004 20:57
madlen do zawodów to nam jeszcze hoho i jeszcze dłużej :wink:
Najpierw to musimy się zapisać na jakiś kursik :D



Gocha13 - 14-11-2004 13:31

No to i ja się wypowiem, my startowaliśmy z Bu (BPP). Było nam strasznie żal Magdy gdy zobaczyliśmy jak Zoria się "zakręciła" na ringu. Ale i tak jestem pełna podziwu dla tej pary. Co by nie mówić nas też sędzia potraktował łagodnie ponieważ powinien nas zdyskwalifikować za ucieczkę z ringu, ale wziął pod uwagę wiek Bu, rasę i to jak ćwiczyła więc obciął nam tylko 8 punktów. Aneczko szczere nasze gratulacje dla was i oczywiście dla Bu .Jesteśmy pod wrażeniem waszej pracy .Bardzo żałuję że mam tak mało czasu dla Ozzego i nie mogę z nim więcej pracować( niestety tylko soboty i niedziele nam zostały) .Podrawiamy was cieplutko .



Asia_Focus - 14-11-2004 16:09
No wiec ja z pytaniami :wink:

Po pierwsze, czy można szkolić 1,5 rocznego Labradora na obedience?? Ktory ma juz podstawy szkolenia ? Tak czytam wasze posty i bardzo mi sie ten sport podoba, tylko nie wiem jak mam sie za to zabrać. Największy problem to to, ze u mnie w poblizu (jakies 30 km) nie ma organizowanych żadnych szkolen dla psow, a dojezdzac nie mam jak bo nie jestem jeszcze mobilna. Weic musialabym radzić sobie sama, z czyjaś pomoca, choćby przez gg, ktoś kto by mnie kierował co i jak mam robić.Czy ktoś by się tego podjął?
W przyszłości, jesli udalo by mi sie dojśc do jako-takiego poziomu chętnie wystartowałabym w jakiś zawodach. Tylko nie wiem, czy jest sens zaczynać zabawe z moim psem... Chętnie sie uczy a co najwazniejsze szybko. Jest roztrzepany, jak to labrador, a weterynarz stwierdził, ze chyba jest troche nadpobudliwy... Jedyny problem jaki mam z nim to to ze nie przychodzi na zawołanie. Wiem, ze to moze glupio zabrzmi, jakby pisał to laik, ale on po prosut nie wraca, smakołyki na niego nie działaja. Dlatego potrzebny mi instruktor. KTos, kto mnie pokieruje, powie co i jak.
Kolejny problem- Focus bardzo żywiołowo reaguje na inne psy, ciezko jest mu sie na mnie skupić, chjyba ze psy sa znajome i po jakichs 2 minutach jestem w stanie sprawic by usiadl na komnde, czy warował.

Czy ktos moglby mi udzielić wyczerpujacej odpowiedzi ?? :wink:



Saint - 14-11-2004 16:26
Posłuchaj Asia:

Ja mam spaniela, którego wyszkoliłem całkowicie sam. dopiero po jakims czasie spotkałem się z kubasem i zaczęlismy działać razem ;) Tak więc nie czekaj na nic tylko zaczynaj trenować obedience !!!

ALE OSTRZEGAM: OBEDIENCE UZALEŻNIA !!!



Asia_Focus - 14-11-2004 20:36
Saint, a masz psa ktory sprawiał problemy ?? 8) Bo moj nie chce wracac, a to jest problem, bo polowa komend odpada.... Dlatego potrzebuje kogos do pomocy.. Swego czasu pomagała mi Rotti , ale nie zdazyla... :cry:



madlen - 14-11-2004 20:49

Saint, a masz psa ktory sprawiał problemy ?? 8) Bo moj nie chce wracac, a to jest problem, bo polowa komend odpada.... Asia to jest problem, ale da się to opanować ;) Po prostu musisz zaopatrzyć się w linkę, która będzie przypięta do obroży psa. Pies niby luzem, ale nie do końca. Wołasz psa (przy okazji zmień komendę na nową, bo stara najwyraźniej jest źle skojarzona). Nie chce wrócić? Nie ma wyjścia, przyciągasz go na lince. Skoro smakołyki go nie kuszą to znajdź co innego, za czym Focus przepada. Może piłeczka? Może przeciąganie gryzakiem? Na pewno jest taka rzecz, za którą dałby się pokroić. Będzie jego, ale za przyjście. Nic za darmo, niestety. Aha, z tą linką to będziesz musiała chodzić nie dzień, dwa, ale pewnie dwa tygtodnie dzień w dzień albo i dłużej. Na każdym spacerze. No i musisz się uzbroić w duże pokłady cierpliwości. No i jeszcze jedno, przyjście psa do Ciebie zawsze musi być nagrodzone, nigdy nie karć psa, bo nie będzie chciał przychodzić. Możesz zrobić jeszcze coś takiego: jak przyjdzie i go nagrodzisz to od razu puść go znów do biegania.

Jeśli mogę jeszcze coś poradzić. Nigdy nie powtarzaj komend. Mówisz raz a jak pies nie wykona komendy to po prostu egzekwujesz. Nie chce usiąść? Mówisz mu "nie", czy tez "źle", czy jaką tam masz komendę a nastepnie sprowadzasz psa do siadu. powtarzanie komend psuje psa.

Jesli Focus ma problemy ze skupieniem, to ćwicz to jak najczęściej.

A obedience może ćwiczyć każdy pies, niezależnie od wieku :)

Powodzenia



Saint - 15-11-2004 14:54
Asia a próbowałas kiedys przywołać rozbieganego spaniela??? Mi dzięki systematycznemu szkoleniu wychodzi to w 9/10 przypadkach ;)

Każdy pies ma z pewnymi ćwiczeniami większe lub mniejsze problemy, ale nie ma psa który by tych problemów nie posiadał ;) Jack miał np. problemy z warowaniem. Nie bardzo wiedziałem jak się do tego zabrać, więc poprosiłem o pomoc kubasa. kuba męczył się trochę zanim Jack zawarował, a teraz mój piesek waruje na komendę bez oporów ... ;)

Tak więc trening, trening i jeszcze raz trening !!! :) a wszystko będzie oki ;)



Asia_Focus - 15-11-2004 15:05
Madlen, ale jesli na lince już bedzie ok i puszcze go z linki, a on sie kapnie ze nie ma juz linki to "hulaj dusza piekła nie ma"?? to co wtedy...? jezeli do mnie bedzie wykonywał tylko na lince? bo znajac mojego psa tak własnie bedzie... :roll:



Azir - 15-11-2004 15:12
Zawsze możesz go oszukać i puszczać go z kawałkiem linki, aż się*utemperuje :D .



Asia_Focus - 15-11-2004 15:27
A jak ćwiczyć skupienie ? Żeby psisko było bardziej zaciekawione panią (bardziej na mnie skupione) niż na kumplach do zabawy...??



drado - 15-11-2004 15:49
Musisz być dla niego "atrakcyjniejsza" niż kumple do zabawy! Koncentrować go zachowaniem (tzw. głupim:), tonem głosu, smakołami, piłeczką, ulubioną zabawką i wyraźnie pokazywać mu kiedy kończy sie zabawa z kumplami a zaczyna praca i kiedy jest koniec pracy a zaczyna się zabawa z kumplami. Zacznij od takich sesji na koncentrację na początku kilkusekundowych, potem stopniowo je wydłużaj.

Powodzenia!



Asia_Focus - 15-11-2004 15:56
Drado, a możesz mi dokładniej opisać, na czym maja polegać te sesje?? :) bo ja troche niekumata, a temperamnet laba na prawde ciezko (wbrew pozorom) opanowac a zwłaszcza jesli ma sie psa lekko nadpobudliwego... :wink:



madlen - 15-11-2004 20:03

A jak ćwiczyć skupienie ? Żeby psisko było bardziej zaciekawione panią (bardziej na mnie skupione) niż na kumplach do zabawy...?? ech... ja "cykam" w specjalny sposób, każde spojrzenie w moją stronę nagradzam od razu

wymyśl sobie jakąś komendę np "patrz" lub cokolwiek, jak Focus na Ciebie spojrzy nagródź. Na początku będą to krótkotrwałe spojrzenia, z czasem się wydłużą

no i tak jak pisał drado: musisz byc atrakcyjna dla Focusa, bardziej niż jego kumple - atrakcyjność wyrabia się ćwiczeniami, zabawą na każdym spacerze (moga to byc nawet wyrzucane butem w górę liscie - moja Czika uwielbia taka zabawę)
jak pies się nudzi na spacerach z Tobą to zawsze wybierze psie towarzystwo
labrador to rasa pracująca, aportująca, wykorzystaj to
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • zona-meza.keep.pl