CUDOWNA dalmatynka jak marzenie!! W schronisku na paluchu!! MA DOM
:: FiGa :: - 26-11-2007 21:42
http://img117.imageshack.us/img117/9777/dalma2sr9.jpg
http://img519.imageshack.us/img519/9752/dalma5iy6.jpg
http://img519.imageshack.us/img519/3326/dalma4ok8.jpg
http://img86.imageshack.us/img86/8738/dalma7fi4.jpg
http://img108.imageshack.us/img108/5729/dalma1gf7.jpg
Wrrrr, sunia siedzi mi w głowie :( Jest niesamowita :(
Proszę o więcej info - dopiszę do 1 postu.
bea_m - 26-11-2007 21:48
Ciotk z Warszawy proszone o pomoc!!!!
paros - 26-11-2007 22:12
śliczna sunia czeka na dom :-(
zonia - 26-11-2007 22:16
W sobotę spróbuję się czegoś o niej dowiedzieć...
paros - 26-11-2007 22:51
W sobotę spróbuję się czegoś o niej dowiedzieć...
Dziękuję :lol: prosimy o więcej informacji o suni :roll:
:: FiGa :: - 26-11-2007 23:11
Bardzo dziekujemy za pomoc nakrapianej panience! :)
morisowa - 27-11-2007 08:13
nie trzeba czekać do soboty, można zadzwonić do biura schroniska - podadzą wiek, czy suka jest po sterylizacji, czy zdrowa, czy jest już do adopcji
wiem, ze ciężko się dodzwonić, ale dopiero wtorek, więc jak ktoś jest zainteresowany suczką, można próbować: 846 02 36, 868 15 79, 868 06 34. Najlepiej poza godzinami 12-16.
GrubbaRybba - 27-11-2007 14:21
Piękna jest ta dalmatynka. Bidulka, jak ona musi marznąć. :( Wysłałam ją koleżance, która niedługo przeprowadza się do domku i szuka psa. Może wpadnie jej w oko. Mi wpadła :loveu:.
paros - 27-11-2007 15:35
Dzisiaj sunia ma sterylkę :roll:
Esia - 27-11-2007 15:41
Piękna, dziwne że do tej pory nikt się nią nie zainteresował. Ja się zastanawiam, ale raczej szukam małego psa. Szkoda że tak mało tu o niej informacji :( przydałby się wiek i opis jej usposobienia
:: FiGa :: - 27-11-2007 15:57
Esiu, jesli sunia wpadła w oko to łap telefon i zadzwon do schroniska :)
Esia - 27-11-2007 16:23
Esiu, jesli sunia wpadła w oko to łap telefon i zadzwon do schroniska :)
niestety ja mam za małe mieszkanie, ponadto pracuję i nie byłabym w stanie zapewnić tak dużemu psy wystarczajacej ilości ruchu i miejsca :(
rozglądam się za niewielkim, niekonfliktowym pieskiem - jak widać w avatrze mam już sunię, Maja mieszka z moimi rodzicami, ale czasem nocować będzie u mnie w domu - dlatego musi zaakceptować nowego lokatora. No i niestety tu jest problem, bo Maja jest niezbyt towarzyska i ma dominujący charakter, więc nie każdy pies będzie się nadawał. Szkoda tej suni :((
a no i szkoda że na paluchu, kiedyś tam byłam i dziwne zasady tam panują
morisowa - 27-11-2007 21:09
Esia - a skąd jesteś? może doradzić Ci jakiegoś spokojnego, uległego pieska? :cool3:
Esia - 27-11-2007 21:27
jestem z Warszawy, w tym wątku na stronie 4 dokładnie opisałam swoją sytuację
http://www.dogomania.pl/forum/showth...=100642&page=4
muszę dodać że gdyby adopcja wchodziła w grę to dopiero gdzieś w 2 połowie grudnia :(, narzeczony teraz wyjeżdza w delegację,a wolałabym żebyśmy wszyscy razem się poznawali
pati - 28-11-2007 16:32
ach bidunia iajak wszystkie nasze dalmatki powalajĂĄco piekna
:: FiGa :: - 28-11-2007 18:15
Kochani, jest domek dla psinki :multi:
Szukamy transportu Warszawa-Wrocław, będzie tam mogła jechać zaraz po tym jak będzie do wydania po sterylce.
GrubbaRybba - 28-11-2007 19:01
Cudowna wiadomość :multi::lol::multi:
Oby transport szybko się znalazł.
znikam - 28-11-2007 20:30
Esia mam psa dla Ciebie! jest spokojny, uległy, wesoły, ruchliwy, kontaktowy i niewielkich rozmiarów! w wielkiej potrzebie bo po pierwsze zabrany z łańcucha a po drugie już długo czeka - w schronie... :( i nikt się nim nie interesuje :( pies koło Warszawy i będę się starała mocno o transport jeżeli potrzeba :) na razie sam nie zostawał w domu ale to bardzo młody pies i myślę że to tylko kwestia czasu - przyzwyczajenie go... mogę powiedzieć tyle, że na razie nie przejawia żadnych skłonności niszczycielskich. jest troszkę podobny do Egidy z wątku podanego przez Ciebie ale ma inny kolor, mogę przesłać zdjęcia na maila.
a jeżeli info mimo wszystko o suni wciąż potrzebne, mogłabym się jakoś w tygodniu wybrać na Paluch... ale w przyszłym tygodniu, bo rozłożyła mnie choroba strasznie wczoraj akurat.
Esia - 29-11-2007 16:07
Ja owszem szukam psa, ale tak nieśmiało, bo jak już pisałam w innych wątkach na razie muszę odłożyć sprawę - jakoś mój narzeczony się zdecydować nie może kiedy, a już napewno chce szczeniaka :( ale prześlij zdjęcia esia7@o2.pl
zurdo - 29-11-2007 19:16
I co z Tobą będzie...
Czy ona ma jakieś ogłoszenia?
bea_m - 29-11-2007 19:18
Kotoś zadzwonił na Paluch podobno i zarezerwował juz dalmatynkę. Przyznać się mi tu!!!! Ktoo to zrobił?
znikam - 29-11-2007 20:04
niestety nie ja, a szkoda - moi domownicy mają już po uszy naszej obecnej zwierzęcej piątki... z drugiej strony, gdyby nie oni, miałabym już zwierzaków więcej niż ustawa przewiduje ;) mam nadzieję że to jakiś porządny domek.
zurdo - 29-11-2007 20:21
Ktokolwiek to zrobił - jego i kropki zdrowie :chlup:
bea_m - 29-11-2007 20:25
ale ja chce wiedziec czy to osoby o których wiemy czy może całkiem ktoś inny
zurdo - 29-11-2007 20:35
Wiem, wiem, ja w ogóle jestem zdziwiona, bo na Paluchu (wg oficjalnych zasad) nie ma rezerwowania psów. Więc może to przez wolontariuszkę :roll:
:: FiGa :: - 29-11-2007 21:19
Bea a to nie edhel dzwoniła? :hmmmm:
bea_m - 29-11-2007 21:44
no właśnie nie wiem. I nie wiem co robić z transportem :(
:: FiGa :: - 29-11-2007 21:57
Diana ma nr kom do edhel, można przedzwonić, poza tym edhel napisała ze sama czym prędzej po sunie pojedzie... wiec może to ona?
bea_m - 29-11-2007 22:51
no właśnie! Tylko dlaczego nic nie mówi!!!!!
edhel - 30-11-2007 08:23
hej hej, ja owszem dzwoniłam i pytałam.jeszcze Basiulec też chciała, ale pisze, zebym jechała, a ja jestem zdecydowana.teraz miałam zadzwonić za 5 dni(teraz już tak za 3dni), sunia ma wydobrzeć, tak powiedziała wolontariuszka, ale pomęcze ją szybciej, nie chcę niczego przegapić!!!Przedwczoraj miała sterylkę. Sunia będzie miała ciepły domek, ogród, fajne towarzystwo no i dużo miłości.... tak jak mam nadzieję Theta czuła... :(
bea_m - 30-11-2007 11:10
Edhel upewnij się czy ta sunia zaklepana jest dla ciebie. I powiedz ile pieniążków potrzebujesz na transport.
:: FiGa :: - 01-12-2007 13:55
Czekamy na info i kibicujemy edhel :)
edhel - 06-12-2007 12:20
hej, mam wielką prośbę jak wiecie bardzooooo chcę zaadoptować dalmatynkę już dzisiaj mozna po nią jechać a mój chłopak pracuje dzisiaj i mogłabym jechac dopiero jutro.Czy byłaby taka możliwość żeby ktoś z wawy poszedł odebrać dalmatynkę DZISIAJ i ja do jutra przetrzymał????? to bardzo ważne.... inaczej ktoś ją zabierze a bardzo mi zależy!!!!!!!!!bardzooooooo
miała być jutro do odbioru, jejku, pytam wszystkich, koleżankę z wawy ale ona pracuje do późna... :( pomóżcie, popytajcie
edhel - 06-12-2007 12:41
Dzwoniłam setny raz do schroniska, i podobno p.Wanda Dejnarowicz, czyli kierowniczka wpisała mnie, ze to ja przyjade po dalmatynkę(niby nie można rezerwować, ale mam nadzieję, zę to nie ściema żadna). Mówiłam jej ze nie mogę dzisiaj, a tak bym chciała, bo tak jest to się umówiłysmy na jutro. Obym nie jechała tyle km i nie powiedzieli mi, ze już ją ktoś wział. To jutro z samego rana jedziemy, odbiór od 12 to akurat:) jejku jak cudownie, już nie musze obgryzać paznokci, spokojnie zajmę się życiem codziennym, coś posprzatam, no i trzeba przygotować wszystko dla kochanej cudownej kropkowej :D mama jeszcze nie wiem hehehe będzie surprise ;) z resztą nie mieszkam z rodzicami:) Chester i Bona się ucieszą pewnie:) dzisiaj z nimi byłam na spacerku an łące, Chest tradycyjnie kopał dziury przez cały spacer.Ale się przejęłam, już się nie mogę doczekać...to jak z Thetą!!!!!!Też na drugi koniec Polski :) dam znac:) trzymajcie kciuki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
bea_m - 06-12-2007 13:00
Trzymamy i powodzenia.
:: FiGa :: - 06-12-2007 19:24
Tak jest, trzymamy mocno... :kciuki:
To moja kolejna ulubienica, musi znaleźć domek, i najlepszy!
:multi:
bea_m - 06-12-2007 21:22
Figa nooo... Krpiasta ma juz domek u Edhel pewny!!! Tylko trzymamy za to żeby p.kierownik byla słowna. Mam nadzeje że bedzie. Mała u Edhel bedzie miała dobrze :)
:: FiGa :: - 08-12-2007 19:12
Sunia ma dom.
Niestety nie u edhel... ktoś był szybszy :(
Miejmy nadzieje, że domek jest najwspanialszy.. a musi taki być skoro koczował i myślał jakby tu ją zabrać.. i udało mu się.
zurdo - 08-12-2007 21:17
A czy edhel jechała do Warszawy, żeby się tego dowiedzieć? Potwierdza się kolejny raz, że z kierownictwem Palucha nie warto się na nic umawiać... Pozostaje mieć nadzieję, że dom jest idealny...
:: FiGa :: - 09-12-2007 13:45
Tak, edhel pojechała do Warszawy po sunię.. cała droga na marne :(
znikam - 09-12-2007 17:49
tak właśnie wygląda umawianie się z kierownictwem palucha :angryy:
paros - 11-12-2007 14:09
Tak, edhel pojechała do Warszawy po sunię.. cała droga na marne :(
To przykre, że suni już nie było i taką drogę przebyłaś :-(:-(
Ale co za wredna baba z tej kierowniczki, :mad: bo takie postępowanie nie można inaczej nazwać:angryy:
GrubbaRybba - 12-12-2007 14:51
Jest kolejny dropiacz na Paluchu :(
Narazie jest na kwarantannie
http://www.paluch.org.pl/foto/000703335_mini.jpgID: 3341/07
Gatunek: PIES [ DALMATYŃCZ ] [ samiec ]
Masc: dropiaty
Skad: Przekazanie Os.pr. z Ul. Radzymińska
:: FiGa :: - 12-12-2007 17:33
A możesz nam napisać coś więcej o nim?
GrubbaRybba - 13-12-2007 14:15
A możesz nam napisać coś więcej o nim?
Nic więcej nie wiem. Wczoraj po prostu przeglądałam stronę Palucha i go tam znalazłam. Widziałam, że sunia z Palucha znalazła dom, ale nie przez dogo, więc może są chętni na tego kropka.
paros - 15-12-2007 16:17
Nic więcej nie wiem. Wczoraj po prostu przeglądałam stronę Palucha i go tam znalazłam. Widziałam, że sunia z Palucha znalazła dom, ale nie przez dogo, więc może są chętni na tego kropka.
Ja zaglądałam na stronę Palucha i nie widziałam informacji o dalmatynce nawet, że była:shake:
hej, mam wielką prośbę jak wiecie bardzooooo chcę zaadoptować dalmatynkę już dzisiaj mozna po nią jechać a mój chłopak pracuje dzisiaj i mogłabym jechac dopiero jutro.Czy byłaby taka możliwość żeby ktoś z wawy poszedł odebrać dalmatynkę DZISIAJ i ja do jutra przetrzymał????? to bardzo ważne.... inaczej ktoś ją zabierze a bardzo mi zależy!!!!!!!!!bardzooooooo
miała być jutro do odbioru, jejku, pytam wszystkich, koleżankę z wawy ale ona pracuje do późna... :( pomóżcie, popytajcie
Mam wyrzuty sumienia, że może coś można było zrobić aby edhel nie jechała na próżno ...... :shake: Przykre i jest to nauczka dla nas na przyszłość:cool3: