ďťż
They seem to make lots of good flash cms templates that has animation and sound.

Poznań-malutkie,jamniczkowate-proszą o przeniesienie do odpowiedniego działu!!! :-)



MonikaP - 16-12-2006 12:57
Parę dni temu na parkingu jednego z poznańskich supermarketów znaleziono karton....w kartonie 5 maleńkich, ok. 5-tygodniowych "jamniczków"...Trafiły do schroniska....prosto do zimnej, wstrętnej budy. Tak, jest tam kołdra, ale kołdra posiusiana i zabłocona to żadna izolacja. Tak, jest miska, ale w misce....ech, szkoda gadać....
Jamniczki dostały ode mnie przedwczoraj sporą porcję Hillsa dla szczeniąt z puszki - zmiotły ją z miseczek w mgnieniu oka....i to było wszystko, co mogłam dla nich zrobić.... Opadły mnie w boksie, wspinały się po moich nogach, płakały, piszczały.... Dziś w Poznaniu piękny, słoneczny dzień...po równie pięknej, zimnej nocy... Jak musiały się czuć te maleństwa....jak będą się czuły, jeśli lada dzień pogoda może przecież zrobić się zupełnie zimowa? :-(
Po co właściwie to piszę? Chyba po to, żeby zapytać, czy w Poznaniu nie znalazłaby się jakaś dobra dusza, albo i dwie, które chciałyby to maleńkie, jamnicze towarzystwo do siebie przygarnąć, podkarmić, wyprowadzić "na psy".... Zresztą, co ja mówię....te psiaczki o tej porze roku za dwa tygodnie będą miały chore nerki i zapalenie płuc.... A ja będę bezradnie patrzeć na to, jak gasną....

http://upload.miau.pl/2/11861.jpg

http://upload.miau.pl/2/11862.jpg





MonikaP - 16-12-2006 13:28
Te pieski bardzo potrzebują ciepłego domu!!!! :-(



Dabrowka - 16-12-2006 14:10
Maluchy proszą o pomoc...
Ale kto znajdzie miejsce i czas przed świętami...



xxxx52 - 16-12-2006 16:06
pilne!potrzebuja cieplego schronienia:placz:
Uchronmy te maluszki przed chorobami a moze i przed smiercia!:placz:





Bea1 - 16-12-2006 16:22
nie można gdzieś maluszki w schronisku przetrzymać w ciepłym?:roll:choćby kącik w biurze gdzieś?:shake:one poumierają...



MonikaP - 16-12-2006 16:43
Maleńkie paróweczki proszą o pomoc!!!



beamicha - 16-12-2006 18:47

nie można gdzieś maluszki w schronisku przetrzymać w ciepłym?:roll:choćby kącik w biurze gdzieś?:shake:one poumierają... dołączam się do pytania



malagos - 16-12-2006 18:48
Na początek kolejki!
To sprawa zycia i śmierci!



Kar0la - 16-12-2006 19:02
Takie maleństwa w budzie... :bigcry:



Bea1 - 16-12-2006 19:18
Zabieram wszystkie do Wrocławia!!Cioteczki szybko transport! i proszę o pomoc, musimy je odkarmić i zaszczepić!



Kar0la - 16-12-2006 19:23
Beatka jak zwykle niezawodna. :Rose:



Bea1 - 16-12-2006 19:24
proszę zmień w tytule, że transport pilnie potrzebny.



Bea1 - 16-12-2006 19:33
bardzo proszę o pomoc, liczy się chyba każda godzina:-( mam tymczas dla maluszków!



beamicha - 16-12-2006 19:47
TRANSPORTEM ZAJMUJE SIĘ Poznan- Wroclaw i okolice Poznania - la_pegaza 61-8201-102



Bea1 - 16-12-2006 19:57
Marzenka La_pegaza to anioł:loveu:



beamicha - 16-12-2006 19:59
Bea1 jabym pojechała ale mam pustą kieszeń brak kasy na paliwo



Bea1 - 16-12-2006 20:01
dziękuję Ci bardzo, jesteś kochana..naprawdę rozumiem.



MonikaP - 16-12-2006 20:46
Słuchajcie, nie możemy nic zrobić do poniedziałku....więc jedyne, o co mogę prosić, to mocne kciuki i ciepłe myśli dla malutkich jamnisiów, żeby przetrwały te dwie noce.... Może jutro uda mi się do nich podjechać i włożyć im do budy coś ciepłego albo przekonać pracowników, żeby wrzucili tam chociaż porządną garść słomy...



beamicha - 16-12-2006 20:50
czyli schronisko jutro nie czynne



MonikaP - 16-12-2006 21:16

czyli schronisko jutro nie czynne Schronisko jutro czynne, ale nie ma kierownika, ani lekarki, są tylko dyżurni, którym nie wolno podejmować żadnych decyzji.



Dabrowka - 16-12-2006 21:22
Monika, może im wrzucić jakiś kawałek polaru? Polar nie nasiąka tak bardzo wodą, a w razie czego szybko wysycha no i jest ciepły.

Zgłaszam jamnisie do AFN, jest teraz spora rezerwa na ogólnym, więc może znajdzie się grosik na transport.
Ile trzeba?



malagos - 16-12-2006 21:28
To tylko trzymamy kciki za to, zeby jutro nie było gorzej niz dzis.....



supergoga - 16-12-2006 21:42
A tak na przyszłość. Jak w niedziele schronisko czynne do 13.00 (tak wyczytałam) to nie można po psa przyjechac i adoptować? Jak to jest.



MonikaP - 16-12-2006 21:43

A tak na przyszłość. Jak w niedziele schronisko czynne do 13.00 (tak wyczytałam) to nie można po psa przyjechac i adoptować? Jak to jest.
Można, ale te maluchy dopiero co weszły na kwarantannę, więc teoretycznie w ogóle nie można ich zabrać. Dlatego na razie nie mogę wiele pisać. W poniedziałek więcej. Na razie tylko kciuki.



Dabrowka - 16-12-2006 22:03
A na AFN zapadła decyzja o przekazaniu na konto maluchów 100 zł :)
Decyzja póki co jednoosobowa, ale pewnie się nie zmieni ;)



MonikaP - 16-12-2006 22:04

A na AFN zapadła decyzja o przekazaniu na konto maluchów 100 zł :)
Decyzja póki co jednoosobowa, ale pewnie się nie zmieni ;)

Bardzo dziękuję w imieniu maluszków! Na pewno im się to przyda - w ten czy inny sposób 8-) .



beamicha - 16-12-2006 22:22
a to już by starczyło na paliwo



MonikaP - 16-12-2006 22:24

a to już by starczyło na paliwo Oj...no chyba muszę napisać.....bo do poniedziałku jeszcze wiele godzin....wiem już, że paliwo raczej nie będzie potrzebne....ale pieniądze na karmę, leczenie( w razie gdyby...), szczepienia itp....na pewno....



MonikaP - 16-12-2006 22:30
Aha, na JUŻ, czyli przed poniedziałkiem (czy też na poniedziałek) potrzebna jest każda ilość polaru, kocyków, ręczników itd., podkłady jednorazowe, takie, jak dla obłożnie chorych i potrzebna jest także jak największa klatka dla psów.



beamicha - 16-12-2006 22:38

Monika, może im wrzucić jakiś kawałek polaru? Polar nie nasiąka tak bardzo wodą, a w razie czego szybko wysycha no i jest ciepły.

Zgłaszam jamnisie do AFN, jest teraz spora rezerwa na ogólnym, więc może znajdzie się grosik na transport.
Ile trzeba?
Monikap ja napisałam że na paliwo starczy bo Dąbrówka tu napisała ile trzeba. A skąd wiesz że nie potrzeba będzie w poniedziałek na paliwo, masz jakiś transport?



supergoga - 16-12-2006 22:41
Czyli psiaki nie jadą do Wrocławia? Czy jada inaczej? Monisiu, uchyl rabka tajemnicy. A w ogóle nie wiedziałam o nich, może bym pomogła jakoś z tymczasami. Cos wykombinowała. W razie czego pisz też do mnie - niestety z mnogości spraw nie zawsze czytam wszystkie wątki na dogo - sorry :-(



MonikaP - 16-12-2006 22:42

Monikap ja napisałam że na paliwo starczy bo Dąbrówka tu napisała ile trzeba. A skąd wiesz że nie potrzeba będzie w poniedziałek na paliwo, masz jakiś transport? Oj, no bo wiem ;-).



Bea1 - 16-12-2006 23:38
rozmawiałyśmy z Moniką, jak na razie.. prosimy o ciepłe myśli, domek tymczasowy we Wrocławiu nadal aktualny.....najważniejsze aby kruszyńki przeżyły do poniedziałku, potem już będzie tylko lepiej.



Dabrowka - 16-12-2006 23:55
Oby do poniedziałku...
I oby do poniedziału nie złapały niczego... :(



Celina12 - 17-12-2006 00:37
Myślimy cieplutko i trzymamy kciuki-za Cudeńka Malutkie...



supergoga - 17-12-2006 00:38
Zgłosił sie do mnie przed chwila domek szukający małego psiaka - z Poznania. Wysłałam fotki psiaków. Może się spodobaja i może domek spodoba sie Moniczce ;)



MonikaP - 17-12-2006 11:07

Zgłosił sie do mnie przed chwila domek szukający małego psiaka - z Poznania. Wysłałam fotki psiaków. Może się spodobaja i może domek spodoba sie Moniczce ;) Dziękuję, Gosiu :-).



GoniaP - 17-12-2006 11:43
Takie małe paróweczki, a już tak cierpią... Wyć się chce!



MonikaP - 17-12-2006 13:31
Podnoszę śliczne maluszki i proszę o pomoc! Potrzebne będą kocyki, ręczniki i wszelkiego rodzaju "ocieplacze", a także duża klatka i duży transporter! Te dwie ostatnie rzeczy do pożyczenia, oczywiście ;-).



Dabrowka - 17-12-2006 18:49
Jak tam maluchy? Monika, byłaś u nich?



Cez - 17-12-2006 19:02
duzy transporter z AFN jest pod Poznaniem. W razie czego prosze o kontakt to bedzie dostarczony jak najszybciej.
Trzymam kciuki za maluchy :)



supergoga - 17-12-2006 19:16
Tez trzymam kciuki i Moniczko - jeśli trzeba wystawić na nety - tak jak pisałam, daj znać a natychmiast będą.



GoniaP - 18-12-2006 11:11
Ogaszam wszem i wobec, że własnoręcznie zabrałam dziś te zmarznięte do kości paróweczki i zawiozłam je do jednej wspaniałej osoby, której aż się ręce trzęsły z przejęcia i radości na ich widok:multi::eviltong::loveu:
Tak więc 4 psie duszyczki uratowane!!!



Maupa4 - 18-12-2006 11:27
Gonia - cztery ????



supergoga - 18-12-2006 11:27
Czy domków szukamy, czy raczej uznajemy że będą miały.



GoniaP - 18-12-2006 12:03

Gonia - cztery ???? Tak 4, bo ponoć jeden znalazł dom:crazyeye:



GoniaP - 18-12-2006 12:04

Czy domków szukamy, czy raczej uznajemy że będą miały. Goniu, oczywiście, że domków szukamy i to na cito!



Maupa4 - 18-12-2006 12:08

Tak 4, bo ponoć jeden znalazł dom:crazyeye: Dzięki ... bo aż mi się zrobiło gorąco jak przeczytałam że 4 ...

chciałam dać im tymczas ale szybciej znalazłyście go u siebie ... to tak dla "wyjaśnienia" dlaczego tak skrupulatnie je policzyłam ... ;)



AMIŚKA - 18-12-2006 12:24
Bardzo dobrze że małe drobinki nie marzną.:lol: :loveu:
A teraz domeczków szukać kochane cioteczki:loveu:

tylko komu? czy jej czy jemu?/ i jakieś zdjątka jamnisi poprosimy:lol:



GoniaP - 18-12-2006 12:26
Są tsy pieski i jedna sunieczka:loveu:



MonikaP - 19-12-2006 13:27
Siku, kupa, jeść, drzeć ryjka, siku, kupa, drzeć ryjka jeść, drzeć ryjka, jeść, spać, siku, kupa, kupa, duuużo kup, drzeć ryjka, drzeć ryjka ,drzeć ryjka - oto w skrócie rozkład dnia małych jamnisiowatych :cool3: .

A oto one:

http://upload.miau.pl/2/12189.jpg

http://upload.miau.pl/2/12190.jpg

http://upload.miau.pl/2/12191.jpg



GoniaP - 19-12-2006 14:10

Siku, kupa, jeść, drzeć ryjka, siku, kupa, drzeć ryjka jeść, drzeć ryjka, jeść, spać, siku, kupa, kupa, duuużo kup, drzeć ryjka, drzeć ryjka ,drzeć ryjka - oto w skrócie rozkład dnia małych jamnisiowatych :cool3: . No to fajnie masz:p Czyli wszystko prawidłowo i w porządku :evil_lol:
A kiełbaski wreszcie mają wszystko: ciepło, żarełko i kochającą mamusię :eviltong:
Tylko domki na cito potrzebne!



basiaap - 19-12-2006 14:24

No to fajnie masz:p Czyli wszystko prawidłowo i w porządku :evil_lol:
A kiełbaski wreszcie mają wszystko: ciepło, żarełko i kochającą mamusię :eviltong:
Tylko domki na cito potrzebne!
To znaczy, że małe są u MonikiP?



GoniaP - 19-12-2006 14:26

To znaczy, że małe są u MonikiP? Oficjalnie? Czy nieoficjalnie?:evil_lol:



MonikaP - 19-12-2006 17:38
Parę słów wyjaśnienia :-). Mimo, iż Beata była zdecydowana zabrać maluszki do Wrocławia, musiałyśmy odstąpić od tego planu, bo schronisko nie wydałoby maluchów do domu tymczasowego w innym mieście i gdybyśmy mimo to tak zrobiły, mogłyby z tego wyniknąć poważne kłopoty.
Paróweczki są nieco starsze, niż myślałam (to dlatego, że w budzie tak się kuliły z zimna i wyglądały na dwa razy mniejsze), ale nie sądzę, żeby miały więcej niż 7 tygodni. Wczoraj były bardzo wyziębione i nawet już trochę odwodnione, ale dziś jest już OK. Testujemy różne karmy - były i puszki Hills Puppy (mniam, mniam), i sucha Eukanuba (uuu, to już gorzej...), i kurczak z ryżem (też mniam mniam, chociaż coś za dużo kup po nim :roll: )...
Maluszki są trochę za chude jak na szczeniaczki, ale nie ma co się dziwić, skoro przez parę dni pobytu w schronisku prawie nic nie jadły - nie chciały patrzeć na tę breję w misce.... No, ale myślę, że mają szansę to nadrobić i już niedługo będą odpowiednio zaokrąglone :-).



MonikaP - 19-12-2006 19:26
Maluchy już zaczynają szukać domów!!! Bardzo prosimy o pomoc!!!



Dabrowka - 19-12-2006 21:15
Pamiętajcie, że na AFN jest skarpeta dla parówek. I że jest w niej 100 zł :)



MonikaP - 19-12-2006 21:32

Pamiętajcie, że na AFN jest skarpeta dla parówek. I że jest w niej 100 zł :) Bardzo dziękujemy :-)!



MonikaP - 19-12-2006 22:24
Zaraz idziemy spać na ciepłym termoforku...
http://upload.miau.pl/2/12251.jpg

A to ciotka Tośka...oby nas nie zjadła .... Nie patrzcie na te posiusiane gazety...nasza przybrana mama wymienia je co chwilę, ale co my na to poradzimy....:oops:
http://upload.miau.pl/2/12252.jpg

Tak sobie myślimy....myślimy...i oczka nam się kleją...
http://upload.miau.pl/2/12253.jpg



GoniaP - 19-12-2006 22:37

A to ciotka Tośka...oby nas nie zjadła .... Nie patrzcie na te posiusiane gazety...nasza przybrana mama wymienia je co chwilę, ale co my na to poradzimy....:oops:
http://upload.miau.pl/2/12252.jpg
Taaak, skąd ja to znam, że zanim zbierzesz do końca już nowe prezenciki czekają!
Muszę powiedzieć, że kiełbaski już wyglądają lepiej:lol:
Nie zapomnę jak mi je przyniesiono... Łapki miały tak zimne jak sople lodu, i bardzo się trzęsły:-( Do tego były przerażone!
A teraz! Kiełbaski syte, wykiziane i w ciepełku :loveu:
Domki!!! Gdzie są domki!!!???



niedzwiedzica - 19-12-2006 22:48
Monika, wysłałam Ci priva.



MonikaP - 19-12-2006 22:57

Monika, wysłałam Ci priva. Dziękuję :-)



basiaap - 20-12-2006 09:59
Znaczy są u Moniki, oficjalnie czy nie:evil_lol: Łomatko:evil_lol: , masz dziewczyno zdrowie:lol: .
ale pięęęęękne to one są:)))
Śliczne maluchy, szybko domki znajdą:)



MonikaP - 20-12-2006 15:24
One są nie tylko piękne, ale i niesamowite :evil_lol: !!! Biegające, wijące się, skręcające, podskakujące....mam mówić dalej? Oczywiście każdy jest inny, ale jedno je łączy - wzięte na ręce zamierają w bezruchu....napawają się ludzkim dotykiem...



lon_cia - 20-12-2006 18:40
jakie parówczaki malusie:loveu: domki, domki dla małych ogonków:Dog_run: :Dog_run:



Celina12 - 21-12-2006 15:06
Maluchy proszą o domki-są takie Urocze i Milusie...



supergoga - 21-12-2006 15:24
Mam domek dla małego psiaka (dzwonił do mnie dzisiaj), około 60 km od Poznania. Mieszkanie w bloku, rodzinka z dziećmi, ale już większymi. Stracili swego psiaka - choroba, i wszyscu bardzo tęsknią za pieskiem.
Wysyłam fotki parówek. W razie czego jako kontakt podac do Ciebie Moniko, gdyby Pani chciała ropzmawiać?



MonikaP - 21-12-2006 17:37
Tak, Gosiu, czekam na telefon od tych Państwa, zgodnie z tym, co ustaliłyśmy :-).
A dla tych, co się jeszcze w paróweczkach nie zakochali, mocne parówkowe uderzenie :cool3: :loveu: :

Paróweczek nr 1
http://upload.miau.pl/2/12425.jpg

Paróweczek nr 2
http://upload.miau.pl/2/12417.jpg
http://upload.miau.pl/2/12418.jpg

Paróweczka nr 3
http://upload.miau.pl/2/12419.jpg
http://upload.miau.pl/2/12420.jpg

Paróweczek nr 4
http://upload.miau.pl/2/12421.jpg

http://upload.miau.pl/2/12423.jpg



GoniaP - 21-12-2006 20:06
Haha I mają pomalowane ciapki na gówkach słodziaczki :loveu:



basiaap - 22-12-2006 09:15
Jejku.... jakie słodkie:loveu: :loveu: :loveu:

Moniko, wesołe święta bedziesz miała:diabloti:



Bea1 - 22-12-2006 09:21
wysyłałam maluszki uroczemu Panu, który szuka malusiej paróweczki, może?:loveu:



Bea1 - 22-12-2006 09:43
Moniko Paróweczka nr 2 to chłopaczyk? rodzinka jest zachwycona i chcą adoptować:loveu:/tylko napisz proszę, czy ma siurka;)/jest też szansa dla drugiego maluszka...ciii



GoniaP - 22-12-2006 09:57

Moniko Paróweczka nr 2 to chłopaczyk? rodzinka jest zachwycona i chcą adoptować:loveu:/tylko napisz proszę, czy ma siurka;)/jest też szansa dla drugiego maluszka...ciii Pozwolę sobie odpowiedzieć za Monikę - Paróweczek 2 to chłopak:evil_lol:



MonikaP - 22-12-2006 11:19
I dobrze mówi ciocia Gonia :-). Tylko paróweczka nr 3 to dziewczynka, reszta to chłopaki, przy czym jeden to taka chłopaczkowa gapcia, co by tylko się przytulała, a dwóch to zbóje :evil_lol: . Ale wszystkie kochane i ....i po prostu jamnisiowate :loveu: .



Bea1 - 22-12-2006 16:09
Paróweczka numer 2 ma domek;) a to list od jego Pana;)

Witam Pani Beatko
Zgodnie z ustaleniami podaje Pani mój adres:
.....wykasowałam;) ochorna danych osobowych:cool1:

TERMIN: Bardzo chciałbym przejąć tego pieska jak najszybciej , ale idą swięta ja znikam z Wrcławia
na week.....w styczniu mam możliwośćwzięcia urlopu aby psiak nie był sam i mógł łatwo się
zaadoptować.
Jedno jest pewne -psiak nr 2 jest juz mi bliski :-)
Panią proszę o ewentualne ustalenie mozliwości najbliższych transportów, a ja postaram się jakoś
dopasować.

Póki co dziękuję za korespondencje i pomoc w adopcji.
Historia tych szczeniaków z Poznania......okropne i żenujące działania człowieka
Dziekuje, pozdrawiam i czekam na wieści
Łukasz Gajek



Bea1 - 22-12-2006 16:11
Kochana Ciocia La_pegaza na pewno pomoże;) jest sznasa dla drugiego malca...zobaczymy:loveu:



MonikaP - 22-12-2006 18:26
Beatko, cóż mogę powiedzieć...:iloveyou: ....
Napisz mi tylko, proszę, coś o tym Panu, dobrze? Wierzę oczywiście, że będzie to dobry dom, bo wiem, że innych nie bierzesz pod uwagę, ale napisz coś, please....



Bea1 - 22-12-2006 18:56
Pan jest z polecenia mojego zaprzyjaźnionego sklepu zoologicznego;) planuje spotkanie po świętach, to na pewno napiszę więcej. Jak na razie powiem tylko tyle.. miły, serdeczny, ciepły i wrażliwy człowiek. Oczywiście podam Ci też telefon..wypytasz, porozmawiasz i ocenisz...:loveu:



MonikaP - 22-12-2006 19:07

Pan jest z polecenia mojego zaprzyjaźnionego sklepu zoologicznego;) planuje spotkanie po świętach, to na pewno napiszę więcej. Jak na razie powiem tylko tyle.. miły, serdeczny, ciepły i wrażliwy człowiek. Oczywiście podam Ci też telefon..wypytasz, porozmawiasz i ocenisz...:loveu:
O właśnie, byłabym wdzięczna :-).
Pisałaś też o jakimś drugim domu - możesz podać jakieś szczegóły? Pytam, bo wczoraj rozmawiałam z pewną panią szukającą jamnika - pieska i prawdę mówiąc jestem sceptyczna - ciekawa jestem, czy to nie ta sama....



Bea1 - 22-12-2006 19:21
nie ta sama na 100%;) nie chce nic pisać, bo to na razie nic pewnego ;)



Bea1 - 22-12-2006 19:23
nie wydawaj nikomu proszę Paróweczki numer 2;)



MonikaP - 22-12-2006 20:23

nie wydawaj nikomu proszę Paróweczki numer 2;)
Ok :-)! Nikomu nie wydam, obiecuję!



MonikaP - 23-12-2006 22:46
Jesteśmy bardzo duże i bardzo groźne - zabrałyśmy ciotce Tosi jej zabawkę! :diabloti:

http://upload.miau.pl/2/12576.jpg

Walczymy dzielnie...
http://upload.miau.pl/2/12577.jpg

Aż nam uszka wiuwają!

http://upload.miau.pl/2/12578.jpg

Ciotki Tośki też się nie boimy!
http://upload.miau.pl/2/12579.jpg

A co!

http://upload.miau.pl/2/12584.jpg
No chyba, że....
http://upload.miau.pl/2/12581.jpg

Może jednak....troszkę....ale tylko czasami!!!! :eviltong:

http://upload.miau.pl/2/12583.jpg



MonikaP - 26-12-2006 11:22
Malutkie, acz rosnące w oczach, śliczne, rozbrykane, pieszczotliwe, najsłodsze jamnisiowate proszą o zainteresowanie!!!



Celina12 - 26-12-2006 14:41
Naprawdę Rozkoszne i Śliczniutkie Psiątka-:loveu:



MonikaP - 27-12-2006 19:49
Czy my się naprawdę nikomu, nikomusieńku nie podobamy??? :placz:



San_(jagodowa:) - 27-12-2006 20:03
Podobacie się wielu komusieńkom,ale oni nie mogą Was wziąć do domków:placz:



Bea1 - 27-12-2006 20:21
Moniko, wysłałam Ci na pw telefon i mail do Pana zainteresowanego adopcją paróweczki numer 2;)



supergoga - 27-12-2006 23:16
Wiem że z tym kontaktem ode mnie nic nie wyszło - to jednak nie był odpowiedni domek? A wystawiłas parówy w net, może by je ktos jeszcze zobaczył.



la_pegaza - 27-12-2006 23:18
nie wiem czy się przyda , dostałam od poznańskiej wyborczej:




MonikaP - 27-12-2006 23:22
Paróweczki są już ogłoszone w Wyborczej :-).



la_pegaza - 27-12-2006 23:30
no to medialne bestyjki ::loveu:

zamieszanie świąteczno-sylwestrowe nie sprzyja adopcjom :shake: a biedna Tośa terroryzowana :lol:



MonikaP - 28-12-2006 10:54
Paróweczki pozdrawiają roznosząc mi kuchnię! Maaatko, jakież kałuże potężne potrafią już robić te stworzenia :crazyeye: :diabloti: !
Ale, ale! Zapomniałam Wam pokazać, jakie parę dni temu mieliśmy spotkanie z żółwiem.... :evil_lol: :
Siedzieliśmy sobie grzecznie (jak zwykle :cool3: ) u Pani na kolankach...
http://upload.miau.pl/2/12924.jpg

Aż tu nagle pojawiło się...o... to....

http://upload.miau.pl/2/12925.jpg

Bleeee....nie wiadomo, czy można to zjeść, czy się tym bawić....



andzia69 - 28-12-2006 11:38
Moniczko - no to masz znowu wesoło!!!!:loveu::loveu::loveu:
sliczne metrowce :evil_lol::evil_lol::evil_lol:



MonikaP - 28-12-2006 13:44
Ano mam! :diabloti:
Czy jest tu ktoś, kto pomoże w przetransportowaniu jednego paróweczka do Wrocławia na początku stycznia? Prosimy o pomoc!



la_pegaza - 28-12-2006 13:46
ja 5 stycznia :)



MonikaP - 28-12-2006 13:48

ja 5 stycznia :)
O! Oj! Ojej! :loveu: To byłoby cudownie! Jak tylko ustalę z nowym domem co i jak, to się odezwę!



andzia69 - 28-12-2006 18:39
może jeszcze jakiś domek w tamtych okolicach?????? to La Pegaza wzięłaby komplet:evil_lol::evil_lol::evil_lol:



Bea1 - 28-12-2006 20:06

może jeszcze jakiś domek w tamtych okolicach?????? to La Pegaza wzięłaby komplet:evil_lol::evil_lol::evil_lol: może oprócz Pana Łukasza będzie drugi chętny ;)to przyjechałyby 2 paróweczki:loveu:



MonikaP - 28-12-2006 20:36

może oprócz Pana Łukasza będzie drugi chętny ;)to przyjechałyby 2 paróweczki:loveu:
O tototo!:lol: Mogę do Wrocławia wysłać paróweczki hurtem :evil_lol: !

A tak poważnie mówiąc to mam nadzieję, że zdążymy je wyadoptować, zanim stracę nad nimi panowanie, bo z obawą czekam na dzień,w którym sforsują (albo przeskoczą) zabezpieczenia w kojcu i póóóójdąąąą zdobywać dom. Sunia już nauczyła się wchodzić po schodach na ten przykład :smhair2: :-o .



Perfi - 28-12-2006 20:38
ojej wygladaja jak moje perfidne podajcie mi numer kontaktowy chetni nadal do mnie dzwonia :loveu:



MonikaP - 28-12-2006 21:59

ojej wygladaja jak moje perfidne podajcie mi numer kontaktowy chetni nadal do mnie dzwonia :loveu: Wysłałam na pw :-).



Perfi - 29-12-2006 09:45
ok bede przekierowywac chetnych ;)



MonikaP - 29-12-2006 20:43
No i nici z podróży do Wrocławia, chyba, że w tempie ekspresowym znajdzie się inny chętny. Właśnie otrzymałam od pana Łukasza maila, w którym pisze, że "moje" pieski są tylko podobne do jamników, a on chciał dokładnie jamnika i że właśnie go (ją) kupił.
Cóż. Szukamy dalej....



andzia69 - 29-12-2006 20:49
co za jełop:angryy::angryy::angryy:

i dobrze, bo by jeszcze potem wyrzucił....

Maleństwa do góry!!!!



supergoga - 29-12-2006 21:47
Gratulacje dla p. Łukasza - powinien od razu kupić za 2000 od hodowcy a nie truć. One sa piękne.



Bea1 - 29-12-2006 21:52

No i nici z podróży do Wrocławia, chyba, że w tempie ekspresowym znajdzie się inny chętny. Właśnie otrzymałam od pana Łukasza maila, w którym pisze, że "moje" pieski są tylko podobne do jamników, a on chciał dokładnie jamnika i że właśnie go (ją) kupił.
Cóż. Szukamy dalej....
????od początku wiedział, że to mixy:roll:teraz wiem dlaczego przestał się interesowac spotkaniem przedadopcyjnym..hmm..widać nie mamy czego żałować.



Bea1 - 29-12-2006 22:07
List od Pana Łukasza:roll:

Witam serdecznie.
Jest mi ciężko i niezręcznie pisać tego maila po całej korespondencji i rozmowach jakie miały
miejsce.
Licze w tym miejscu na wyrozumiałość i zrozumienie.
Fotki i piesek jakiego pierwotnie wybrałem jest bardzo ładny, ale obawiam się, że jest on podobny do
jamnika, a ja nie ukrywam dorastałem z jamnikiem i tylko jamnika szukałem....szukałem i znalazłem -
od dzisiaj wziołem pod swój dach piękną jamniczkę - FRIDĘ.( fotka w załączniku )Dzisiaj znalazłem
ogłoszenie i dokonałem wyboru.
Raz jeszcze przepraszam za nagłą zmianę i niedotrzymaną deklarację adopcji.
Mam tylko nadzieję, że ten Państwa piesek z fotki i reszte szczeniaków znajda dla siebie ciepłe domy
u innych zainteresowanych adopcją osób.
Przepraszam i pozdrawiam
Łukasz xxxxxx

może jednak nie oceniajmy aż tak surowo, człowiek przedstawił sprawę uczciwie...



MonikaP - 29-12-2006 22:07

????od początku wiedział, że to mixy:roll:teraz wiem dlaczego przestał się interesowac spotkaniem przedadopcyjnym..hmm..widać nie mamy czego żałować.
Ech, nie ma już o czym mówić, prawdę mówiąc czułam, że coś się święci, gdy tak bardzo dopytywał się o jamnikowatość ich wyglądu i charakteru....

Nie zmienia to jednak faktu, że maluchy szukają domów i obawiam się, że niedługo będzie je trzeba porozdzielać do innych domów tymczasowych, tzn. najlepiej by było, gdyby były maksymalnie dwójkami, bo gdy nie śpią robią demolkę przekraczającą powoli wytrzymałość ich kojca. Tzn. u mnie oczywiście też mogą zostać - jeden z nich albo dwa, bo jedynakowi będzie smutno... U mnie mogą przebywać niestety tylko w kojcu z kartonów, albo w klatce kennelowej i lada dzień zacznie im się robić ciasno. Mogę je wypuszczać co jakiś czas do kuchni, ale wtedy nie daje się tam nawet wejść, bo dosłownie rzucają się na człowieka:crazyeye: . A nie mam innego miejsca w domu, w którym mogłabym je odizolować.
Zresztą one są już w takiej fazie rozwoju, że potrzebny jest im jak najczęstszy kontakt z człowiekiem, więc szukamy pilnie dobrych domów, choćby nawet tymczasowych!



MonikaP - 29-12-2006 22:11

List od Pana Łukasza:roll:

Witam serdecznie.
Jest mi ciężko i niezręcznie pisać tego maila po całej korespondencji i rozmowach jakie miały
miejsce.
Licze w tym miejscu na wyrozumiałość i zrozumienie.
Fotki i piesek jakiego pierwotnie wybrałem jest bardzo ładny, ale obawiam się, że jest on podobny do
jamnika, a ja nie ukrywam dorastałem z jamnikiem i tylko jamnika szukałem....szukałem i znalazłem -
od dzisiaj wziołem pod swój dach piękną jamniczkę - FRIDĘ.( fotka w załączniku )Dzisiaj znalazłem
ogłoszenie i dokonałem wyboru.
Raz jeszcze przepraszam za nagłą zmianę i niedotrzymaną deklarację adopcji.
Mam tylko nadzieję, że ten Państwa piesek z fotki i reszte szczeniaków znajda dla siebie ciepłe domy
u innych zainteresowanych adopcją osób.
Przepraszam i pozdrawiam
Łukasz xxxxxx

może jednak nie oceniajmy aż tak surowo, człowiek przedstawił sprawę uczciwie...

Beato, ja również dostałam takiego maila i dlatego nie chcę rozdmuchiwać tej całej sprawy. Chociaż od początku pisałam o tych pieskach "jamniczkowate" a nie "jamniki"... Nie ukrywałam też, że moim zdaniem maluchy będą miały troszkę dłuższe łapy niż przeciętny jamnik. Być może one będą "jamnikami" na takiej zasadzie, jak moja Gruszka jest "foksterierką szorstkowłosą" - jej rodzice pochodzą z hodowli, ale ona sama ma łapy zbyt długie jak na foksa, jest za wysoka, ma nieco inne proporcje i zbyt szczupły pyszczek, mimo,że każdy na jej widok woła "o, jaki ładny foksik!".



Bea1 - 29-12-2006 22:16
człowiek wiedział tak jak pisałam wyżej, że to są mixy ..zrezygnował trudno..niestey miał do tego prawo, dobrze, że postarał się nam to uczciwie wyjasnic i przeprosił...znamy z dogo inne sytuacje, które niestey nie kończą się tak jak ta...



Bea1 - 29-12-2006 22:17

co za jełop:angryy::angryy::angryy:

i dobrze, bo by jeszcze potem wyrzucił....

Maleństwa do góry!!!!
andziu to chyba nie tak:roll:



MonikaP - 29-12-2006 22:18

człowiek wiedział tak jak pisałam wyżej, że to są mixy ..zrezygnował trudno..niestey miał do tego prawo, dobrze, że postarał się nam to uczciwie wyjasnic i przeprosił...znamy z dogo inne sytuacje, które niestey nie kończą się tak jak ta...
No właśnie. Dlatego nie postujmy tu na niego, tylko pomyślmy o małych-coraz większych Paróweczkach, które marzą o tym, żeby stratować i zalizać na śmierć swojego osobistego właściciela! :diabloti:



MonikaP - 30-12-2006 10:57
Czy jakaś litościwa duszyczka wystawiłaby Paróweczki na allegro?



supergoga - 30-12-2006 16:56
:mad: :mad: :mad: MOniko, pytałam kilka razy, czy wystawic je na allegro i na portale. Moge to zaraz zrobić. Tylko - czy podac do Ciebie tel. czy email kontaktowy. Jaka forme wolisz.
Napisz i podaj prosze do siebie tel. kontaktowy - bo zagubił mi sie w trakcie choroby.
Parówki w ciągu godzunki mogą byc na allegro i na innych netowych portalach.



MonikaP - 30-12-2006 16:58

:mad: :mad: :mad: MOniko, pytałam kilka razy, czy wystawic je na allegro i na portale. Moge to zaraz zrobić. Tylko - czy podac do Ciebie tel. czy email kontaktowy. Jaka forme wolisz.
Napisz i podaj prosze do siebie tel. kontaktowy - bo zagubił mi sie w trakcie choroby.
Parówki w ciągu godzunki mogą byc na allegro i na innych netowych portalach.

Gosiu, przepraszam, ale w tym zakręceniu jakoś to przeoczyłam :oops: . Maluchy są w Wyborczej ( na stronie www i nawet w wydaniu papierowym gazety wczoraj były!) i na "kup sprzedaj".
Telefon zaraz Ci podam na pw.



andzia69 - 30-12-2006 18:13

andziu to chyba nie tak:roll: Bea - pisałam to zanim skopiowałaś meila od niego...choć jak dla mnie to i tak nie do końca usprawiedliwienie - chciał psa - nie sukę, chciał mixa (tak jak mu pisałas) więc???? Jego wybór....

A my maluszki do góry podnosimy!!!!!:loveu::loveu::loveu:
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • zona-meza.keep.pl



  • Strona 1 z 3 • Zostało znalezionych 376 rezultatów • 1, 2, 3