ďťż
They seem to make lots of good flash cms templates that has animation and sound.

Szpic Samson juz we wspanialym DS u wspanialej Ihabe.



Maks i Spark - 22-05-2009 19:12

Słuchajcie coś mi się ostatnio szczęści z tymi DT:loveu: Mam dla Szpicusia DT , pojedzie do moich bardzo dobrych znajomych , którzy mieszkają za tarnowskimi Gorami. Kochają psiaki i chetnie przetrzymają go az do czasu jak nie znajdziemy mu domu stałego. Będę mogła go odwiedzać i trochę z nim popracować.
Tak więc jutro zabieram go ze schronu i zawożę na tymczas:loveu:
Mam nadzieję, że nas nie pogryzie:evil_lol: rano dla pewności kupię kaganiec dla szpica:evil_lol:

JESTEŚ WSPANIAŁA http://dl9.glitter-graphics.net/pub/...gs2dqrx3bd.gif

i Twoi znajomi też:multi::multi::multi:

Nie powinien Was "zjeść" zabierz ze sobą pachnacą kiełbaskę, mów do niego dużo, spokojnie ale stanowczo.
Co do kagańca.....to nie ma kagańca dla szpica, szpic zdejmuje kaganiec z szybkoścą światła, a jeżeli kaganiec, to średni i najlepiej metalowy, każdy inny zeżre:diabloti:

O której jutro zaczynacie .....będę o Was myślała i trzymamy kciuki i łapy.

Sprawdźcie proszę jak z wpłatami....Dorota ze szpicowego napisała, że przelała pieniądze i oczywiście podtrzymuje deklarację.....

A.





wilczek007 - 22-05-2009 19:27
:evil_lol: tak koło 11.00 bedziemy "polować na szpica":evil_lol:
trzymajcie kciuki!!!



ihabe - 22-05-2009 19:33
Planujemy operację Wilczy Pazur rozpocząć w okolicach godz: 12:00, następnie zgodnie z planem i harmonogramem przygotowanym przez sztab główny Wilczy Szaniec udać się w kierunku nowej watahy za tarnowskimi Górami i jeśli Bóg honor i ojczyzna nam pozwolą tam spocząć:evil_lol::evil_lol::evil_lol:



wilczek007 - 22-05-2009 19:34
no nieeeee to bylo fajne!!!:evil_lol: :evil_lol:





monika55 - 22-05-2009 19:34
Melduje gotowosc do akcji.:lol: Pieniadze przekaze od razu. Tylko nie zgub sie nam.



Maks i Spark - 22-05-2009 19:36

Planujemy operację Wilczy Pazur rozpocząć w okolicach godz: 12:00, następnie zgodnie z planem i harmonogramem przygotowanym przez sztab główny Wilczy Szaniec udać się w kierunku nowej watahy za tarnowskimi Górami i jeśli Bóg honor i ojczyzna nam pozwolą tam spocząć:evil_lol::evil_lol::evil_lol: Nie znajduję słów, żeby wyrazić to, co czuję:oops: i trochę wam zazdroszczę takiego współdziałania.
Jak go wyciągną z tego boksu, to będzie w szoku i stresie....i zanim wsiądzecie do samochodu idźcie z nim na spacer, nawet krótki, powinien się odstresować troszkę.
I załóżcie na wszelki wypadek rękawiczki, nawet zimowe, jakby mu coś do głowy strzeliło, ale nie sądzę.

Powodzenia!!!!!!!!!



Maks i Spark - 22-05-2009 22:09
Czy starczy Wam pieniędzy na drogę i inne wydatki?

A.



togaa - 22-05-2009 22:12
Ale sie tu dzieje !!!!

Tez trzymam kciuki za jutrzejszą akcję.!!!!
Bede z Wami sercem i myslami....

Oby szpikulec zachowywał sie przyzwoicie i zrozumiał że chcecie/my
mu pomoc...

Do czasu znalezienia szpicukowi domu stałego,dalej podtrzymuje deklaracje comiesiecznych wpłat...!



Maks i Spark - 22-05-2009 22:17

Do czasu znalezienia szpicukowi domu stałego,dalej podtrzymuje deklaracje comiesiecznych wpłat...! ja oczywiście też i http://dl5.glitter-graphics.net/pub/...gabll8vcou.gif

A.



ihabe - 22-05-2009 22:31

Melduje gotowosc do akcji.:lol: Pieniadze przekaze od razu. Tylko nie zgub sie nam. teraz to ja znajdę Was z zamkniętymi oczami:loveu: A nawigację to se wsadzę....
A zresztą jutro jedzie ze mną moja lepsza połowa:eviltong: Biorę go ze sobą jako tę smaczną kiełbasę o której wspominaliście, żeby wziąć:evil_lol:

Wiecie co, ja gadam od rzeczy ale to chyba dlatego, że się boję:oops:
Kiedyś napiszę pamiętnik " z życia szalonej dogomaniaczki" i zarobie na tym tyle forsy, że otworzę najpiękniejszy hotelik dla siwych mordek:loveu::loveu::loveu::loveu:



Maks i Spark - 22-05-2009 22:48

teraz to ja znajdę Was z zamkniętymi oczami:loveu: A nawigację to se wsadzę....
A zresztą jutro jedzie ze mną moja lepsza połowa:eviltong: Biorę go ze sobą jako tę smaczną kiełbasę o której wspominaliście, żeby wziąć:evil_lol:

Wiecie co, ja gadam od rzeczy ale to chyba dlatego, że się boję:oops:
Kiedyś napiszę pamiętnik " z życia szalonej dogomaniaczki" i zarobie na tym tyle forsy, że otworzę najpiękniejszy hotelik dla siwych mordek:loveu::loveu::loveu::loveu:
....powiem po cichu, że też troszkę się denerwuję, ale będę jeszcz mocniej wysyłała pozytywne myśli do Was i do szpikulca.....http://dl6.glitter-graphics.net/pub/...nnwkscgax1.gif

A ja już proszę o egzemplarz autorski

A.



Maks i Spark - 23-05-2009 08:38
http://smileys.smileycentral.com/cat/36/36_3_15.gif http://smileys.smileycentral.com/cat/36/36_3_15.gif http://smileys.smileycentral.com/cat/36/36_3_15.gif http://smileys.smileycentral.com/cat/36/36_3_15.gif http://smileys.smileycentral.com/cat/36/36_3_15.gif http://smileys.smileycentral.com/cat/36/36_3_15.gif http://smileys.smileycentral.com/cat/36/36_3_15.gif

pozytywne myślii i nie tylko wysyłam.....

A.

http://www.smileycentral.com/sig.jsp...pp=ZNfox000(2)



monika55 - 23-05-2009 08:47
Doczekac sie nie moge.



Maks i Spark - 23-05-2009 08:51

Doczekac sie nie moge. ja też i myślę o nim tak, jak o swoich......

A.

szkoda, że jestem tak daleko:-(



ihabe - 23-05-2009 09:34

ja też i myślę o nim tak, jak o swoich......

A.

szkoda, że jestem tak daleko:-(
oj szkoda, szkoda:placz: Przydałabyś się ze swoim doświadczeniem:loveu::loveu::loveu: oj tak, tak:loveu::loveu: a ja już chyba zaraz dostanę sra....i tak się niepokoję, czy wyjdzie z boksu, czy nie będzie skakał w autku, czy..... pytań 1000000000:oops:



Maks i Spark - 23-05-2009 09:55

oj szkoda, szkoda:placz: Przydałabyś się ze swoim doświadczeniem:loveu::loveu::loveu: oj tak, tak:loveu::loveu: a ja już chyba zaraz dostanę sra....i tak się niepokoję, czy wyjdzie z boksu, czy nie będzie skakał w autku, czy..... pytań 1000000000:oops:
Spoko, tylko spokój zachowaj, skakać nie będzie, ale może się kręcić, dyszeć, szczekać, śpiewać....

wyślę Ci PW

A.



monika55 - 23-05-2009 13:42
Pojechal.:lol: Akcja sie odbyla, szczegolow oszczedze. Dostal sedalin.
Tu akcja lapania:
http://http://images43.fotosik.pl/129/48925104b74f00cfmed.jpg

A tu gotowy do drogi.http://http://images46.fotosik.pl/130/9bd267723454020amed.jpg



togaa - 23-05-2009 13:43
A ja boje sie do ihabe zadzwonić, że bedzie nie w porę....

I miejsca sobie w domu znależć nie mogę........
Cały czas wyobrażam sobie całą akcję i główkuję..

Skoro na widok człowieka sie wycofuje to nie ma w nim agresji, tylko strach...

żeby juz bylo jutro ....co za nerwy.....
Za to Kochana ihabe będzie wieczorem jak przekłuty balonik...



togaa - 23-05-2009 14:25
Rozmawiałam własnie z ihabe....

Są w drodze....



Maks i Spark - 23-05-2009 14:36

Rozmawiałam własnie z ihabe....

Są w drodze....

UFF, i wiesz coś więcej....?

A.



Maks i Spark - 23-05-2009 16:52
Margherita ze szpicowego forum zadeklarowała bezpłatne lekarstwa dla szpicka:lol:

Aleksandra2323 ze szpicowego - co najmniej 10 PLN miesięcznie:p

A.



ihabe - 23-05-2009 19:17
Jestem cała i zdrowa:loveu: Monia i Wilczek też żyją:loveu::loveu:
Relacje z wyprowadzania naszego "psiaczka" z boksu to juz muszą opisać Minia i Wilczek, my przyjechaliśmy na miejsce już kiedy "psiaczek" był na trawce i lekarstwa uspakajające już działały:loveu:

Na wspomagaczach uspakajających to ta psina jest przekochana, bardzo sie tuliliśmy do siebie, pozwoplił sobie obciąć najgorsze dredy za uszkami, spryskany został front linem czy czymś tam. Leżał i był bardzo grzeczny.

Takiego go właśnie zostawiłam w prywatnym boksiku, w słoneczku...
Kochana psinka spała ale jak wychodziłam i się żegnałam z nim to spjrzał mi w oczy jak by chciał powiedzieć " no to nara...":evil_lol:

Jutro rankiem jadę do niego i zostane z nim do popołudnia. Zobaczymy jak będzie jutro. Tabletki przestaną działać i ..... zacznie się praca prawdziwa i obserwacja.

Kochani....psiak jest cudny. Ja jestem laikiem co do tej rasy ale serce mam wielkie i dam mu je całe:loveu::loveu::loveu::loveu: Maks i Spencer bedę dzwoniła i relacjonowała a Ty kochana zdalnie bedziesz mnie kierowała: będę Twoimi oczyma jak w Kolekcjonerze Kości:evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol:

Jestem szczęśliwa,że go wyrwaliśmy i błagam opatrzność aby dała temu psiakowi siły i odwagę aby spróbować życie od nowa jako miły i ułożony, rodzinny pies.

Zdjęcia nieco później bo niestety nie wiem jak tę piekielną maszynę od mojejgo męża podłączyć aby zgrać zdjęcia:angryy::angryy::angryy: no i je obrobić, i umieścić na serwerze i 1000 innych rzeczy zanim zdjęcie pojawi się na Waszych ekranikach:oops:



wilczek007 - 23-05-2009 21:08
Ha, aleście to "pstrykneły"ihabe i monika,akcja stulecia! Na całe szczęscie że mnie tam nie "cyknełaś":evil_lol: lubię być anomimowa i chowac sie gdzie pieprz rosnie;)...(troche jak Misio:eviltong:)
Biedny nasz Misiunio, z jednej strony takiej akcji zesmy jeszcze nie miały ale szkoda go było...bał sie zwyczajnie i przez to zrobił sie agresor:shake:...
najpierw polatałam za nim z parówami po boksie...Zjadł i ani myslał przyjsc...Pracownica musiała dać mu siłą sedalin i zapiąć tą uprząż hycli(zapomniałam nazwy:oops:) bo rady nie było. Ani myslał wyleść. Jak tylko psy spostrzegły ze jest na tym czymś dawaj go gryżć i trzabyło wodą lać!Zgroza! Biedne tez chciały wyleżć...tylko on nie:shake:...
Potem już było lepiej,dawał się głaskac pochodziłam z nim na tej uprzeży, był łagodny.Widac tylko te wyjscie go tak rozwsciekło...
Na koncu dostał kaganiec i smyczkę i z Ihabe pojechali w siną dal:evil_lol:



Maks i Spark - 23-05-2009 21:27

Jestem cała i zdrowa:loveu: Monia i Wilczek też żyją:loveu::loveu:
Relacje z wyprowadzania naszego "psiaczka" z boksu to juz muszą opisać Minia i Wilczek, my przyjechaliśmy na miejsce już kiedy "psiaczek" był na trawce i lekarstwa uspakajające już działały:loveu:

Na wspomagaczach uspakajających to ta psina jest przekochana, bardzo sie tuliliśmy do siebie, pozwoplił sobie obciąć najgorsze dredy za uszkami, spryskany został front linem czy czymś tam. Leżał i był bardzo grzeczny.

Takiego go właśnie zostawiłam w prywatnym boksiku, w słoneczku...
Kochana psinka spała ale jak wychodziłam i się żegnałam z nim to spjrzał mi w oczy jak by chciał powiedzieć " no to nara...":evil_lol:

Jutro rankiem jadę do niego i zostane z nim do popołudnia. Zobaczymy jak będzie jutro. Tabletki przestaną działać i ..... zacznie się praca prawdziwa i obserwacja.

Kochani....psiak jest cudny. Ja jestem laikiem co do tej rasy ale serce mam wielkie i dam mu je całe:loveu::loveu::loveu::loveu: Maks i Spencer bedę dzwoniła i relacjonowała a Ty kochana zdalnie bedziesz mnie kierowała: będę Twoimi oczyma jak w Kolekcjonerze Kości:evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol:

Jestem szczęśliwa,że go wyrwaliśmy i błagam opatrzność aby dała temu psiakowi siły i odwagę aby spróbować życie od nowa jako miły i ułożony, rodzinny pies.

Zdjęcia nieco później bo niestety nie wiem jak tę piekielną maszynę od mojejgo męża podłączyć aby zgrać zdjęcia:angryy::angryy::angryy: no i je obrobić, i umieścić na serwerze i 1000 innych rzeczy zanim zdjęcie pojawi się na Waszych ekranikach:oops:
Uff, odetchnęłam. Jesteś niesamowita:loveu::loveu::loveu::loveu::loveu:

Nie wiem co to za tabletki i jak długo działają, ale po np. Hydroxizinie, pies nie jest "odleciany".
Jeżeli pozwolił wyciąć sobie kołtuny to nie jest z nim tak źle.

Jestem szczęśliwa, że przypadł Ci do serca. Ciekawe jak prześpi noc i będzie się zachowywał rano....
Mam okrutnie dużo myśli.....



wilczek007 - 23-05-2009 21:33
:Rose: potwierdzam, ihabe jest niesamowita!Serce ma wielkie dla psiaków co widać z nawet na odległość;)



Maks i Spark - 23-05-2009 21:35

Ha, aleście to "pstrykneły"ihabe i monika,akcja stulecia! Na całe szczęscie że mnie tam nie "cyknełaś":evil_lol: lubię być anomimowa i chowac sie gdzie pieprz rosnie;)...(troche jak Misio:eviltong:)
Biedny nasz Misiunio, z jednej strony takiej akcji zesmy jeszcze nie miały ale szkoda go było...bał sie zwyczajnie i przez to zrobił sie agresor:shake:...
najpierw polatałam za nim z parówami po boksie...Zjadł i ani myslał przyjsc...Pracownica musiała dać mu siłą sedalin i zapiąć tą uprząż hycli(zapomniałam nazwy:oops:) bo rady nie było. Ani myslał wyleść. Jak tylko psy spostrzegły ze jest na tym czymś dawaj go gryżć i trzabyło wodą lać!Zgroza! Biedne tez chciały wyleżć...tylko on nie:shake:...
Potem już było lepiej,dawał się głaskac pochodziłam z nim na tej uprzeży, był łagodny.Widac tylko te wyjscie go tak rozwsciekło...
Na koncu dostał kaganiec i smyczkę i z Ihabe pojechali w siną dal:evil_lol:
..nie wiem jakie są procedury wyprowadzania psów ze schroniska, ale trzeba być absolutnym, delikatnie nazwę, laikiem, żeby to robić w taki sposób:angryy::angryy::angryy::mad::mad::mad:
I z tego co piszesz szpickulec nie lubił specjalnie tej opiekunki.....

A.



ihabe - 23-05-2009 21:45

:Rose: potwierdzam, ihabe jest niesamowita!Serce ma wielkie dla psiaków co widać z nawet na odległość;) Przyganił kocioł garnkowi:loveu::loveu::loveu: A Ty Wilczku to co? Twoja nieśmiałość i skromność to wielka zaleta:loveu: Prawda jest jednak taka, że gdyby nie Wy czyli Ty i Monika to ja nie miałabym co robić i od kogo się uczyć. Samo wielkie serce to nie wszystko, potrzeba jeszcze wzorców do naśladowania a Wy jesteście jednymi z nich i bardzo Wam dziękuję, że mogę Wam pomagać:loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu: :loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu:: loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::l oveu::loveu::loveu:



wilczek007 - 23-05-2009 21:50
dawno mnie nikt w sumie tak nie pochwalił więc dziekuję:evil_lol::evil_lol:
każdy daje ile moze :eviltong: ale wątpie by akurat moja nieśmiałośc była godna do naśladowania:evil_lol:

do Maks i Spark:
tak tam robią nikt sie nie cacka...w sumie bez tego by nie wyszedł wcale a ze była tam tylkko ta pracownica a ja sama nie znam jakichś metod łapania psa,musiała to zrobic ona...Przykre to było ale ja sie tam nie odzywam bo to bez celu



Maks i Spark - 23-05-2009 22:06
Wszystkie jesteście
http://text.glitter-graphics.net/heart2/w.gifhttp://text.glitter-graphics.net/heart2/i.gifhttp://text.glitter-graphics.net/heart2/e.gifhttp://text.glitter-graphics.net/heart2/l.gifhttp://text.glitter-graphics.net/heart2/k.gifhttp://text.glitter-graphics.net/heart2/i.gifhttp://text.glitter-graphics.net/heart2/e.gif

Monika, Wilczek, ihabe, gdyby nie Wy to nikt nie dowiedziałby się o nim i niewiadomo, co z nim mogłoby się stać.....
Bardzo Wam dziękuję:loveu:

A.



Maks i Spark - 23-05-2009 22:08

do Maks i Spark:
tak tam robią nikt sie nie cacka...w sumie bez tego by nie wyszedł wcale a ze była tam tylkko ta pracownica a ja sama nie znam jakichś metod łapania psa,musiała to zrobic ona...Przykre to było ale ja sie tam nie odzywam bo to bez celu
.....wiem, że ględzę i przynudzam:oops:, widać za dużo programów na Animal Planet o schroniskach w Anglii się naoglądałam....

A.



wilczek007 - 23-05-2009 22:08
nie ględzisz!!!;)
Ja tez oglądam czasem i wiem ze nasz kraj im do pięt nie dosięga pod względem schronisk i socjalizacji psów itp...



ihabe - 23-05-2009 22:32

.....wiem, że ględzę i przynudzam:oops:, widać za dużo programów na Animal Planet o schroniskach w Anglii się naoglądałam....

A.
jest o co walczyć dziewczyny!!! O właśnie takie schroniska i takie metody działania. Schronisko ma być tymczasem aby znaleźć dom stały a u nas w wielu przypadkach staje się więzieniem i grobem:-( Wolontariat i jeszcze raz wolontariat!!! Tylko ludzie tacy jak my, jak nasze dzieci ( lub Wasze przyszłe dzieci) jako postronne osoby mogą reagować na to co złe:loveu:
Ja czuję, że bez rewolucji to tutaj się nie obejdzie:diabloti::diabloti::diabloti::diabloti:

Myślę i myślę o Szpicusiu, jak mu tam? Czy wszystko ok? Jak bedzie jutro?
Myślę i doczekać się nie mogę jutra.



ihabe - 23-05-2009 22:35
mały dzik:loveu:

http://guli.it.pl/%7Eihabe/Szpicus-090523/IMG_6827.jpg

Kiedy to ja ostatni raz byłem na trawce i to zielonej?

http://guli.it.pl/%7Eihabe/Szpicus-090523/IMG_6829.jpg

Jestem piękny , prawda?

http://guli.it.pl/%7Eihabe/Szpicus-090523/IMG_6832.jpg



ihabe - 23-05-2009 22:38
Trochę jest mnie dużo ale to dlatego ,że mam za dużo futra. Moja ciotka ihabe obiecała, że mnie wyczesze:loveu:

http://guli.it.pl/%7Eihabe/Szpicus-090523/IMG_6833.jpg

http://guli.it.pl/%7Eihabe/Szpicus-090523/IMG_6836.jpg

http://guli.it.pl/%7Eihabe/Szpicus-090523/IMG_6839.jpg



ihabe - 23-05-2009 22:42
http://guli.it.pl/%7Eihabe/Szpicus-090523/IMG_6840.jpg

założyli mi kaganiec ale ja tej Pani przebaczam, bo ona mnie zna jeszcze :p

http://guli.it.pl/%7Eihabe/Szpicus-090523/IMG_6943.jpg

http://guli.it.pl/%7Eihabe/Szpicus-090523/IMG_6944.jpg

http://guli.it.pl/%7Eihabe/Szpicus-090523/IMG_6945.jpg



monika55 - 23-05-2009 22:42
To byla piekna praca zespolowa. Maks i Spark towarzyszylas nam od dawna i wspieralas kiedy nie bylo nadziei. A najwazniejsze, ze Misiek bezpieczny jest. Udalo sie. Widze, ze na tym watku spotkaly sie wspaniale osoby. Jeszcze raz : wszystkim wielkie podziekowania.

http://republika.pl/blog_rr_3005981/2940605/tr/a7fl.gif



Maks i Spark - 23-05-2009 22:43
Ihabe mogę te zdjęcia włożyć na szpicowe forum?

.....jaki on piękny:loveu:, ale jaki zaniedbany tyle niewyczesanego futra:-(, jak on się musi męczyć z jego nadmiarem....

cały czas zastanawiam się skąd on się wziął w schronie....:crazyeye::crazyeye:

A.



ihabe - 23-05-2009 22:46
trochę jestem pogryziony:-(

http://guli.it.pl/%7Eihabe/Szpicus-090523/IMG_6948.jpg

http://guli.it.pl/%7Eihabe/Szpicus-090523/IMG_6966.jpg

jestem słabiutki

http://guli.it.pl/%7Eihabe/Szpicus-090523/IMG_6969.jpg

http://guli.it.pl/%7Eihabe/Szpicus-090523/IMG_6970.jpg

http://guli.it.pl/%7Eihabe/Szpicus-090523/IMG_7046.jpg

http://guli.it.pl/%7Eihabe/Szpicus-090523/IMG_7048.jpg



ihabe - 23-05-2009 22:47

Ihabe mogę te zdjęcia włożyć na szpicowe forum?

.....jaki on piękny:loveu:, ale jaki zaniedbany tyle niewyczesanego futra:-(, jak on się musi męczyć z jego nadmiarem....

cały czas zastanawiam się skąd on się wziął w schronie....:crazyeye::crazyeye:

A.
no pewnie, nie musisz pytać:loveu:



ihabe - 23-05-2009 22:50

Znowu posty przeskakuja. Ihabe poslij mi zdjecia tych malych suniek. Tak mnie pochlonal szpicek, ze w koncu nie zrobilam.:oops: siedzimy mój mężuś i ja, on ma swój komp ja swój i ... ja wrzucam zdjęcia a on...ma zrzucać zdjęcia ale co widzę...siedzi i śpi, zaraz rypnie w klawiaturę:diabloti::diabloti::diabloti::diabloti ::diabloti::diabloti::diabloti::diabloti: czy mam go obudzić? Czy zaczekać aż rypnie?:diabloti::diabloti:

Chyba dopiero jutro Ci je przeslę, bo zaczyna chrapać:evil_lol:



monika55 - 23-05-2009 22:53
Znowu posty przeskakuja. Ihabe poslij mi zdjecia tych malych suniek. Tak mnie pochlonal szpicek, ze w koncu nie zrobilam.:oops:



Maks i Spark - 23-05-2009 22:58

no pewnie, nie musisz pytać:loveu:
Dziękuję:lol:

A.



ihabe - 23-05-2009 23:03
poproszę o podpowiedzi jakich szczotek mam uzyć do wyczesywania? Jakieś wskazówki? Maks proszę podeślij mi na czym mam jutro się skoncentrować? ( oczywiście poza pierwszą najważniejszą rzeczą aby nie zostać zjedzoną:evil_lol:)

Chciałabym również zabrać go do weta na badania i oględziny.... no ale pomalutku, dzień po dniu....



togaa - 23-05-2009 23:04
Dopiero teraz mogłam wejść na dogo...
Gości miałam i cały wieczór przebierałam nogami by dobiec do komp....

Udało sie!!!!!
Jesteście niesamowite! Wszystkie!!!!!!:laola:

Szpicul zestresowany na maxa.
Patrzcie na ogon!
Cechą rasy jest ogon zarzucony dumnie na grzbiet!

Obysmy ten ogon na grzbiecie zobaczyły u Miska jak najszybciej...!

Ihabe Kochana! a może najpierw sie sobie poprzyglądajcie....?!
Chłopak kilka miesiecy nie zna dotyku człowieka...
A moja sunia np. nie przepada za czesaniem ..



ihabe - 23-05-2009 23:15

Patrzcie na ogon!
Cechą rasy jest ogon zarzucony dumnie na grzbiet!

Obysmy ten ogon na grzbiecie zobaczyły u Miska jak najszybciej...!
tego to nie wiedziałam i zupełnie nie zwróciłam uwagi:oops:
Myślę o nim cały czas.............



togaa - 23-05-2009 23:24
Fajnie, jak te zęby w "grabiach" sie okręcaja wokoł własnej osi...!

Ale ja bym z czesaniem poczekała.....

no znowu posty skaczą.



Maks i Spark - 23-05-2009 23:25

poproszę o podpowiedzi jakich szczotek mam uzyć do wyczesywania? Jakieś wskazówki? Maks proszę podeślij mi na czym mam jutro się skoncentrować? ( oczywiście poza pierwszą najważniejszą rzeczą aby nie zostać zjedzoną:evil_lol:)

Chciałabym również zabrać go do weta na badania i oględziny.... no ale pomalutku, dzień po dniu....
....szczotka, taka jak jeż.....czyli długie niezbyt gęsto ułożone kolce, ale na pierwszy "czes"....to najlepszy grzebień taki jak grabie....szeroko rozstawione zęby w jednym rządku...

Jutro zrobię foty czesadeł i wstawię...

zobacz jak będzie się zachowywał jak podejdziesz do boksu, miej ze sobą smycz i mów do niego podstawowe pojęcia: "choć", "spacerek" itd. zwróć uwagę jak będzie na nie reagował, czy się zainteresuje.
Jeżeli dał założyć sobie kaganiec to znaczy, że smycz będzie sie kojarzyła pozytywnie zze spacerem i oczywiście jakaś zachęta kiełbasiana....

ruchy raczej wolniejsze ale zdecydowane.....

A.



Maks i Spark - 23-05-2009 23:42

Dopiero teraz mogłam wejść na dogo...
Gości miałam i cały wieczór przebierałam nogami by dobiec do komp....

Udało sie!!!!!
Jesteście niesamowite! Wszystkie!!!!!!:laola:

Szpicul zestresowany na maxa.
Patrzcie na ogon!
Cechą rasy jest ogon zarzucony dumnie na grzbiet!

Obysmy ten ogon na grzbiecie zobaczyły u Miska jak najszybciej...!

Ihabe Kochana! a może najpierw sie sobie poprzyglądajcie....?!
Chłopak kilka miesiecy nie zna dotyku człowieka...
A moja sunia np. nie przepada za czesaniem ..
z ogonem masz rację, ale poza stresem jest jeszcze wiele sytuacji kiedy szpic go nie nosi, nuda, zmęczenie itd.
Ciekawe jak będzie jutro.

A.



togaa - 23-05-2009 23:44
i gdy sie czegos boi....
Moja ma taki ogon podczas burzy i w Sylwestra....



Maks i Spark - 23-05-2009 23:50

Fajnie, jak te zęby w "grabiach" sie okręcaja wokoł własnej osi...!

Ale ja bym z czesaniem poczekała.....

no znowu posty skaczą.
....On jest tak ofutrzony, że kepki sierści można wyjmować palcami...podszerstek sam będzie wychodził.
Czesnie napewno mu ulży, ale może jeszcze być za wcześnie, chyba że on to lubił.
I jeszcze jedna cecha charakterystyczna szpica, nie jest wylewny i nie będzie się łasił jak inne psy. Jeżeli podejdzie sam, to znaczy, że człowiek dostępuje zaszczytu z jego strony.

A jeżeli pozwoli się dotknąć grzebieniem, to uważaj, bo jeżeli ma rany po pogryzieniach, to może go zaboleć i pokaże zęby i się zdenerwuje.

A.



ihabe - 24-05-2009 00:23
Ja już dzisiaj bez grzebienia i szczotki wyjmowałam mu tę sierść, ona wychodzi kłębami. Ja uwielbiam czesać psiaki. Niestety mój Wescik juz nie chce się czesać i jak tylko widz, że sięgam do szuflady to daje dyla, a jak go złapię to jest to gehhenna. Moja sunia lubi ale ma krótką sierść a Pixelek lubi ale muszę uważać bo on jest taki chudziutki, że kości wystają.
Szpicuś będzie idealny:diabloti:

Kochani, tylko żartuje, jak nie będzie chciał to pomalutku.... ale już mnie korci, żeby mu ze 3 kilo tej siersci zdjąć:diabloti::evil_lol:

idę spać , jutro następny wielki dzień dla mnie i mojego nowego przyjaciela ( tylko, ze on jeszcze nie wie, że jest nim:evil_lol::loveu::loveu::loveu::loveu:



Maks i Spark - 24-05-2009 00:24

Ja już dzisiaj bez grzebienia i szczotki wyjmowałam mu tę sierść, ona wychodzi kłębami. Ja uwielbiam czesać psiaki. Niestety mój Wescik juz nie chce się czesać i jak tylko widz, że sięgam do szuflady to daje dyla, a jak go złapię to jest to gehhenna. Moja sunia lubi ale ma krótką sierść a Pixelek lubi ale muszę uważać bo on jest taki chudziutki, że kości wystają.
Szpicuś będzie idealny:diabloti:

Kochani, tylko żartuje, jak nie będzie chciał to pomalutku.... ale już mnie korci, żeby mu ze 3 kilo tej siersci zdjąć:diabloti::evil_lol:

idę spać , jutro następny wielki dzień dla mnie i mojego nowego przyjaciela ( tylko, ze on jeszcze nie wie, że jest nim:evil_lol::loveu::loveu::loveu::loveu:
.....to ile Ty masz swoich psów:-o

Wcale Ci się nie dziwię, bo ta tona futra na nim + ciepła pogoda = koszmar

...ja myślę, że on już wie, ale może być onieśmielony:lol:;)....szpice są baaaardzo mądre i wspaniałe

(jak masz ochotę to wpadnij kiedyś do naszej galerii:p)

Spokojnej nocy
http://dl9.glitter-graphics.net/pub/...aj1tsfsc4t.gif

A.



Maks i Spark - 24-05-2009 00:49
...a to link do nas;)
Maks & Spark czyli galeria szpiców wilczych :D

A.



wellington - 24-05-2009 01:11
Prawie OT, ale tez dotyczy szpicowatego :
Dżyngis(Lisek) - znalazł dom

Tam cos jest bardzo nie tak.
Czy ktos z Wwy moglby sprawdzic warunki, w jakich ten piesek przebywa ?
Napisalam juz wczoraj do sleepingbyday - ona ma kontakt z fundacja przytul psa, ale nie dostalam jeszcze odpowiedzi.



monika55 - 24-05-2009 09:45
Caly czas o nim mysle. A moze jakies imie mu nadamy? Juz nie prozaiczny Misiek ale godne rasy? Ciekawe jak przywita Ihabe? A w ogole to mam 100 pytan na ktore nie ma jeszcze odpowiedzi.



togaa - 24-05-2009 11:45
No własnie...imię !!!!

Mysle że mamą chrzestna szpicka powinna zostać nasza Kochana ichabe....

Bez Niej dalej dreptalibyśmy w miejscu...



wilczek007 - 24-05-2009 11:45
fajne fotki ale Misiek rzeczywiscie smutny...
ten ogon to on miał taki zakrecony jak przyszedł do schroniska, pare miesięcy temu(a nie 2 lata-jak ihabe słyszałas od pracownicy-ona tam tak długo nie pracuje a na moich oczach przybył!)
udanego wyczesywania:razz:



Maks i Spark - 24-05-2009 13:06

No własnie...imię !!!!

Mysle że mamą chrzestna szpicka powinna zostać nasza Kochana ichabe....

Bez Niej dalej dreptalibyśmy w miejscu...
Tak zgadzem się, że szpikulec powinien mieć nowe imię:lol:

...ale nic sensownego nie przychodzi mi do głowy:oops:

już mam, a może Samson?:p

A.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • zona-meza.keep.pl



  • Strona 4 z 14 • Zostało znalezionych 1510 rezultatów • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14