Mistrzostwa Polski 2007 i Otwarte ZawodyNZL
PATIszon - 23-08-2007 12:55
Jadąc przez Bydgoszcz kierujcie się drogowskazami na Gdańsk. Wyjedziecie na ul. Armii Krajowej, która wywiezie was prawie za miasto. Wieżdżając pod górę trzymajcie sie lewego pasa, bo po minięciu stacji benzynowej Bliska, skręcicie w lewo zawracając w ul. Gdańską.
O to Mokka z Sajko juz umiom, bo tak se pojechaly ostatnio:evil_lol:
Kubelkowy awansowal na Wejsciowkowego, czy to dodatkowy etat?:cool3:
ZA karczma, nie DO :diabloti:
...niedaleko, jakies 2-3km :evil_lol: zartuje
Magda i Saga - 23-08-2007 13:12
Pati, na 2-3 km to ty sie wybierz, moze wreszcie urodzisz.
Od mostku jakieś 300 m.:lol:
PATIszon - 23-08-2007 13:16
Pati, na 2-3 km to ty sie wybierz, moze wreszcie urodzisz.
Dupa jasiu, codziennie tyle z psami robie...nie dziala :shake:
myriad - 23-08-2007 14:23
będzie stał Łukasz (od 7 do 8:30) w pomarańczowej koszulce(nie toples) naszej sekcji
Ech, Magda, niereformowalna jestes....
Magda i Saga - 24-08-2007 01:51
Nie, no jak chcecie, ale jego toples to jeszcze nikogo nie zadziwi.;)
Klaudia :-) - 24-08-2007 22:54
ale po takim toples wiesz ile bysmy miały widzów,piknik by nie wypalił:-)bo wszyscy przyjdą oglądać nas na torze:-)
Magda i Saga - 27-08-2007 10:44
Przypominam spóżnialskim, że zostały 4 dni na przysłanie zgłoszenia. 31-go wysyłam liste do sędziny, bo mnie o to prosiła i po terminie będzie trudno mi kogos dopisać
Magda i Saga - 31-08-2007 00:26
Zamykam zgłoszenia
Sprawdźcie proszę, czy jesteście na liście.
CHI - 31-08-2007 07:25
Życzę Wszystkim wspaniałych zawodów...
Nas nie będzie..
1. Musze popracować z Blondynem nad motywacją (mam zalecenie zabawy piłeczką w mieście - tylko kiedy???)
2. jestem zajechana robotą po urlopie - nawet nie mam czasu obrobić zdjęć z legnicy :(
3. Zachciało mi się wystaw... (=mam 3 + służbowy kiermasz)
4. Wymyśliłam sobie zawody w Jeleniej - halowe (tak, żeby mi się nie nudziło ;))
Tak, ze życzę przede wszystki wspaniałej pogody i udanych przebiegów
Pozdrawiam
CHi
Paskuda_Bandzior - 01-09-2007 00:05
Zamykam zgłoszenia
Sprawdźcie proszę, czy jesteście na liście.
Ja sprawdziłam - mnie i Bandziora nie ma, czyli prawidłowo ;)
Magda i Saga - 01-09-2007 11:01
Będzie 280 przebiegów, licząc po 2 minuty na osobe to ponad 9 godz. Do tego jeszcze zapoznania z torem, przebudowa.
W tych 2 minutach jest spory zapas, więc jeśli sprawnie będziecie pojawiać sie na starcie, to może znacząco skrócic czas zawodów. prosze też o nie powtarzanie wielokrotne kombinacji, która nie wyszła. Wiecie o co chodzi, nie trenujmy na ringu, ale po dis zwyczajnie kończmy przebieg.
Jeśli to możliwe, to prosze o odliczone kwoty, to przyjmowanie pojdzie nam szybciej.
Dla debiutujących. Pamietajcie o książeczce zdrowia psa z aktualnym szczepieniem.
Opis dojazdu w poście 103 tego tematu str 11
Mapka na stronie www.agility.bydgoszcz.pl/mapa.html
Zocha - 02-09-2007 14:14
Zosia od Celtic The Wonderful World proszona jest o deklarację co biega 0 czy openik i egzamin
przepraszam że dopiero teraz, ale byłam na wakacjach i nie mogłam odpowiedzieć - biegamy w zeróweczkach, tak wypełniałam ;)
PARSONRK - 02-09-2007 16:44
Łaaa nas w mistrzostwach nie ma - znaczy Funta
W egzaminach wpisany, a na mistrzostwa niet....
Magda i Saga - 02-09-2007 23:46
Zauważyłam brak Funta, nawet miałam dzwonić. Juz sobie poprawiłam, mimo że na stronie dalej nie ma, ale juz nie mam siły
Magda i Saga - 02-09-2007 23:48
Zocha
Jesteś w zerówkach
OlaAB - 03-09-2007 15:03
tak patrzę na tę listę startową i Ania z Tajgą to chyba już w A3 biegają :cool3: a tu w A1 wskoczyły dziewczyny :evil_lol:
Magda i Saga - 03-09-2007 15:07
Zdegradowałam je, bo rodowodu nie mają:cool3:
Spoko w arkuszu to zauwazyłam i poprawiłam
Co nie znaczy, ze inne kwiatki nie wyjda ,proszę o uwagi
Agata Hanel - 04-09-2007 13:32
Mój oddział się leni i nie ma jeszcze książeczek. Czy ktos byłby w stanie dostarczyć mi czystą książeczkę na zawody? Oczywiscie zapłacę na miejscu;) .:modla:
Magda- opłaciłam dzisiaj przelewem za MP i egzamin. Potwierdź proszę jak się pojawi na koncie, żebym nie musiała brać potwierdzenia.
Mokka - 04-09-2007 13:46
Będzie 280 przebiegów, licząc po 2 minuty na osobe to ponad 9 godz. Do tego jeszcze zapoznania z torem, przebudowa.
Magdo, przykro mi, że tak wyszło, ale kto mógł przewidzieć, że Twoje dobre serce odbije Ci rykoszetem taka orkę :shake: . Mam wyrzuty sumienia, bo wyszło tak, że do biegów, które z założenia miały być dla kundelków rekompensatą za MP, pozapisywało się wszystko, co żywe, tak że wyszła jakaś gigantyczna liczba przebiegów do obsłużenia przez organizatorów. Jeszcze raz - sorry, być może to właśnie są ostatnie MP z kundelkami (choć nie w konkurencji), bo wątpię, czy w przyszłości ktoś jeszcze zdecyduje się na tak gigantyczne przedsięwzięcie.
Magdo - jeśli potrzebujesz pomocy, to wal śmiało, trzeba wypić to, co się nawarzyło ;) .
Magda i Saga - 04-09-2007 13:53
Agatko, obawiam się, że musisz mieć potwierdzenie, bo ja nie mam wglądu w konto. Tak wysoko postawiona nie jestem:cool3:
Mokka, dzięki, kazda pomoc sie przyda, szczególnie przy przebudowach, może na podmianke w sekretariacie, żeby dziewczyny z głodu nie padły (właśnie kupiłam im wałówkę;) ), a najwięcej pomoże sprawne pojawianie się na starcie.
Będziemy zbierać książeczki zdrowia, żeby se wet miał co poczytać.
Mokka - 04-09-2007 14:23
Bende sprawna na starcie (na torze już takiej sprawności nie mogę zagwarantować :evil_lol: , no chyba że przyjdzie mi ścigać się z tunelem) i nosić hopki też mogę :lol: .
Magda i Saga - 04-09-2007 14:31
TEN TUNEL u nas nie startuje:eviltong:
myriad - 04-09-2007 14:32
Przyznaje, ze dopisalam sie do zawodow NZL widzac, ze yhm.. no wlasnie, wszyscy sie na nie zapisali :oops: ALE jesli mialoby to sprawic, ze impreza nam sie przeciagnie w nieskonczonosc, to oczywiscie zrezygnuje. Jednoczesnie deklaruje pomoc fizyczna-umyslowa. Magdo, mow co trzeba robic, a zrobimy.
Agato, ksiazeczki startowe sa drukami scislego zarachowania i nie da sie po prostu przywiezc komus pustej ksiazeczki, bo panie w oddziale maja obowiazek wypelnic dane psa i przewodnika.
OlaAB - 04-09-2007 14:37
Magdo, przykro mi, że tak wyszło, ale kto mógł przewidzieć, że Twoje dobre serce odbije Ci rykoszetem taka orkę. Mam wyrzuty sumienia, bo wyszło tak, że do biegów, które z założenia miały być dla kundelków rekompensatą za MP, pozapisywało się wszystko, co żywe, tak że wyszła jakaś gigantyczna liczba przebiegów do obsłużenia przez organizatorów. Jeszcze raz - sorry, być może to właśnie są ostatnie MP z kundelkami (choć nie w konkurencji), bo wątpię, czy w przyszłości ktoś jeszcze zdecyduje się na tak gigantyczne przedsięwzięcie.
przykro mi to czytać, nie czuję się jako "pozapisywało się wszystko, co żywe" , nie było napisane, że na zawody NZL mogą zapisywać się TYLKO kundelki (których notabene zapisało się 8 sztuk) więc wypominanie tego jest trochę ... wystarczyłoby zrobić ograniczenie ilości zawodników
Mokka - 04-09-2007 14:50
przykro mi to czytać, nie czuję się jako "pozapisywało się wszystko, co żywe" , nie było napisane, że na zawody NZL mogą zapisywać się TYLKO kundelki (których notabene zapisało się 8 sztuk) więc wypominanie tego jest trochę ... wystarczyłoby zrobić ograniczenie ilości zawodników
Nie pisałam tego, aby komukolwiek sprawić przykrość, tylko podsumowałam stan faktyczny - sytuacja jest taka, że normalnie w zawodach każdy pies biega 3 razy, a tu mnóstwo psów będzie startowało w 5 biegach, więc potrwa to jednak dłużej niż przeciętne zawody.
PS
Nie można ograniczyć udziału w zawodach oficjalnych tylko dla psów bez rodowodu, są otwarte dla wszystkich, choć pewnie mało kto się spodziewał, że prawie wszyscy zawodnicy z MP zgłoszą się również tutaj. W związku z tym trzeba zrobić wszystko, aby konkurencje przebiegały szybko i sprawnie i aby Magda nie musiała zbierać gromów, jeśli impreza się przeciągnie.
Magda i Saga - 04-09-2007 14:59
Ja się bardzo cieszę, że sobie pobiegacie, na ból nóg prosze potem nie narzekać, ani ze sie przeciągnęłao, mogłam ograniczyć ilośc, ale nigdy wcześniej nie miałam takiego problemu, wręcz przeciwnie. Zreszta to nie jest problem najbardziej martwiłam się co sędzina na to powie, ale dzięki Tomkowi wiem, że jest ok. Zapraszam wszystkich serdeczxnie i życze udanych startów. A Mistrzowie Polski niech szykuja miejsce na pudło w bagażnikach(nie powiem co w środku)
Prosze nie zmieniajcie juz decyzji, pliki juz oddałam do robienia czegoś na podobnego do katalogu i sędzinie wysłałam statystykę. Niech zostanie jak jest. dzięki
OlaAB - 04-09-2007 15:07
PS
Nie można ograniczyć udziału w zawodach oficjalnych tylko dla psów bez rodowodu, są otwarte dla wszystkich, choć pewnie mało kto się spodziewał, że prawie wszyscy zawodnicy z MP zgłoszą się również tutaj.
nie pisałam o ograniczeniu do kundelków (bo dopiero wtedy by się narobiło przy 8 zgłoszeniach) ale o ograniczeniu liczby zawodników. Nie ma nigdzie zapisu, że nie można na oficjalnych zawodach tak zrobić zwłaszcza jeżeli organizator nie jest w stanie obsłużyć dużej ilości przebiegów - nawet przy zgłoszeniach na wystawy jest adnotacja, że mogą nie przyjąć zgłoszenia.
NIe dziwię się, że jeżeli jest taka możliwość to ktoś kto przejedzie ileś tam kilometrów chce więcej pobiegać - sama na nieoficjalnych zawodach tak robisz ;) .
Cała Twoja wypowiedź to zarzut, że tyle "rodowodowców" zgłosiło się na zawody NZL:shake: , jakoś przy innych zawodach tego nie było, były tylko zawsze zachwyty "jak nas dużo - to trzeba się sprężyć" :multi:
nie będę przepraszała za to, że mam psa z rodowodem, jeżeli chodzi o mnie to jest to dla mnie możliwość potrenowania przed MSA - ale mogę przebiec tylko 3 razy.
Mokka - 04-09-2007 15:47
Cała Twoja wypowiedź to zarzut, że tyle "rodowodowców" zgłosiło się na zawody NZL:shake: , jakoś przy innych zawodach tego nie było, były tylko zawsze zachwyty "jak nas dużo - to trzeba się sprężyć" :multi:
nie będę przepraszała za to, że mam psa z rodowodem, jeżeli chodzi o mnie to jest to dla mnie możliwość potrenowania przed MSA - ale mogę przebiec tylko 3 razy.
Olu, przepraszam, jeśli poczułaś się dotknięta, mea culpa, może nie powinnam była nic pisać.
Jednak jako posiadaczka kundla czuję się w pewnym stopniu odpowiedzialna za taki rozmiar imprezy, bo Magda chciała nam w jakiś sposób wynagrodzić niemożność uczestniczenia w MP i to, co mnie najbardziej martwi to możliwość, że chcąc wszystkim dogodzić i wszystkich zadowolić, może popaść w kłopoty, bo się np. nie zmieści w czasie.
Dlatego jeszcze raz apeluję do wszystkich o możliwie jak największą pomoc dla Magdy i jej klubu, aby ze wszystkim się wyrobić w czasie i aby wszystko przebiegało szybko i sprawnie.
Zielsko - 04-09-2007 17:30
Mysle, ze damy rade. W koncu liczba ogolna przebiegow nie jest o wiele wieksza niz standardowo na zawodach w Czechach na przyklad, wiec jesli wszyscy pomozemy ustawiac tory, podnosic tyczki i bedziemy sie punktualnie stawiac na start to pojdzie gladko i Bydgoszcz przezyje najazd agilitowcow!
taura1 - 04-09-2007 19:50
O kurcze :lying: , ale obstawa w zerówkowych small'ach. Respekt. :thumbs:
Agata Hanel - 05-09-2007 07:49
Agato, ksiazeczki startowe sa drukami scislego zarachowania i nie da sie po prostu przywiezc komus pustej ksiazeczki, bo panie w oddziale maja obowiazek wypelnic dane psa i przewodnika.[/quote]
No to coż, mówi się trudno, wystartuje znowu z książeczką nieodpowiednią:mad:
Magda i Saga - 06-09-2007 08:48
Wracając do wątku toples. Mimo ochłodzenia musicie to rozważyć, bo mój kierownik zdecydowanie zabronił koszulek klubowych, dopuszcza jedynie oddziałowe. He said: To jest rywalizacja między oddziałami a nie klubami. Nie wiem, czy będzie całe zawody, ale na otwarciu napewno.:cool3:
Mokka - 06-09-2007 09:16
Wracając do wątku toples. Mimo ochłodzenia musicie to rozważyć, bo mój kierownik zdecydowanie zabronił koszulek klubowych, dopuszcza jedynie oddziałowe. He said: To jest rywalizacja między oddziałami a nie klubami. Nie wiem, czy będzie całe zawody, ale na otwarciu napewno.:cool3:
A kto - oprócz Was - ma koszulki oddziałowe? :roll: I do kogo mamy się po takowe zgłosić? Czy np. oddział warszawski jest przygotowany na obsłużenie samej tylko grupy zawodników agility (że o innych nie wspomnę) :evil_lol: ?
Zakładając nawet, że kundlami nikt się specjalnie nie będzie przejmował, to jednak nadal zostaje baaaardzo pokaźna ekipa pełnoprawnych psów rodowodowych. :lol:
Saba - 06-09-2007 09:26
każdy klub może kupić sobie koszulki w barwach klubu, ale bez nadruku i kto się przyczepi :razz:
myriad - 06-09-2007 09:29
A czy zakaz dotyczy tylko koszulek? Bo zimno jest, a ja naprawde nie mam innego polaru niz klubowy...
W ogole to naprawde granda to jest i powrot do czasow glebokiej komuny.
Saba - 06-09-2007 09:44
podobno w innych psich sportach (przynajmniej IPO chyba) też nie można mieć koszulek klubowych :roll:
Mokka - 06-09-2007 09:48
każdy klub może kupić sobie koszulki w barwach klubu, ale bez nadruku i kto się przyczepi :razz:
Koszulki bez nadruku już nie są koszulkami klubowymi... Równie dobrze można biegać w czymkolwiek.
Saba - 06-09-2007 10:24
no dobra ale niemal każdy wie mniej więcej kto z jakiego klubu i jak by chocież takie koszulki były to efekt był by podobny jak z klubowymi, tzn odrazu by sie rzucało w oczy kto skąd jest i by sie zk trochę wściekł bo co by mógł zrobić
Sajko - 06-09-2007 10:35
Tylko że takich jak nasze, to niestety nie widziałam ostatnio:-( więc i fason trzeba by zmienić, i kolor trochę...
Mokka, a może napiszmy pismo do naszego oddziału o wydanie koszulekk oddziałowych, skoro ich reprezentujemy?
Sajko - 06-09-2007 10:43
mój kierownik zdecydowanie zabronił koszulek klubowych, dopuszcza jedynie oddziałowe. He said: To jest rywalizacja między oddziałami a nie klubami.
:sweetCyb: o bossssie, jak to pięknie żyć w równoległej rzeczywistości:cool1:
chciałam również delikatnie nadmienić, że w oddziale Warszawa wszelkie szkolenia zostały zepchnięte na prywatne kluby akredytowane przez ZK, ale kto by z GKSP o takich detalach wiedział...
dorotak - 06-09-2007 11:33
No nie chcę pisać "a nie mówiłam", ale... co tam... napiszę sobie :diabloti:
To może Magdo spytaj jeszcze oficjalnie o te chipy. Bo np. w niedawnym ogłoszeniu o zawodach IPO wyraźnie organizator zaznaczył "(przypominamy że zgodnie z ustaleniami GKS przewodnik ma obowiązek posiadania czytnika do czipu psa jeżeli identyfikacja przez tat jest niemożliwa)". Bardzo nie chciałabym wyjeżdżać o 3 w nocy po to, żeby na miejscu dowiedzieć się, że mogę sobie wracać :diabloti:
Sajko - 06-09-2007 11:52
Dorotak, dobry punkt, bo my też tatutażu nie mamy:cool1:
Magda i Saga - 06-09-2007 12:02
O tych koszulkach to juz od szefa słyszałam parę razy. Sprawa wracała i cichła. Teraz wróciła, bo on porównuje nasze zawody z MP PT i ciągle przez analogię coś chce przeprowadzić (na chwile przed zawodami, kiedy my mamy juz wszystko zaplanowane) W miare możliwości realizujemy te pomysły, ale w kilku sprawach się postawiłam z efektem. Więc w razie czego tez się postawię. Ale jestem przekonana, że nie wpadnie na ten pomysł i nie uwazam za mądre mu tego podpowiadać. Zreszta Dorotak , z tego co pamiętam ty biegasz w zawodach NZL a tu raczej chodzi o MP. Miejcie po prostu jakieś zapasowe koszulki i tyle.
A jeśli chodzi o koszulki odziałowe to zdaje się na ostatnich warszawskich zawodach (chyba w zeszłym roku) widziałam dziewczyny w takich koszulkach warszawskiego odziału, nie pamietam z jakiego klubu.
Albo dolepić lub przypiąc znaczek ZKwP z własnym oddziałem i po sprawie.
Mozna to wydrukować na nalepce i nakleić.
Pisze to wszystko niezależnie od tego co myślę o tym przepisie i mnożeniu ograniczeń.
Mokka - 06-09-2007 12:04
No nie chcę pisać "a nie mówiłam", ale... co tam... napiszę sobie :diabloti:
To może Magdo spytaj jeszcze oficjalnie o te chipy. Bo np. w niedawnym ogłoszeniu o zawodach IPO wyraźnie organizator zaznaczył "(przypominamy że zgodnie z ustaleniami GKS przewodnik ma obowiązek posiadania czytnika do czipu psa jeżeli identyfikacja przez tat jest niemożliwa)". Bardzo nie chciałabym wyjeżdżać o 3 w nocy po to, żeby na miejscu dowiedzieć się, że mogę sobie wracać :diabloti:
Wow, a Moniuś ma tatuaż :sweetCyb: , aczkolwiek mało czytelny :razz: . Ale nie w tym rzecz. Czyli - jeśli mamy fanaberię i zachipowanego psa, musimy sobie również zafundować czytnik. A jeśli po bożemu korzystamy z rekomendowanego przez ZK taułowacza (:-o ) oferującego wieczne tatooo nie do zdarcia, które jest wkrótce nie do odczytania, to co mamy zrobić? :niewiem:
myriad - 06-09-2007 12:04
Dysponuje miejscem w samochodzie wyjezdzajacym z W-wy o yhm.... 3 w nocy chyba ;-)
Moze ostentatyjnie pozaklejac loga klubowe na koszulkach plastrem tak jak na MP Obedience?
Mokka - 06-09-2007 12:08
A jeśli chodzi o koszulki odziałowe to zdaje się na ostatnich warszawskich zawodach (chyba w zeszłym roku) widziałam dziewczyny w takich koszulkach warszawskiego odziału, nie pamietam z jakiego klubu.
A to dla mnie nowość, niech się te osoby ujawnią, kto ma takie chody w oddziale :lol: .
Albo dolepić lub przypiąc znaczek ZKwP z własnym oddziałem i po sprawie.
Będę nudna - skąd go wziąć?
Zreszta Dorotak , z tego co pamiętam ty biegasz w zawodach NZL a tu raczej chodzi o MP.
O ile mnie pamięć nie myli, te przepisy dotyczą wszystkich zawodów organizowanych przez ZK (cokolwiek by to miało znaczyć ;) ), czyli oficjalnych.
OlaAB - 06-09-2007 12:10
a może ktoś ma czas zrobić naklejki "Cenzura" :cool3:
dorotak - 06-09-2007 12:17
Teraz wróciła, bo on porównuje nasze zawody z MP PT i ciągle przez analogię coś chce przeprowadzić (na chwile przed zawodami, kiedy my mamy juz wszystko zaplanowane).
Właśnie to jest niebezpieczne :shake: Magdo, to nie zarzut do Ciebie - broń Boże. Tylko właśnie wszyscy wiemy, jak to wygląda w praktyce i dlatego staram się upewnić...
Ale jestem przekonana, że nie wpadnie na ten pomysł i nie uwazam za mądre mu tego podpowiadać.
OK. Jak uważasz. Ja tylko zacytuję komunikat:
Są w nim sformułowania dosyć kategoryczne...
Zreszta Dorotak , z tego co pamiętam ty biegasz w zawodach NZL a tu raczej chodzi o MP. Miejcie po prostu jakieś zapasowe koszulki i tyle.
Koszulki to co prawda granda, ale da się jakoś załatwić na miejscu ;) W przeciwieństwie do czytnika czipów (ale może po prostu zakupię jakiś flamaster :hmmmm: :evil_lol: ) A chodzi mi głównie o egzamin...
Magda i Saga - 06-09-2007 12:18
No nie wiem, czy to dobry pomysł. Jeszcze kto powołany pomyśli że to nazwa klubu:eviltong:
Magda i Saga - 06-09-2007 12:21
A czy w Radomiu planujecie mieć czytnik kodów?
Jeden ze sponsorów zapewnia nam opiekę weterynaryjna przez kilka godzin. Moge go poprosić by miał czytnik ze soba na wszelki wypadek.
Mokka - 06-09-2007 12:29
brum, brum, brum - poszło dwa razy
Mokka - 06-09-2007 12:30
No nie wiem, czy to dobry pomysł. Jeszcze kto powołany pomyśli że to nazwa klubu:eviltong:
Super!!! Wszyscy jak jeden mąż (i żona) będziemy reprezentować klub "cenzura" :lol:
Wy tu sobie podśmie...... robicie, a ja mam pół pudełka samoprzylepnego papieru ;) i drukareczkę, co prawda tylko cz-b, ale mam...
Sajko - 06-09-2007 12:39
Mokka, to ja zamawiam 1 karteczkę- cenzura (rozmiar zakrywający nasze logo) i 1 rezerwową cenzurę, jakby pierwsza się była zniszczyła w trakcie walki;)
PATIszon - 06-09-2007 12:42
A jeśli po bożemu korzystamy z rekomendowanego przez ZK taułowacza (:-o ) oferującego wieczne tatooo nie do zdarcia, które jest wkrótce nie do odczytania, to co mamy zrobić? :niewiem:
Musisz jezdzic na zawody z grafologiem, ktory odczyta tatoo twojego psa...:evil_lol: Tylko nie wiem w jakiej koszulce ma byc grafolog.... :hmmmm:
OlaAB - 06-09-2007 12:51
Super!!! Wszyscy jak jeden mąż (i żona) będziemy reprezentować klub "cenzura" :lol:
Wy tu sobie podśmie...... robicie, a ja mam pół pudełka samoprzylepnego papieru ;) i drukareczkę, co prawda tylko cz-b, ale mam...
Mokka to ja też zamawiam
jedną dużą (na pleckach jest duże logo :evil_lol: ) i jedną małą na przód ;)
dorotak - 06-09-2007 12:53
Jeden ze sponsorów zapewnia nam opiekę weterynaryjna przez kilka godzin. Moge go poprosić by miał czytnik ze soba na wszelki wypadek.
O! O! i to byłoby idealne rozwiązanie :lol: Nic nie mówić, ale być przygotowanym :cool3:
Wy tu sobie podśmie...... robicie, a ja mam pół pudełka samoprzylepnego papieru ;) i drukareczkę, co prawda tylko cz-b, ale mam...
:diabloti: :diabloti: :diabloti:
Flaire - 06-09-2007 13:02
Musisz jezdzic na zawody z grafologiem, ktory odczyna tatoo twojego psa...:evil_lol: Tylko nie wiem w jakiej koszulce ma byc grafolog.... :hmmmm:
Hihajcie sobie, hihajcie - i lekceważcie ten niezwykle ważny problem, jakim jest odpowiednia identyfikacja psa na polskich zawodach agility. :roll: Jesteście ludźmi bez wyobraźni zupełnie - przecież tu chodzi o zapobiegnięciu przekręctw i matactwa - w końcu po coś żeście ten PiS wybrali, nie? Zastanówcie się tylko chwilkę - przecież bez odpowiedniej identyfikacji, mogłabym taką Misię podstawić jako Lotkę - albo, jeszcze gorzej, na odwrót!!! To by dopiero była afera na skalę międzynarodową! :roll: Niewątpliwie to właśnie spowodowałoby, że któraś z nich (już mi się pogmatwało, która :roll:) wygrałaby MP i dopiero by było... Nasz Związek musi pilnować, żebyśmy, niecni i niegodni zaufanie jego członkowie, nie sięgali po takie metody zdobywania wielce zaszczytnych tytułów, czy choćby zaliczonych egzaminów. Porządek musi być!
Mokka - 06-09-2007 13:07
Tiaaaa, albo ktoś Zuzię podmieni alboco... :eviltong:
Magda i Saga - 06-09-2007 13:17
Albo Ala, ona ma 4 czarne spaniele:diabloti:
myriad - 06-09-2007 13:27
To moze jeszcze badania DNA? Bo tatuaz to wiecie, mozna kupic maszynke i sobie wykonac...
PS. Miejsce w samochodzie juz nieaktualne.
PATIszon - 06-09-2007 14:29
Szklo kontaktowe przy Was to nudy.....
:p :kaffee_2: :popcorn:
Saba - 06-09-2007 14:54
To moze jeszcze badania DNA? Bo tatuaz to wiecie, mozna kupic maszynke i sobie wykonac...
Nie no nie przesadzajmy, ja nie mam nic przeciwko identyfikacji, jestem za, ale bez takich głupich pomysłów jak to aby właściciel psa z chipem musiał mieć czytnik, to już paranoja :shake:
Mokka - 06-09-2007 15:03
Nie no nie przesadzajmy, ja nie mam nic przeciwko identyfikacji, jestem za, ale bez takich głupich pomysłów jak to aby właściciel psa z chipem musiał mieć czytnik, to już paranoja :shake:
Nikt z nas nie ma nic przeciwko identyfikacji, poraża nas natomiast obowiązek nałożony na przewodnika, o to cały szum :roll:
kuncewmr - 06-09-2007 15:19
Zeczywiscie to glupota. Kazdy przewodnik z czytnikiem (czy na wystawach rowniez?) Na calym swiecie czytniki zapewnia organizator.
M+S
dorotak - 06-09-2007 15:44
Zeczywiscie to glupota.
Ano głupota, ale co zrobić? :niewiem:
Kazdy przewodnik z czytnikiem (czy na wystawach rowniez?)
Wystawy nie podlegają pod GKSP, więc ich ten śmieszno-straszny komunikat nie dotyczy...
Na calym swiecie czytniki zapewnia organizator.
Najwyraźniej, Mario, znasz inny świat :cool3: Bo wedle speców z GKSP "Zgodnie z regulaminami międzynarodowymi czytnik czipów powinien dostarczyć właściciel psa." (podkreślenie moje).
Mokka - 06-09-2007 15:49
Podejrzewamy, że doszło tu do nieporozumienia translacyjnego (nie byłby to zresztą pierwszy raz). Być może chodzi o to, że chcąc, aby u nas było światowo, tak jak u innych, postanowiono przenieść przepisy dot. chipów na nasz grunt, ale podczas tłumaczenia zapodziano gdzieś pewien szczegół.
Otóż bywa tak, że psy mają instalowane chipy nietypowe, w systemie, którego w danym kraju się nie stosuje. Wtedy zazwyczaj obowiązek zidentyfikowania psa spoczywa na właścicielu, bo w danym kraju nie stosuje się czytników zdolnych odczytać taki numerek. Natomiast jeśli chodzi o chipy standardowe w danym kraju, to chyba nigdzie (poza nami :evil_lol: ) nie nakłada się na właściciela/przewodnika obowiązku dostarczenia czytnika organizatorom :diabloti: .
Dokonaliśmy skrótu (myślowego? :-o ) i pojechaliśmy po całości, standard czy nie, niech nam czytnik przyniosą, a co :diabloti: .
Magda i Saga - 06-09-2007 19:41
Poprosiłam o czytnik weta, który przyjdzie nas oglądac i ratowac jakby co(tfu) sie zdazyło. Ale czy będzie na 100 % to nie wiem. Najwyżej będziemy gnać do lecznicy(tfu) jak będzie koniecznie trzeba.
Davie - 06-09-2007 21:26
Mnie jakiś czas temu zapewniano w O. warszawskim ZKwP, że, oczywiście, czytnik ma zapewnić organizator, czyli oddział. I wolę w to wierzyć...:evil_lol:
dorotak - 06-09-2007 21:41
Poprosiłam o czytnik weta, który przyjdzie nas oglądac i ratowac jakby co(tfu) sie zdazyło. Ale czy będzie na 100 % to nie wiem. Najwyżej będziemy gnać do lecznicy(tfu) jak będzie koniecznie trzeba.
Tfu, tfu, tfu (przez lewe ramię)... Dzięki :loveu:
Mnie jakiś czas temu zapewniano w O. warszawskim ZKwP, że, oczywiście, czytnik ma zapewnić organizator, czyli oddział. I wolę w to wierzyć...:evil_lol:
Taaa, wiara ponoć góry przenosi... :siara: :lol: :lol: :lol:
Flaire - 06-09-2007 22:10
Na calym swiecie czytniki zapewnia organizator.
No nie, nie na całym świecie ;). W USA po prostu nie ma wymogu identyfikacji na wystawach czy zawodach, więc czytniki nie są potrzebne i żadne szczenięta nie są barbarzyńsko tatuowane. Może to się kiedyś zmieni i tam, ale póki co, mnie podoba się system, gdzie zawodnikom i wystawcom się ufa, a przynajmniej, gdzie uważa się, że przekrętami najbardziej szkodziliby sobie samym...
Nikt z nas nie ma nic przeciwko identyfikacji
Oczywiście, że nie - moje psy mają chipy - ale sorry, ja nadal twierdzą, że w chwili obecnej, na polskich zawodach agility po prostu nie ma potrzeby identyfikacji - bo czemu, na Boga, miałaby ona służyć? Jakim ogromniastym przekrętom by zapobiegła i co by takie przekręty komukowiek dały??? :niewiem: To samo w polskim obedience - wywracanie psów do góry kołami przed startem w sopockiej zerówce, żeby sprawdzić tatuaże - czemu to miało służyć??? :shock:
Marysia_i_gończy - 06-09-2007 22:17
Super!!! Wszyscy jak jeden mąż (i żona) będziemy reprezentować klub "cenzura" :lol:
Wy tu sobie podśmie...... robicie, a ja mam pół pudełka samoprzylepnego papieru ;) i drukareczkę, co prawda tylko cz-b, ale mam...
Jeśli to jest propozycja ;) to myślę, że Paula, która będzie biegać z Uną, chętnie pobiegnie w barwach klubu "cenzura" :evil_lol: Naszego klubu nie ma, a tym bardziej nie ma koszulek klubowych, ale idea powołania i biegania w barwach "cenzury" jest tak szczytna, że chętnie dołączymy :evil_lol:
Flaire - 06-09-2007 22:31
Naszego klubu nie ma, a tym bardziej nie ma koszulek klubowych, ale idea powołania i biegania w barwach "cenzury" jest tak szczytna, że chętnie dołączymy :evil_lol:
:Cool!::cool2::bigcool::ylsuper::terazpol:
Mokka - 07-09-2007 07:38
Oooopsss, tom się wyrwała :cool3: . No to muszę pogadać z drukarenką zdobiącą moje zagracone biurko, gdyż odmówiła własnie współpracy z moim osobistym kompem. Dam Wam znać, jak nam idzie :lol:
OlaAB - 07-09-2007 09:19
jak zwykle przed zawodami - coś nie działa
czy ma ktoś może tę mapkę ze strony Bydgoszczy? bo mi się nie odpala strona
Magda i Saga - 07-09-2007 13:15
Juz działa, po prostu serwer nam padł dzis rano.
OlaAB - 07-09-2007 14:00
nadal mi nie działa :-(
Agata Hanel - 07-09-2007 14:02
Mi też nie działa, ale gdzies tam w połwie wątku jest opis słowny. Mam nadizje ze mi wystarczy, chociaż mam ciągoty do błądzenia.:lol:
sic! - 07-09-2007 14:09
A ten no tegez....przeca nr chipa jest wpisany w psi paszport nie?to nie styknie? Trzeba czytnik??
Zresztą Zuza ma tatuaż.....w pachwinie-niech jej sędzia sprawdzi :diabloti: :diabloti: :diabloti: .
Żartowałam.....
Mokka
przesyłka odebrana :)
OlaAB - 07-09-2007 14:16
A ten no tegez....przeca nr chipa jest wpisany w psi paszport nie?to nie styknie? Trzeba czytnik??
no a jak przyprowadzisz Zuze-bis?
wiesz w ja się cały czas zastanawiam, jak Wy właściciele psów np. rotków odróżniacie, który jest Wasz ;)
ja mam chociaż merlaka - od razu rozpoznam wśród śniadasków a i wśród merlaków mają różnie łatki rozłożone....
sic! - 07-09-2007 14:24
Olu
to baaardzo proste jak ja poznaję moją sukę-mamy ten sam wredny wyraz psyka :)
OlaAB - 07-09-2007 14:30
to trochę offtopic;)
Sic!
a jak będą ustawione doopkami? :evil_lol:
Mokka - 07-09-2007 15:11
to trochę offtopic;)
Sic!
a jak będą ustawione doopkami? :evil_lol:
Może i wyraz dooopki ma równie wredny :diabloti: .
Mokka
przesyłka odebrana :smile:
Jesssooooo, jak siem cieszę :loveu: . Jaką flaszkie mam zadysponować? :lol:
Dorota Kotowska - 07-09-2007 18:04
Magda, Sorki ale nie będziemy startować z Polly w zerówce. Mam wyjazd za granica i musżę lecic niedziela wieczorem.:placz:
Tim and Polly the Border Collie
JIM - 07-09-2007 20:23
Ja chyba bede wiernym obserwatorem.. bo rozumiem, ze wstep jest za darmo dla kazdego? Moge wziac psa, ktory nie bedzie brał udziału w zawodach?
Magda i Saga - 08-09-2007 11:35
Wstęp jest wolny, psa mozesz zabrać.
Nie wiem dlaczego wam się mapka nie otwiera. Mi wchodzi bez problemu:crazyeye:
Kierujecie sie na Gdańsk, aż po lewej będzie stacja Bliska, tam zawracacie w Szosę Gdańską i odbieracie wjazdówke od Ł jak nie macie(wjazdówka jest na auto, nie człowieka, jest ich określona ilosc więc jak ktos weźmie podwójnie to dla innych zabraknie), i pierwsza w prawo to konna, przed mostkiem parking, dalej na nogach.
PARSONRK - 08-09-2007 14:45
U mnie też działa
Zaraz startuję - co by jutro wyspaną być ;)
do zobaczenia jutro ;)
sic! - 08-09-2007 16:29
Jesssooooo, jak siem cieszę :loveu: . Jaką flaszkie mam zadysponować? :lol:
Przestań przestań ! Wzięłam se jeden pucharek :diabloti:
dog_master - 09-09-2007 00:23
A nas jednak nie bedzie :( Sorry, ze tak pozno, ale myslalam, ze Mamę, która miala ze mna jechac, wykurujemy na czas, ale jednak niet :( Nic takiego, ale na 8h + podroz nie ma mowy...
Powodzenia wszystkim :)
yassue - 09-09-2007 02:48
oj, 2.30 to chyba najwczesniejsza pobudka jaka mialam na zawody :morning: :evil_lol:
Saba - 09-09-2007 03:13
było by wszystko w porządku gdybym pospała trochę więcej niż godzinę :shake:
Astro&Marta - 09-09-2007 04:43
No ja się położyłam o pierwszej ale o zaśnięciu nie było mowy...ehh to choróbsko :( Do zobaczenia!!
Strona 2 z 8 • Zostało znalezionych 718 rezultatów • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8