ďťż
They seem to make lots of good flash cms templates that has animation and sound.

Ciąża urojona?



Mango_zakofana - 18-02-2004 11:45
Nie pamietam, jak takie zachowanie sie nazywalo.. Byc moze mowie o ciąży urojonej..

~~~~~~

Mam juz 11 miesieczna sunie rasy Cocker Spaniel [tak, tak.. to ta, ktora jeszcze niedawno miala 7 tygodni.. jak ten czas szybko mija... :)] o imieniu Buffie.. Okolo pazdziernika-listopada-grudnia [nie pamietam, kiedy bylo to doklanie, ale chodzi o ostatni kwartal 2003 roku..] Buffie miala pierwsza cieczke.

Ostatnio [jakies 5 dni temu] znalazla gdzies w moim mieszkaniu taką zabawkę z McDonalds'a, ktora po podrzuceniu do gory wydawala jakis dzwiek. Nie wiem, co Buffie sobie o niej pomyslala, ale przez caly zcas ją lizała, pilnowała, leżała przez cały czas przy niej, a kiedy ktoś z rodziny sie zbliżał, ta od razu była najeżona, warczała i była gotowa nas zagryźć.

Wtedy zabrałam jej tę zabawkę. Miala jakies drgawki, ktore po kilkunastu minutach ustapily. Potem piszczala, biegala po moim pokoju i przez caly czas szukala swojego "dziecka"... Potem, nie wiem skad, wytrzasnela jescze dwie zabawki [tym razem małe Furbie] i reakcja po ich zabraniu byla identyczna, jak w przypadku pierwszym. Od tamtego czasu nie dostala/znalazla innej zabawki i jest OK. No, moze prawie. Stala sie ostatnio jakas agresywna. Tym razem pilnuje mnie! Czasami, kiedy ide spac, Buffie kladzie sie przy mnie na lozku albo na mojej poduszce. Gdy wchodzi moja mama, albo moj tata, ta znowu sie najeża, warczy, pokazuje kły i jest gotowa do skoku na moich rodzicow :/

CO ROBIĆ?!





sabriel - 18-02-2004 13:06
Cześć Buffie!

Wygląda to na ciąże urojoną.
Nie przytulaj suni, nie głaszcz, nie lituj się nad nią, nie dawaj żadnych zabawek(najlepiej je schowaj), z łóżka też ją najlepiej wygonić, więcej ruchu, zabaw na świeżym powietrzu,biegania za patyczkiem, można też trochę zmniejszyć jej porcje jedzeniowe.
Będzie dobrze, prawie każda suka ma po cieczce ciąże urojoną,tylko jedne przechodzą to lżej, a inne niestety nie.

Pozdrawiam :)



Nata - 18-02-2004 14:28
Dokładnie tak jak napisala sabriel. Jezeli by to nie ustepowalo, a zauwazylabys powiekszone sutki (byc moze mleko) to ja bym na twoim miejscu poszla do weta. Sa dostepne zastrzyki homeopatyczne, dzieki ktorym objawy ustepuja (wiem bo sama niedawno to przerabialam ze swoim mopsem - tez po pierwszej cieczce).



Mango_zakofana - 19-02-2004 11:06
Wielkie dzieki dla Sabriel [Tak.. To nasza kochana Sabriel :wink: ] i Naty [oczywiscie :)]

Myslicie, ze dlugie spacerki starcza? Buffie nie chce puszczac bez smyczy, bo potrafi uciec..





JotHa - 19-02-2004 12:41
Ze swej strony dorzucilabym do poprzednich wypowiedzi nie tyle ograniczenie jedzonka, co wyeliminowanie produktow biaklowych.
Dlugie spacery, zabawy wspolne, jak najbardziej.

Dodatkowo, obserwuj jej sutki. Jesli zacznie zbierac sie mleko, niestety moze trzeba bedzie przejsc sie do lek. wet i w ostatecznosci (ale o tym decyduje lekarz) zastosowac leczenie farmakologiczne. Oczywiscie nie masuj sutkow, sprawdz tylko, czy nie sa obrzmiale i nie ma w nich mleka. Zostawienie takiej sytuacji moze, ale nie musi prowadzic w pozniejszym okresie do zmian guzowatych.

Pozdrawiam
Asia i moloski



Nata - 19-02-2004 19:33
Gdy sutki sa bardzo powiekszone i zbiera sie mleko mozna robic chlodne oklady i obwiazywac bandazem, ale moj wet generalnie nie poleca tej metody zima , bo latwo psa przeziebic
W tej sytuacji tylko swpacery, spacery i jeszcze raz spacery!:)



sheltistar - 12-04-2004 21:26
Zaleganie mleka w sutkach, to jedna z przyczyn raka sutka. Nie wolno więc tego zaniedbywać.
Wiem, że jeśli jest mleko, to można smarować jodyną dookoła sutka (byle nie za często!), aby mleko zniknęło. Nie wolno pod żadnym pozorem dotykać lub masować sutków ani ich okolic, aby nie pobudzić produkcji mleka.
Większość suk ma ciąże urojone. To właśnie te urojone ciąże (zalegające mleko) są powodem raka sutków u suk. To przez to pokutuje stwierdzenie, że suka choć raz w życiu powinna mieć szczeniaki. Jednak chyba bezpieczniejsze dla niej, jeśli nie planujemy szczeniąt, jest wykastrowanie suki. A jeśli sunia ma potem zostać mamą, to nie pozostaje nic innego jak po prostu przemęczyć się trochę, im więcej będzie miała ruchu i zajęcia, tym szybciej jej to przejdzie.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • zona-meza.keep.pl