ďťż
They seem to make lots of good flash cms templates that has animation and sound.

SOS! 35 bullowatych z pseudohodowli. DT i DS potrzebne! Zdjęcia str 11



Rinuś - 29-07-2008 19:51

nie bylo mnie kilka dni wiec nie moglam odpisac,mysle ze joannka wyjasnila juz wszystko:) czyli psy mogą trafiać do DS?





martaipieski - 29-07-2008 19:59

a ja uwazam, ze to kiepski pomysł, bo trzeba bedzie biegać po stronach i sie bałagan zrobi. to tu niech sobie wszyscy dyskutują, a tam bedzie wątek "adopcyjny".
ok?
ok a tu na pierwszej stronie powinno sie umiescic link do watku adopcyjnego:)



martaipieski - 29-07-2008 20:03

czyli psy mogą trafiać do DS? napisała joannka:
Pisalam juz ze psy zostaly odebrane decyzja prokuratora, nie sa juz wiec wlasnoscia wlasciciela.
Facet przyznal sie do stawianych mu zarzutow- to swiadczy o tym ze zostanie ukarany a kara jest przepadek zwierzat, do 1 roku pozbawienia wolnosci i grzywna.
Faktem jest ze domy tymczasowe stana sie stalymi po wyroku, ktory w przypadku przyznania sie do winy zapada szybko. Wiem, bo juz mielismy taki przypadek.

czyli narazie psy trafia do domow tymczasowych a po przepadku domy te beda mogly juz byc domami stalymi!!!!!



Donvitow - 29-07-2008 20:25

napisała joannka:
Pisalam juz ze psy zostaly odebrane decyzja prokuratora, nie sa juz wiec wlasnoscia wlasciciela.
Facet przyznal sie do stawianych mu zarzutow- to swiadczy o tym ze zostanie ukarany a kara jest przepadek zwierzat, do 1 roku pozbawienia wolnosci i grzywna.
Faktem jest ze domy tymczasowe stana sie stalymi po wyroku, ktory w przypadku przyznania sie do winy zapada szybko. Wiem, bo juz mielismy taki przypadek.

czyli narazie psy trafia do domow tymczasowych a po przepadku domy te beda mogly juz byc domami stalymi!!!!!
Ale narazie są dowodem w sprawie. A dowód może zwolnić tylko prokurator prowadzący sprawę. Wyroki w naszym sądownictwie zapadają bardzo szybko:shake:. A facet to kuty na cztery łapy przestępca zajmujący się procederem od dawna i jak to pójdzie tak łatwo to mnie" zdziwko weźmie". No ale najważniejszy optymizm.
Czy już wreszcie jakieś pojechały i są leczone poza tymi od Greven?





Klementynkaa - 29-07-2008 20:34
a czy tam były tez inne psy? znaczy inne niz bullowate?



emdziolek - 29-07-2008 20:36
Dopiero dzisiaj tu dotarłam..

jestem w ciężkim szoku:crazyeye:

Tego faceta to za jaja powiesić:angryy:

Czy szczeniaki szukają jeszcze DT?? mam dwa DT sprawdzone dla psiakó, jeden moze nawet DS.

Jak bedzie potrzebna jakakolwiek pomoc-piszcie na gg 4410664

nóż sie w kieszeni otwiera..:roll::angryy:



martaipieski - 29-07-2008 20:51

a czy tam były tez inne psy? znaczy inne niz bullowate? nie nie bylo



natalia_aa - 29-07-2008 21:13
Czytuję wątek na bieżaco, nie mogę pomóc bezpośrednio, więc sięnie wypowiadam.
Ale poczytałam o rozważaniach na temat DS...

Powiem tak, rok temu wzięłam na tymczas amstaffkę, odebraną właścicielowi za złe traktowanie, bicie, szczucie na wszystko co się rusza, próby szkolenia do walk. Suka teoretycznie powinna caly czas przebywać w schronisku, ponieważ tam pracuję wzięłam ją na DT i od roku cały czas formalnie jestem tylko DT.

Nie wyobrażam sobie sytuacji, w której musiałabym ją oddać do tego faceta i napewno spotkalibyśmy się w sądzie.
Z tego co wiem, to facet siedzi (chyba nie tylko w związku z psem, ale jeszcze dragi czy coś), ale co będzie jak wyjdzie i upomni się o nią.

Facet od roku się nie odzywał, nie robił problemów, ja się nie interesuję, nie pytam w sądzie, prokuratorze, na policji, bo nie chcę niczego rozgrzebywać, mam nadzieję, że zgodnie z polskim prawem po 3 latach właściciel straci do niej prawo własności i wtedy spokojnie będę mogła ją adoptować.

Dopóki nie mam zrzeczenie, nie mogę zostać jej prawnym opiekunem.
Ale ja sunię wysterylizowałam, a wiem, że szczylków trochę nardziła, więc to w razie co myślę, że skutecznie zniechęci "właściciela" do odebrania mi jej.

Powiem tak, nie wiem czy kiedykolwiek jeszcze zdecyduję się na "taki układ". Za dużo nerwów, stresów i ciągłego strachu, czy nagle nie będę musiała stanąć w "walce", o "własnego" psa.



bonsai_88 - 29-07-2008 21:14
No i właśnie o takie "stałe" DT mi chodziło jak ty tutaj opisałaś ;).



Marysiaczek - 29-07-2008 21:24
ja myślę, że koleś nie będzie raczej próbowac odzyskac psów, w końcu wiadomo że trafiłby na ostry opór i wolałby po prostu kupic kolejne. W końcu nie oszukujmy się wystarczy przejrzec allegro i mamy do wyboru, do koloru psiaczków za 3 stówy.:angryy: i właśnie tego obawiam się bardziej niż tego ze te psy do niego wróca :-(



Pastylka - 29-07-2008 22:12
Wysterylizowanych tymbardziej niebedzie chcial wiec moze dobrze byloby zaczac zbierac na sterylki jak juz bedzie ktos z dostepem do konta.



Rinuś - 29-07-2008 22:53
Szlag mnie zaraz jasny trafi !!!!!!! :angryy:

w TV właśnie powiedzili , że los tych psów jest prawdopodobnie przesądzony...czyli, że zostaja uśpione...

co się dzieje w końcu ? i podobno kilkanaście psów padło?




Koperek - 29-07-2008 22:55

Szlag mnie zaraz jasny trafi !!!!!!! :angryy:

w TV właśnie powiedzili , że los tych psów jest prawdopodobnie przesądzony...czyli, że zostaja uśpione...

co się dzieje w końcu ? i podobno kilkanaście psów padło?
O jasna pogoda!:crazyeye: A w TV to znaczy na jakim kanale/programie??



Rinuś - 29-07-2008 22:58

O jasna pogoda!:crazyeye: A w TV to znaczy na jakim kanale/programie?? TVP3 czyt.Bydgoszcz.



Apbt_sól - 29-07-2008 23:03
uu dla mnie nie osiagalne TVP#-wrocław :(

jednakze wiadosci dzienikarskie czesto sie z prawda mijają , wiec nie ma co wyrokowac.



bea_m - 29-07-2008 23:39
No wiary we wszystko nie można dawać. media podały że ich było 65. Grzegorz mówił o miejszej liczbie.

Myślę że psy trzeba zacząć sterylizować ze względu na ich zdrowie.... coby ropomacicza nie dostały albo raka jąder. No bo jak się właściciel upomni to lepiej oddać mu zdrowe psy bez ginekologicznych niespodzianek.

W związku z tym jeszcze raz proszę o wpłaty na konto
Pogotowie i Straż dla Zwierząt

adres :
Plac Pocztowy 4/6
64-980 Trzcianka

Bank PKO BP S. A. w Czarnkowie
87 1020 3844 0000 1702 0048 1093

i umieszczam to konto w poście pierwszym.



Koperek - 29-07-2008 23:54
bez żadnego "dopisku"?? Będą wiedzieli, ze to na tą konkretnie akcję??



bea_m - 29-07-2008 23:59
Pisać "na bulle"



Marysiaczek - 30-07-2008 00:02


Myślę że psy trzeba zacząć sterylizować ze względu na ich zdrowie.... coby ropomacicza nie dostały albo raka jąder. No bo jak się właściciel upomni to lepiej oddać mu zdrowe psy bez ginekologicznych niespodzianek.
wtedy to juz sie raczej nie upomni :diabloti: wiec tym bardziej trzeba



majqa - 30-07-2008 00:04

Właściciel nie zrzekł się psów, został złożony wniosek do Wójta odn. czasowego odebrania zwierząt, jeszcze nie ma decyzji. Przypomnę jednak ten wpis Joannki.
Nie ma jeszcze żadnej decyzji.
Czasowe odebranie zwierzęcia nie oznacza, że nie wróci do właściciela.
Czy aby na pewno wolno robić sterylizację/ kastrację cudzej suki/psa?
Nie ma tu znaczenia, że również uważałabym to za słuszne.
Pytam od strony prawnej, by mimo wszystko do pupy nie nalało się tym, co chcą dla psów dobrze i rozważają taki zabieg.

Newsem - wpisem Rinuś jestem zszokowana.:-(



natalia_aa - 30-07-2008 00:07
Jesli jest bezpośrednie zagrożenie życia (np ropomaciczem) można zabieg wykonać, generalnie w każdym innym przypadku, jeśli pies jest w depozycie to nie. Tak przynajmniej mi mówiono.



bea_m - 30-07-2008 00:07
Majga w związku z ich stanem zdrowia należy przeprowadzić sterylki coby jako dowody w sprawei dożyły do wyroku. Widać na zdjęciach że tego potrzebują. Myślę że każdy wet na dogo się ze mną zgodzi. Wy też.

To są zabiegi ratujące życie!!!!



majqa - 30-07-2008 00:14

(...)To są zabiegi ratujące życie!!!! Nie kwestionuję tego, zwłaszcza jeśli będzie na to podkładka w postaci opinii weta i to opinii "na papierze".



bea_m - 30-07-2008 00:19
Myślę że sunie mogą mieć taki problem gdyz były przetrzymywane w takich warunkach i w takim celu. To jest po prostu nieuniknione. Węcz to jest normalka że taką przypadłość będą miały. Weci nawet w Polsce potrafią sie na tym poznać.



Marysiaczek - 30-07-2008 00:27
no właśnie, słuszna uwaga Majqa. ale w sumie nie znamy stanu zdrowia psów, byc może niektóre już jakieś choróbska mają i sterylka to mus. może w sytuacji zagrozenia życia psa właściciel będzie mógł sobie co najwyżej pogadac?



Marysiaczek - 30-07-2008 00:28

Myślę że sunie mogą mieć taki problem gdyz były przetrzymywane w takich warunkach i w takim celu. To jest po prostu nieuniknione. Węcz to jest normalka że taką przypadłość będą miały. Weci nawet w Polsce potrafią sie na tym poznać. śmy się zgadały



Weronia - 30-07-2008 00:32
Wątek "adopcyjny"
http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?p=10592216#post10592216



majqa - 30-07-2008 00:33

(...) Weci nawet w Polsce potrafią sie na tym poznać. Jak tu zaglądnie jakiś wet to się nieźle obruszy.;)
Inna sprawa i już mi nie jest wesoło. Ciekawe, ile jest prawdy w tym, co podawano w wiadomościach, do których odwołała się Rinuś. Mam nadzieję, że coś się dziennikarzowi poknociło.:-(



Pastylka - 30-07-2008 08:21
Sluchajcie zastanawia mnie jeden fakt: psy byly cale zycie w jednym kojcu nie wyprowadzane, nie uczone niczego, czy one niebeda sie zalatwiac w mieszkaniu?



majqa - 30-07-2008 08:35

Sluchajcie zastanawia mnie jeden fakt: psy byly cale zycie w jednym kojcu nie wyprowadzane, nie uczone niczego, czy one niebeda sie zalatwiac w mieszkaniu? Pastylko, te psy to cholernie inteligentne stwory. Przychylasz im nieba i dostają klapek na oczy, wpatrzone w człowieka. Łapią piorunem. Jeśli w porę opiekun zaskoczy, że pies się np. kręci i go wyprowadzi, ten zacznie kojarzyć zachowanie człowieka. Na początku na pewno mogą chcieć się załatwić w domu (pewno tak się i stanie) tylko, czy nie identyczną sytuację masz ze szczeniakiem?
Miałam jakiś czas temu podwórkową sunię (lat naście) pod opieką. Nigdy nie była w domu i zaskoczyła w czym rzecz od ręki, byłam zdumiona.:-o
Mało tego, podpatrywała zachowania mojej domowej suni i wręcz je małpowała. Nie doceniamy inteligencji zwierząt. Tym się uda, jeśli tylko ktoś da im szansę.



Pastylka - 30-07-2008 09:00
No mam nadzieje ze znajda sie opiekunowie ktorzy podolaja w uczeniu tych psow doslownie wszystkiego, w zasadzie masz racje to tak jakby wziasc szczeniaka tylko z doroslym psem moze byc trudniej, one napewno sa wyczerpane psychicznie i w szoku :(



Ania+Milva i Ulver - 30-07-2008 09:03
Zastanawia mnie tez czy odpowie za to równiez wet, który "opiekował" sie tymi psami...no bo chyba jakis wet musiał do niego przyjeżdzac???? Zreszta wiekszośc psów ma kopiowane uszy...ktos musiał to robic, a to przeciez jest nielegalne...takiemu wetowi to ja tez bym cos ucieła!!!



Pastylka - 30-07-2008 09:06
Moze sam kopiowal uszy, znajomi brali psa z takiej wlasnie pseudo, ale w stobnie czy tam stebnie to facet sam obcinal uszy i leczyl psy.
Czy ktos chetny moglby zrobic plakatow z nr.konta do rozwieszania?



Ania z Bytomia - 30-07-2008 10:09
rozmawiałam z Weronią, chce wziąść na tymczas suczke nr 11 bede z kim miała chodzić na nocne spacery :cool3: imię już wybrałam :eviltong:, tylko potrzebowałabym transportu do bytomia



BoUnTy - 30-07-2008 10:25
A ja podsumowałam jaki osoby zgłosiły cheć DT dla piaków z okolic Bytomia:

magia - szczeniak lub. ew. suka ze szczeniakami B-B
Tengusia - szczeniak - Katowice
lunarmermaid - szczeniak/suka Jaworzno
aganieszka - 1-2 szczeniaczki suczki Śląsk

Może jakis zbiorwy transporcik czy cuś? Jst propozycja 'suka ze szczeniakami'...



Rinuś - 30-07-2008 10:35

Jak tu zaglądnie jakiś wet to się nieźle obruszy.;)
Inna sprawa i już mi nie jest wesoło. Ciekawe, ile jest prawdy w tym, co podawano w wiadomościach, do których odwołała się Rinuś. Mam nadzieję, że coś się dziennikarzowi poknociło.:-(
też się zastanawiam ile jest w tym prawdy...z teog co widzę na forum to chyba nie ma obawy przed tym , że psy zostaną uśpione?ale w tv wypowiadała się babeczka ze straży dla zwierząt i jakiś gościu ze schroniska, do którego trafiły psy...



majqa - 30-07-2008 10:37
Rinuś, Ty mi tą wieścią dosłownie ukatrupiłaś spokojny sen. Noc miałam
za przeproszeniem z bani.



Ania z Bytomia - 30-07-2008 10:43

A ja podsumowałam jaki osoby zgłosiły cheć DT dla piaków z okolic Bytomia:

magia - szczeniak lub. ew. suka ze szczeniakami B-B
Tengusia - szczeniak - Katowice
lunarmermaid - szczeniak/suka Jaworzno
aganieszka - 1-2 szczeniaczki suczki Śląsk

Może jakis zbiorwy transporcik czy cuś? Jst propozycja 'suka ze szczeniakami'...
zapomniałaś mnie przypisać do suczki nr 11 z foto drugiego wątku, albo celowo to zrobiłaś wredoto :evil_lol: :eviltong:
edit.
kto sie czubi ten sie lubi, a w szczególności ja i BoUnTy
teraz bedziemy miały z kim uprawiać biegi w nocy "na Grocie"



Rybka_39 - 30-07-2008 10:49
Czy psy sa pod opieka fundacji AST?;)
Czy mogę zobaczyć wzór umowy adopcyjnej?;)
Jakich formalności i jakie warunki ma spełniać przyszły właściciel?;)



BoUnTy - 30-07-2008 10:51

zapomniałaś mnie przypisać do suczki nr 11 z foto drugiego wątku, albo celowo to zrobiłaś wredoto :evil_lol: :eviltong:
edit.
kto sie czubi ten sie lubi, a w szczególności ja i BoUnTy
teraz bedziemy miały z kim uprawiać biegi w nocy "na Grocie"
Pfff po co miałam dopisywać, jak napisałam bezposrednio pod twoim postem? ;P

Ja gdyby były jakieś 'ochłapki' to tez mogę wziaśc jakiegoś szczeniorka, może być 'powykrzywiany', ale tylko jako ostatecznosć...



Joannka - 30-07-2008 11:16

też się zastanawiam ile jest w tym prawdy...z teog co widzę na forum to chyba nie ma obawy przed tym , że psy zostaną uśpione?ale w tv wypowiadała się babeczka ze straży dla zwierząt i jakiś gościu ze schroniska, do którego trafiły psy... Qrcze, zaden nie zostanie uspiony!!!



Joannka - 30-07-2008 11:20
Rinuś, w jakim to dokładnie programie mówili? W "Zbliżeniach"?



ksenka1 - 30-07-2008 11:37
http://images32.fotosik.pl/326/7e8900e17d49bdbd.jpg



Pastylka - 30-07-2008 11:39
O boze biedactwo:shake:



majqa - 30-07-2008 11:39
Boże, widzisz i nie grzmisz...:-(



doddy - 30-07-2008 11:52

Czy psy sa pod opieka fundacji AST?;)
Czy mogę zobaczyć wzór umowy adopcyjnej?;)
Jakich formalności i jakie warunki ma spełniać przyszły właściciel?;)
Rybka_39, nie psy nie są pod naszą opieką. Są pod opieką Pogotowia i Straży dla Zwierząt.

Niestety w dniu wczorajszym podjęliśmy decyzję, że nie będziemy zabierać psów do naszej fundacji dopóki nie będzie wyjaśniona ich sytuacja prawna. Nie mamy możliwości przetrzymywać psów w depozycie.
Będziemy pomagać jak już depozyt zostanie zniesiony.



Rinuś - 30-07-2008 12:00

Rinuś, Ty mi tą wieścią dosłownie ukatrupiłaś spokojny sen. Noc miałam
za przeproszeniem z bani.
przepraszam...sama miałam ciężką noc przez to...:shake:

Rinuś, w jakim to dokładnie programie mówili? W "Zbliżeniach"? to był program ten o 22:45 albo 22:55.... to są chyba zbliżenia...



malinka128 - 30-07-2008 12:28
Ja mogłabym wziąć na tymczas szczeniaki, ale to tylko do końca wakacji.
Mieszkam w Giżycku, w bloku, mam już 10 letnią suczkę, ale ona nie jest agresywna.



andzia69 - 30-07-2008 12:37

A ja podsumowałam jaki osoby zgłosiły cheć DT dla piaków z okolic Bytomia:

magia - szczeniak lub. ew. suka ze szczeniakami B-B
Tengusia - szczeniak - Katowice
lunarmermaid - szczeniak/suka Jaworzno
aganieszka - 1-2 szczeniaczki suczki Śląsk

Może jakis zbiorwy transporcik czy cuś? Jst propozycja 'suka ze szczeniakami'...
Doddy pisała o dt dla maluchów u Rudej z Łodzi...


Ja mogłabym wziąć na tymczas szczeniaki, ale to tylko do końca wakacji.
Mieszkam w Giżycku, w bloku, mam już 10 letnią suczkę, ale ona nie jest agresywna.
tu tez jest dt dla malucha...

jak pisałam na wątku adopcyjnym - maluchy to nie problem - problemem są te wyniszczone, wyeksploatowane sunie - to im pilnie potrzebne są dt....



malinka128 - 30-07-2008 12:40
No niestety dorosłego na tymczas nie mogę.
Szczerzę mówiąc, to ja sama bym się bała...



majqa - 30-07-2008 12:47

No niestety dorosłego na tymczas nie mogę.
Szczerzę mówiąc, to ja sama bym się bała...
A ja cholercia nie (ale rozumiem Twój strach) tylko miejsca brak. Już mi się udało ponoć to, co niemożliwe. Teraz czuję potworną bezsilność patrząc na te sunie.:-(



olgaj - 30-07-2008 12:53

Doddy pisała o dt dla maluchów u Rudej z Łodzi...

tu tez jest dt dla malucha...

jak pisałam na wątku adopcyjnym - maluchy to nie problem - problemem są te wyniszczone, wyeksploatowane sunie - to im pilnie potrzebne są dt....

Zgodnie z obietnica w Łodzi czekaja u Sylwi i u mnie domy tymczasowe, ale narazie sprawa utkneła w miejscu wiec do momentu rozwiazania jak napisał doddy czekamy cierpliwie.



Apbt_sól - 30-07-2008 12:59
Szczenita maja branie- gorzej z sukami :(



olgaj - 30-07-2008 13:03
No maja niestety tak , ale tylko w ten sposob moge pomoc, moj kubek jest psem który wogole nie potrafi sie bronic, wiec nie moge go skazac swiadomie na zdominowanie go we wlasnym domu.

Chyba, ze jest jakas suka totalnie niedominujaca i niekonfliktowa, to równiez jest taka ewentulnosc.



rufusowa - 30-07-2008 13:07

No maja niestety tak , ale tylko w ten sposob moge pomoc, moj kubek jest psem który wogole nie potrafi sie bronic, wiec nie moge go skazac swiadomie na zdominowanie go we wlasnym domu.

Chyba, ze jest jakas suka totalnie niedominujaca i niekonfliktowa, to równiez jest taka ewentulnosc.
mój też taki dominator - jeszcze żaden pies go nie zdominował i ogólnie chłopak sie nie poddaje a jak przyszła suka na tymczas to jakos coraz bardziej uległy sie robi :evil_lol:

wzięcie dorosłej suki to jest wyzwanie wiec i większa satysfakcja jak sie widzi efekty pracy :cool3:



kasiaNDM - 30-07-2008 13:17
My się nie boimy to inna sprawa. Ogółem ludzie się boją dlatego może i lepiej niż miałyby trafic w niedoświdczone ręce. Musimy coś podziałac na niebieskim jeśli się wyjaśni coś w sądzie.
Póki co siedzimy z założonymi rękoma....
Mnie zastanawia jedno... a co jak szczeniak będzie siedział i rok w DT ? Wtedy się nikt nie będzie bał ?
Jeżeli ktoś nie ma pojęcia o psch typu bull to może się to fatalnie skończyc



Marysiaczek - 30-07-2008 13:20
kurcze ja mogę tylko finansowo pomóc i to też nie za mocno bo z kaską nieciekawie. :-(:-( jeśli chodzi o tymczas to zupełnie nie da rady ale powiem szczerze że gdybym mogła to wzięłabym raczej właśnie sunię



Pastylka - 30-07-2008 16:33
Starsze psy niebyly szczute ani tez pewnie wychowane w jakikolwiek sposob one potrzebuja tylko troche ciepelka i zrozumienia, a w zamian oferuja naprawde wiele, decydujac sie na DT napewno mozna byc spokojnym, ze wlasciciel pieska nie odbierze zwlaszcza jesli psa sie wysterylizuje to niebedzie przynosic dochodow i bedzie bezuzyteczny dla poprzedniego wlasciciela . hop do gory kochane! tak jeszcze nawiasem mowiac to facet prowadzil hodowle a za psy podatku pewnie nieplacil moze urzad skarbowy go scignie jak myslicie?



LiNa - 30-07-2008 17:12
cioteczki kochane mam dojscia do karm po cenach hurtowych nie jakichs tam wyszukanych znanych firm ale zwykłe karmy w "batonach" ja moge zakupić jakaś ilość nie bedzie ona zaduża, ale może by się ktoś chciał dorzucić wtedy wiekszy sens by był i większa ilość :cool3:
Karmy w "batonach" 2złote z groszami (dokładnie nie pamietam) w puszkach 2.07 (są dosyc spore i nie pamietam firmy jakas taka zwykła bynajmniej)
Pisze się ktoś??
Kwestia jeszcze jedna ja jestem z Olsztyna - czyli transport wrazie czego żarełka.



Pastylka - 30-07-2008 17:14
Ja bym sie mogla dorzucic 10zł na wiecej mnie niestac tylko jakby ktos to zawiozl dla tych psow.



LiNa - 30-07-2008 18:10
bazarek: http://www.dogomania.pl/forum/showth...1#post10596611 skromny ale zawsze coś zapraszam do licytacji.



giselle4 - 30-07-2008 18:12
...mogę tylko podnieśc:multi:
Przykro mi,piekne i takie smutne
taki pieski los:mad:
Umieszczę na moim forum banerek tego smutaska.



Ania z Bytomia - 30-07-2008 19:55
:multi::cool2::czytaj::bigcool::laugh2_2::klacz: zobaczcie co właśnie przeczytałam, zeby tak chcieli wprowadzić we wszystkich miastach... :roll: http://wiadomosci.onet.pl/2702,17976...e_lokalne.html



bonsai_88 - 30-07-2008 20:17
U mnie to byłby problem - smycz i chip jest, kagańca nadal nie udało mi się dobrać na długi ryjek młodej :(.



Pastylka - 30-07-2008 20:20
U nas tez jest bezplatne chipowanie, ale wszystkich psow, nie tylko z zaplaconym podatkiem, bo podatek zniesli.



Weronia - 30-07-2008 20:36

Zgodnie z obietnica w Łodzi czekaja u Sylwi i u mnie domy tymczasowe, ale narazie sprawa utkneła w miejscu wiec do momentu rozwiazania jak napisał doddy czekamy cierpliwie.
A gdlaczego Wy ich na dt nie możecie brac???????



Pastylka - 30-07-2008 20:55
512 100 550 - Grzegorz, dzwoncie i bierzcie maluchy.




Ania z Bytomia - 30-07-2008 21:12
tylko że chipowanie powinno być ogólnoposkie, co z tego że pies zachipowany np w świnoujściu czy na mazowszu jak np przeprowadzi sie do innego województwa i już nie bedą mieli jak odczytać danych... :roll:



doddy - 30-07-2008 21:15
Jeżeli chip jest w ogólnopolskiej bazie to będą mogli odczytać.
Ważne jest tylko by zgłaszać do kilku baz te chipy. Bo jak dotąd nie dorobilismy się jednej sprawnie działającej bazy.

Weroniu, napisz na tym i na drugim wątku co oznacza adopcja depozytu, bo ciągle pojawiają się te same pytania i wątpliwości. Warto by określić ludziom na co się porywają i wytłumaczyć.



Weronia - 30-07-2008 21:21

Jeżeli chip jest w ogólnopolskiej bazie to będą mogli odczytać.
Ważne jest tylko by zgłaszać do kilku baz te chipy. Bo jak dotąd nie dorobilismy się jednej sprawnie działającej bazy.

Weroniu, napisz na tym i na drugim wątku co oznacza adopcja depozytu, bo ciągle pojawiają się te same pytania i wątpliwości. Warto by określić ludziom na co się porywają i wytłumaczyć.

przecież na dt jak najbardziej można je brać!!!!!
na ds też, jeśli ktoś chce. A jak nie chce, to nie.
tyle w tym temacie.

Wszelkie problemy (których zapewne nie będzie) po wzięciu psa na ds "Pogotowie i Straż dla Zwierząt" bierze na siebie.



aganieszka - 30-07-2008 21:40

512 100 550 - Grzegorz, dzwoncie i bierzcie maluchy. Nie rozumiem..to jednak mamy dzownic do Grzegorza?
Nie wystarczy ze tutaj zglosilismy swoja chec i gotowosc niesienia pomocy?
Caly czas czytam ze pieskow jeszcze nie mozna brac...z tego co wiem to kilka osob ze slaska zadeklarowalo swoja pomoc..wiec moze by sie tak zgadac chociazby odnosnie transportu?..
Ja przypomne swojego maila sm4@tlen.pl



Weronia - 30-07-2008 22:50

Nie rozumiem..to jednak mamy dzownic do Grzegorza?
Nie wystarczy ze tutaj zglosilismy swoja chec i gotowosc niesienia pomocy?
Caly czas czytam ze pieskow jeszcze nie mozna brac...z tego co wiem to kilka osob ze slaska zadeklarowalo swoja pomoc..wiec moze by sie tak zgadac chociazby odnosnie transportu?..
Ja przypomne swojego maila sm4@tlen.pl
tak. Trzeba dzwonic do grzegorza. bo on kieruje całą akcją.
i nie wystarczy napisać tutaj.
Psy będzie transportować "Pogotowie i Straż dla Zwierzat".



majqa - 31-07-2008 00:14

przecież na dt jak najbardziej można je brać!!!!!
na ds też, jeśli ktoś chce. A jak nie chce, to nie.
tyle w tym temacie.(...).
Weroniu czy cała sprawa tej pseudohodowli została już zakończona?

Czy właściciel został ukarany i tu interesuje mnie wyłącznie to, czy jest decyzja, że ów człowiek nie czasowo, a na stałe traci prawo do tych wszystkich psów?

Jeśli nie, na jakiej podstawie skłonni jesteście wydawać te psy do DS, czyli przeprowadzać pełne wyadoptowanie komuś wciąż cudzego psa?




Donvitow - 31-07-2008 07:16

Weroniu czy cała sprawa tej pseudohodowli została już zakończona?

Czy właściciel został ukarany i tu interesuje mnie wyłącznie to, czy jest decyzja, że ów człowiek nie czasowo, a na stałe traci prawo do tych wszystkich psów?

Jeśli nie, na jakiej podstawie skłonni jesteście wydawać te psy do DS, czyli przeprowadzać pełne wyadoptowanie komuś wciąż cudzego psa?
Sprawa nie zostaje zakończona w tydzień w prokuraturze. Ale psy to nie przedmioty które jako dowód mogą leżeć na półce. Trzeba je zabrać na DT najlepiej z umową/ najlepszą jaką widziałem na DT ma BwP/ I tam muszą zostać aż do wyjaśnienia ich prawa własności lub zwolnienia przez prokuratora./ Wymagają socjalizacji, leczenia, odkarmienia. Akcję prowadzi policja D.Z i Grzegorz więc on musi zaakceptować DT i znać ich lokalizację. Dlatego każdy kto chce psiaka musi to uzgodnić z nim. W transporcie pitków chętnie pomogę czy do łodzi czy na śląśk. Ale wszelkie uzgodnienia z osobą prowadzącą akcję. Wątek jest tylko orientacyjny i pomocowy.



majqa - 31-07-2008 10:17

Sprawa nie zostaje zakończona w tydzień w prokuraturze. Ale psy to nie przedmioty które jako dowód mogą leżeć na półce. Trzeba je zabrać na DT najlepiej z umową/ najlepszą jaką widziałem na DT ma BwP/ I tam muszą zostać aż do wyjaśnienia ich prawa własności lub zwolnienia przez prokuratora (...). Vito, zgadzam się z tym, co napisałeś. Jedną rzecz tylko przeoczyłeś, cytując moją wypowiedź. Nie pisałam o DT lecz DS, a to zasadnicza różnica.

Moje pytania okazały się jak najbardziej celne, z chwilą ich zadania.
Piorunem dostałam odpowiedź na PW od kipiącej lekką irytacją Weroni.
Szanuję tę formę korespondencji, pozostawię więc jej treść do swojej wiadomości.

Natomiast...
BARDZO, BARDZO PROSZĘ CIĘ WERONIU BYŚ DAROWAŁA SOBIE PRZYWOŁYWANIE MNIE DO PORZĄDKU ZA POMOCĄ PW, BO ANI MI STRASZNO ANI JUŻ ŚMIESZNO. :shake:

Ludzie, którzy zechcą zaangażować się w danie biedakom DS mają wszelkie prawo znać prawdę, widzieć, na czym stoją i z czym może im przyjść się zmierzyć.
Na proste pytanie jest jedna prosta odpowiedź, nawet pominięcie pytania, przemilczenie, jest odpowiedzią, aczkolwiek dość jednoznaczną.

Tobie i Panu Grzegorzowi, innym tu nie wymienionym osobom, które uratowały psy, życzę jak najlepiej. W tym życzeniu nie szukaj zjadliwości, bo jej nie ma.

Robicie kawał dobrej roboty. 3mam kciuki by psy nie musiały wrócić, skąd przyszły. Jestem przekonana, że dołożycie do tego wszelkich starań.

Pamiętaj jednak Weroniu, że to jest forum, na nim różni ludzie
i wreszcie sam wątek, a ten powstał w jakimś celu. Nigdy nie będzie tak, że wszystkie wpisy będą wygodne.
Może sądzisz, że to anomalia ale inni również używają mózgu,
poprostu myślą.

Ja już znam odpowiedź na zadane pytania i to mi wystarcza. Dziękuję Ci za odpowiedź.



andzia69 - 31-07-2008 10:40
jak dla mnie jest za duzo niewiadomych....
nie wiadomo ile jest w koncu psów (suk,psów, szczeniaki - jaka płeć) i gdzie one są (oprócz tych u Greven)
nie wiadomo jak im pomóc - obawiam się, ze jeśli ludzie nie będą wiedzieli na czym stoją nie zdecydują się zaoferować ani dt ani stałego,
nie wiadomo gdzie wysyłac finanse czy organizowac karmę...w sumie jeśli psy przejęły schroniska to ich obowiązkiem jest zapewnic psom leki i karmę....

dla mnie to wygląda trochę chaotycznie - równie wiele niewiadomych było w akcji z psami od shizofreniczki umieszczonych u Biedrzyckiej

ja szanuję to co robia inni - ale jeśli się chce pomocy od innych musi byc czarno na białym co sie oczekuje i gdzie oraz na jakiej podstawie....



majqa - 31-07-2008 10:46
Dziękuję Andziu. Dobrze, że jeszcze ktoś widzi to podobnie.



Angel_ - 31-07-2008 11:45
Popieram słowa Andzi
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • zona-meza.keep.pl



  • Strona 5 z 8 • Zostało znalezionych 1048 rezultatów • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8