ďťż
They seem to make lots of good flash cms templates that has animation and sound.

Szpic Samson juz we wspanialym DS u wspanialej Ihabe.



ihabe - 19-05-2009 22:34

Bo szpice a szczegolnie wilcze to psy inne niz wszystkie.....
Jedne wioda zywot salonowców, drugie stróżuja w obejsciu ...

Zawsze porusza mnie historia Norbyego...
W bardzo wielu naszych szpiculach płynie jego krew.
Norby to ojciec m.inn.mojej Togi.
Przywieziony z Niemiec jako prezent mazurskiemu chłopu.Papiery chłop wsadził do szafy a Norby wiódł zywot wiejskiego burka....
Wypatrzyły go kiedys pewne pańcie-wczasowiczki i wykupiły szpicka.
Byl wystawiany,zbieral najwyższe noty bo byl wyjatkowo urodziwy i stal sie tatusiem dla wielu polskich szpiców.
Ale na zawsze odcisneło sie na nim pietno wiejskiego powsinogi i sprawiał kłopoty coraz to nowym właścicielom.
Przechodzil z rąk do rąk...
Jak go ostatnio widziałam wiele lat temu, był w złym stanie.Widac było że niejedna bójke miał na koncie.Znowu mieszkał na wsi.Ostatnie wieści o nim były z Czech...

Ot ,taka sobie smutna w sumie historia jednego z najpiekniejszych szpiców...
ja to bym Ciebie Togaa dniami i nocami czytać i słuchać mogła :loveu::loveu::loveu:
a masz może gdzieś zdjęcie tego pięknego szpica?





Maks i Spark - 19-05-2009 22:40

I ja 20 zet.
A Tulaski? Basia napewno sie dołozy...
z Basią o tym rozmawiałam, ale jeszcze bez konkretnej kwoty



Maks i Spark - 19-05-2009 22:42

ja to bym Ciebie Togaa dniami i nocami czytać i słuchać mogła :loveu::loveu::loveu:
a masz może gdzieś zdjęcie tego pięknego szpica?
Gdzieś, kiedyś widziałam fotkę Norbiego, ale ja nie mam (moje nie są z nim spokrewnione)



wellington - 20-05-2009 00:29
Monika55, w Niepolomicach nie ma szans na wolne miejsce ?

U pani Ani bedzie mial jak u pana Boga za piecem, tylko wlasnie jest ten problem, o ktorym wspominasz .





wellington - 20-05-2009 00:33

Gdzieś, kiedyś widziałam fotkę Norbiego, ale ja nie mam (moje nie są z nim spokrewnione) http://i41.tinypic.com/kbytf9.jpg

O tego chodzi ?



Maks i Spark - 20-05-2009 00:54

http://i41.tinypic.com/kbytf9.jpg

O tego chodzi ?
tak, to chyba jest Norbi....



monika55 - 20-05-2009 09:31
W Niepolomicach - byc moze. Rozmawialam. Jak sie rusza adopcje. Czyli nie wiadomo kiedy. W wiekszosci hoteli dogomaniackich tak jest. Blagalam i prosilam. Zobaczymy.
A o szpicach wiem niewiele.:oops: Zawsze jakos kojarzyly mi sie z bialymi, puszystymi kulami. Rzadko chyba sie je widuje.



togaa - 20-05-2009 11:17

tak, to chyba jest Norbi.... To na 100% Norby...Tez znalazłam to zdjęcie tylko nie zdążyłam wczoraj wkleić.
Xeniu!
Kochana jesteś..że jesteś! I na tym wątku! Dziekuje!:loveu:



togaa - 20-05-2009 11:40
A może Monika ma na myśli samoyedy ?

posty przeskakuja....



Maks i Spark - 20-05-2009 11:41

A o szpicach wiem niewiele.:oops: Zawsze jakos kojarzyly mi sie z bialymi, puszystymi kulami. Rzadko chyba sie je widuje. Nic nie szkodzi, nie można znać się na wszystkich psach, ale zawsze możesz to nadrobić;)
Bardzo dobre skojarzenia, bo kiedyś jeszcz w latach 50-tych i 60-tych w Polsce był liczna populacje dużych białych szpiców, ale to czas przeszły. Obecnie nie ma ani jednego dużego Białego, dużego czarnego. Są wilcze, największe ze szpiców, małe szpice, volpino italiano (włoskie) i najwięcej jest pomeranianów. Szpice nie są łatwą rasą, indywidualiści, maja swoje zdanie trzeba mieć mocną rękę i być stanowczym. Ale ja moich futer nie zamieniłabym na inne. A ten szpic, który jest w schronie bardzo przypomina mojego Maksa (obecnie prawie 14 latka) i tym bardziej nie mogę zrozumieć co tak fantastyczne zwierzę robi w takim miejscu:shake: i jak musi mu być tam źle.....

zapraszam go galerii (rasy V gr . szpic wilczy:p)



Maks i Spark - 20-05-2009 12:14

O takim myslalas ?

http://i44.tinypic.com/29gkd8w.jpg

(to moj :loveu:)
świetny jest, ale to mały biały, prawda? Masz takiego fajnego szpicula i się nie chwalisz pisz szybko wszystko o nim.....!!!!!!
dzięki za info, powoli rozjaśnia mi się w głowie:)



wellington - 20-05-2009 12:21

W Niepolomicach - byc moze. Rozmawialam. Jak sie rusza adopcje. Czyli nie wiadomo kiedy. W wiekszosci hoteli dogomaniackich tak jest. Blagalam i prosilam. Zobaczymy. Z wielu stron slyszalam ze u Wiosny (pod Opolem)sa b. dobre warunki, i u Murki (Janow Lubelski)
Z tym ze to ciut dalej niz do Krakowa....

Natomiast Niepolomice znam z wlasnego doswiadczenia i moge polecic w slepo :lol:

O takim myslalas ?

http://i44.tinypic.com/29gkd8w.jpg

(to moj :loveu:)



wellington - 20-05-2009 12:29
Acha, i przypomnialo mi sie ze corka p.Bozenki z Niepolomic , pisze na dogo jako PaulinaB, znalazla w iscie ekspresowym tempie fantastyczny domek dla starszego szpiculowatego z wrocl. schroniska :
http://www.dogomania.pl/forum/f85/sz...ny-dom-133037/



wellington - 20-05-2009 12:32

świetny jest, ale to mały biały, prawda? Masz takiego fajnego szpicula i się nie chwalisz pisz szybko wszystko o nim.....!!!!!!
dzięki za info, powoli rozjaśnia mi się w głowie:)
Nie, nie, to jest watek Miska !!!
I tak juz troche odbieglam od tematu :oops:

Jak chcesz napisze Ci mailem o nim - dluga historia, ale arcyciekawa :lol:. Poza tym prosilam Cie o adres mailowy w zwiazku z NS.




Maks i Spark - 20-05-2009 13:02

Nie, nie, to jest watek Miska !!!
I tak juz troche odbieglam od tematu :oops:

Jak chcesz napisze Ci mailem o nim - dluga historia, ale arcyciekawa :lol:. Poza tym prosilam Cie o adres mailowy w zwiazku z NS.
....już piszę pw.....zaczytałam się w tych wątkach:shake: zgroza

a o swoim napisz choćby u mnie:p i jakieś foty..proszę



Maks i Spark - 20-05-2009 14:26
i kolejna deklaracja ze szpicowego forum
Tulasy (wpadają czasam na dogo) - 30 PLN miesięcznie

mam pytanie, czy już wpłacać, czy czekać na znak?

i może listę zdeklarowanych osób do pierwszego postu.....



Maks i Spark - 20-05-2009 14:38
To ja zrobię zbiorcze zestawienie ze szpicowego forum:

PUSIA - jednorazowa wpłata 50 PLN

Margherita - 20 PLN miesięcznie (jak będzie mogła więcej to dołoży)

Togaa - 20 PLN (miesięcznie)

ATRISKO - 20 PLN (miesięcznie?, nie pamiętam)

Ja - 30 PLN (ale myslę nad wyższą kwotą)

Tulasy - 30 PLN miesięcznie

i jeszcze jedna szpicoforumowa deklaracja

Gośka - 20 PLN miesięcznie

Dorota - 20 PLN miesięcznie



monika55 - 20-05-2009 14:42
Dziekuje. ze tu jestescie. Az milo tu wejsc - same ciekawe osoby. Jesli chodzi o pieniadze to mysle / nie wiem jak Wy/ ze chyba by nalezalo przez Ihabe poslac z Miskiem jakies. P. Ania ma chyba problemy.A u Rokitka cisza niestety. Jak to sie nie zmieni to szpicek chyba sam pojedzie. Moze chociaz jemu sie poszczesci.



Maks i Spark - 20-05-2009 14:55

Dziekuje. ze tu jestescie. Az milo tu wejsc - same ciekawe osoby. Jesli chodzi o pieniadze to mysle / nie wiem jak Wy/ ze chyba by nalezalo przez Ihabe poslac z Miskiem jakies. P. Ania ma chyba problemy.A u Rokitka cisza niestety. Jak to sie nie zmieni to szpicek chyba sam pojedzie. Moze chociaz jemu sie poszczesci.
kiedy mają iść przelewy, to myślę, że zgodnie z Twoim życzeniem jak dziś to mów, a i jeszcze jedno jaki dopisek do przelewu...? "na szpica", czy coś innego...
Mam nadzieję, że w schronie nie będą robili problemów...nie wiem jakie są procedury:oops: kurcze ciągle łapie się na tym, że w tych temamtach moja wiedza jest bliska zeru , wstyd:diabloti:



Maks i Spark - 20-05-2009 17:59

Czemu ja jestem niewidzialna!:shake:

m&s - ku ..! dopisz to moje marne 20 zet.
Na szpicowym tez mnie nie zauwazyłaś...;)

A.......może miało być 20 PLN ...!

Togaa Aniele, już Cię dopisuję, widzę i pamiętam, ale ponieważ tu jesteś, nie miałam śmiałości beż Twojego wyraźnego polecenia:oops::oops::oops: very sory
już natychmiast to robię!!!!!

A.



togaa - 20-05-2009 18:04

I ja 20 zet.
A Tulaski? Basia napewno sie dołozy...
Czemu ja jestem niewidzialna!:shake:

m&s - ku ..! dopisz to moje marne 20 zet.
Na szpicowym tez mnie nie zauwazyłaś...;)

A.......może miało być 20 PLN ...!



monika55 - 20-05-2009 22:13
Musze sie z Wami podzielic radoscia. Rokitek jutro jedzie do DT do Bytomia. Komu to zawdziecza ? oczywiscie Ihabe. No to juz teraz szpickowi musi sie udac.
Acha wplynelo 40zl od Atrisko. Dziekuje.



ihabe - 20-05-2009 22:18

Musze sie z Wami podzielic radoscia. Rokitek jutro jedzie do DT do Bytomia. Komu to zawdziecza ? oczywiscie Ihabe. No to juz teraz szpickowi musi sie udac.
Acha wplynelo 40zl od Atrisko. Dziekuje.
Ja po szpicusia przyjeżdżam w sobotę i nie ma musi się udać...udało się:loveu:
Togaa..cioteńko dziękuję za szeleczki i za pieniążki, jutro przy okazji Rokitka przekażę je Monisi.:loveu::loveu::loveu::loveu:

Kochani jesteście wielcy i tylko dzięki Wam nie płaczę dziś jak mops, czytając o tych Boguszycach...
A ja jeszcze niedawno tak chwaliłam Panią Wahl za to co robi... i nagle takie posty:-(:-(:-(:-(



Maks i Spark - 20-05-2009 23:27

To ja zrobię zbiorcze zestawienie ze szpicowego forum:

PUSIA - jednorazowa wpłata 50 PLN

Margherita - 20 PLN miesięcznie (jak będzie mogła więcej to dołoży)

Togaa - 20 PLN (miesięcznie)

ATRISKO - 20 PLN (miesięcznie?, nie pamiętam)

Ja - 30 PLN (ale myslę nad wyższą kwotą)

Tulasy - 30 PLN miesięcznie

i jeszcze jedna szpicoforumowa deklaracja

Gośka - 20 PLN miesięcznie

Dorota - 20 PLN miesięcznie

to jest stan na teraz plus to co już jest od Atrisko:p:lol:

i jeszcze jedno pytanie, co pisać jako tytuł przelewu?

jak rozumiem wpłaty na już....?!



Maks i Spark - 20-05-2009 23:29

Ze szpicusiem pojade ja w sobotke, bo monika55 zawozi jutro Rokitka do Bytomia a ja nie dam rady.wygląda ze zaczyna byc coraz lepiej:multi:
..to fantastycznie, jestem tak podekscytowana, jakbym miala sama jechać, nie mogę się doczekać soboty.....oby wszystko poszło dobrze!!!!!!



togaa - 20-05-2009 23:36
Ale to i tak jest troche wiecej niz połowa...!
Co z reszta?
A szczepienie,odpchlenie...?



wilczek007 - 20-05-2009 23:38
dogomaniackie anioły normalnie:angel:kochane jestescie!!!:loveu: Ze szpicusiem pojade ja w sobotke, bo monika55 zawozi jutro Rokitka do Bytomia a ja nie dam rady.wygląda ze zaczyna byc coraz lepiej:multi:



ihabe - 20-05-2009 23:44

Ale to i tak jest troche wiecej niz połowa...!
Co z reszta?
A szczepienie,odpchlenie...?
a z forum nie szpicowego to .....

ihabe miesięcznie 50 zl
Wilczek jednorazowo: 50 zł

ihabe bazarek ( powinno byc jakieś 50 zł)

Damy radę.... bedzie dobrze....:loveu::loveu::loveu::loveu::loveu: zobaczycie:loveu::loveu::loveu:



Maks i Spark - 20-05-2009 23:50

a z forum nie szpicowego to .....

ihabe miesięcznie 50 zl
Wilczek jednorazowo: 50 zł

ihabe bazarek ( powinno byc jakieś 50 zł)

Damy radę.... bedzie dobrze....:loveu::loveu::loveu::loveu::loveu: zobaczycie:loveu::loveu::loveu:
kurcze...brakuje kasy:shake:



Maks i Spark - 20-05-2009 23:54
Ja mam trochę różnych rzeczy, które mogę przekazać na bazarek, sama nie podejmuję się go robić, bo jestem kiepska w takich działaniach:oops: i jestem jeszcze częściowo unieruchomiona:cool1:, ale gdyby któraś z Was zechciała, to zapakuję i wyślę.....co Wy na to?



Maks i Spark - 21-05-2009 08:13
a czy możecie powiedzieć jak praktycznie wygląda "wyciąganie" ze schronu..?



Maks i Spark - 21-05-2009 09:02

W zaleznosci od humoru. Przyjezdzasz, mowisz o jakiego chodzi psa i juz. No chyba ze to ja, wtedy humor sie liczy. Najwyzej pani powie- nie dam. A dlaczego? bo nie. Ale i na to sa sposoby.;)
...no to świetna procedura adopcyjna:angryy::mad:, czyli wchodzę, pokazuję palcem, biorę....a co później z tym psem/kotem się stanie nikogo ze schronu już nie obchodzi



monika55 - 21-05-2009 09:12
W zaleznosci od humoru. Przyjezdzasz, mowisz o jakiego chodzi psa i juz. No chyba ze to ja, wtedy humor sie liczy. Najwyzej pani powie- nie dam. A dlaczego? bo nie. Ale i na to sa sposoby.;)

I znowu problem.
W naszym
schronisku sa amstafy. Wydawane komu popadnie. A wiemy, ze w okolicy sa walki psow.
Blagam, nie pozwolmy tym psom umrzec straszna smiercia. Jest szansa na hotel dla nich.
Czy mozecie pomoc? Rozreklamowac watek. Blagam.

http://www.dogomania.pl/forum/f28/ni...otelik-137881/



Maks i Spark - 21-05-2009 09:18

I znowu problem.
W naszym
schronisku sa amstafy. Wydawane komu popadnie. A wiemy, ze w okolicy sa walki psow.
Blagam, nie pozwolmy tym psom umrzec straszna smiercia. Jest szansa na hotel dla nich.
Czy mozecie pomoc? Rozreklamowac watek. Blagam.

http://www.dogomania.pl/forum/f28/ni...otelik-137881/
...też pięknie:diabloti:



ihabe - 21-05-2009 09:30

...no to świetna procedura adopcyjna:angryy::mad:, czyli wchodzę, pokazuję palcem, biorę....a co później z tym psem/kotem się stanie nikogo ze schronu już nie obchodzi no i właśnie w tym sęk. To trzeba zmienić! Ja tam Che Guevarą nie jestem ale coś przydałoby się zmienić. Chyba się juz powtarzam ale 27 maja w Warszawie będzie kręcona druga część Sprawy dla Reportera, która udalo mi się załatwić jakimś cudem dla Morii w sprawie Diagonala i przy okazji toczy się dyskusja jako drugi temat bestialstwa.
Gdyby tylko ktoś się znalazł na tyle odważny przed kamerą , zeby to wszystko powiedzieć o czym sobie tak tutaj plotkujemy:-( Ja bym chetnie to zrobiła bo walkę mam we krwi:evil_lol: ale w radiu:eviltong: przed kamerą bym umarła i zamisat skupić sie o czym mam mówić to bym skupiała się czy nie mam tików nerwowych:oops:
Błagam znajdzcie kogoś kto nas wesprze i powie to wszystko do kamery, mam telefon do Pani redaktor, Ona naprawdę czeka na nas i chce pomóc.




Maks i Spark - 21-05-2009 09:43

no i właśnie w tym sęk. To trzeba zmienić! Ja tam Che Guevarą nie jestem ale coś przydałoby się zmienić. Chyba się juz powtarzam ale 27 maja w Warszawie będzie kręcona druga część Sprawy dla Reportera, która udalo mi się załatwić jakimś cudem dla Morii w sprawie Diagonala i przy okazji toczy się dyskusja jako drugi temat bestialstwa.
Gdyby tylko ktoś się znalazł na tyle odważny przed kamerą , zeby to wszystko powiedzieć o czym sobie tak tutaj plotkujemy:-( Ja bym chetnie to zrobiła bo walkę mam we krwi:evil_lol: ale w radiu:eviltong: przed kamerą bym umarła i zamisat skupić sie o czym mam mówić to bym skupiała się czy nie mam tików nerwowych:oops:
Błagam znajdzcie kogoś kto nas wesprze i powie to wszystko do kamery, mam telefon do Pani redaktor, Ona naprawdę czeka na nas i chce pomóc.
problem polega na tym, że ja jestem unieruchomiona....jeszcze



Maks i Spark - 21-05-2009 09:45

Ja mam trochę różnych rzeczy, które mogę przekazać na bazarek, sama nie podejmuję się go robić, bo jestem kiepska w takich działaniach:oops: i jestem jeszcze częściowo unieruchomiona:cool1:, ale gdyby któraś z Was zechciała, to zapakuję i wyślę.....co Wy na to? ponawiam pytanie...



monika55 - 21-05-2009 09:56
Bazarkow robic nie umiem. Czasem ratuje nas Marchewa.

A jesli chodzi o program to pamietajcie - bez dowodow trudno, mozna byc posadzonym o pomowienie. Ada-jeje z Proanimals zna dokladnie sytuacje naszego schroniska takze. A takze Olkusza i innych.



ihabe - 21-05-2009 09:59

ponawiam pytanie... ja chętnie zrobię:loveu:



Maks i Spark - 21-05-2009 11:20

ja chętnie zrobię:loveu: Super, jesteś Wieeeelka:loveu::loveu::loveu:



ihabe - 21-05-2009 21:55
http://guli.it.pl/%7Eihabe/Jaworzno-...1/IMG_3591.jpg

Nasz Szpicus

Kochani, dziś powiedziano nam z Moniką w schronisku, że ze Szpicem będą problemy aby go wziąć. Podobno nie chce pozwolic nikomu do siebie podejść, podobno gryzie.

Dziś wycofywał się gdy tylko zobaczył człowieka. Jak odchodziłyśmy do innych boksów wychodził z budy na wybieg, jak tylko nas zobaczył. od razu powrót do budy i szczekanie.

Co mam robić? Nie wiem jak postępować w takiej sytuacji.

Do tego hotelik... ten u Pani Ani czy to będzie ok dla niego?
Czy On nie potrzebuje silnej dłoni i kogoś doświadczonego?
Dzwoniłam do Wiosny ale nie mam miejsc ( wpisała mnie na listę).
Do Mosi nie mam telefonu. A inne które znam, które są właśnie dla wymagających to 30 zł za dobę:crazyeye:

Co robimy ?



Maks i Spark - 21-05-2009 21:56

Nasz Szpicus

Kochani, dziś powiedziano nam z Moniką w schronisku, że ze Szpicem będą problemy aby go wziąć. Podobno nie chce pozwolic nikomu do siebie podejść, podobno gryzie.

Dziś wycofywał się gdy tylko zobaczył człowieka. Jak odchodziłyśmy do innych boksów wychodził z budy na wybieg, jak tylko nas zobaczył. od razu powrót do budy i szczekanie.

Co mam robić? Nie wiem jak postępować w takiej sytuacji.

Do tego hotelik... ten u Pani Ani czy to będzie ok dla niego?
Czy On nie potrzebuje silnej dłoni i kogoś doświadczonego?
Dzwoniłam do Wiosny ale nie mam miejsc ( wpisała mnie na listę).
Do Mosi nie mam telefonu. A inne które znam, które są właśnie dla wymagających to 30 zł za dobę:crazyeye:

Co robimy ?
...no to mamy problem,

a czy próbowałyście go zachęcic do kontaktu np. kiełbaską....

moim zdaniem w schronie zaniedbali jego kontakty z człowiekiem:diabloti::mad:

Jedyne wyjście, to chodzić do niego, najlepiej jakby przenieśli go do oddzielnego boksu i siedzieć z nim, zachęcać i.....czekać.
Obawiam się, że do soboty może się nie udać:shake:, nie wiem jaka jest P.Ania, ale śilna ręka, tak ale przede wszystkim spokój, opanowanie, ciepło i serce.

A.



Maks i Spark - 21-05-2009 22:12

Pani Ania to wszystko ma , spokój, opanowanie ciepło i serce. Ale trzeba by ją uprzedzić kogo chcemy przywieźć.
W Wieliczce jest Hotelik ( Pan Tomek go prowadzi, wiozlam tam Diankę).
Tam są kojce osobne. Ale nie ma nas blisko, żeby przychodzić regularnie i z nim pracować. Ja się chyba zaraz pochlastam:-(
.....a nie można jeszcze w tym schronie z nim popracować, ja wiem ze to wymaga czasu....może odłożyć ten wyjazd na jakiś czas?
Czym w tym schronie zechcą z Wami współpracować?

A.



Maks i Spark - 21-05-2009 22:13
.....:mad:posty skaczą:angryy:



monika55 - 21-05-2009 22:20
W schronisku nie ma szans na prace z nim. Tym bardziej ze sie go boja.



monika55 - 21-05-2009 22:20
Otoz jest problem. Najpierw mi powiedziano, ze szpic adoptowany,
myslalam ze mnie szlag trafi. Polecialam do boksu - byl. Okazuje sie ze nie wiedzieli, ktory to.
Problem jest z agresja szpicka. Jakos na petli go wywloka z budy / ani nie mysle co on przezyje/ ale
podobno gryzie i i to ostro. Wyszedl z budy zaciekawiony ale kiedy widzi czlowieka natychmiast ucieka.
I koniec - nie wyjdzie.Jest najwiekszy w boksie a boi sie wszystkich malych. Jak go przewiezc? A jak pogryzie pania
Radzcie szybko. Ja sie troche boje.



togaa - 21-05-2009 22:21

...no to mamy problem,

a czy próbowałyście go zachęcic do kontaktu np. kiełbaską....

moim zdaniem w schronie zaniedbali jego kontakty z człowiekiem:diabloti::mad:

Jedyne wyjście, to chodzić do niego, najlepiej jakby przenieśli go do oddzielnego boksu i siedzieć z nim, zachęcać i.....czekać.
Obawiam się, że do soboty może się nie udać:shake:, nie wiem jaka jest P.Ania, ale śilna ręka, tak ale przede wszystkim spokój, opanowanie, ciepło i serce.

A.
Ja myslę tak samo jak m&s.
Tylko kto sie tego podejmie ?
I jakie ma szanse na przeniesienie do osobnego boksu?

Identyczna sytuacja była z pudlem Frodo w Zywcu!
Gryzł, nie dał sie dotknąć.
Długo trwało nim poszedł na pierwszy schroniskowy spacer.Ale cioteczka Irena zawzieła sie, przyjeżdżała do niego, siadała przy klatce, gadała z nim..Trwało to troche...Potem był u niej na tymczasie.Teraz ma dom stały ... A w miedzyczasie tez chapnął kilka osób. Najpierw gryzl,potem myslal...

A tu..praktycznie jeden dzień jest na decyzję....!

No własnie..co p.Ania na to?



ihabe - 21-05-2009 22:22

, nie wiem jaka jest P.Ania, ale śilna ręka, tak ale przede wszystkim spokój, opanowanie, ciepło i serce.

A.
Pani Ania to wszystko ma , spokój, opanowanie ciepło i serce. Ale trzeba by ją uprzedzić kogo chcemy przywieźć.
W Wieliczce jest Hotelik ( Pan Tomek go prowadzi, wiozlam tam Diankę).
Tam są kojce osobne. Ale nie ma nas blisko, żeby przychodzić regularnie i z nim pracować. Ja się chyba zaraz pochlastam:-(



monika55 - 21-05-2009 22:23
Co robic? A jak pani
sobie nie poradzi. W schronisku nie ma szans na osobny boks.



wellington - 21-05-2009 22:27
ihabe -probowalas juz do mosii ?

Ja ze swojej strony sprobuje skontaktowac sie z Niepomicami, zarasz napisze.

Pani Ania sobie da rade z KAZDYM psem, niemniejjednak jestem zwolennikiem Niepolomic .

Co do odleglosci to obydwa te miejsca sa blisko siebie, ale w rownej odleglosci od obecnego pobytu Miska.

Jak Misiek do innych psow ? Ze sukami moglby byc ?



monika55 - 21-05-2009 22:28
Oczywiscie zadzwonie. Moze ona ma osobny boks. Ale ona pracuje, a rodzicow ma schorowanych. To i pracy z nim moze nie byc. Boze kochany,juz sama nie wiem. Moze on tylko w schronisku taki jest.



Maks i Spark - 21-05-2009 22:29

Co robic? A jak p Ania sobie nie poradzi. W schronisku nie ma szans na osobny boks. a może jednak w schronie znalazłby się mały oddzielny boks, może zaproponować im jakąś niewielką opłatę, za "izolatkę"...

ja dziś przelałam pieniądze, będziesz je miała jutro na koncie...

A



wellington - 21-05-2009 22:31
A surowym mieskiem nie dalby sie przekupic ?
Gdyby tak codziennie mu sie podtykalo pod paszcze ?
Wylazlby wtedy z budy ?



ihabe - 21-05-2009 22:32
posty skaczą jak oszalałe:angryy:



monika55 - 21-05-2009 22:36
Chyba masz malo do czynienia ze schroniskami.:razz: Moze i by go upchneli w tajnym miejscu, i byby w osobnym boksie. Ale czlowieka wtedy by nie zobaczyl.
Nie da sie jezdzic codziennie tam. Niestety.



ihabe - 21-05-2009 22:41

Ja myslę tak samo jak m&s.
Tylko kto sie tego podejmie ?
I jakie ma szanse na przeniesienie do osobnego boksu?

Identyczna sytuacja była z pudlem Frodo w Zywcu!
Gryzł, nie dał sie dotknąć.
Długo trwało nim poszedł na pierwszy schroniskowy spacer.Ale cioteczka Irena zawzieła sie, przyjeżdżała do niego, siadała przy klatce, gadała z nim..Trwało to troche...Potem był u niej na tymczasie.Teraz ma dom stały ... A w miedzyczasie tez chapnął kilka osób. Najpierw gryzl,potem myslal...

A tu..praktycznie jeden dzień jest na decyzję....!

No własnie..co p.Ania na to?
Monia, czeka Cię jutro telefon do pani Ani, musimy mieć to załatwione.



wilczek007 - 21-05-2009 22:47
"Podobno" gryzie??????? A to na was monika55 i ihabe nie warczał? kto wam to powiedział?
Że ja mam cholera tą robote i prawko i nie ma kiedy do schronu jezdzic :angryy:
w sobote POWINAM by s albo w niedziele(bo juz mnie na sobote strasza kolejna robotą)
prosze was...dajcie do jutra popołudnia znac czy mam byc na ten transport w razie co potrzebna to odmówię jakoś robote w sobote...



monika55 - 21-05-2009 22:53
Tak mowil tez ten stroz, Asce to ja nie wierze. Dzwonie do p , mowie co i jak. I wtedy bedziemy wiedziec.



wilczek007 - 21-05-2009 22:57
ok, jakby co czekam;)



togaa - 21-05-2009 22:59
wilczek...bez Twojej pomocy chyba sie nie obejdzie..

Ty masz najwiekszy 'kontakt' z psem i obyta jesteś w schronie...

ihabe..jesli wogóle w tą sobote dojedzie do całej akcji, to te szelki są do kitu,bo trzeba je zapiąć na brzuchu....
Dziewczyny! czy pies ma na sobie obrożę ?



wellington - 21-05-2009 23:25

wilczek...bez Twojej pomocy chyba sie nie obejdzie..

Ty masz najwiekszy 'kontakt' z psem i obyta jesteś w schronie...

ihabe..jesli wogóle w tą sobote dojedzie do całej akcji, to te szelki są do kitu,bo trzeba je zapiąć na brzuchu....
Dziewczyny! czy pies ma na sobie obrożę ?
Kaganiec dalby sobie wlozyc ? To wtedy i szelki by sie daly zapiac.

Czy sprawdzilyscie jego stosunek do mezczyzn ? Mialysmy w Kr. sunie ktora by nas zezarla, a do mezczyzn sie lasila.



Maks i Spark - 21-05-2009 23:30

Tak mowil tez ten stroz, Asce to ja nie wierze. Dzwonie do p Ani, mowie co i jak. I wtedy bedziemy wiedziec.
..a czy wśród pracowników schronu nie ma nikogo sensownego, z kim mozna porozmawiać i dowiedzieć się czegoś więcej o szpicu?



monika55 - 22-05-2009 08:57
Wczoraj juz nic nie moglam napisac bo Dogo szalalo.

Doszly mnie sluchy, ze maja u nas "czyscic" schron z psow starych i nieadopcyjnych. Chyba wiecie co to znaczy. Tam nikt sie nie lituje nad psami.

Dzwonilam w wiadome miejsce. / Pani prosi o dyskrecje z wiadomych wzgledow/ Kto ciekawy, prosze na PW. Popilotuje do siebie. Jaka decyzja?
Zaraz sprawdze konto - ile w ogole mamy. Cena jak bylo umowione 300zl.



ihabe - 22-05-2009 09:17

Wczoraj juz nic nie moglam napisac bo Dogo szalalo.

Doszly mnie sluchy, ze maja u nas "czyscic" schron z psow starych i nieadopcyjnych. Chyba wiecie co to znaczy. Tam nikt sie nie lituje nad psami.

Dzwonilam w wiadome miejsce. / Pani prosi o dyskrecje z wiadomych wzgledow/ Kto ciekawy, prosze na PW. Oczekuje Miska 0 16 pod Obi na Wielickiej w Krakowie. Popilotuje do siebie. Jaka decyzja?
Zaraz sprawdze konto - ile w ogole mamy. Cena jak bylo umowione 300zl.
my jechać możemy ale ktoś musi pomóc założyć mu kaganiec i szelki i włozyć do autka.

16.00 to dla mnie za późno. Mogę być dokładnie pod adresem ( wiem gdzie to jest, nie trzaba mnie pilotować) ale około południa tzn 13:00

a co do czystki to musze szybko w takim razie wyciągnąć zw schronu te psiaczki:

http://guli.it.pl/%7Eihabe/Jaworzno-...1/IMG_3587.jpg
maleńka sunia z problemami z tylnymi łapkami

http://guli.it.pl/%7Eihabe/Jaworzno-...1/IMG_3605.jpg

następna mała suńka

http://guli.it.pl/%7Eihabe/Jaworzno-...1/IMG_3603.jpg

i jeszcze tę maleńką

http://guli.it.pl/%7Eihabe/Jaworzno-...1/IMG_3613.jpg

a tego to juz na 100% on jest taki smutny:-(:-(:-(



Maks i Spark - 22-05-2009 09:43

Wczoraj juz nic nie moglam napisac bo Dogo szalalo.

Doszly mnie sluchy, ze maja u nas "czyscic" schron z psow starych i nieadopcyjnych. Chyba wiecie co to znaczy. Tam nikt sie nie lituje nad psami.

Dzwonilam w wiadome miejsce. / Pani prosi o dyskrecje z wiadomych wzgledow/ Kto ciekawy, prosze na PW. Popilotuje do siebie. Jaka decyzja?
Zaraz sprawdze konto - ile w ogole mamy. Cena jak bylo umowione 300zl.

poproszę PW

a swoją drogą szpic nie jest stary!!!!!!!!!

A.



wilczek007 - 22-05-2009 10:16
ihabe...przed 11.00 nikt nam psa z książeczka nie da (chyba że ci jedno czy ja ma)bo od 110.00 pracuje ta co wydaje...zdążymy do 13.00? Ja przyjade wezmiemy miesko nacudujemy sprubujemy z nim sie zakolegować.Może akurat, jak juz nic niw wyjdzie to dopiero bedziemy wiedzieć.Jak mnie naocznie nie ugryzie to nie uwierzę:angryy::razz:



Maks i Spark - 22-05-2009 11:19

ihabe...przed 11.00 nikt nam psa z książeczka nie da (chyba że ci jedno czy ja ma)bo od 110.00 pracuje ta co wydaje...zdążymy do 13.00? Ja przyjade wezmiemy miesko nacudujemy sprubujemy z nim sie zakolegować.Może akurat, jak juz nic niw wyjdzie to dopiero bedziemy wiedzieć.Jak mnie naocznie nie ugryzie to nie uwierzę:angryy::razz:
.....tak sobie myślałam i analizowałam tą jego "agresję" i coś mi się nie zgadza. Jak ja znam szpice, a jestem z nimi długo - 14 lat, to agresji w stosunku do człowieka nie widziałam, agresję do psów owszem tak.
Szpic może nie chcieć kontaktu z człowiekiem i daje temu wyraz tak jak ten w schronie...omija szerokim łukiem, owszem może burknąć, ale żeby sam z siebie zaatakował....nie znam żadnego, a wśród znajomych "szpicowych" się obracam i są przecież różne i psy i suki.....

A.



Maks i Spark - 22-05-2009 12:42
..a czy w tym schronie to wet ma kontakty z psami? bo może coś na jego temat by powiedział.....

A.



wilczek007 - 22-05-2009 12:52
no więc własnie...za dużo razy taka gadke słyszałam że agresywn A tu nici,bo pieseczka trzeba było ciut poznac.



ihabe - 22-05-2009 19:06
Słuchajcie coś mi się ostatnio szczęści z tymi DT:loveu: Mam dla Szpicusia DT , pojedzie do moich bardzo dobrych znajomych , którzy mieszkają za tarnowskimi Gorami. Kochają psiaki i chetnie przetrzymają go az do czasu jak nie znajdziemy mu domu stałego. Będę mogła go odwiedzać i trochę z nim popracować.
Tak więc jutro zabieram go ze schronu i zawożę na tymczas:loveu:
Mam nadzieję, że nas nie pogryzie:evil_lol: rano dla pewności kupię kaganiec dla szpica:evil_lol:



monika55 - 22-05-2009 19:09
Oj, przynioslas nam szczescie, przynioslas.:loveu:
Na 1 str daje rozliczenie wplat, ktore doszly. Pieniadze te przekaze jutro Ihabe na szczepienia i karme dla szpicka. Podziekowania wieeeelkie.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • zona-meza.keep.pl



  • Strona 3 z 14 • Zostało znalezionych 1452 rezultatów • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14