Kraków-13 letni, owczarek Wodnik,przeżył wspaniały rok i odszedł kochany [']

Kraków-13 letni, owczarek Wodnik,przeżył wspaniały rok i odszedł kochany [']

---

kiwi - 07-03-2007 22:25
spokojnie, dziewczyny, spacer mi dobrze zrobil :lol:
byl piekny dzien, zalezalo mi zbey jechac za dnia zeby wygrzac w sloneczku wodnikowe kosteczki, mialam niespodziewane wolne popoludnie, a przeciez wiem ze wy w pracy wszyscy :)

dzisiaj odbyla sie wizyta u doktora, wodnis dostal nowe leki, kolejne dostanie jeszcze jutro

wodnis taki szczesliwy w hotelu..
slepy, zniedoleznialy ale iwdac ogromna zmiane..
mosci sobie na materacyku i kładzie sie tam gdzie miekko :)

---

---

patch75 - 07-03-2007 22:41
takie staruszki sa najlepsze:loveu:

---

weszka - 07-03-2007 23:32
Kochany Wodniczek :loveu: Czy to nie cudowne dać mu chociaż tyle, dla niego to wszystko co ma...

---

dona20 - 08-03-2007 00:00
Powiem a raczej napisze to jeszcze raz DZIEWCZYNY JESTESCIE WIELKIE!!!Wodniczek teraz czuje że jest kochany, że ktoś sie o niego troszczy, a to dla niego naprwde dużo.Wspaniale byłoby gdyby wodniczek znalazł domek, on naprawde na to zasługuje.Ubolewam nad tym że nie moge go wziąsc do siebie.Przesyłam milion calusków dla Wodniczka

---

---

AniaB - 08-03-2007 07:07
wodnik chyba najbardziej potrzebuje teraz ludzkiej opieki i czułości
głaskania po głowie

dziewczyny - czy on coś lepiej zaczął chodzić po tych lekach które dostaje?

---

kiwi - 08-03-2007 09:34
Ania, w sumie nie wiem czy lepiej bo jest raz gorzej raz lepiej,
przedwczoraj, nie bylam w stanie go wyprowadzic poza czesc hotelowa, caly sie przewracal co 20 cm, tyl mu uciekal zupelnie, potem sie rozchodzil i juz nawet dreptał, zarzucalo go, przewracal sie ale szedl w miare.
wczoraj wyszedl spoko z hotelu ale juz na chodniku musielismy stawac co chwila, wywracal sie ciagle, wszystkie łapy mu drzaly.
jak sie rozchodzi to jest lepiej, dlatego tak wazne sa spacery w hotelu, ktorych nie mial w schronisku,
caly czas dostaje nivalin, i inne leki,
kosci i stawy ma w porzadku, naprawde ładne, niemal bez zwyrodnien.

bedziemy probowac go uruchomic, znalezc dom a jak nie to zostanie z nami w hotelu do konca zycia...

---

karusiap - 08-03-2007 09:42
biedny Wodniczek...owczarek mojego sasiada mial takie same objawy,tzn te nozki tylnie tez mu tak uciekaly:(

---

AniaB - 08-03-2007 09:50
no własnie - to takie dolegliwosci bardzo typowe dla owczarków..

a jeszcze wczoraj przeczytałam, że Serwo, który był u Irmy, odszedł..:-(
strasznie mnie to jakoś przeniknęło..przybiło, zasmuciło..
to jeden z pierwszych psiaków, o którym przeczytałam na dogomanii
jakoś mi tak zimno od srodka..i strasznie smutno..
ale serwo miał kochające rece do końca koło siebie..

dobrze, ze zabrałyśmy wodnika..
trzeba panu tomkowi dopłacić po 5 złotych za dzień - zeby za to głaskał i przytulał wodniczka, gdy nikt do niego nie będzie mógł przyjechac..

---

Hakita - 08-03-2007 11:49
Dziewczyny jesteście niesamowite...!!! :Rose:
Biedny, cudowny Psiaczek...przyznam, że jakoś wyjątkowo mnie rozczula...:-(
Wodniczku ukochany, może gdzieś ten domek czeka na Ciebie...? ;)
Proszę wycałujcie Wodniczka ode mnie...:loveu:

---

mar.gajko - 08-03-2007 12:22

dobrze, ze zabrałyśmy wodnika..
trzeba panu tomkowi dopłacić po 5 złotych za dzień - zeby za to głaskał i przytulał wodniczka, gdy nikt do niego nie będzie mógł przyjechac.. Aniu, :lol:
to że czasami mam "scysje" głownie z Kiwi:eviltong: , to nie świadczy, że ignoruje Wasze psiaki w hotelu; za darmo będę go głaskać i przytulać, jak żadna z was nie przyjedzie, ja naprawdę kocham psy:lol: bardziej niż większość ludzi.:p

---

AniaB - 08-03-2007 12:39
mar.gajko - ojej - nawet cień myśli mi nie przemknął, ze mogłabyś nie pogłaskac i nie wyniuniać wodnika...:lol:
wiem, ze przeciez jak sie przyjezdza do hotelu to człowiek stara sie odwiedzić i zagadac do wszystkich psiaków - nawet i do tych "ludzkich"

bez podziału na nasze i wasze

ale i tak dziekujemy:loveu:

PS piszac ten mój niby zart nawet mi przez mysl nie przeszło, ze moze zabrzmiec dla kogoś jakimś jeszcze drugim dnem.. To nie było moim zamiarem :)

---

noemik - 08-03-2007 17:39
O rajuśku, chyba zrobiłam pierwszą aukcję na bazarku:
Dla Wodnika w hotelu i Yoko u Asior.
Dobrze ją zrobiłam?

http://www.dogomania.pl/forum/showth...02#post3927902

---

Hakita - 08-03-2007 18:46
Cudowny Wodniś, do góry!!! :loveu:
A jak się czuje dziś Wodniczek???

---

kiwi - 08-03-2007 20:43
rano wodniczka trzeba bylo wyniesc z boksu, nie byl w stanie wyjsc, jak przyjechalysmy to juz bylo lepiej, lezy sobie w budce i tak mocno spi ze trzeba sie nameczyc zeby sie obudzial
dzisiaj odebralam jeszcze zastrzyki i kolejny lek.
w chorobie, jaka podejzewamy u wodnika podaje sie acetylocysteine, ktora to jest w saszetkach do rozpuszczania, jeszcze nie wiem jak mu ja bedziemy podawac...

---

weszka - 08-03-2007 20:47
To biedaczek :(

Ten lek w saszetkach może można by rozpuścić i wymieszać z karmą jak nie jest jakiś niedobry i nie musi być podawany na czczo albo po jedzeniu. Wodnik ma taki apetyt że pewnie by go zżarł.

---

Hakita - 08-03-2007 20:48
:-( :-( :-(
Wodniczku Kochany, zdrowiej Psinko...:-(

---

kiwi - 08-03-2007 20:55
wlasnie rozwazam podawanie mu taka gruba strzykawka do pysia.
chcialam jakis w inenj formie, ale uslyszalam ze jak mu podam tabletke musujaca to bede dobra ;)

---

karusiap - 08-03-2007 20:56
bedzie dobrze Wodnisiu!!

---

kiwi - 08-03-2007 21:04
czy ktos da rade pojechac ze mna do wodnika jutro?
musze mu podac zastrzyki znowu

---

weszka - 08-03-2007 21:07
kiwi ja powinnam dać radę (wieczorem jak zwykle) ale to się okaże jutro około południa

---

kiwi - 08-03-2007 21:11
weszka :Rose:

no to trzymam kciuki zebys dala rade :)

---

Anashar - 08-03-2007 21:24
Ja też :) Ale tylko jako pasażer :eviltong:

---

kiwi - 08-03-2007 21:27
to kto jeszcze ?
kropcia i AniaB?
akurat bedzie nas 5 - kazdy dostanie swojego psa


acha, zapomnialam napisac...
wodnik sie usmiecha...
nie merda ogonem, bo nie za bardzo moze, ale UŚMIECHA SIĘ

---

Hakita - 08-03-2007 21:30
Wielkie ucałowania dla kochanego Wodnisia...:loveu:
Śpij kochany dobrze...:loveu:

---

Kropcia - 08-03-2007 21:34

to kto jeszcze ?
kropcia i AniaB?
akurat bedzie nas 5 - kazdy dostanie swojego psa


acha, zapomnialam napisac...
wodnik sie usmiecha...
nie merda ogonem, bo nie za bardzo moze, ale UŚMIECHA SIĘ ja chetnie :lol:

To super ze Wodnis sie usmiecha. Mam nadzieje ze zdarzy sie cud i ze Wodnis znajdzie domek...

---

weszka - 08-03-2007 21:45
To piękny komplet na jutro, tylko ja nie wiem czy będę mogła... dam znać jutro.
kiwi w razie czego Amiga czuje się bezużyteczna ;)

---

karusiap - 08-03-2007 21:47
dziewczyny a jakie 5 psikow jest w hotelu??Wodnis,Oskarek,Ramzes,Dosia i...??:oops:

---

kiwi - 08-03-2007 21:50
damy wiec szanse amidze jak nie dasz rady :)
bedzie chrzest bojowy bo czekaja nas zastrzyki domiesniowe, podawanie saszetek strzykawka, przesuwanie rurki wszytej w rane ramzesa nafaszerowanego sedalinem
na szczescie doktor za granica, wiec mamy szanse uniknac nocnej wizyty u lekarza polaczonej z rzeznia na kurtce :)

---

weszka - 08-03-2007 22:20
fiu fiu sporo brudnej roboty przed nami

---

Aggie - 09-03-2007 00:12
nie czytałam, całego wątku :oops: ale nie ma już "mojego" Borna w Ostródzie... :( wiec mogę wpłacić na kolejnego ONka ... dorzuce stówkę w kazdym miesiacu jego hoteliku...
jakbym (z mnogości adopcji wirtualnych i watków z pomocami) zapomniala - można mi przypomniec że się zobowiązałam - nie obraże sie . Azzie5 kiedyś tak zrobiła na priv i byłam jej wdzięczna... (skleroza to okropne schorzenie...):p

---

kiwi - 09-03-2007 00:16
dziekujemy Aggie!!

---

AniaB - 09-03-2007 08:02
ja niestety nie pojadę z wami do psiaków
od zeszłej niedzieli jestem zawirusowana - miałam 39 stopni gorączki
jak dziecko, no:shake:
powoli sie zaczynam zbierac do kupy
dlatego chyba raczej dopiero przyszły tydzien wchodzi w gre..

Martwi mnie, ze te nogi dalej w takim kiepskim stanie..
Ale najwazniejsze ze wodnik chodzi, ze rusza sie..
Mówicie, ze spi cały czas?
Niech wypoczywa - po tym jazgocie 500 psów jest mu to niezbedne
Pewnie śpi normalnie od nie wiadomo jak długiego czasu..:-(

PS kiwi - ja chce zobaczyc jak ty dajesz mu lekarstwo ta strzykawka!!:evil_lol:
Mnie sie tej sztuki niestety nie udało opanować..:roll:

---

.Ania. - 09-03-2007 08:36
Kiwi, ja dzisiaj nie dam rady, ale może w weekend uda mi się przyjechać.

A ja jak zwykle nie mogę się nadziwić jak psy się zmieniają po wyjściu ze schroniska. To jest jedna ze wspanialszych chwil, jak widać psiaka, który wcześniej zobojetniały, z głową przy ziemi, nie interesujący się otoczeniem, zaczyna się uśmiechać i na nowo cieszyć się życiem.
U Wodnika może nie widać na pierwszy rzut oka tak tej radości, bo jest stary i schorowany, ale już widać, że w hotelu odzyskał spokój, ma wreszcie pełną miskę i wczoraj na prawdę na spacerku zaczął się uśmiechać :multi:

---

karusiap - 09-03-2007 11:17
co do podawania leku strzykawka to ja tak podaje 3 razy dziennie syrop mojej dobce,moze to od smaku zalezy ale jest ok.
moze wystarczy otworzyc pyszczek i szybko wstrzyknac jak u mnie;)

---

kiwi - 09-03-2007 11:24
karusia, ja mam mu tak podac 1 i 1/2 szklanki płynu :lol:
na raz :lol:

---

AniaB - 09-03-2007 11:28
ojej - to raczej nie podawajcie za szybko..
mam nadzieje ze to jest znośne w smaku..

ja niestety tak szybko raz sie starałam wstrzyknąć do pyska leksie gorzki antybiotyk, ze sie biedna zakrztusiła i zwymiotowała..

to było na samym poczatku jak do nas przyszła, ale od tej pory nic jej juz tak nie podaje bo nie umiem..

---

karusiap - 09-03-2007 11:32
o kurcze faktycznie troche duzo...oj to trzymam kciuki by mu samokowalo...Wodnis jest madry i na pewno wie ze ciocia kiwi chce mu pomoc wiec bedzie wspolpracowal;)

---

Hakita - 09-03-2007 11:50
Trzymam kciuki!!! Mam nadzieję, że Wodniś zniesie ze spokojem podanie leków.
Całuję Wodniczka...:loveu:

---

Anashar - 09-03-2007 13:56
A ja od dziś mam codziennie robić swojemu burkowi zastrzyki na stawy. Zobaczymy jak mi to wyjdzie :roll:

---

kiwi - 09-03-2007 14:01
ale podskornie? bo chyba nie w stawy ;)
podskornie to nawet nie poczuje, tylko uwazaj zeby sie nie przebic na wylot

---

Anashar - 09-03-2007 14:48
Podskórnie na szczęście ;) Domięśniowo to tylko sobie potrafie zrobić :lol:
Co dzisiaj z hotelem? :)

---

noemik - 09-03-2007 18:28
drugi mój bazarek: dla Wodnika.
http://www.dogomania.pl/forum/showth...97#post3955397

---

patch75 - 09-03-2007 18:48

nie czytałam, całego wątku :oops: ale nie ma już "mojego" Borna w Ostródzie... :( wiec mogę wpłacić na kolejnego ONka ... dorzuce stówkę w kazdym miesiacu jego hoteliku...
jakbym (z mnogości adopcji wirtualnych i watków z pomocami) zapomniala - można mi przypomniec że się zobowiązałam - nie obraże sie . Azzie5 kiedyś tak zrobiła na priv i byłam jej wdzięczna... (skleroza to okropne schorzenie...):p
co stalo sie z Bornem?:-( a pamietasz Jerry'ego tez z Ostrody i onkowatego? tez juz go nie ma:-(

---

kiwi - 09-03-2007 23:02
Kochana ciocia Amiga nie tylko dzisiaj byla z nami w hotelu ale tez zasponsorowała puszki dla wodnisia za 50 zl :)
:Rose:

bo on stary juz i chrupac nie za bardzo moze, poza tym do jedzenia bedzie mu mozna wsypac saszetke i obedzie sie bez szprycowania biedaka strzykawka :)

---

weszka - 09-03-2007 23:08
Dobra cioteczka AMIGA :loveu: Wodniś bardzo pewnie będzie zadowolony z puszeczek :lol:

---

kiwi - 09-03-2007 23:11
znajac wodnisia to bardzo
dzisiaj byl tak zadowolony z parowek ze porwał jedna w folii :mdleje:
trzymajcie kciuki zeby wyszlo tak gładko jak wchodziło :kciuki:
jutro - skoro umawiamy sie pod m1 kupie puszeczkiw zoologicznym, ostatnio kupowałam animondy, bo boje sie tanszych, czy ktos z was ma sprawdzona firme niebiegunkogenna?
po tej animondzie nie bylo problemu, ale puszka 9,20

takie o!
http://www.telekarma.pl/p989-animond...ult.indyk..htm

---

weszka - 09-03-2007 23:17
Nie kupuję puszek. Kiedyś Eukanubę - ok. 7 zł za puchę ale mniejszą niż Animonda. Jakby były puchy z rybą albo jagnięcina to weź takie bo są delikatne.

---

weszka - 09-03-2007 23:18
Ja też muszę kupić parę drobiazgów z zoo w M1 to może się spotkamy wcześniej ;) ale nie wiem czy przed zdążę

---

kiwi - 09-03-2007 23:22
oo no to tak zrobmy
spotkajmy sie w zoo :)
najwyzej an ciebie poczekamy robiac zakupy

---

weszka - 09-03-2007 23:33
OKI, my tu sobie gadu gadu a wątek Wodniczka idzie w górę ;)

---

Ela_and_Krzys - 10-03-2007 00:48
Fuks niestety nawet po Animondzie ma biegunkę.

Ale tu Animonda jest po 7.90 a przy dużych zakupach jest jeszcze rabat (my mamy 5%). Myślę że na schroniskowe psy da się ceny negocjować (dziewczyny z Poznania dostaly chyba spora znizke na karme dla Pikusi).

http://www.krakvet.pl/index.php?cPat...01_203_266_268

---

deisunia - 10-03-2007 01:05
Wodniku :loveu:
tyle się wycierpiałeś... trzymaj się psiaku

---

kiwi - 10-03-2007 01:05
ale to animonda inny rodzaj - a juz nie chce eksperymentowac :(
a w tej co jadl przedtem wodnik jest 30 gr roznicy - to sie chyba nie oplaca nadkladac drogi, skoro i tak pod m1 bedziemy...
narazie kupie 5 puszek a wiecej zamowie ew przez internet
oczywiscie korzystajac z waszej znizki :)

---

Ela_and_Krzys - 10-03-2007 01:11
jasne
w razie czego polecam się - chętnie zamówię :)
belcando chyba też jest w miarę OK (mnie trudno stwierdzić, Fuks ma biegunkę po każdej puszce), ale pamiętam że miała jakąś sensowną zawartość mięsą

---

Kropcia - 10-03-2007 01:22
Wodniczku, ale bedziesz mial pysznosci :) :loveu::loveu:

Wodniś byl dzisiaj bardzo dzielny ;)

:kciuki:

---

Aggie - 10-03-2007 01:42

co stalo sie z Bornem?:-( a pamietasz Jerry'ego tez z Ostrody i onkowatego? tez juz go nie ma:-( No Borna też już nie ma :-( :-( :-( nie mi osądzać, aczkolwiek mało mi serce nie pękło... pies miał 2 lata , uznany za agresora.... ech - wątek jest w TM, trochę tam emocjonalnie pisałam. :oops:
Dzielę troche pieniedzy bo juz mentalnie je przeznaczyłam na Borna .... więc Wodnik mi wpadł w oko i serce..... sorry za offa - nie mam już czasem sił do tych historii bez happy endu chociaz wszystko wskazuje że ten happy end powinien być......

---

Asior - 10-03-2007 05:24
Kiwi koleżanka ma sklep internetowy, fretkowy wprawdzie ale to nic.... Napisz o jaką karmę Ci chodzi i ona sprowadzi taniej (nie weźmie marży!!!!!! )

---

diana79 - 10-03-2007 10:51
czekamy na relację z wizyty :loveu:

---

patch75 - 10-03-2007 15:50

No Borna też już nie ma :-( :-( :-( nie mi osądzać, aczkolwiek mało mi serce nie pękło... pies miał 2 lata , uznany za agresora.... ech - wątek jest w TM, trochę tam emocjonalnie pisałam. :oops:
Dzielę troche pieniedzy bo juz mentalnie je przeznaczyłam na Borna .... więc Wodnik mi wpadł w oko i serce..... sorry za offa - nie mam już czasem sił do tych historii bez happy endu chociaz wszystko wskazuje że ten happy end powinien być......
to boli, cholernie boli...:-( ale w tym wypadku Wodnik ma szczescie, ze go zauwazono i sie o niego troszcza, cholerne szczescie:-(

---

weszka - 10-03-2007 16:17
Wodniś zrobił straszne postępy przez ten tydzień!!! Chodzi o niebo lepiej niż jak go przywiozłyśmy. Bardzo się zebrał, oby tak dalej.

kiwi ma zdjęcia :)

---

Anashar - 10-03-2007 16:19
Wspaniale :) To czekamy na zdjęcia :cool3:
Jutro kończą się aukcje na Wodnika. Już jest na niego 149zł :loveu:

---

kiwi - 10-03-2007 16:28
super :)
jak napisala weszka, u wodnisia ogromna poprawa :loveu:
dzisiaj wyszedl bez problemu z boksu, chodził, ani razu sie nie przewrocił!
w porownaniu z tym co bylo tydzien temu a nawet w srode poprawa jest ogromna!
oby tak dalej wodnisiu.
niestety zeby nie bylo za rozowo, paprze sie skora wodniczka, ale bedziemy cos na to radzic.
przydaloby sie go wykapac, juz nie gubi tak kupy jak przedtem, a skora jest w fatalnym stanie, potwornie brudna i pozalepiana..
zaraz beda zdjecia, tylko musze pozmniejszac i wyslac, teraz wysylam ramzesa

---

AniaB - 10-03-2007 16:36
az mi serce z radości skoczyło!!:multi: :multi: :multi:
no wodniczku - jeszcze bedą z ciebie ludzie!!!

---

Kropcia - 10-03-2007 17:29
Pewnie ze beda :)

Wodnis robi duze postepy, dzisiaj chodzil bardzo ladnie, nie przewracal sie :)
Jest coraz lepiej i tylko tak dalej Wodniczku :loveu:

---

kiwi - 10-03-2007 17:56
z dobrych nowin o stanie zdrowia - wyglada na to ze wodnik przestał gubic kał :)
http://images20.fotosik.pl/116/633de7f2190878fa.jpg

http://images22.fotosik.pl/39/59e6e1751a010fab.jpg

http://images21.fotosik.pl/66/191a78fc1ae4c8bd.jpg

http://images22.fotosik.pl/39/914d1a76a3b42604.jpg

http://images21.fotosik.pl/66/9467312f014f32ed.jpg

http://images20.fotosik.pl/116/433361103005f8b4.jpg

http://images21.fotosik.pl/66/3c870337710fa8b1.jpg

---

dona20 - 10-03-2007 20:11
Super wiadomości.Mam nadzieje że teraz będzie już tylko lepiej.Ze zdjęć można wywnioskować,że straszna z niego przylepa.Mimo,że go nie poznałam osobiscie to już skradł moje serce.Zdrowiej Wodnisiu!!!!!!!!!!!!!!!!!

---

kasiaprodex - 10-03-2007 20:36
czy Wodniczek jest na allegro?Jak nie to moge go umieścić

---

weszka - 10-03-2007 21:47
Wodniczek lubi kizianko, teraz większą radośc sprawia mu chodzenie, jest taki spokojniejszy, wypoczywa w swoim boksie. I straszny z niego łasuch.

kasiaprodex Wodniczka nie ma na allegro ale kiwi chce zrobić aukcję cegiełkową.

---

kasiaprodex - 10-03-2007 22:14
rozumiem że na allegro akcja cegiełkowa
Czy sie myle?

---

weszka - 10-03-2007 22:19
Tak, kiwi chce Wodnisiowi zrobić na allegro aukcję cegiełkową.

---

kiwi - 10-03-2007 23:16
kasiaprodex, dzieki zrobie sama, skoro potrafie to nie chce cie klopotowac ;)
tylko jutro bo dzisiaj jestem juz wykonczona

---

Ela_and_Krzys - 11-03-2007 01:35
cudownie ze u Wodnisia lepiej
wielkie jestescie dziewczyny!

---

weszka - 11-03-2007 10:38
Dziś świeci słonko dla Wodniczka :) Na jego stare kostki to super czas :)

---

kiwi - 11-03-2007 11:30
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=174537351

---

kiwi - 11-03-2007 20:47
Aga-ta ogladala skore Wodniczka :Rose: - nie wyglada bardzo zle :)

cegiełki sprzedaja sie super - poszlo juz 21 a aukcja dopiero do rana :)
sprzedajemy laurki i ludzie naprawde chca zeby im je wysylac, wiec jak ktos moze przyniesc kopery znaczki z pracy :lol: to zaoszczedzimy na wysylce ;)
http://img408.imageshack.us/img408/4423/p2134561ky0.jpg

---

Anashar - 11-03-2007 21:17
No ładne laurki :) Niedługo dostanę pieniądze na WOdnika z bazarków, Kiwi mam je Tobie przekazać?;)

---

kiwi - 11-03-2007 21:19
jak dostaneisz do raczki to mozesz przekazac mi osobiscie bez posrednictwa afn, tam faktur nigdy za malo :)

---

Anashar - 11-03-2007 21:39
Do rączki dostane z bankomatu :evil_lol: Właśnie zrobiłem bezpośrednio na konto mamy, bo nie ma sensu przez AFN wszystkiego ciągać jak jesteśmy na miejscu :)
No i z miłą chęcią odwiedzę Wodniczka :)

---

weszka - 11-03-2007 22:15
Ale odzew cegiełkowy, nawet bym się nie spodziewała. Co do wysyłki to zapytam moją siostrę, może naciągniemy jej firmę... ;)

---

kiwi - 11-03-2007 22:17
no ja tez, caly dzien mi dzwoni skrzynka mailowa, ze ktos cos pisze, pyta albo allegro gratuluje ze sprzedalam przedmiot :)
:thumbs:

---

Aggie - 11-03-2007 22:23
jak obiecałam - wpłaciłam dzisiaj 100 zł na Wodnika na AFN

---

kiwi - 11-03-2007 22:25
dziekujemy!!
:loveu:

---

weszka - 11-03-2007 22:35
Firma mojej siostry stawia wysyłkę :) Będą koperty i znaczki :)

---

Anashar - 11-03-2007 23:02

Firma mojej siostry stawia wysyłkę :) Będą koperty i znaczki :) :multi::multi: :multi:

---

kiwi - 11-03-2007 23:05
niech zyje siostra weszki!!
bedzie wiecej kasy na wodniczka :D

---

Hakita - 12-03-2007 10:44
Długo mnie nie było, a tu takie cudowne wieści!!! :multi:
Całuję kochanego Wodniczka na dzień dobry!!! :loveu: :loveu: :loveu:

---

noemik - 12-03-2007 10:47

Długo mnie nie było, a tu takie cudowne wieści!!! :multi:
Całuję kochanego Wodniczka na dzień dobry!!! :loveu: :loveu: :loveu: Hakita, zrób coś z tym podpisem, jest, hhmmm, za duży..:)

---

mar.gajko - 12-03-2007 10:57
Wczoraj w hotelu była Lukomanka - wyczesała Wodnisia na cud, miód. I zostawiła u mnie 100 zł dla niego; przekaże Kiwi jak tylko się zobaczymy.

---

Hakita - 12-03-2007 11:08

Hakita, zrób coś z tym podpisem, jest, hhmmm, za duży..:) :oops: wiem i już myślałam o tym wcześniej...:oops: ale chciałabym móc choć trochę pomóc tym Psiakom...:razz:
Zmieniłam...trochę...:cool1: ;)

---

weszka - 12-03-2007 11:14

Wczoraj w hotelu była Lukomanka - wyczesała Wodnisia na cud, miód. I zostawiła u mnie 100 zł dla niego; przekaże Kiwi jak tylko się zobaczymy. To się Wodniś cieszy :lol:

---

weszka - 12-03-2007 11:15
Hakita mod pewnie i tak w końcu usunie ten twój podpis ;)

---

Hakita - 12-03-2007 11:18

Hakita mod pewnie i tak w końcu usunie ten twój podpis ;)
Myślę, że już jest lepiej...;) i nikt nie będzie musiał niczego usuwać...:cool1:

---

weszka - 12-03-2007 11:21
O teraz super! A przy okazji wątek idzie w górę ;)

---

Hakita - 12-03-2007 11:35
:-( ...ale Wodniczka usunęłam...:-(
Chciałabym też, żeby trochę o Nerusiu inni usłyszeli...:razz:

---

black_sheep - 12-03-2007 12:13
Dla wodnika
http://www.dogomania.pl/forum/showth...17#post4023217

---

black_sheep - 12-03-2007 12:25
Hakita, specjalnie dla Ciebie zrobiłam małą wersję bannerka NERA:) Zaglądnij na wątek

---

Hakita - 12-03-2007 14:02

Hakita, specjalnie dla Ciebie zrobiłam małą wersję bannerka NERA:) Zaglądnij na wątek Dziękuję, dziękuję, dziękuję!!! :loveu: :multi: :Rose:

A może ktoś udzieliłby mi wskazówek, jak robić bannerki??? :razz: :Rose:

---

black_sheep - 12-03-2007 14:04

Dziękuję, dziękuję, dziękuję!!! :loveu: :multi: :Rose:

A może ktoś udzieliłby mi wskazówek, jak robić bannerki??? :razz: :Rose: Nie ma za co:) A co, mój Ci się już nie podoba?;) Ja robie bannerki w spcjalnym programie, ale nie są zbyt efektowne;) :roll:

---

Hakita - 12-03-2007 14:11

Nie ma za co:) A co, mój Ci się już nie podoba?;) Ja robie bannerki w spcjalnym programie, ale nie są zbyt efektowne;) :roll: No jak to??? Są super!!! :multi: Tylko czasem i mnie przydałaby się taka umiejętność...:oops: ;)

---

black_sheep - 12-03-2007 14:13
Jakby co, zawsze pomoge:)

---

Hakita - 12-03-2007 14:20

Jakby co, zawsze pomoge:) Dziękuję bardzo...:Rose:

Do góry Wodnisiu cudowny!!! :loveu:

---

Hakita - 12-03-2007 16:55
Jak się czuje Piesio???
Ucałowania dla Wodniczka...:loveu:

---

kiwi - 12-03-2007 20:59
:cry::cry: :cry: :cry:
mowie wam :cry:
az sie płakac chce jak sie aptrzy n tego psa :cry:
Z E S Z C Z Ę Ś C I A !!!!! :cry:

WODNIK DZISIAJ NIEMAL BIEGAŁ!!!!
CHODZIŁ WSPANIALE, WOGOLE SIE NIE CHWIAŁ, CHODZIL PRAWIE JAK NORMALNY PIES!!!!!
:loveu:
NIEPRAWDOPODOBNE!
:sweetCyb:
WSPANIALE! LEKI DZIALAJA WSPANIALE!
:loveu: :loveu: :loveu:

Ma taki usmiechniety pychol, apetyt, lezy sobie wyluzowany w boksie, chce sie wciaz tulic, szczesliwy pies po prostu!!!!
:sweetCyb: :sweetCyb:

---

karusiap - 12-03-2007 21:01
ale wiesci:multi::multi::multi::multi::multi:

---

Kropcia - 12-03-2007 21:19
AAAAAALLLLEEEEEEE SIE CIESZE!!!

:sweetCyb: :sweetCyb: :sweetCyb: :sweetCyb: :sweetCyb:

S U P E R !!!

Oby tak dalej, Wodnis z kazdym dniem w hotelu odzywa coraz bardziej. Teraz poczul sie pewnie i mam nadzieje ze codziennie bedzie lepiej! :multi:

:laola:

---

deisunia - 12-03-2007 22:02
fantastyczne wieści:multi: :multi: :multi:
cieszę się, że Wodnik:loveu: nabiera sił i powraca do zdrowia... pfu, pfu, pfu...żeby nie zapeszyć
dobranoc Wodniczku

---

black_sheep - 12-03-2007 22:06
ale cudnie:) Kochany psiórek!

---

Anashar - 12-03-2007 22:16
Kiwi nie strasz mnie tak! Jak zobaczylem Te emotki na poczatku postu to najpierw wogole dogo wylaczylem! Balem sie najgorszego no... :(

Ale to nie zmienia faktu, ze jak juz sie odwazylem przeczytac dalej to omal nie umarlem ze szczescia :loveu:

---

kiwi - 12-03-2007 22:21
Anashar, dokladnie tydzien temu nie bylam go w stanie wyprowadzic gdziekolwiek, przewracal sie co chwila, poplakalam sie ze tzreba go bedzie uspic cjak tak dalej pojdzie..
ale tzreba bylo walczyc i wspaniale jest patrzec jak ta walka przynosi efekty!
wodnik dostaje cala mase lekow, nawet witaminy dla geriatrykow i glukozamine
ale spacerek byl znaim dostal rimadyl - wiec nie byla to zasluga tylko rimadylu, jest poprawa!

---

Anashar - 12-03-2007 22:25
I dlatego sie ciesze :) Ale nastepnym razem nie zaczynaj tka postu, bo zawalu dostane :eviltong:

No i w tym tygodniu jak bedziecie mialy miejsce, to pojade z Wami do hotelu bo chcialbym go odwiedzic :)

---

weszka - 12-03-2007 22:43
Super, po prostu super wieści! Wodniczku zbieraj się to domek ci znajdziemy :)

---

kiwi - 12-03-2007 23:51
wodnis ma prawie 500 zl na afn! :loveu:
dziekujemy :loveu:

---

weszka - 12-03-2007 23:59
Wodniś bogacz! I jeszcze bogatszy wewnętrznie jest :)

---

kiwi - 13-03-2007 09:45
kto ma dzisiaj ochote jechac do wodniczka?

---

weszka - 13-03-2007 09:49

kto ma dzisiaj ochote jechac do wodniczka? Ja znowu nie dam rady. Ale mogę się zapisać na czwartek :)

---

kiwi - 13-03-2007 09:50
w czwartek trzeba jechac do programu :)
z ramzesem mam nadzieje :)

---

weszka - 13-03-2007 09:53
Ano tak. Przywieźć nie mogę bo za wcześnie ale odwieźć do nowego domu albo hotelu proszę bardzo.

---

kiwi - 13-03-2007 10:00
moze .Ania. da rade w jedna strone :)

---

Hakita - 13-03-2007 12:45
Jakie wspaniałe wieści!!!! :multi: :multi: :multi:
Tak bardzo się cieszę!!! :loveu: :loveu: :loveu:
Cudowny Wodniś...:loveu: :loveu: :loveu:
Brawo Dziewczyny, brawo!!! :multi: :multi: :multi:

---

kiwi - 13-03-2007 14:59
wodnis sie przypomina :)
ide dzisiaj po znaczki, koperty i drukowac laurki :)

---

Kropcia - 13-03-2007 15:09
Jak duzo jest juz sprzedanych laurek dla Wodnisia! Super! :multi:

a laurka jest super :)

---

jusstyna85 - 13-03-2007 16:09
z bazarku NA PEWNO będzie 100 zł, a może nawet i więcej :) czekam na wszystkie wpłaty...

---

jusstyna85 - 13-03-2007 16:14
Będzie ok 120 zł na pewno...czy pieniążki jeszcze będą potrzebne, czy mam pomóc innemu pieskowi, bo mam jeszcze pare rzeczy do wystawienia?

Tak bardzo chciałabym przeczytać, że ktoś go weźmie do siebie...:(

---

weszka - 13-03-2007 16:35
jusstyna85 jak na razie Wodnik rokuje na studnię bez dna :(

---

paulus - 13-03-2007 16:38

wodnis sie przypomina :)
ide dzisiaj po znaczki, koperty i drukowac laurki :) mogę coś podrukować :razz:

---

Hakita - 13-03-2007 16:45
Wodnisiu kochany...:-(
Dziewczyny wycałujcie Psiaczka ode mnie proszę...:razz:

---

kiwi - 13-03-2007 16:48
tak naparwde to ja mam wizje utrzymywania go w hotelu do konca zycia...

---

kiwi - 13-03-2007 16:49
Paulus, chcialam wywolac te laurki an papierze foto, jak kupimy papier to wyjdzie drozej niz odbitki po 30 gr w media markt ;)

a tak btw, dzieki wielkie, juz zrobilam reinstal ;)
nie odpisalam bo dostalam tego samego dnia smsa z wysokoscia rachunku i serce mi stanelo :mdleje:

---

paulus - 13-03-2007 16:57

Paulus, chcialam wywolac te laurki an papierze foto, jak kupimy papier to wyjdzie drozej niz odbitki po 30 gr w media markt ;)

a tak btw, dzieki wielkie, juz zrobilam reinstal ;)
nie odpisalam bo dostalam tego samego dnia smsa z wysokoscia rachunku i serce mi stanelo :mdleje: ja mam kupon na promocję do "fotojokera" na 240 zdjęć 10x15 po 0,28 i 120 zdjęć po 0,29 ale ważne do 15 III to trzeba się spieszyć

---

kiwi - 13-03-2007 17:01
o to moze ci podesle plik z laurka?
tylko plik jest nie najlepszej rozdzielczosci :( niech zrobia najwieksze jak sie da, skalowalam zeby bylo 10:15 bez przycinania marginesow.
czy moze maja jakis formularz do wysylania?
gdzie taki foto jocker sie znajduje?

---

paulus - 13-03-2007 17:09
choćby w M1, a czy mają formularz to nie wiem trzeba sprawdzić.
A ile tych zdjęć?

---

Kropcia - 13-03-2007 20:16
Kiwi bylas moze dzisiaj w hotelu? :)

Wiesz moze jak dzisiaj czuje sie Wodnik? :)

---

kiwi - 13-03-2007 21:18
ano nie bylam ale rozmawialam z Aga-ta i wszystko w porzadku.
musze czasem oddech złapac :evil_lol:
bo jak sie wykoncze to bedzie bieda :evil_lol:
kto bedzie na nogach do hotelu chodzil :evil_lol:

---

Kropcia - 13-03-2007 21:29
Oj bedzie, bedzie. :evil_lol:

---

black_sheep - 13-03-2007 21:31
Kiwi jutro wysyłam tą paczunie dla Wodniczka kochanego psiaczka. Całuski odemnie dla słodkiej bidy:(

---

deisunia - 13-03-2007 23:19
dobranoc kochany psiaku

---

weszka - 13-03-2007 23:29
Wodniczek podnoszę cię piesku na dobranoc.

---

waldi481 - 13-03-2007 23:41
Wpłaciliśmy dzisiaj za nasze wylicytowane cegiełki.Prosimyucałujcie biedaka od nas
Ela+waldi481

---

Hakita - 14-03-2007 09:49
Dzień dobry Wodnisiu kochany...:loveu:
Ucałowania dla Ciebie Pieseczku...:loveu:

---

zuziaM - 14-03-2007 10:12
Jakie biedactwo !
Okrucienstwo ludzi nie ma granic.
Jestescie kochane, ze takim staruszkom tez nie odmawiacie pomocy :loveu: .

http://img77.imageshack.us/img77/877...d322atyad8.jpg http://img463.imageshack.us/img463/6...nersawamm2.jpg

---

kiwi - 14-03-2007 17:34
KOchnai nei wiem jak wam mam to napisac :(
byulam dzisiaj z red Hejda nakrecic materiał o Wodniczku, ma byc wyemitowany za tydzien, ale nie wiem czy Wodnik tyle wytrzyma...
Wczoraj wieczorem nastapilo ogromne pogorszenie, dzisiaj wodnik prawie nic nie zjadł, caly czas przyjmuje leki a mimo to przestał całkowicie trzymac kupe...
Pani Maria z hotelu juz go dzisiaj myła dwa razy, jak go wyprowadzilam z boksu to myslalam ze sie poplacze, caly jest wykrecony w jedna strone i nie moze isc, zarzuca nim...
na trawie mamy nakrecone praktycznie tylko jak lezy bo od razu polozyl sie an ziemi..
pierwszy raz tak sie polozyl, wszytskie 4 nogi mu podcielo...
przykro mi takie zle wiesci przynosic... :(
bardzos ie martwie, tak sie cieszylam, mialam nadzieje ze jeszcze z nami pobedzie kilka tygodni przynajmniej..
tym bardziej potrzebne jest wasze wsparcie, trzymajcie kciuki, zeby wodnik sie nie poddal..
jesli on sie nie podda to ja napewno, ale jesli da za wygrana, niewiele pomozemy...
Wodniczku, prosze cie nie rob nam tego :(

---

black_sheep - 14-03-2007 17:37
ŁEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEE biedactwo:(:(:(:(:(:(:(

---

Kropcia - 14-03-2007 18:13
Biedny Wodnis :-(. Mam nadzieje ze sie pozbiera i ze jeszcze bedzie lepiej :-(

:kciuki::kciuki::kciuki: Wodnisiu trzymam za Ciebie kciuki z calej sily.

NIE PODDAWAJ SIE!!! NIE MOZESZ!!!

---

kiwi - 14-03-2007 18:35
Przydałoby sie wodnika pokazac dzisiaj lekarzowi, czy ktos dalby rade przewiezc dzisiaj wieczorem wodnika??

ja moge jechac, nawet .ania. moze byc kierowca, tylko nie mamy auta..

---

AMIGA - 14-03-2007 18:36
Kiwi -aż się nie chce wierzyć! Tak przeciez było dobrze, tak się cieszyłyśmy z poprawy jego zdrowia!:placz:

---

kiwi - 14-03-2007 18:38
amiga, dasz rade pomoc w transporcie? :modla:

---

AMIGA - 14-03-2007 18:38
O kuuuuurcze, a ja dopiero przed chwilą wróciłam do domu i mam straszną ilość jeszcze roboty!!! Nie dam rady jechac, bo mam terminową pracę :-(

---

Anashar - 14-03-2007 18:41
Ja normlanie nie moge tego czytać :( Wodniczku kochany, nie poddawaj się!

---

Anashar - 14-03-2007 18:42
Kiwi a dzwoniłaś do Weszki? Może ona da rade

---

AniaB - 14-03-2007 18:45
strasznie smutne wiadomosci:-(

niestety obawiałam sie troszke tego - zbyt szybko nastapiła poprawa
to było wrecz nieprawdopodobne..
moze to jakiś taki zryw po lekach, nie wiem..
biedny wodnik..co z nim będzie..

nawet nie mam jak pomóc
samochodu nie mam..:-(

---

kiwi - 14-03-2007 18:48
jedziemy z aga ta

zanotowane.pl

doc.pisz.pl

pdf.pisz.pl

zona-meza.keep.pl

---

Strona 2 z 6 • Zostało znalezionych 1036 rezultatów • 1, 2, 3, 4, 5, 6