- PILNE!Malutki staruszek stracił juz oko-czy straci zycie?Pojechał do domu do Niemiec!
- ŁÓDŹ-roczna sunia HUSKY przywiązana do drzewa szuka domu bo inaczej SCHRON!!
- ~''~Batman vel. JAZZ~''~ od 3.11.06 grzeje juz dupke w swoim domu
- Zagłodzony wycieńczony bez mięśni Onek Pilnie potrzebuje domu. Porto ma dom
- GDAŃSK!! Młody,zdrowy,nieduży,śliczny Chrupek wrócił do domu:))
- Piękny Szarik kocha ludzi całym sercem-już w nowych domu!!!
- CZAr unikąl strzykawki, ale wciąz nie ma domu :( szuka w calej PL
- Sunia w typie bialego owczarka szwajcarskiego juz w nowym domu !!:)
- Seter Irlandzki (suka) - seterka Betty już w nowym domu
- KAŹMIERZ - cudowny psiak szuka dobrego domu!!!ma dom
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- skierniewice.pev.pl
Kraków-mix collie i ONka-marzenia sie spelniaja,maja tylko swoja kolejnosc:)w domu!!
agamika - 18-01-2009 13:28
:loveu: cuuudownneeee zdjęcia :loveu: :loveu: :loveu:
tak, wczoraj tez zauważyłam ze po ogrodzie świetnie chodził :loveu: , na kafelkach w boskie mu tylko trudniej juz niestety :shake:
Ela_and_Krzys - 18-01-2009 14:08
dziewczyny, w chodzeniu po kafelkach staruszkom bardzo mocno pomagają takie antypoślizgowe skarpetki dla małych dzieci, to troszkę komicznie wygląda ale naprawdę pomaga, przećwiczyliśmy na naszym Bimusiu póki jeszcze żył...
karusiap - 18-01-2009 14:12
dziekuje Elu za wskazowki:loveu:
zobaczymy jaki jest teren u Panstwa jak pojedziemy wieczorkiem...
Najwieksze obawy sa,ze suka rezydentka nie zaakceptuje Amiska....
Ela_and_Krzys - 18-01-2009 14:34
Bimusiowi pomagaly i na plytkach i na parkiecie - jedynie na dywanie lub na trawie nie rozjezdzaly mu sie lapki, zwlaszcza tylne, jak mial gorsze dni...
nie doczytalam ale rozumiem, ze Panstwo sa wstepnie na tak? :oops:
karusiap - 18-01-2009 14:38
Tzn Panstwo do hotelu nie dojechali,Mialo byc tak,ze rano mieliby go tylko poznac a potem my bysmy przyjechaly z Amiskiem zapoznac go z ich sunia.
Panstwo stwierdzili,ze oni nie musza go wczesniej zobaczyc bo wyglad nie robi im roznicy:loveu:
Sa na tak, z tego co rozmawialismy...tylko ta sunia...
Ela_and_Krzys - 18-01-2009 14:43
to trzymam mocno kciuki...
może lepiej byłoby pierwszy kontakt zorganizować na neutralnym gruncie?
karusiap - 18-01-2009 14:47
to trzymam mocno kciuki...
może lepiej byłoby pierwszy kontakt zorganizować na neutralnym gruncie?
Umowilismy sie,ze bede dzwonic dojezdzajac i spotkamy sie na jakiejs polance,zobaczymy jak psiaki zareaguja:)
AMIGA - 18-01-2009 15:17
Trzymam mocno kciukiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii.
Amisek dzisiaj zchowywał ię jak młody pies. Frygał po śniegu jak jakiś szczeniak i był naprawdę szczęśliwy :loveu:
irenaka - 18-01-2009 19:13
I co?
Czy ktoś coś wie?
Romi - 18-01-2009 19:21
I co?
Czy ktoś coś wie?
Dołączam się do pytania Irenki...
Ela_and_Krzys - 18-01-2009 20:28
Huraaaa!!!!
AgaG - 18-01-2009 20:29
Wiem od Karoliny ze Amiś zostaje w nowym domu !!! HURRA!!!!!
irenaka - 18-01-2009 20:34
Wiem od Karoliny ze Amiś zostaje w nowym domu !!! HURRA!!!!!
Aga! Bardzo dziekuję. Bar..........................................dzo się cieszę:multi::multi::multi::multi::multi::multi:: multi::multi:
Patia - 18-01-2009 20:39
Ja też się cieszę :multi::multi::multi: Dziś był taki radosny , może coś przeczuwał :cool3:
Romi - 18-01-2009 20:46
Wiem od Karoliny ze Amiś zostaje w nowym domu !!! HURRA!!!!!
Wspaniale, cudownie, bosko :multi::multi::multi:
Ank@2 - 18-01-2009 20:52
:multi::multi::multi::multi:
Super :loveu:
AMIGA - 18-01-2009 21:07
No pewnie - jeśli się tak zachowywał w nowym domku jak dzisiaj w czasie sesji zdjęciowej, to nie ma mocnych - musieli go pokochać :loveu::loveu:
Oj należało się to już Amiskowi, należało. Straaasznie się cieszę :multi::multi::multi:
Hanna R. - 18-01-2009 22:16
Bardzo się cieszę ! Bardzo !!! :multi:
karusiap - 18-01-2009 22:31
Bardzo dziekuje za kciuki:)
Amisiatko w nowym domku:loveu:Panstwo sa wspaniali.Amis ma siostrzyczke,mala psinke,ktora poczatkowo zachecala go do zabawy ,ale sobie odpuscila;)
Hmmm...to miala byc wielka suka,rzucajaca sie na psy:oops:chyba cos przekrecilam,tzn oczywiscie chodzi i o wielkosc.
Amisek caly czas lazikowal,zwiedzal dom,a Pan pokazywal mu kazdy kat,lacznie z lazienka.Potem Pani z dezaprobata powiedziala,ze przeciez trzeba pokazac jeszcze sypialnie:loveu:
Amisek niesmialy,bardziej trzymal sie nas,ale...bedzie dobrze.
Zapomnialam wziac ze soba EKG wiec jutro zawioze i zobacze jak mienla noc.
Dziekuje wszystkim,ktorzy pamietaja o Amisku!!!:loveu:
Pani Haniu, Aga- za ogloszenie:Rose::Rose:
a Panstwo czytali tez o Milce i bardzo sie ucieszyli,ze dzis tez znalazla domek,nawet wypytywali czy aby na pewno dobry:)
agamika - 18-01-2009 22:35
hahhaaa... "wielka rzucająca sie na psy sunia"
:lol::lol::lol::lol::lol:
jeszcze mi się śmiać chce jak sobie przypomnę jak ja zobaczyłyśmy
Amisek zmierza..jeszcze nie do końca wie gdzie ...
http://i301.photobucket.com/albums/n...s_100_8819.jpg
a tu kawałek tego potfora :diabloti: ..taka duza ze mi sie w kadrze nie zmieściła :shake:
http://i301.photobucket.com/albums/n...is100_8822.jpg
w ogródku :loveu:
http://i301.photobucket.com/albums/n...s_100_8824.jpg
http://i301.photobucket.com/albums/n...s_100_8823.jpg
http://i301.photobucket.com/albums/n...s_100_8825.jpg
agamika - 18-01-2009 22:37
http://i301.photobucket.com/albums/n...s_100_8828.jpg
http://i301.photobucket.com/albums/n...s_100_8827.jpg
http://i301.photobucket.com/albums/n...s_100_8826.jpg
http://i301.photobucket.com/albums/n...is100_8831.jpg
agamika - 18-01-2009 22:38
http://i301.photobucket.com/albums/n...s_100_8833.jpg
http://i301.photobucket.com/albums/n...s_100_8832.jpg
:loveu:domek supeeer
karusiap - 18-01-2009 22:57
Agamika,Edit-dziekuje za dzisiejsza wyprawe z Amiskiem:loveu:
Ela_and_Krzys - 18-01-2009 23:03
ale super fotki, Amis wyglada na szczesliwego :loveu:
irenaka - 19-01-2009 07:17
Dobrze dzień i tydzień zaczynam:multi::multi::multi:.
Zdjęcia cudo!! I ten mały przecinek, to niby ta wielka suczka?:evil_lol:
Faktycznie Karolinko:loveu: coś namieszałaś.:evil_lol:
agamika - 19-01-2009 08:13
Amiś był baardzo podekscytowany nowym miejscem , i wcale się z Nami nie wybierał do samochodu :shake: <zdrajca :eviltong: >
nowy Pan go drapał, a Amis stał i patrzył ze spokojem i uśmiechem jak wychodzimy :loveu:
karusiap - 19-01-2009 08:21
Bo jak Panstwo mieli takie straszne obawy czy sunia zaakceptuje Amisia bo rzuca sie raczej na psy,to j myslalam,ze ona hmm..Nie wiem czemu,bo u mnie najmniejsza jest najbardziej francowata...
Ale dodatkowo Panstwo mieli keidys taka duza wilczyce,ktora im zmarla....no to sie pomylilo mi wszystko:evil_lol:
Jagienka - 19-01-2009 08:32
Rany jak się cieszę... miałam relacje na bierząco inną drogą :)
Karolina, gdyby nie Ty Amis umarłby na ulicy, albo nie daj Boże trafiłby do schroniska...
Rany Ty powinnaś zostać świętą za życia, bo cuda wykonywane przez Ciebie to codzienność :loveu::loveu::loveu:
Bardzo się cieszę... bałam się jak nie wiem, że nie zdążymy...
Mam nadzieję, że Amis wykorzysta ten czas na zabawy, pieszczoty i korzystanie z wszytskich komfortów związanych z posiadaniem właściciela :loveu:
karusiap - 19-01-2009 08:46
taaa bo to niby tylko ja sie Amisiem opiekowalam...i wcale ze prawie sie nie mialam z kim bic kto go bedzie zapieszczal:loveu:
idz Ty wariatko:loveu: bo sama bym guzik zrobila;)
a ja mysle,ze Amis sie jeszcze rozbryka przy malej sunieczce,bo ona torpeda jest,podloga,krzeslo,lozko....:evil_lol:
ale tylko poczatkowo probowala sie bawic potem dala spokoj,wiec licze ze nie bedzie meczyla Amiska:loveu:
irenaka - 19-01-2009 09:15
Ja Was chyba dziewczyny "pogodzę";)
Życzę Wam:loveu: dożywotnio takiej przyjaźni jak Wasza, takiej zgodnej pracy dla psiaków jak Wasza.
Jak czytam lub z Wami rozmawiam, to wiem, że warto wierzyć w ludzi, w ich ogromną wolę walki o psy bezdomne. Kiedy przychodzi zwątpienie, to też na siebie możecie liczyć i nie tylko.
Chce się człowiekowi ( czytaj mnie) żyć, jak wie, że są tacy ludzie:loveu:.
Mam nadzieję, że zaprosiłyście domek Amisia na wątek?
karusiap - 19-01-2009 09:17
Pani Irenko:oops::loveu:
Hmmm nie chcialabym zachwiac Pani wiary w nas,ale....ja dzis spytam czy Panstwo dolacza do nas,ale szczerze to nie wiem czy maja potrzebe komunikacji przez internet i czy maja podlaczony;)
irenaka - 19-01-2009 09:27
Ok.
Nawet jeżeli nie mają internetu, to i tak wiem, że będziecie w stałym kontakcie z domkiem i możemy liczyć na wieści od Amisia.
Coś mi się wydaje, że Amiś jeszcze nas zaskoczy, dom potrafi zdziałać cuda. Kiedyś miałam Majeczkę:loveu:. Nie widziała, nie słyszała i nie chodziła.
Teraz w domku szaleje, bryka jak szczeniak i nawet inkasenta w d... ugryzła ( a ja się z tego cieszę:oops:). Z Amisiem też tak będzie, bardzo chce żyć i kochać!!
Amisiu:loveu:!! Bądź dzielny!!! Żyj długo i szczęśliwie!!!:multi:
karusiap - 19-01-2009 19:31
:loveu:a ja sie dzis przytulalam z Amiskiem:loveu:
jest cudowny i wszyscy sa w nim zakochani,nawet goscie:)
spal na kafelkach w kuchni,tam mu najchlodniej a dzis po jedzonku zasnal i chrapal:loveu:
uwielbia chodzic po ogrodzie i .....gadac:evil_lol:
AMIGA - 19-01-2009 20:34
:multi::loveu::multi::loveu:
karusiap - 19-01-2009 20:52
bardzo dziekuej p.Iwonie M za 50 zl dla Amiska,ja nie moge tylko rozszyfrowac czy to osoba z dogo:oops:
i na 100% walnelam teraz glupote bo potem zawsze okazuje sie,ze to znakomicie znana mi osoba wplacila a ja oczywiscie po nazwisku nie kojarze:oops:
irenaka - 20-01-2009 07:03
bardzo dziekuej p.Iwonie M za 50 zl dla Amiska,ja nie moge tylko rozszyfrowac czy to osoba z dogo:oops:
i na 100% walnelam teraz glupote bo potem zawsze okazuje sie,ze to znakomicie znana mi osoba wplacila a ja oczywiscie po nazwisku nie kojarze:oops:
Jak zwykle jesteś urocza:evil_lol::loveu:
Dziękuję za wczorajszy SMS, bo nie mogłam wejść wczoraj na dogo.
karusiap - 20-01-2009 07:23
sama radosc rozsylac takie wiesci o Amisku:loveu:
a Jego Pani zamowila tez juz u swojej wetki Arthroflex jakby ten sie skonczyl,bo faktycznie lapki tylnie slabiutkie...
irenaka - 20-01-2009 07:30
To czekam teraz na zdjęcia jak Amiś :loveu:w podskokach biega ze swoją "dziewczyną" po ogrodzie.
Jagienka - 20-01-2009 08:09
Gaduła najsłodsza na świecie... nawet nie wiesz jak Ci karusiap zazdroszcze, że się możecie przytulać :oops:
karusiap - 20-01-2009 12:35
wpłaciła fona
pieniądze przekazała Dorota :loveu:
no i wszystko jasne;)
Pieknie dziekuje obydwu Paniom:loveu::loveu:
fona - 20-01-2009 12:42
bardzo dziekuej p.Iwonie M za 50 zl dla Amiska,ja nie moge tylko rozszyfrowac czy to osoba z dogo:oops:
i na 100% walnelam teraz glupote bo potem zawsze okazuje sie,ze to znakomicie znana mi osoba wplacila a ja oczywiscie po nazwisku nie kojarze:oops:
wpłaciła fona
pieniądze przekazała Dorota :loveu:
Ale wspaniałe wieści. Aleee się cieszę!
karusiap - 22-01-2009 11:35
Wcielo mi dwa razy dlugie posty,zaraz mnie co trafi...ale pisze po raz kolejny....
Jest problem:(
Pani była wczoraj z Amiskiem u weta.Skupilismy się na jego serduchu i oskrzelach a nikt nie zagladal mu pod ogon...:oops:.z wyjątkiem momentu badania jajek przez weta.:oops:
A Amisek ma tam tragedie podobno.Tzn widzielismy,ze nie ma najczysciej ale....Ma chyba zapalenie gruczolow,tona syfu porobila mu ranki,ma jakies grudki,czerniakowe czy cos (pewnie cos pomylilam). W kazdym razie przydaloby się to odmaczac godzinami.Amis dostal masc i cos do przemywania,ale jego spuszczony ogon skutecznie uniemozliwia dluzsze utrzymywanie się lekow.:roll:
Jest lek,który pani dr powiedziala,ze moglby zdzialac cuda. CYKLOSPORYNA (Sandium Emeral) czy jakos tak.....kosztuje ok. 300 zl:(
Mam 100 zl od p.Elwiry i 50 zl od p.Doroty,jeszcze drugie tyle:(
Nie mogę obarczac tymi kosztami Panstwa Amiska,obiealam partycypowac w kosztach a oni juz wydali ok. 200 zl.
Inna sprawa,ze podobno lek ten może być tanszy (mam nadzieje ze 300 zl to nei juz po znizce), ale tylko na recepte od stomatologa...Musze podowiadywac się.
Czy ktos może nam pomoc ulzyc Amisiatku??
Jagienka - 22-01-2009 15:12
Nosz kurde, zawsze coś... :shake: Biedny Amisek...
Dorzucam się do leku 50 zł.
fona - 22-01-2009 15:28
Czy ktos może nam pomoc ulzyc Amisiatku??
karusia, wieksze te literki!
karusiap - 22-01-2009 16:30
a one mi tak zostaly bow wordzie sobie zapisalam wiadomosc.
Pani Amiska zdobyla lek,zlota kobieta...
Jutro jedziemy an kontrole do Pani wet prowadzacej Amiska i zapytamy czy na pewno go podawac.Jesli tak-jutro zaczynamy.
Czy ktos moze chco pomoc jakos w wizycie?Albo jechac zajac miejsce u lekarza,albo pojechac po Amiska i Pania a ja pojade zajac kolejke.Zeby biedak nie msual sie streswoac w kolejce pare godz.
Agata,Sonia - 22-01-2009 17:36
Ale supeeeer domek:lol:
Jestem niesamowicie szczesliwa :sweetCyb::sweetCyb::sweetCyb::sweetCyb:
karusiap - 22-01-2009 17:40
Amisek jest juz spokojniejszy.Pani mowi,ze tak bryka po ogrodku,ze az boja sie z mezem czy nic mu nie bedzie:)ale ze skoro chce to nie chca go ograniczac:loveu:
Wchodzi do domu kiedy chce i kaldzie sie odpoczac troszke:)
agamika - 22-01-2009 23:14
:shake: bidulinek ...
jakbym miała tobym taczki zaproponowała (jako środek transportu ) , ale hmm, karusia nie wierzy w moje możliwości :roll::placz:
karusiap - 22-01-2009 23:30
ja we wszystko wierze,bo jak pogoda sie zlitowala i dostosowala do moich opon to akumulator padl,nawet nie kreci:angryy:dobrze,ze dzis przepalic chcialam i wyszlo szydlo....bo jutro by sie okazalo....
a tak nic tylko szukac dobrej duszy do pomocy,tym razem dusza powinna miec samochod:oops:godz ok 16-17-18
paulus - 23-01-2009 10:50
Mogę pojechac po Amiska, a Ty już zajmij tą kolejkę ;)
Beata19 - 25-01-2009 14:30
podnoszę...
karusiap - 25-01-2009 14:32
podnoszę...
Amisek ma juz wspanialy domek,nie trzeba go podnosic;)ale dziekuje
edit_f - 25-01-2009 20:38
kochany Amisek przed swoim cudownym domkiem :loveu: obok nogi swojego Pana J
http://images32.fotosik.pl/444/10af08de2e49eacd.jpg
http://images32.fotosik.pl/444/9ec571753aa9eee5.jpg
http://images49.fotosik.pl/53/2ce1c90fa15bc200.jpg
fona - 25-01-2009 20:55
i co u weta/
karusiap - 25-01-2009 21:02
w zasadzie bez zmian,ma jeszcze lekko zajete gardlo a wysiek nad oskrzelami bedie schodzil troszke,zawsze tak jest podobno.
Pomalutku sprobujemy odstawic furosemid i aspargin,a dostajemy dodatkowe oleje i specjalna diete:)
Jagienka - 26-01-2009 08:41
A co z poopką?
karusiap - 26-01-2009 08:43
A co z poopką?
jest wynikiem zaniedban trwajacych lata,glownie fatalniej diety:(
jest w leczeniu...
irenaka - 26-01-2009 14:11
Ja widzę, że ktoś z Amisia Amerykańca zrobił:evil_lol:
Widać, że bardzo zadbany i obróżka super.
edit_f - 26-01-2009 14:24
Ja widzę, że ktoś z Amisia Amerykańca zrobił:evil_lol:
Widać, że bardzo zadbany i obróżka super.
nowi państwo go wyczesują, polerują.. myślę, że baaaaaaaaaaaaardzo go kochają.. oczko w głowie :loveu:
karusiap - 09-02-2009 21:29
Amisatko sobie zyje jak w raju:loveu:
Opanowla domek,a polku podskakuje a nawet.....jak cos mu sie spodoba tarza sie na grzbiecie w trawie:loveu::loveu::loveu:
Pani poczatkowo myslala,ze sie wywrocil gdy pierwszy raz to zobaczyla,ale nie!!Amis jest po prostu szczesliwy!!!
irenaka - 10-02-2009 09:24
Amisatko sobie zyje jak w raju:loveu:
Opanowla domek,a polku podskakuje a nawet.....jak cos mu sie spodoba tarza sie na grzbiecie w trawie:loveu::loveu::loveu:
Pani poczatkowo myslala,ze sie wywrocil gdy pierwszy raz to zobaczyla,ale nie!!Amis jest po prostu szczesliwy!!!
Bosko!!!
Zdrówka życzę i samych radosnych i szczęśliwych dni!!!!:multi:
Jagienka - 12-02-2009 10:31
jak cos mu sie spodoba tarza sie na grzbiecie w trawie:loveu::loveu::loveu:
:multi::multi::multi: szkoda, ze zdjątka nie ma :oops: miałyśmy kiedys takie zdjęcie Borysiątka... rozczulające :loveu:
karusiap - 12-02-2009 11:44
Bylam wczoraj u Amiska.
Jaki on jest piekny!!!!!Ma czarna,lsniaca siersc, przechadzajac sie po ogrodzie wyglada jak dumny lew!!!:loveu::loveu:
Niestety z odbytem nie mozna wykluczyc spraw nowotworowych
:(
Ale Amisek jest szczesliwy i ja dzieki temu tez:loveu:
karusiap - 10-03-2009 21:14
u Amiska wszystko cudownie.
Wlasnie dzwonilam i najpierw malo nie dostalam zawalu,bo jego ani mowi mi,ze czeka na mnie siatka lekow po Misiu....ja juz lzy w oczach,jak to po Misiu...ale okazalo sie,ze leki,ktorych Amisek juz nie musi zarzywac:oops::loveu:
Amisek odmlodnial,jest lsniacy,wyczesany,przytyl dwa kilo:)
Jedynie to ten czerniak pod ogonkiem nie goi sie,ale podobno no niestety tak bedzie juz...
Najwazniejsze,ze je bardzo ladnie,az mu ograniczac trzeba,sypia sobie ufnie wylozony na boczku:loveu::loveu:
Bryka i skacze po ogrodku:multi:
Jagienka - 14-03-2009 08:39
Amisiątko cudowne, wspaniałe Nasze rozgadane :loveu:
karusiap - 23-05-2009 21:18
Amisek......tak sie o niego balysmy,a on juz 4 msce w raju:loveu:
http://images49.fotosik.pl/130/040ab5a93a81dbecmed.jpg
http://images38.fotosik.pl/126/38334f0f4967884dmed.jpg
http://images40.fotosik.pl/126/913c977cfc992c50med.jpg
tak kocham swoja Pancie:loveu:
http://images44.fotosik.pl/131/26003f4657ac3cffmed.jpg
Vika-Amisiowa siostrzyczka szaleje z Jaga:)
http://images47.fotosik.pl/130/f6b7e2038901f5b5med.jpg
karusiap - 23-05-2009 21:19
ciocie tez kocham:loveu:
http://images47.fotosik.pl/130/a2ca0f5933dcbaebmed.jpg
http://images38.fotosik.pl/126/2cd269b3daddb168med.jpg
nie moglam sie powstrzymac:loveu:
http://images49.fotosik.pl/130/d53e4d1d3230d71dmed.jpg
http://images48.fotosik.pl/130/89a82738a1ec465emed.jpg
http://images48.fotosik.pl/130/4fe90dea0cd5727dmed.jpg
karusiap - 23-05-2009 21:21
http://images50.fotosik.pl/130/ca58cc4fa641b6bemed.jpg
http://images50.fotosik.pl/130/3a38797f8f7449demed.jpg
http://images37.fotosik.pl/126/ed0c078e7e1b6628med.jpg
http://images45.fotosik.pl/130/4eb0185ad925ee43med.jpg
karusiap - 23-05-2009 21:22
http://images48.fotosik.pl/130/fdbecad0dcdb0f3fmed.jpg
http://images39.fotosik.pl/126/1f39d2d86da6dbdbmed.jpg
http://images38.fotosik.pl/126/8f1e81ebc91082f9med.jpg
http://images38.fotosik.pl/126/f86d5ae97ed1cd86med.jpg
agamika - 23-05-2009 22:13
o matkooooo... jak on wspaniale wygląda :loveu:, az sie łezka w oku kręci :oops:
piękna sierść, sylwetka, i ta radość i spokój i szczęście w spojrzeniu :loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu:: loveu::loveu::loveu:
Jagienka - 24-05-2009 15:43
A siedze i jak debil usmiecham się do zdjęć :oops:
Z Tego domu sie nie chce wychodzić! Państwo Amiska i Viką sa przefajni a psiaki to... no nie musze chyba za dużo mówic...
Vika walnięta zdrowo :loveu: I Amis spokój wcielony :lol:
Jak zobaczyłam Amisa to nie wierzyłam własnym oczom.. on zawsze był piękny, ale teraz to piękno aż kłuje w oczy :crazyeye:... a przy tym jest taki dostojny :evil_lol::loveu:
I Pani wciąż powtarzała, że on ma tutaj swój "dom spokonej starości"... i tam właśnie jest spokojnie i błogo... no byłoby... gdyby nie Vika... ;):eviltong:
Strona 3 z 3 • Zostało znalezionych 544 rezultatów • 1, 2, 3