ďťż
They seem to make lots of good flash cms templates that has animation and sound.

"Śląski duet" mix spaniela, mix jamnika, ON-ka, dachowiec, pers, niufek i benka !



maciaszek - 02-04-2009 01:14
Krótko mówiąc - to był dobry dzień. No może dla Pandy niezupełnie, ale w końcu wyszła z tego cała i zdrowa! :)





JOMA - 02-04-2009 08:50
Moje czary-mary podziałały :diabloti: - Marsik jest w domu :multi:

Zdrówka dla Pandusi - widzę, że ma ona duży wkład w przygotowaniach do matury z biologii :eviltong:



BoUnTy - 02-04-2009 13:49

Moje czary-mary podziałały :diabloti: - Marsik jest w domu :multi:

Zdrówka dla Pandusi - widzę, że ma ona duży wkład w przygotowaniach do matury z biologii :eviltong:
Taaaa... strasznie duży :D Umiem już naciągac wnętrzności, dawać zastrzyki podskórne, domieśniowe, wiedziec jak psy reagują na pewne leki, wenflon zakładać i masa innych, ale niestety do maturki to mi sie nie przyda xD



BoUnTy - 03-04-2009 22:38
Jutro zamieszcze zdjęcia kojca, nowych kociaków oraz Hery, która właśnie pojechała do nowego domku! Sprawuje sie dośc dobrze, jest grzeczna1

Dziękuję sredecznie 'Lady Szczęśliwa mamusia' za kontak na domek!





Ania z Bytomia - 03-04-2009 23:05
Hercia - dzikuska z lasu już w nowym domciu :multi::multi::multi:
o dwudziestej pojechała z nowymi właścicielami do domciu, zjadła kolacyjke i grzecznie śpi :loveu:
natomiast z Suzi jest coraz gorzej, nie moge wyjść z domu nawet na chwile bo piszczy i wyje, w nocy tak samo, wydaje mi się że ma coś nie tak z układem neurologicznym bo chodząc podnosi wysoko łapy jakby chciała po schodach wchodzić i robi dziwne uniki jakby ktoś chciał ją uderzyć, tak jest ciągle bez względu na sytuacje - czy to w domu czy na dworze, jak jest daleko/blisko człowieka, czy jest w domu czy na dworze
nie mam pojęcia co może być przyczyną tak nagłej zmiany (najprawdopodobniej neurologicznej) :-(



Ania z Bytomia - 04-04-2009 00:45
przyszła kolej na fotki ;) poznajcie naszych nowych podopiecznych
na 1 plan wrzucam dostojnego ale i bardzo zaniedbanego kota perskiego tymczasowo nazwanego PARSZYWKIEM :roll: imię dostał od... nazwy swojej rasy pomieszanej z wyglądem :evil_lol:
http://images40.fotosik.pl/93/4894e2b5c0b7d2c3med.jpg

http://images49.fotosik.pl/97/3af59f8e8fedba18med.jpg

kociuszek jest baaardzo zaniedbany co zresztą widać na fotkach, jego sierść to istny filc, miał około 5 centymetrową (w grubości) warstwę kołtunów :crazyeye: już jest w połowie ogolony :roll:



Ania z Bytomia - 04-04-2009 00:49
http://images49.fotosik.pl/97/448f27a3177d8920med.jpg

http://images39.fotosik.pl/94/d243741801671f0bmed.jpg



Ola la - 04-04-2009 00:50
Suuuuuuuuuper że Hera ma domek!!!!!!!!
łuhuhu
jupi jupi jej!

stadko sie zmniejsza sukcesywnie.

Biedna Suzi...Straszne ,ze sie meczy...co tu zrobic?....:-( na pewno nie jest jej dobrze zyc w ciaglym bolu a mozliwe ze tak jest skoro wyje....

no nie wiem.Nie moja to kwestia ja trzymam kciuki zeby wszystko bylo jak najlepiej!

powodzonka!



Ania z Bytomia - 04-04-2009 00:53
http://images44.fotosik.pl/98/1d941b58cbea34bfmed.jpg



Ania z Bytomia - 04-04-2009 00:56
zbliżenie grubości kołtunów które zostały do ogolenia, i tak już częściowo ogolone od góry co zmniejszyło ich warstwę :shake:

http://images39.fotosik.pl/94/e1afccf244993c29med.jpg

http://images37.fotosik.pl/93/b0b3752abc528bc4med.jpg



Ania z Bytomia - 04-04-2009 01:00
zaraz wkleję fotki kociej Tosi, niestety Tośka miała ruje :shake: jak wprowadził się Parszywek zaczęła na niego syczeć i odstraszać co niestety wskazuje na to iż została pokryta zanim do mnie dotarła :cool1: w tym tyg bedzie umawiana na sterylkę ! dość bezdomności niechcianych kociąt ! :diabloti:



Ania z Bytomia - 04-04-2009 01:12
http://images44.fotosik.pl/98/293ab66a130d4dcbmed.jpg

http://images45.fotosik.pl/97/d6ce077bde76a09dmed.jpg



Ola la - 04-04-2009 01:14
ale fajny rozczochraniec :-D

niestety widać ze "niezdrowy" :-(



Ania z Bytomia - 04-04-2009 01:14
http://images43.fotosik.pl/97/e9c6b9c317d9976dmed.jpg

http://images48.fotosik.pl/97/596748549164528cmed.jpg

tutaj widać że Tośka tak samo jak Parszywek ma uszka do czyszczenia, ale to już przy sterylce, nie będziemy dodatkowo kociska stresować :roll:



Ania z Bytomia - 04-04-2009 01:23
http://images38.fotosik.pl/93/358f9b54bb4ec218med.jpg

koci posąg :evil_lol:

http://images41.fotosik.pl/93/f14d6c1d2a4c7c43med.jpg



Ania z Bytomia - 04-04-2009 01:26
http://images36.fotosik.pl/93/f32b8788a7e6a999med.jpg

fascynuje mnie wszystko co się rusza, nie ważne czy to gazeta czy sznurek, może być też pogryziona smycz :lol:

http://images47.fotosik.pl/97/3ace38481db6908fmed.jpg



Ania z Bytomia - 04-04-2009 01:32
ostatnie fotki zdziwionej HERY przed wydaniem do adopcji, pewnie już czuła co się kroi co świetnie widać po jej wyrazie mordeczki ;)

http://images50.fotosik.pl/97/e4276e836fa374afmed.jpg

http://images47.fotosik.pl/97/8442e6e8bf76b335med.jpg



Ania z Bytomia - 04-04-2009 01:35
udaje że mnie nie ma, może mnie nie zauważą i nie wydadzą... ?

http://images49.fotosik.pl/97/832af82cdd174a67med.jpg

jednak mnie zauważyli :razz:

http://images47.fotosik.pl/97/5103b38106747418med.jpg



Ola la - 04-04-2009 01:47
jeju jaka chudzinka:-o:-o:-o przyroslo sie moze...

Hera wszystkiego dobrego na nowej drodze sssszycia:-D



Ania z Bytomia - 04-04-2009 02:05
a tutaj już ostatnie fotki narazie prowizorycznie postawionego kojca :oops:
BoUnTy pomogła przy malowaniu drewnianych słupków, wyrównała w miarę teren ( i tak musi być jeszcze raz wyrównany bo musiałam się trochę podkopać aby wsadzić w ziemię przęsła, tak aby jakiemuś podopiecznemu nie zachciało sie podkopów robić :diabloti:) przepiłowałam przęsło na furtkę i narazie postawiłam to tak jak umiałam :oops: jutro postaram się przyciąć belki odpowiednio pod zadaszenie aby później już ich nie ruszać, belki przymocuje do przęseł drutami ponieważ narazie nie mamy funduszy na metalowe obejmy, śruby i gwoździe, wyrównam teren ostatecznie, no i postaram sie wyciąć w przęśle dziure na budę ( jednak jeśli wstawi się obydwie do środka to na psy braknie miejsca :evil_lol:) no i zadaszenie wejścia do budy (drugiej tej 90 kilowej budy) też trzeba upiłować aby móc ją dosunąć do przęsła tak żeby psiaki nie uciekały... masa pracy mnie jeszcze czeka a ręce bolą po ostatnich pracach jak cholera, blazy mi się porobiły choć nigdy nie narzekam że mnie coś boli tak teraz mnie to zagieło :crazyeye: muszę wrócić do swojej poprzedniej formy ;)
a teraz Kochani Aszka testująca kojec, uznała że mogło by być lepiej... :oops:
ale z czasem napewno będzie, już niedługo... na dniach ;)

http://images50.fotosik.pl/97/a1a50ed1774f3c61med.jpg

http://images41.fotosik.pl/93/e72b0bbb5e761ab9med.jpg



Ola la - 04-04-2009 03:13
łoooo Aszka i Suzi co wy staruszki w kojcu robicie?:-o
poszalały

dobrze ,ze to tylko do sesji ;)



Ania z Bytomia - 06-04-2009 00:46
nadszedł czas na fotki Marsika "poganiacza zająców" :loveu: zobaczcie ile radości i motywacji do dalszej pomocy mogą dać takie fotki :lol:
ocenę pozostawiam wam...
CO NAS NIE ZNISZCZY TO NAS WZMOCNI !!!

http://images50.fotosik.pl/98/2d50422ec9398838med.jpg

http://images38.fotosik.pl/94/21406bf120394c87med.jpg



Ania z Bytomia - 06-04-2009 00:51
http://images40.fotosik.pl/94/3ac5b16e3c8fbd01med.jpg

http://images44.fotosik.pl/99/7acf430df83caa53med.jpg



Ania z Bytomia - 06-04-2009 00:53
http://images43.fotosik.pl/98/3358d4295a2ebeeamed.jpg

http://images44.fotosik.pl/99/0440a0379772bbc6med.jpg



Ania z Bytomia - 06-04-2009 00:56
a tu Marsik z nowym kumplem, widać polubili się z kolegą - inaczej by go już nie było (kolegi) :evil_lol:

http://images46.fotosik.pl/98/293239c9aff41e49med.jpg



BoUnTy - 06-04-2009 00:56


http://images44.fotosik.pl/99/0440a0379772bbc6med.jpg

Marsik, Marsik pańcia umiera tutaj z tęsknoty za Toba, moje słoneczko kochane, a ty sie na słońcu w najlepsze wygrzewasz i o mnie pewnie zapomniałeś... :-( Ale wazne, że Ty jesteś szczęśliwy - ja nie musze...



JOMA - 06-04-2009 11:54
Marsik śliczny, BoUnTy ma dobrą ręke do adopcji :loveu:

BoUnTy a ty nie marudź, wyjdź sobie na spacerek i zaraz się uszczęśliwisz :evil_lol: - z twoim szczęściem do nieszczęść pewno masz już upatrzonego następnego Marsika :evil_lol:



BoUnTy - 06-04-2009 20:50

Marsik śliczny, BoUnTy ma dobrą ręke do adopcji :loveu:

BoUnTy a ty nie marudź, wyjdź sobie na spacerek i zaraz się uszczęśliwisz :evil_lol: - z twoim szczęściem do nieszczęść pewno masz już upatrzonego następnego Marsika :evil_lol:
Nie mam żadnego innego upatrzonego... mam pande, ktora w piatek jedzie do domku (a przynajmniej mam taka nadziej), a potem mam mature, na którą burak nic nie umie xD A jeszcze spędzam na spacerach 3/4 dnia (chętnie wzięłabym do sibie psa aktywnego - labradora, husky), wiec... xD



scarlet - 07-04-2009 11:57

chętnie wzięłabym do sibie psa aktywnego - labradora, husky), wiec... xD nie kracz :) bo zwali się cała masa



BoUnTy - 07-04-2009 21:38

nie kracz :) bo zwali się cała masa Całej masy nie potrzebuje, potrzebuje jednego, zabiedzonego, acz miłego i aktywnego, który lubiałby biegac, bawić sie i pływać xD Czy mam duże wymagania? :P To mój ideał - taki był i Dżekus i Mars... Musze się za czyms rozejrzeć, chyba, ze ktoś ma jakies propozycje, to rozpatrze...



Ania z Bytomia - 08-04-2009 12:26
Kochani bardzo pilna sprawa ! Amorek uciekł z nowego domu dziś rano na spacerze !
Przed chwilką dzwoniła zrozpaczona jego właścicielka :-( został wyadoptowany do chorzowa, jeśli ktoś ma znajomych z tego rejonu lub zna to schronisko proszę o rozpuszczenie wici ponieważ ja nikogo z chorzowa nie znam :shake: zaraz będę szukała po dogomani, może kogoś znajdę :placz:



Ania z Bytomia - 08-04-2009 12:32
tak na szybko mam jedną fotke dla przypomnienia kawalera, czarny, szczupły, troche przerośnięty jamnik

http://images31.fotosik.pl/421/ca7d51f17ab0ee18med.jpg



Ania z Bytomia - 08-04-2009 13:13
błagam pomóżcie odnaleźć Amorka :placz:

oto jego fotki lepszej jakości jeszcze ze schronu :

http://images45.fotosik.pl/38/7ba31a9c95af3387.jpg

http://images24.fotosik.pl/303/533e6388fe7d37ce.jpg

http://images45.fotosik.pl/38/fb425fd7130df3e7.jpg

http://images46.fotosik.pl/38/c0095e72f94cacf5.jpg

http://images47.fotosik.pl/38/bc5a5c8a7e30e1d7.jpg



maciaszek - 08-04-2009 16:57
BoUnTy, mam dla Ciebie psa na dt !!!!

Mieszaniec golden retrievera. Pies. Ma 4 lata. Wychowywał się z dziećmi, więc nie ma problemu. Jest czarny, wielkości goldena, z taką sierścią jak golden. Zdjęć nie mam, bo właściciel nie ma dostępu do kompa. Facet musi/chce go oddać, bo po świętach wyjeżdża za granicę :angryy:. Jak pies nie znajdzie domu, trafi do katowickiego schroniska. Jest odrobaczony, zaszczepiony. Potrafi zostawać sam, nie niszczy, nie hałasuje. Do ludzi nastawiony łagodnie. Kotów nie lubi. I (tu chyba będzie problem, prawda?) nie przepada za psami. Jak zapytałam co to znaczy pan powiedział, że powarkuje. Jak jest dokładnie nie wiem. Może dogadałby się jednak z Twoją rezydentką?
Jak chcesz podam Ci namiary na pana.
Więcej nic nie wiem.



Natussiaa - 08-04-2009 17:15
będę się rozglądała za Amorkiem



BoUnTy - 08-04-2009 18:44

BoUnTy, mam dla Ciebie psa na dt !!!!

Mieszaniec golden retrievera. Pies. Ma 4 lata. Wychowywał się z dziećmi, więc nie ma problemu. Jest czarny, wielkości goldena, z taką sierścią jak golden. Zdjęć nie mam, bo właściciel nie ma dostępu do kompa. Facet musi/chce go oddać, bo po świętach wyjeżdża za granicę :angryy:. Jak pies nie znajdzie domu, trafi do katowickiego schroniska. Jest odrobaczony, zaszczepiony. Potrafi zostawać sam, nie niszczy, nie hałasuje. Do ludzi nastawiony łagodnie. Kotów nie lubi. I (tu chyba będzie problem, prawda?) nie przepada za psami. Jak zapytałam co to znaczy pan powiedział, że powarkuje. Jak jest dokładnie nie wiem. Może dogadałby się jednak z Twoją rezydentką?
Jak chcesz podam Ci namiary na pana.
Więcej nic nie wiem.

Aw łasnie przed chwilką sie zgłosił do mnie labek, zobaczymy, jakos pomyślimy. Tylko, że teraz u mnie, tak jak i u Ani jest płatny DT, bo ludzie nie wiedzieli w koncu co i jak, musiałyśmy to usystematyzować, poza tym jest jak jest...

Ale nie dogaduje się z psami, ogólnie, czy to sie tyczy psów płci męskiej? Ja mam 2 suki. Jedna uległa, z nia nie bedzie poblemu oprócz szczekania, druga agresywna, z nią bedzie porlbem, bo będzie mu sie rzucac do szyi jak ten bedzie za bardzo podskakiwac...

Czy mogłabys sie z Panem jakos dogadac, prosic o zdjecia, i informacje co do tych psów, jest szansa, że bede mogła go wziaść, jak jutro ustale czy ten labiszon moze zostac tam gdzie jest jeszcze 'jakis czas' ;)

Za dużo psiaków, za mało mejsca :D

Ahhh.... niech nikogo nie dziwi, że podałam psy 'w typie ras' - to nie jest kwestia nie wiadomo czego, po prostu baton wpadł na pomysł rozszerzenia swoich obserwacji pod kątem psów 'rasowych nierodowodowych' ;)



Natussiaa - 08-04-2009 19:02
w najbliższym czasie mam zamiar jechac do schroniska to się dowiem



maciaszek - 08-04-2009 19:02
Podałam panu Twój numer telefonu (mam nadzieję, że nie masz nic przeciwko) i poprosiłam, żeby do Ciebie zadzwonił, bo lepiej, żebyś to Ty z nim porozmawiała, skoro pies miałby ew. trafić do Ciebie.
A ze zdjęciami może być problem, bo facet nie ma dostępu do kompa. No chyba, że z telefonu Ci prześle?



Natussiaa - 08-04-2009 19:03
posty skaczą:shake::shake:

Ale nic nie wiem ,żeby nie pracowała. Z tego co ja wiem to nadal pracuje. ;)



BoUnTy - 08-04-2009 19:08

będę się rozglądała za Amorkiem Ty masz jakieś kontakty w schronisku w Chorzowie? Bo tak mi śmignęło?
Nie wiesz moze, czy Ela K. nadal w schronie pracuje?



maciaszek - 08-04-2009 19:24

czy gdyby co mogłabym ciczyc na wsparcie z konta katowickiego, skoro miałby trafic do katowic...? Jasne!
A, tak z ciekawości, jaki jest koszt dt u Ciebie/Ani? Warto wiedzieć ;).



BoUnTy - 08-04-2009 19:33

posty skaczą:shake::shake:

Ale nic nie wiem ,żeby nie pracowała. Z tego co ja wiem to nadal pracuje. ;)

:D

Dobrze Maciaszku, że podalas mój numer... czy gdyby co mogłabym ciczyc na wsparcie z konta katowickiego, skoro miałby trafic do katowic...?

Ja jutro jade do labradora, to bede już jutro wiedzieć duuużo wiecej. Panda w piątek rano jedzie do domku (trzymajcie kciuki, żeby nic się nie zmieniło)



BoUnTy - 08-04-2009 19:42

Jasne!
A, tak z ciekawości, jaki jest koszt dt u Ciebie/Ani? Warto wiedzieć ;).


To zalezy od psa, ja orientacyjnie mówie, ze za bydlaka zamknie sie w 300 zł. U MNIE! To jest cena początkowa, a potem moze podlegać negocjacji - wiesz wszystko zalezy od tego jakie pies ma potrzeby ;)

A Ania liczy 150 zł. + 50 zł. za kazde dodatkowe 5 kg. psa ( a podstawa obejmuje chyba psiaka 10 kg), Anuś sprostuj mnie jak cos pomieszałam ;) Chciałyśmy to ustabilizowac, bo klops - ludzie i tak rozmawiają ze mna jak z Anką, i traktują nas jak jednosc (Anuś brałyśmy ślub koscielny czy cywilny? :diabloti:) xD Sama nie wiem, napewno nie przekroczy u mnie NIGDY 300 zł., bo dla mnie droższy DT to juz ewidentnie zdzieranie kasy 9no chyba, że chodzi o specyficznego psa, ze specyficznymi wymogami np. specjalistyczną karmą) :/



BoUnTy - 09-04-2009 17:33
Czyli tak....

Kotka TOSIA zostala wysterylizowana...

Pod mój pilotaż przychodzi czarny mic. labka, o ktorym już wspominałam. Jest to sliczny, masywny pies, bardzo miły, zrownoważony, ok. 3 letni. Nie lubi kotów, ale jest moim zdaniem super psem! Żyje w kojcu, nic nie umie - trzeba go wszytskiego uczyć!

http://images36.fotosik.pl/97/d7bc2483710ca7cemed.jpg

http://images49.fotosik.pl/101/f99f4e0cd36619d4med.jpg

Barii (bo tak się zwie) obecnie przebywa w domu opieki społecznej, gdzie zostac nie może. Trafi do mnie za ok. 1,5 m-ca, bo przed maturą nie dam rady takim psem się zajać. A wczesniej przyjdzie do mnie mix. goldena z Katowic! Pan już się ze mną kontaktował, jutro bede ustalać szczegóły, takze prosze o wsparcie jego tymczasu! Nie pozwólmy mu trafic do schroniska, bo ma ogromne szanse na adopcje, a niestety ta perspektywa jest coraz blizsza, bo ma zaledwie parę dni... :(

Ja go wezme, ale musze miec 'podstawke pod rodziców' - nie wiem jak to ladnie ujac, po prosru bez funduszy to klops, już Panda jest sporo na minusie - wczoraj musiałam ją odpchlić, bo ma pchły, zakupilam też spray na pchły... W sumie na minusie jest prawie 40 zł.



maciaszek - 09-04-2009 21:36

A wczesniej przyjdzie do mnie mix. goldena z Katowic! Pan już się ze mną kontaktował, jutro bede ustalać szczegóły, takze prosze o wsparcie jego tymczasu! Nie pozwólmy mu trafic do schroniska, bo ma ogromne szanse na adopcje, a niestety ta perspektywa jest coraz blizsza, bo ma zaledwie parę dni... :(

Ja go wezme, ale musze miec 'podstawke pod rodziców' - nie wiem jak to ladnie ujac, po prosru bez funduszy to klops,
Na pewno możesz liczyć na wsparcie z katowickiego konta! Zaraz napiszę o tym na wątku.



BoUnTy - 09-04-2009 22:28

Na pewno możesz liczyć na wsparcie z katowickiego konta! Zaraz napiszę o tym na wątku. Dziękuję ;*



BoUnTy - 11-04-2009 14:09
PANDA pojechała do domku! Trzymajcie kciuki aby wszytsko było dobrze...! Zpewne domek się tutaj odezwie i napisze, jak tam przebiega aklimatyzacja... ;)



grzenka - 11-04-2009 14:29
To trzymamyyyyy:kciuki:!!!



BoUnTy - 11-04-2009 15:30
Kochani mamy gorącą pośbę!

Pomożcie nam szukac domków dla naszych podopiecznych! Potrzebne są ogłoszenia oraz fundusze na nie...! :(
Powoli nie dajemy rady, wczoraj Hera - szczeniaczka wróciła z adopcji, z adopcji wraca też kot Marcel, któremu 'psuje się' kolejna łapka... :(


Prosimy o wspracie w ogłaszaniu oraz utrzymaniu zwierzaków (minus Pandy, Hera na niepłatnym DT, Bąbel tez na minusie, Dora na niepłatny DT, koty na niepłatnym DT, Suzi - na czysto...) :(

EDIT.

Dostałam pieniażki bazarkowe od Maciaszka 39,32 - wyrównałam za to rachunek Pandy do kwoty 0 zł., wiec zostało 2,80, które pójdzie na ogólne - czyli na ogłoszenia zwierzaków (jakby na to nie patrzeć to 2 zwykłe allegra ;P).

PANDA:

Wpłaty:
- 38,30 – pozostałość po Marsie
- 130 zł. - K. MONIKA (SOSNOWIEC - PUNKT KSERO) [pozostałosc po Marsie]
- 30,00 - z ogólnego
- 36,52 - od Maciaszek (z bazarku z kwoty 39,32 - reszta na ogólnym)

Wypłaty:
- 10,65 – paróweczki
- 150 zł. - sterylizacja
- 12,69 - jedzonko
- 15 zł. - odpchlenie
- 5 zł. - ściągniecie szwów
- 12 zł. - puszki z Lidla
- 6,75 - puszka Chappi
- 22,73 - wędliny do makaronu

SALDO KOŃCOWE: 0

EDIT2.

Wystawiłam Allegro Dorze (10 dni), Herze (14 dni), Bariemu (14 dni) - wszytskie podstawow... Wieczorem jak mi sie uda wystawie także Parszywkowi, Tosi i Marcelowi...

Tutaj mój profil na allegro:

Przedmioty użytkownika - Aukcje internetowe Allegro



maciaszek - 11-04-2009 16:21
A dlaczego Hera wróciła?
I nie mów, że Marcelka oddali, bo łapka mu się psuje... :shake:



BoUnTy - 11-04-2009 16:24

A dlaczego Hera wróciła?
I nie mów, że Marcelka oddali, bo łapka mu się psuje... :shake:
Hera wróciła z powodu... alergii... ;|

A co do Marcelka, to głownym problemem jest to, że paskudzi w domu... :(

Klops totalny, my jestesmy zalamane.

Maciaszku moze być tak jak zrobilam z tymi pieniążkami od Ciebie...?



maciaszek - 11-04-2009 16:43

Maciaszku moze być tak jak zrobilam z tymi pieniążkami od Ciebie...? Jasne! Wszak pisałam, że do wykorzystania wedle uznania :).



BoUnTy - 11-04-2009 17:19
Kochani poszukuję transportu z Katowic do mnie, w tygodniu, nie wiem dokłądnie kiedy ale w godzinach popołudniowych dla mnie, psa i karmy. Nie zabiore się z tym busem, a facet nie ma jak goldena podwieźć, a udalo mi sie wynegocjowac, ze odda karme... Wybaczcie, ale ja jestem słabizna straszna, 40 kg. pies + karma + tramwaj to dla mnie za dużo.. :(

Kto mógłby pomóc!?



grzenka - 11-04-2009 20:53
Zrobiłam Dorze kilka ogłoszeń:
-4lapy.pl
-adopcjapsa.pl
-alegratka.pl
-dwukropek.pl
-kokosy.pl
-pajęczyna.pl
-pineska.pl
Jeszcze kilka dorobię, tylko potem Bounty będziesz musiała je aktywować.



BoUnTy - 11-04-2009 21:25

Zrobiłam Dorze kilka ogłoszeń:
-4lapy.pl
-adopcjapsa.pl
-alegratka.pl
-dwukropek.pl
-kokosy.pl
-pajęczyna.pl
-pineska.pl
Jeszcze kilka dorobię, tylko potem Bounty będziesz musiała je aktywować.
Dziękuję bardzo, oczywiscie kontakt podawac do mnie, aktywuje ogłoszenia ;* WIELKIE DZIEKI! No i dzisiaj Naa napise jakies teksty dla naszych zwierzaków (niektórych...)



wiq - 12-04-2009 08:20
przepraszam za OT, ale b. pilnie potrzebny tymczas!..
http://www.dogomania.pl/forum/f28/sl...ozycie-135214/



dogomanka_ - 12-04-2009 14:03
BoUnTy- wrzuciłaś jakieś foty tego persa? bo chyba mi sie nie wyświetliły a moze uda mi się go upchnąć znajomym.



BoUnTy - 12-04-2009 15:48
Kochana Naa zrobiła teksty do ogłoszeń naszych zwierzaków! PROSIMY O POMOC!

BARI

Wierny, oddany pies rodzinny?
Niezmordowany towarzysz, który jednak panuje nad swoim entuzjazmem i energią?
Urodziwy, zwracający uwagę niebanalny pies?

Odpowiedź na te wymogi jest jedna: Bari.
Dlaczego właśnie on? Krew labradora, która płynie w jego żyłach dała mu możliwości i predyspozycje, które tylko czekają na wykorzystanie. Dodatkowo płeć męska czyni go masywniejszym w budowie, a także tendencją do poszukiwania swojego przewodnika stada.
Brutus to uroczy, 3letni pies w typie labradora. W obecnej chwili mieszka w kojcu, jednak widać, że to spokojny, zrównoważony kawaler. Nie przepada za kotami, jednakże z innymi psami dogaduje się całkiem nieźle. Bardzo pojętny, chętny do pracy, lecz nie zna podstawowych komend – potrzebny mu mądry właściciel, który odkryje prawdziwy potencjał tego psa! Został wykastrowany, zaszczepiony, a wszystkie te informacje zawarte zostały w książeczce zdrowia.

Hera

Las wydaje się tajemniczy i pełen niespodzianek. Jak wygląda z perspektywy nowo narodzonego szczenięcia? Zima, mróz, brak schronienia, niebezpieczeństwo. Hera wraz ze swoim rodzeństwem urodziła się w lesie i od pierwszej minuty musiała uczyć się samodzielności. Ich matka starała się być jak najlepszą nauczycielką – udało jej się odchować maleństwa. Jak dzielną była rodzicielką? Jak silne musiały być maleństwa?
Przeznaczenie pchnęło Herę w ludzkie ręce. Te ciepłe, bezpieczne, które nigdy nie zadadzą bólu. Sunia ma już 5 miesiący i była przerażona zmianą otoczenia: gdzie matka? Gdzie rodzeństwo?
Od człowieka spodziewała się najgorszego. Maleńkie, dzikie szczenię, niczym w książkach Londona czy Curwooda.
Wiemy jednak, że cierpliwość, miłość i spokój działają niczym balsam na duszę dzielnej dziewczynki. Została odrobaczona, odpchlona, ma także założoną książeczkę zdrowia.
Hera szuka odpowiedzialnego, kochającego domu, swojego PRAWDZIWEGO miejsca na ziemi, któremu odda siebie i całe swoje życie. Czeka, by zaufać. Może właśnie na Ciebie?



BoUnTy - 12-04-2009 15:49
Dora – psi ideał?

Ludzie często rezygnują z decyzji o nabyciu psa z kilku, wydawałoby się, oczywistych powodów:
‼Nie mam czasu na wychowywanie szczenięcia” - wielu pracuje i bardzo rozsądnie nie chce skrzywdzić malucha narażając go na samotność i nudę.
‼Po psie ze schroniska nigdy nie wiadomo czego można się spodziewać” - wiele psów trafia z nieudanych adopcji z powrotem do schronisk, ponieważ nowi właściciele nie potrafili sobie z nimi poradzić.
‼Pies skrzywdzi moje koty”.
DORA ZAPRZECZA KAŻDEMU Z NICH! Po pierwsze – jest dorosłą, już wychowaną sunią. Ponieważ przebywa w domu tymczasowym, wiemy wszystko o jej charakterze, zachowaniu i nawykach. Sunia jest niezwykle radosna i kontaktowa. Chętna do nauki i wykonywania wszystkich komend. Świetna do domu z dziećmi, które uwielbia. W mieszkaniu dogaduje się z kotami, także z innymi, nieagresywnymi psami.
Dora to niezwykle urodziwa – w typie owczarka niemieckiego – zaledwie trzyletnia. Idealny, jedyny w swoim rodzaju wybór dla rodziny, w której pracujący rodzice chcą znaleźć dla siebie i swoich dzieci oddanego psa na całe życie. Ma książeczkę zdrowia.
My jesteśmy pewni – stawiamy na Dorę!



BoUnTy - 12-04-2009 15:51

BoUnTy- wrzuciłaś jakieś foty tego persa? bo chyba mi sie nie wyświetliły a moze uda mi się go upchnąć znajomym. Zdjecia były na stronie 83 - dodane przez Anie :)

http://images40.fotosik.pl/93/4894e2b5c0b7d2c3med.jpg

http://images49.fotosik.pl/97/3af59f8e8fedba18med.jpg

http://images49.fotosik.pl/97/448f27a3177d8920med.jpg

http://images39.fotosik.pl/94/d243741801671f0bmed.jpg[/QUOTE]



dogomanka_ - 12-04-2009 21:18
No właśnie mi się nie wyświetliły te fotki.;) Strasznie zabiedzony ten persik.:shake:



BoUnTy - 12-04-2009 22:02

No właśnie mi się nie wyświetliły te fotki.;) Strasznie zabiedzony ten persik.:shake: Ale za to bedzie śliczny jak mu sierśc odrośnie... :D



Makrela - 13-04-2009 11:03

Kochani poszukuję transportu z Katowic do mnie, w tygodniu, nie wiem dokłądnie kiedy ale w godzinach popołudniowych dla mnie, psa i karmy. Nie zabiore się z tym busem, a facet nie ma jak goldena podwieźć, a udalo mi sie wynegocjowac, ze odda karme... Wybaczcie, ale ja jestem słabizna straszna, 40 kg. pies + karma + tramwaj to dla mnie za dużo.. :(
Kto mógłby pomóc!?
Z transportem nie pomogę, bo nie mam samochodu, ale jeśli nie znajdziesz nic innego to daj znać - mogę z Tobą pojechać tramwajem i pomóc Ci ten kram zatargać do Bytomia.



BoUnTy - 13-04-2009 12:05

Z transportem nie pomogę, bo nie mam samochodu, ale jeśli nie znajdziesz nic innego to daj znać - mogę z Tobą pojechać tramwajem i pomóc Ci ten kram zatargać do Bytomia. Ojej dziękuję Makrelo ;*
Zobaczymy jak uda mi sie umóić z facetem i mozliwe, ze pojde autem z Ola La lub pomoze JOMA ;) Dziękuję za odzew... :D Jutro bede wszytsko konkretnie wiedzieć... :)
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • zona-meza.keep.pl



  • Strona 13 z 16 • Zostało znalezionych 1855 rezultatów • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16