Husky białe i pinto
kalina. - 05-03-2007 19:52
Tak,u dgmaniackiej samograjki,
BJORK to była czarno - biała, niebieskooka suczka, i jeszcze srebrzysta BRAWURKA białe to:
BAJKA, BÓJKA, BLANC, BRUDNY HARRY, BŁĘDNY RYCERZ (KILLER - alenam jest właścicielką, przewinęła się przez forum, jak były poszukiwania ANONIMA.) Więc nie wiem, o którego psiaka Ci chodzi, bo BJORK to nie biały haszczak.
A z poprzedniego miotu:
ALBI LEO (teraz w ciąży z BINGO - Yeti będzie dziadkiem:multi: ) , ANONIM, reszta "kolorowe".
Rodzicami naszych wszystkich szczeniaków są:
LIMAHL Fortunatus (YETI) i ODE z Tarnawskiej Riviery (ŚNIEŻKA)
a hodowla ma przydomek Haiditarod.
Jeśli jakieś zdjęcia są , to ma je KASIA, przesłane e-mailem (wiem, że utrzymuje kontakt mailowy z właścicielami, szczególnie z JUSTYNĄ WYDRĄ - która ma BÓJKĘ, obecnie SNOWE -wystąpiła ze swoimi psiakami w 5-10-15)
Pozwoliłam sobie przekleić:oops: ;).Tu topic z galerią białasków 1 str szczeniaki samograj:diabloti: .Yeti jest srebrno-biały.
http://www.dogomania.pl/forum/showth...t=bia%C5%82ych
Jacek. - 05-03-2007 21:16
ISMENA ED urodziła AFRODYTĘ Songo.
Jacek. - 05-03-2007 21:18
Obie są białe.
kalina. - 05-03-2007 21:29
Z tego co wiem w Tarnowskiej Riwierze były tez białaski.
nordic blue - 08-03-2007 20:17
Bardzo się cieszę. Pradziadek mojego Bingo (Explorer TRADE MARK) ze strony matki to przepiękny pinto Nivek's Bits n Pieces.
a tak na marginesie, poszperalam troszke w necie i dotarlam do psiaków z rodowodu Bingo z roku 1929 własnosc Leonarda Seppali:crazyeye:
jolka11 - 08-03-2007 20:25
Dość sporo psików w rodowodzie ma psy ,które wywodzą się od psów Seppali :lol:
nordic blue - 08-03-2007 20:37
zapewne tak:lol: , ale to taka ciekawostka
Molinka
Female Siberian Husky 4/2/1924 (deceased) Color: Dk Gr/Wh Owner: Harry Wheeler (Canada) Breeder: Leonhard Seppala CKC (Canada) 155390 AKC 787249 Sire: Togo Dam: Nome
zpr - 08-03-2007 21:52
zapewne tak:lol: , ale to taka ciekawostka
Molinka
Female Siberian Husky 4/2/1924 (deceased) Color: Dk Gr/Wh Owner: Harry Wheeler (Canada) Breeder: Leonhard Seppala CKC (Canada) 155390 AKC 787249 Sire: Togo Dam: Nome
Aguś super!!! :multi:
Szkoda tylko, że nie ma fotek tych psów :placz:
ewaka - 09-03-2007 14:36
Togo wyglada tak:
http://www.roadsideamerica.com/sight...ttrId=%3D10063
jest wypchany w muzeum w Wasilli
mam gdzied ladniejszą fotkę, tzn. wyraźniejszą i jasniejsza i z boku. Widac wyraźnie ze byl masci czarno-podpalanej.
Tu jest Seppala z Togo i sam Togo na cz-bialych fotach.
http://www.sherakan.com/Sherakan/Sib...skyhistory.htm
i togo jeszcze tu:
http://library.thinkquest.org/4142/museum.html
samograj - 09-03-2007 14:37
Muszę wtrącić swoje 3 grosze!!!
PIERWSZE
W pierwszym miocie LIMAHLA (srebrnego,po srebrnych rodzicach- różnookiego) i ODE(białej, po rodzicach czarno- białych, niebieskookiej) urodziły się:
2 białasy, 2 czarno-białe, 3 srebrne (jeśli jeszcze wziąć pod uwagę oczy -
1 pies był róznooki, 1 sunia brązowo oka, 5 niebieskookie)
W drugim miocie:
1 srebrny, 1 czrno- biały, 5 białasów( 1 róznooki, 1 -jedno oko niebieskie, drugie połowicznie niebiesko -brązowe, reszta 5 niebieskookie)
Nie znam się na genetyce, podaję do analizy (pod względem umaszczenia i jeśli nie uznacie tego za OFF-a, proszę przeanalizujcie oczy:loveu:
DRUGIE
Chyba cyraneczka pisała, że dobry pies może poprawić wady kiepskiej suki. Tak się dzieje w przypadku skojarzenia ODE z YETIM. SZCZENIAKI RODZĄ SIĘ DOŚĆ UDANE .
Oto przykład:
Kiepska głowa ODE (Śnieżki)i w tle profil LIMAHLA (YETTIEGO)
http://img413.imageshack.us/img413/7...waiyetilz5.jpg
I jakże inna, podobna do ojca głowa BÓJKI Haiditarod (SNOWE) ich córki
http://img214.imageshack.us/img214/7...eprofilus5.jpg
Mogłaby mić wyraxniejszy stop.
TRZECIE
Witaj nordic blue - będziemy mieli wspólne wnuczęta:loveu: :multi: :multi:
================================================== ====
EDIT: pochrzaniłam, ty dzieci a ja wnuki!!!
Ciekawe co urodzi ALBI LEO Haiditarod???
To też suka zdecydowanie lepsza od mamusi!!!!
Jedno mnie jeszcze zastanawia: dlaczego, po wypigmentowanych mocno rodzicach (ODE mimo białego umaszczenia ma mocno wypigmentowany nos i oczy, LIMAHL również) rodzą się szczeniaki, które mają różowe nosy (ALBI, ANONIM, BÓJKA, BRUDNY HARY) ???
OŚWIEĆCIE MNIE, PROSZĘ!!!:loveu:
Cyraneczka - 09-03-2007 15:22
Jedno mnie jeszcze zastanawia: dlaczego, po wypigmentowanych mocno rodzicach (ODE mimo białego umaszczenia ma mocno wypigmentowany nos i oczy, LIMAHL również) rodzą się szczeniaki, które mają różowe nosy (ALBI, ANONIM, BÓJKA, BRUDNY HARY) ???
OŚWIEĆCIE MNIE, PROSZĘ!!!:loveu:
Oooo, na pigmentacji to ja się wogóle nie znam :crazyeye: . Ale również chętnie się dowiem, bo to ciekawa sprawa... NigdyNigdy, możesz nas poratować?
NigdyNigdy - 09-03-2007 17:34
No, to do domu dotarłam, pieski przespacerowałam, nakarmiłam, dzienniki obejrzałam- można się pobyczyć ;)
Jedno mnie jeszcze zastanawia: dlaczego, po wypigmentowanych mocno rodzicach (ODE mimo białego umaszczenia ma mocno wypigmentowany nos i oczy, LIMAHL również) rodzą się szczeniaki, które mają różowe nosy (ALBI, ANONIM, BÓJKA, BRUDNY HARY) ???
OŚWIEĆCIE MNIE, PROSZĘ!!!:loveu:
http://img413.imageshack.us/img413/7...waiyetilz5.jpg
Mam zasadnicze pytanie....
Teraz się przyglądam i.... czy to jest mama szczeniąt?
Bo, jeśli tak, to na zdjęciu ma dość rozjaśniony nos :roll:
Poza tym rzuciła mi się jeszcze w oczy jedna rzecz- te rudawe frędzelki przy kieszonkach uszu....
Czy ona ma jakieś kremowe znaczenia oprócz tego (na 1/3 długości ogona licząc od nasady, w okolicach barków, nad piętami itp.)?
Bo mi by to bardziej wyglądało na rudaska intensywnie rozjaśnionego c(ch) z Locus C....
Mogłabyś to sprawdzić?
nordic blue - 09-03-2007 20:20
TRZECIE
Witaj nordic blue - będziemy mieli wspólne wnuczęta:loveu: :multi: :multi:
================================================== ====
EDIT: pochrzaniłam, ty dzieci a ja wnuki!!!
Ciekawe co urodzi ALBI LEO Haiditarod???
To też suka zdecydowanie lepsza od mamusi!!!!
Witaj Samograj. Bardzo się cieszę z tych maluszków. To już druga biała żona mojego Bingusia:multi: . Jestem bardzo ciekawa co się urodzi, w poprzednim miocie nie bylo białaskow, miocik był bardzo kolorowy: trzy sreberka, parka czarno-biala i parka bursztynków:loveu:
samograj - 10-03-2007 00:03
No, to do domu dotarłam, pieski przespacerowałam, nakarmiłam, dzienniki obejrzałam- można się pobyczyć ;)
Mam zasadnicze pytanie....
Teraz się przyglądam i.... czy to jest mama szczeniąt?
Bo, jeśli tak, to na zdjęciu ma dość rozjaśniony nos :roll:
Poza tym rzuciła mi się jeszcze w oczy jedna rzecz- te rudawe frędzelki przy kieszonkach uszu....
Czy ona ma jakieś kremowe znaczenia oprócz tego (na 1/3 długości ogona licząc od nasady, w okolicach barków, nad piętami itp.)?
Bo mi by to bardziej wyglądało na rudaska intensywnie rozjaśnionego c(ch) z Locus C....
Mogłabyś to sprawdzić?
To mnie zaskoczyłaś , tym rudaskiem, Ale zobacz, przygotowałam sie do prezentacji.
TO MAMA SZCZENIĄT, ten nochal zrobił się wątrobiany (taki ma podczas mrozów, ale normalnie jest mocno czarny)
CHOCIAŻ TU ZNALAZŁAM ZDJĘCIA Z LATA ZESZŁEGO ROKU I JEST ROZJAŚNIONY (qrcze a ja ją widzę zawsze z czarnym nosem),
na tym zdjęciu dobrze widac kolor frędzelków
http://img218.imageshack.us/img218/4...boniachwo3.jpg
a wymienione szczeniory mają noski różowawe cały czas, niezależnie od pory roku (i to jest róż, a nie lekko rozjaśniony nos)
ODE (ŚNIEŻKA)ma rzeczywiście lekko izabelowate włoski przy kieszonkach uszu, ale tylko tutaj - reszta jest biała (poza jednym czarnym włosem w okolicy łopatek;) po wyrwaniu znowu sie pojawia)
ZRESZTĄ SAMA OCEŃ CZY TO BIAŁAS CZY NIE (dla mnie białas, tylko na śniegu , który jest intensywnie biały wygląda ciemniej)
http://img179.imageshack.us/img179/6...zimowa3zm0.jpg
TU ZDJĘCIE Z WYSTAWY (WYKOMPANA, ALE NIE WYBIELONA)
http://img138.imageshack.us/img138/9193/niekaih9.jpg
- natomiast jeden ze szczeniorów w miocie B- BRUDNY HARY odbiegał lekko od reszty, miał takie jakby izabelowate umaszczenie(stąd jego imię, taki lekko przybrudzony), mieszka z rudym haszczakiem i jak na BŁONIACH spotykamy się z naszymi psami , bardziej wygląda na syna tego rudzielca niż naszego LIMAHLA (YETIEGO). Ale genaralnie jest bardziej biały niż rudy (poza tym lekkim przybrudzeniem na głowie i wzdłuz tułowia). Na tym zdjęciu widać jak wyraźnie odcina sie od reszty białasów:
http://img161.imageshack.us/img161/3...niejszemy8.jpg
W rodowodach rozdziców nie ma rudego haszczaka (zakładając, że rodowody nie są przekłamane:cool3: )
Teraz Ciekawe jaka jest szansa, że w miocie po ALBI i BINGO (który ma pinciaka jako przodka), urodzi się pinto??? CHYBA MARNA??? COŚ BY SIĘ JUŻ CHYBA PO DRODZE POJAWIŁO???
================================================== ========
po edycji:
Tu dla przykładu nos BLANCA I ANONIMA
BLANC
http://img76.imageshack.us/img76/236...wojtka2yq6.jpg
ANONIM
http://img367.imageshack.us/img367/4370/anonimca4.jpg
samograj - 10-03-2007 00:30
Witaj Samograj. Bardzo się cieszę z tych maluszków. To już druga biała żona mojego Bingusia:multi: . Jestem bardzo ciekawa co się urodzi, w poprzednim miocie nie bylo białaskow, miocik był bardzo kolorowy: trzy sreberka, parka czarno-biala i parka bursztynków:loveu:
NO WŁAŚNIE, CIEKAWE CO SIĘ URODZI, I JAKIE BĘDĄ SZCZENIAKI, CZY NADAL BĘDĄ TAK DOBRE JAK PO TEJ DZIWNIE DOBRANEJ (śliczny YETI i kiepska ŚNIEŻKA) PARZE , czy ujawnią się niedociągnięcia babci - oby nie!!!
Jeszcze jedna sunia z miotu B będzie miała szczeniaczki -ale musi jeszcze dorosnąć, bo dopiero ledwo skończyła rok. Też będzie można poobserwować jak się geny rozłożą!!! POCZEKAMY ZOBACZYMY!!!
A Kasia - moja córka zrezygnowała z hodowli (zapewne ku uciesze niektórych), za dużo spotkało ją przykrości z powodu nieprzyjaznej oceny jej hodowli... A miała taki zapał - YETI to naprawdę piękny haszczak- można byłoby mu dobrać jakąś super parenerkę - ale skoda, że jest zalew haszczaków i wiele porzuconych kończy w schroniskach. PADAJĄ OFIARĄ WŁASNEJ URODY!!!
TERAZ POLSKA :terazpol: -ogar polski CH.PL ŻMIŁKA z Gończaków jest szczenna- uwielbiamy szczeniaki, czekamy z niecierpliwością na cud narodzin:loveu:
nordic blue - 10-03-2007 13:43
Teraz Ciekawe jaka jest szansa, że w miocie po ALBI i BINGO (który ma pinciaka jako przodka), urodzi się pinto??? CHYBA MARNA??? COŚ BY SIĘ JUŻ CHYBA PO DRODZE POJAWIŁO???
================================================== ======
jeśli tak będzie i urodzi się pinciak, a oby tak się stało:loveu:, to przybędzie do mojego domku kolejny haszczak:evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: Nie zmarnuje wtedy takiej okazji, marze o takim od dawna;)
samograj - 10-03-2007 15:06
jeśli tak będzie i urodzi się pinciak, a oby tak się stało:loveu:, to przybędzie do mojego domku kolejny haszczak:evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: Nie zmarnuje wtedy takiej okazji, marze o takim od dawna;)
QRCZE, TO JA TRZYMAM KCIUKASY!!!!:kciuki: :kciuki: :kciuki:
kalina. - 10-03-2007 16:54
Pińciak (klik)
Szkoda ze bez rodowodu.
samograj - 10-03-2007 17:28
Nie wiadomo czy PINTO:shake:
KTO POKRYŁ SUKĘ - hasior czy..... nie wiadomo kto????
samograj - 10-03-2007 17:40
A ja jeszcze mam takie pytanie.
W miocie A jeden szaraczek miał nieregularną maskę
ALERT Haiditarod
http://img237.imageshack.us/img237/9057/alerttj3.jpg
CZY TO WADA CZY NADZIEJA NA PINTO???
NigdyNigdy - 12-03-2007 17:42
CZY TO WADA CZY NADZIEJA NA PINTO???
Bez obaw- to nie wada ;)
Co do zaległej kwestii dziedziczenia umaszczenia- odezwę się dziś wieczorem- na spokojnie :)
samograj - 12-03-2007 19:41
To ja czekam z niecierpliwością- bo ciekawa jestem czy nasze białasy to białasy, czy nie???
(masz ładny bannerek)
NigdyNigdy - 12-03-2007 21:17
Zatem, wracając do tematu.... :p
Kilka faktów:
To mnie zaskoczyłaś , tym rudaskiem, Ale zobacz, przygotowałam sie do prezentacji.
To zdjęcie:
http://img161.imageshack.us/img161/3...niejszemy8.jpg
przekonało mnie, że Ode jest chyba jednak z kategorii biały z czarnym nosem ;)
Tym bardziej, że wraz z czarną truflą idzie ciemna barwa skóry (nie różowa), a tu mi się wydaje, że na udzie widać, jakby ciemna barwa się przebijała.
Zresztą nie ukrywam, że opowieść o "jednym czarnym włosie" też mnie skłanie ku eumelaninie, a nie feomelaninie :lol:
Ponadto, ten "Brudny Harry" to ewidentny blodynek, czyli rozjaśniony rudzielec ;)
I dalej.....
W rodowodach rozdziców nie ma rudego haszczaka (zakładając, że rodowody nie są przekłamane:cool3: )
Miałaś mi ułatwić życie, a nie utrudniać :cool3:
Bo ja tu zachodzę w głowę, jakim cudem się blondyn urodził.
Genetycznie jest to niemozliwe, chyba, żeby w liniach był gen rudości.
Szybkie dochodzenie i....
Informuję Cię, że w rodowodach Twoich psów występują rudaski :evil_lol:
Ot kilka na szybko znalezionych:
- ze strony Limahla- Shaddai's KIOWA i Tai-Mir CREAM GOLD
- ze strony ODE- HEIKO Malaspina i ERUPCION ICE Polarni Express.
I co? :mad:
Nieodrobione lekcje ;)
Wrcając do gentoypu ODE, myślę, że ma ona w Locus S, allele s(w)s(w), czyli całkowity recesyw, dający efekt wielkiej plamy na tułowiu.
Chociaż mam wątpliwości, czy jej biel nie jest też efektem działania genów z Locus C, które są odpowiedzialne za rozjaśnianie pigmentu we włosie (c(cr)).
Tu jednak często występują takie centra koncentracji pigmentu, jak na karku, na łopatkach, piętach, ogonie, ale skoro piszesz, że ona czegoś takiego nie ma, to... nie :lol:
W Locus B, widziałabym Bb, czyli fenotypową czerń (ciemny nos, szara skóra i ten nieszczęsny zbłąkany czarny włosek ;) ), natomiast możliwość dawania potomstwa o brązowym odcieniu (Brudny Harry jest "tlenioną" czekoladą :lol: ).
Jej dzieci natomiast, są zarówno białe z różowymi nosami, jak i szare czy czarne.
Tymi dwoma ostatnimi się teraz nie zajmujmy, bo z racji tego, że ojciec ma gen B, który czasem przekazywany jest potomstwu w formie czerni, a czasem rozjaśniany jest do szarości, za co odpowiedzialne są geny z Locus D (pewnie te same, które rozjaśniły Brudnego Harrego z rudego do blondynka), jest to gen dominujący, więc dość "logiczny" w swoim działaniu.
Te białe szczeniaczki z różowymi nochalami, to mi wygląda na działanie bb, czyli feomelaniny jednak, co by oznaczało, że Limahl też musi mieć Bb :roll:
Oznaczałoby to, że obojgu rodzicom przemycił się gen b, odpowiedzialny za rudość.
W tym wypadku, wątrobiany nos jest jakby "w komplecie" do rudości, co mogłoby tłumaczyć, że niektóre szczeniaczki mają jasne nosy.
Z ciekawości zapytam, czy rodziły się szczeniaki o takim umaszczeniu, jak ODE (białe, ale z czarnym nosem)?
Jeśli tak, to one maja najprawdopodbniej odziedziczony gen B.
samograj - 13-03-2007 00:48
ALE CUDNY WYKŁAD!!!!:klacz: :klacz: :klacz: (sorry, że się niedokładnie przygotowałam:shake: )
BLANC, BŁĘDNY RYCERZ, BAJKA, to białasy z czarnymi nosami (czyli geny B zarówno od ODE i LIMAHLA czyli BB czy raczej Bb- tego nie rozumiem czy B jest dominujący czy recesywny???)
Ja może głupoty wypisuję, ale nie znam się na genetyce, tyle co ze szkoły- warto by było coś poczytać na ten tmat, ale to strasznie skomplikowane jak dla mnie:placz:
Co do skóry, to ODE ma ciemną (tu nie rozumiem, pisałaś ,że ta czerń, ciemna skóra, czarny włos świadczyłby o Bb, A LIMAHL, ma skórę w ciapki a napisałaś , że też ma Bb, ale to pisałaś w kontekście locusD- odpowiedzialnego za rozjaśnienie- czyli u niego tego nie widać, ale potomstwo różowonose na to by wskazywało)
Jeśli chodzi o locus D, to on odpowiada za rozjaśnienie i jest dominujący, czyli gdyby nie on rodziłyby się czekoladki, rudasy- czy dobrze zrozumiałam???
Mogę prosić o wytłumaczenie , czego dotyczy ten recesyw, bo się pogubiłam.
Jak Ty możesz to wszystko objąć???
Ale dużo mi wyjaśniłaś.:-o Jestem bardziej świadoma jakie potomstwo dają psiaki KASI. DZIĘKI WIELKIE!!!:loveu:
NigdyNigdy - 13-03-2007 14:41
BLANC, BŁĘDNY RYCERZ, BAJKA, to białasy z czarnymi nosami (czyli geny B zarówno od ODE i LIMAHLA czyli BB czy raczej Bb- tego nie rozumiem czy B jest dominujący czy recesywny???)
W Locus B masz dwa rodzaje Alleli- B i b.
B jest dominujący względem b i odpowiedzialny jest za wytwarzanie eumelaniny, czyli barwnika czarnego (ten sam barwink, rozjaśniony innymi genami, da nam również szarość we wszelkich rodzajach)
b jest genem recesywnym, odpowiedzialnym za wytwarzanie feomelaniny, która daje efekt brązowego umaszczenia w komplecie z wątróbkowymi nosami ;) . Wszelkie jasne brązy, złote, kremowe, czy białe tzw. izabelowate, to efekt działanie tego genu, w połąaczeniu z genami rozjaśniającymi (inny Locus).
Pies o genotypie Bb będzie mieć fenotypowo umaszczenie pomiędzy czarnym, a szarym (w tym również Twój białas o ciemnych skórze i nosie), ale będzie nosicielem genu rudości, czyli będzie skłonny dawać potomstwo w tym umaszczeniu.
Podejrzewam, że zarówno Limahl, jak i Ode mają w tym Locus taką właśnie kombinację genów- Bb.
Co do skóry, to ODE ma ciemną (tu nie rozumiem, pisałaś ,że ta czerń, ciemna skóra, czarny włos świadczyłby o Bb, A LIMAHL, ma skórę w ciapki a napisałaś , że też ma Bb,
:lol:
Bo widzisz, Locus B decyduje wyłącznie o rodzaju wytwarzanej melaniny.
W przypadku Ode, trudno określić, czy genetycznie niesie ze sobą barwnik czarny, czy brązowy, bo.... jest biała :roll:
No, a wkońcu, jakiś gen w Locus B mieć musi :p
Stąd odniesienie do barwy skóry i nosa, które też są uwarunkowane rodzajem pigmentu.
W przypadku Limahla nie ma wątpliwości, że ma B-, bo to po nim widać- jest szary (czyli rozjaśniona eumelanina).
Plamy na skórze mogą być spowodowane genami odpowiedzialnymi za rozłożenie pigmentu na ciele czy genami modyfikatorami, których jest multum- tego Ci niestety nie powiem- to było zbyt piękne, żebyśmy byli w stanie bezbłędnie ułożyć genotyp psa.
Ale kto wie, czy to nie te rudasy coś nie nabroiły.....?
Jeśli chodzi o locus D, to on odpowiada za rozjaśnienie i jest dominujący, czyli gdyby nie on rodziłyby się czekoladki, rudasy- czy dobrze zrozumiałam???
Mam wrażenie, że zarówno Limahl, jak i Brudny Harry mają w Locus D, geny Dd, czyli po prostu rozjaśnienie umaszczenia.
Podejrzewam, że gdyby nie te geny, Limahl byłby czarny, a Harry czekoladowy.
Jednak, co do tych całkowitych białasów z czarnymi nosami, mam wrażenie, że ich czysto białe umaszczenie to efekt działania genów z zupełnie innego Locus- tego odpowiedzialnego za łaciatość, czyli S.
W tym wypadku, musiałyby mieć taki sam genotyp, jak mama, czyli wspomniane wcześniej s(w)s(w).
Oznaczałoby to, że Limahl ma w tym Locus geny s(i)s(w).
Mogę prosić o wytłumaczenie , czego dotyczy ten recesyw, bo się pogubiłam.
Recesyw s(w)s(w) dotyczy genów z Locus S.
Są to geny odpowedzialne za rozłożenie plam na tułowi.
Są różne allele- typowo maszczone Husky mają zwykle co najmniej jeden s(i) w tym Locus (biały brzuch, klatka piersiowa, łapy, kufa, spód ogona, portki).
Ten gen jest u Husky najbardziej dominujący w tym Locus.
Dalej (wedłu kolejności dominacji) idą: s(n) dający więcej bieli i charakterystyczną białą obrożę na szyi, s(p) dający efekt dużej ilości bieli rozprzestrzeniającej się na całej powierzchni ciała, pozostawiając tylko nieliczne miejsca maszczone (tzw. pinto) i na końcu mamy gen s(w) dający efekt całkowitego pokrycia psa białą "łatą", czyli umaszczenie czysto białe.
Ponieważ gen s(w) jest najbardziej recesywny z tej puli, żeby fenotypowo ujawniła nam się biała plama, musiałby być homozygotą recesywną, czyli posiadać właśnie s(w)s(w) :-)
Jak Ty możesz to wszystko objąć???
Trudno jest spamiętać wszystkie allele i ich działanie, dlatego wspomaganie się odpowiednią literaturą się czasem przydaje ;)
No i dobrze sobie to wszystko przypomnieć, bo (wstyd przyznać), ale po mału zaczynałam zapominać, co z czym i dlaczego.... :roll:
samograj - 13-03-2007 19:00
Dzięki Nigdy-Nigdy!!!:loveu:
Chyba dużo tym razem zrozumiałam (jeśli tylko tak mi sie wydaje ,to skończymy już te wykłady, a ja poproszę Cię o podanie jakiejś knigi z genetyki ,godnej polecenia) -
s(w)s(w) to homozygota ,skoro w Lokus S s(w) jest recesywny, muszą być 2 takie same allele s, aby się biel mogła ujawnić, w przypadku heterozygoty byłoby to niemożliwe, tak???
Natomiast heterozygoty:
s(w)s(p) to mogłoby być pinto?
s(w)s(i) dawałby typowe umaszczenie haszczaków i s(i) jest najbardziej dominujący?
s(w)s(n) dawałby bardziej białe z "obrożą" białą?
nie biorę pod uwagę homozygot pp, ii, nn w Lokus S.
CZY DOBRZE ZROZUMIAŁAM- dalej już wolę sie nie wgłębiać...:cool3: bo mi sie całkiem poknoci... wiem, że to nie takie proste, że tych kombinacji jest multum i fenotyp zalezy od licznych kombinacji alleli w poszczególnych Lokusach- .......aaaaaaa.....:crazyeye: :huh:
A , i biorąc pod uwagę Locus B, z racji bieli ODE, nie wiemy jaki barwnik w niej siedzi, czy czarny czy brązowy (skubana, ona ma takie tajemniecze spojrzenie, może coś wie na ten temat:evil_lol: )
Podaj mi proszę jakąś dostępną (w sensie łatwości przyswajania wiedzy) literaturę na temat GENETYKI - wiedza ta pomogłaby mi w hodowli moich OGARÓW (trzeba je ratować, bo są zbyt zinbredowane - a trzeba to robić z głową , czyli mieć wiedzę na temat dziedziczenia)
POZDRAWIAM I DZIĘKUJĘ
ANKA
p.s.
MASZ ŁEB!!!:lol:
NigdyNigdy - 13-03-2007 23:58
Dzięki Nigdy-Nigdy!!!:loveu:
Cieszę się, że mogłam pomóc :-)
s(w)s(w) to homozygota ,skoro w Lokus S s(w) jest recesywny, muszą być 2 takie same allele s, aby się biel mogła ujawnić, w przypadku heterozygoty byłoby to niemożliwe, tak???
Dokładnie tak!
Każdy rodzaj heterozygoty z allelem s(w) powodowałby, że gen ten by się nie ujawniał fenotypowo.
Natomiast heterozygoty:
s(w)s(p) to mogłoby być pinto?
Tak.
Przy czym, zwyczajowo, w pierwszej kolejności pisze się gen dominujący, czyli pownno być s(p)s(w) ;)
s(w)s(i) dawałby typowe umaszczenie haszczaków
Jak najbardziej, z tym, że.... s(i)s(w) :)
i s(i) jest najbardziej dominujący?
U psów północy przyjmuje się, że tak.
Generalnie, w tym locus, najbardziej dominujący jest S, odpowiedzialny za umaszczenie jednolite na całym ciele.
Ale według niektrych źródeł, u psów północnych, ten allel, nie występuje wogle :roll:
s(w)s(n) dawałby bardziej białe z "obrożą" białą?
s(n)s(w)- tak ;)
Taki pies wygląda w sumie, jak typowo maszczony Husky, tyle, ze ilość bieli jest większa, przy czym jest ona szczególnie rozprzestrzeniona na szyi, co daje efekt właśnie takiej obroży.
O! Nawet znalazłam zdjęcie w necie:
http://foto.m.onet.pl/_m/663c707cb5a...f5,14,19,0.jpg
CZY DOBRZE ZROZUMIAŁAM- dalej już wolę sie nie wgłębiać...:cool3: bo mi sie całkiem poknoci... wiem, że to nie takie proste, że tych kombinacji jest multum i fenotyp zalezy od licznych kombinacji alleli w poszczególnych Lokusach- .......aaaaaaa.....:crazyeye: :huh:
"W poszczególnych Loci" ;)
Sęk w tym, że jedna i ta sama cecha może być uwarunkowana przez różne kombinacje genów i czasem trudno dojść skąd się bierze taka, czy taka cecha.
W takich przypadkach egzamin zdają krzyżówki z psami o genotypie, o którym cokolwiek już wiemy.
A , i biorąc pod uwagę Locus B, z racji bieli ODE, nie wiemy jaki barwnik w niej siedzi, czy czarny czy brązowy
Wiemy :)
Właśnie stąd moje pytania o szczegóły ;-)
Gdyby miała gen rudości b, to musiałaby mnieć wątrobiany nos.
Ale skoro ustaliłyśmy, że ten nos jest jednak czarny (:evil_lol: ), to musi to być przynajmniej jedno B (czarny pigment).
Sądzą po tym, że niektóre szczenięta odziedziczyły po tej parze geny bb, wniosek taki, że ODE musi taki gen posiadać.
Stąd mój wniosek, że w Locus B posiada geny Bb
Podaj mi proszę jakąś dostępną (w sensie łatwości przyswajania wiedzy) literaturę na temat GENETYKI - wiedza ta pomogłaby mi w hodowli moich OGARÓW (trzeba je ratować, bo są zbyt zinbredowane - a trzeba to robić z głową , czyli mieć wiedzę na temat dziedziczenia)
Oj, leteratury jest mnóstwo- sama korzystam z wielu źródeł- większość z internetu (są bardziej na czasie ;-)).
Ale z wydawnictw książkowych, polecić mogę dość ładnie wytłumaczony stary bryk, jeszcze z okresu studiów- "Wybrane zagadnienia z genetyki i zachowania się psów". Autorzy to Tadeusz Kaleta i Katarzyna Fiszdon.
O ile pamiętam, kilka lat temu, planowali kolejne wydanie, więc pewnie dodali parę szczegółów :-)
MASZ ŁEB!!!:lol:
Dokładnie 54 cm w obwodzie :diabloti:
SH - 14-03-2007 11:26
czy ktoś zna przypadki rodzenia się białych szczeniąt po przynajmniej jednym białym rodzicu? A moze gdzieś były kojarzone 2 białe jusky?
Mam 10-letniego psa - FLASH Burda Kenel - ze skojarzenia białego z kremowym czaprakiem, czarnonosego samca - LEIF z Muchowieckiego Igloo - & białej, czarnonosej suki - BENITA Sivudelek.
Pies jest umaszczony jak ojciec, czyli biały z kremowym czaprakiem + silnie czarny nos i bardzo ciemne oczy.
Jego rodzeństwem w miocie były: 1 czarno-biały pies i 3 totalnie białe suki z mniej lub bardziej cielistymi nosami, ale bez odcienia wątrobianego.
Dwie z tych suczek nie żyją (jedna zginęła tragicznie, a druga padła z powodu niewydolnosci trzustki), losów trzeciej nie znam. Miotowy brat mojego psa był wystawiany i chyba został ojcem jakiegoś potomstwa.
Mój pies co prawda ma uprawnienia hodowlane, ale nie był użyty w hodowli ponieważ mi.in ma również dolegliwości ze strony trzustki.
samograj - 14-03-2007 18:28
Jeszcze raz dziękuję:loveu:
Postaram się pogłębić swoją wiedzę, skorzystam z Twoich podpowiedzi.
Fajnie, że wstawiłaś zdjęcię psiaka z s(n)s(w)!!!
SH, pozdrawiam !!!
spadam z dogo na 2 tyg.(muszę doprowadzić do używalności mój prawy, zamrożony bark, zanim urodzą się szczeniaki - korzystam z zabiegów sanatoryjnych)
SiberijaEl - 16-03-2007 08:52
BRAWO Nigdy-Nigdy :multi:
Mam pytanko?
w miote naszego Pepitto i Primy Paracortus (Poor Lonesome Cowboy Of Baker lake,Elita z Coyoacan)2005.09.28 FCI byl piesek pinto
jego malego obserwowala wlastitelka Pepitto,pies zyje w Vilnius,nawet w dokumentach ma na imie Pinto
Co na to powiesz,Nigdy-Nigdy?:roll:
P.S.pszepraszam,zlie pisze na polskim :oops:
NigdyNigdy - 18-03-2007 14:25
Mam pytanko?
w miote naszego Pepitto i Primy Paracortus (Poor Lonesome Cowboy Of Baker lake,Elita z Coyoacan)2005.09.28 FCI byl piesek pinto
jego malego obserwowala wlastitelka Pepitto,pies zyje w Vilnius,nawet w dokumentach ma na imie Pinto
Co na to powiesz,Nigdy-Nigdy?
Tak, wiem- widziałam tego pieska- z tego, co się orientuję, z początku miał zostać u hodowcy ;)
Oznacza to tyle, że zarówno Cowboy, jak i Elita są nosicielami genu pinto :razz:
Strona 2 z 3 • Zostało znalezionych 149 rezultatów • 1, 2, 3