- Nie dawanie się zapiąć na smycz i agresja w stosunku do agresywnych psów.
- co znaczy pies w typie??
- Championat Bułgarii
- Naomi - 2 lata spędziłam w schronie teraz ma wspaniały dom :):)
- Znikające Ogniki I Posty
- 7 miesięczny jamniczek odebrany właścicielowi - pojechał do domu!!!
- Badanie krwi - robić?
- WIELKA OBNIŻKA - Ekskluzywne ciuszki dla Hektora i kociaków w Żywcu (do 30.01.09.)
- Do oddania BIAŁY SZNAUCER :P ZNALAZŁ DOMEK
- mix ON - ka , 10 letni Atos vel Topik , tak bardzo chce kogoś pokochać.ma dom
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- annablack.xlx.pl
Bulwinka trzykropka- Lola- NIE ŻYJE? powtórka z OZZY"EGO?!!!!
BIANKA1 - 25-07-2008 07:25
ŻURAW , ja Cię pamietam z wątku Fionki z lasu . Myśle , że Lola bedzie miała u Ciebie wspaniały dom . No i bulwiakowa Ciotka Maupa pod ręką w razie klopotów .
Lola nie stwarza problemów , Jej prawie nie ma . Je i spi .Tylko trzeba pilnowac , żeby się nie drapała i nie lizała , Jak zaczyna , to wtedy trzeba odwrócic jej uwage .A problemy zdrowotne ma jak każdy stary pies :roll:
Tola - 25-07-2008 09:49
Czy można sie juz cieszyc:cool3:
BIANKA1 - 25-07-2008 09:53
http://img224.imageshack.us/img224/6...320x200hn4.jpg
http://img224.imageshack.us/img224/6...342a8634ef.jpg
http://img525.imageshack.us/img525/6...320x200yj0.jpg
http://img525.imageshack.us/img525/6...530a2587b3.jpg
żuraw - 25-07-2008 09:55
Bianko powiedz czy ona jest już po sterylce (bo już nie pamietam:oops:).
Czy ona jest u Ciebie we Wrocławiu?. czy jest do zabrania już czy lepiej poczekać na koniec leczenia? Są wakacje więc teraz moja córka ma więcej czasu i mogłaby się nowym nabytkiem zająć no i ja mam urlopik więc więcej czasu spędzam w domku:evil_lol:
BIANKA1 - 25-07-2008 10:09
Ona nie jest po sterylce . Dostała tydzień temu zastrzyk na wstrzymanie cieczki .. Ja jestem teraz na letnisku na wsi . 60km od domu . Weci byli tydzień temu i ja przebadali , dali zastrzyk i wyczyścili gruczoły przyodbytowe i uszy . Ona skończyła antybiotyki , i teraz już nie jest leczona , bo nie wiadomo czy jest chora :cool3: Widze , że drapie sie i lize łapy jak nie ma co robić . Oczy trzeba jej raz dziennie przemywać naparem z herbaty . Można jej zrobić wymaz z ucha , to bedzie wiadomo , czy ma tam coś . Ja teraz nie mam takich możliwosci , bo jestem na wsi zabitej dechami :roll: Kobieta , która ja miała i przyprowadziła do uśpienia , nie dała jej książeczki . To nie wiem ,co ona miała chore . Teraz nic śmiertelnego jej nie dolega .........chyba :cool3: Mam tu psy w gorszym stanie zdrowia :razz: Teraz mam ze sobą 9 psów :roll:
żuraw - 25-07-2008 10:16
to co można zabierać choćby zaraz? :) to podaj szybko tel do siebie to się umówimy
BIANKA1 - 25-07-2008 10:29
to co można zabierać choćby zaraz? :) to podaj szybko tel do siebie to się umówimy
Można zabrać :lol:604 116 056
na tej wsi są problemy z zasiegiem , więc moge nie odbierać bo nie słychac że dzwoni . Poczte głosową mam nie aktywną :oops: skrzynki mailowej też nie mam :cool3:Mam problem z komunikacją , tu chyba nawet autobusy nie jeżdzą , bo nie widziałam :cool3:
żuraw - 25-07-2008 10:49
to faktycznie zad...ie:lol: a jakiś adres może wyślij mi smsem (601 32 77 36) tylko z kodem pocztowym to wlączę gps. a jak suńka znosi jazdę samochodem trzeba jej coś dać (czy mam coś wziąć od weterynarza)? zadzwonię wieczorkiem to się umówimy kiedy podjadę tylko ustalę dyżur z futrzakami w domu. Prawdopodobnie niedziela lub poniedziałek.
Poker - 25-07-2008 11:04
ale fajnie,że mała trafi do domku.
A ciocia Bianka ma internet :multi:
Zuraw,może daj ogłoszenie na wątku transportowym skąd dokąd jedziesz i może jakaś bida się przy okazji załapie po drodze na przewóz :evil_lol:
żuraw - 25-07-2008 11:10
już dałam mogę komuś pomóc
BIANKA1 - 25-07-2008 11:17
Nie znam kodu :oops:
Lubiel 15 . To jest w bok od ŻMIGRODU . najpierw na Wołów , Potem na krzyżówce na Wińsko , a w Bielawach Wielkich w lewo na Wąsosz
http://mapa.szukacz.pl/?n=51.493889&...ubiel&m=Lubiel
BIANKA1 - 25-07-2008 11:26
Mój internet tez jest problemowy , bo to bluconnect z Ery , i jak nie ma zasięgu , to przerywa . Strony ładuja sie godzinami , zdjęcia nie wchodzą . Katastrofa :cool1: W sklepie nie sprzedaja gazet , a chleb trzeba zamawiac :roll: Czasem coś im zostaje , ale dla pewności lepiej sie zapisac :eviltong: Trzeci świat . Cisza aż dzwoni w uszach , a nad głowami lata nam 5 pterodaktyli :lol: Jak uczyły sie latać , to było kino . Nigdy nie wiedzieliśmy , gdzie spadną :evil_lol:
Gniazdo jest po drugiej stronie ulicy , a nasz dom jako jedyny na trasie nad Barycz . :cool3:Wiecie , że bociany lataja na łowy nawet o 22 wieczorem , i że pisklaki wydają dzwięki jak dinozaury na filmach ? Bo my nie wiedzieliśmy :oops:
netti1 - 25-07-2008 14:11
tylko pozazdrościc takiego raju
Viris - 25-07-2008 19:59
Bianko - adoptujcie mnie :loveu:
Poker - 25-07-2008 20:02
że jeszcze są takie miejsca w Polsce :roll:,wspaniale
BIANKA1 - 25-07-2008 20:09
Zapraszam :lol:
Poker - 25-07-2008 20:14
będę myślała...pewnie do przyszłego roku :angryy:
Już nie wyrabiam w tym roku,a wakacje miałam mieć spokojne :diabloti:
BIANKA1 - 25-07-2008 20:20
Ja też miałam mieć spokojne :roll: Od naszej strony miasta jedzie sie do mnie godzine max. Czasem nawet 40 min.
netti1 - 25-07-2008 21:41
Bianko - adoptujcie mnie :loveu:
ja też chciałam nie jeden raz,ale cóż,psy adoptowali a mnie pozostawili w mieście:(
Inez de Villaro - 25-07-2008 21:43
netti- ja Cie mogę adoptować z bulwami razem....też mieszkam w lesie na zadupiu...cięzko nawet o zasięg...:(
BIANKA1 - 25-07-2008 21:49
netti- ja Cie mogę adoptować z bulwami razem....też mieszkam w lesie na zadupiu...cięzko nawet o zasięg...:(
Ale za to jakie masz tereny rekreacyjne :loveu:
Inez de Villaro - 25-07-2008 21:50
taaak Bianka- cały poligon nawet :)
BIANKA1 - 25-07-2008 21:52
taaak Bianka- cały poligon nawet :)
To można sporo grzybów nazbierac , jak akurat nie strzelają :evil_lol:
Inez de Villaro - 25-07-2008 21:55
już nie strzelają, bo to poligon poradziecki....ale grzybki tam takie troche radioaktywne ;)
BIANKA1 - 25-07-2008 21:59
już nie strzelają, bo to poligon poradziecki....ale grzybki tam takie troche radioaktywne ;)
To super :loveu: Takie mutanty dorodne :lol:
Inez de Villaro - 25-07-2008 21:59
grzyby, ryby, lasy, jeziora i wrzosowiska największe w Europie....zapraszam :)
BIANKA1 - 25-07-2008 22:02
grzyby, ryby, lasy, jeziora i wrzosowiska największe w Europie....zapraszam :)
Nie mów 2 razy , bo kto wie :cool3: Ciotek sie nazjeżdza cały tabun :evil_lol:
netti1 - 25-07-2008 22:03
patrzcie i żadnej wizyty przedadopcyjnej nie potrzeba!
adoptujesz mnie z dziecmi i mężem czy tylko ja i psy?:evil_lol:
Inez de Villaro - 25-07-2008 22:04
ja się najazdu nie boję....przygotowana jestem :)
a wracając do Loli, bo to jej temat to powiem Ci że ona całkiem przypomina mi moją ciotkę (niezyjącą) która właśnie na imię miała LOla:)
Viris - 25-07-2008 22:05
Ja już się pakuję. Będę robić dla Was zapisy na pieczywo :evil_lol:
Pamiętam jak w takich Polskich "zadooopiach" miałam praktyki to sklep przyjeżdżał do naszej "budy" w poniedziałki, środy i piątki, a w wiosce dalej był we wtorki, czwartki i soboty :loveu:
I coś dużego codziennie stawało nam na drodze - łosie czy coś - ale nigdy nie upolowałam aparatem:shake:
Inez de Villaro - 25-07-2008 22:05
netti- mąż jeden wystarczy, dzieci mogą być...jakoś się dogadają z moim synem....ale Ty i bulwy - najważniejsze!!!
netti1 - 25-07-2008 22:07
o nie Viris,ty się po prostu wcinasz ja byłam pierwsza do adopcji!!i w dodatku ja umiem upiec chleb!:evil_lol:
BIANKA1 - 25-07-2008 22:11
o nie Viris,ty się po prostu wcinasz ja byłam pierwsza do adopcji!!i w dodatku ja umiem upiec chleb!:evil_lol:
Ja mam w chałupie piec chlebowy , a co ...............:diabloti:
Ale do codziennego uzytku mam tez automat do pieczenia chleba , gdybym sie na zapis nie załapała :evil_lol:
netti1 - 25-07-2008 22:13
czy z automatu wychodzi chleb na zakwasie,czy tylko taki z gotowej mieszanki?nie mam tego urządzenia,piekę w piecyku zwykłym
Viris - 25-07-2008 22:15
A ja za to niedługo będę miała mgr z kopania rowów! A to na może się przydać ;)
Lecę spać bo dzisiaj miałam fatalny dzień. Za Lolę trzymam kciuki, żeby jej się udało tak już na zawsze bo jest wielkiej urody babeczka buldozia :loveu::loveu:
BIANKA1 - 25-07-2008 22:16
czy z automatu wychodzi chleb na zakwasie,czy tylko taki z gotowej mieszanki?nie mam tego urządzenia,piekę w piecyku zwykłym
Nie wiem , robie na drozdzach . Ale mąki dobieram sama .
netti1 - 25-07-2008 22:17
Viris-no dobra ,to zwracam szacuneczek,na poligonie jak najbardziej będziesz przydatna:)
netti1 - 25-07-2008 22:19
Nie wiem , robie na drozdzach . Ale mąki dobieram sama .
ja właśnie zaczęłam robic na zakwasie i faktycznie jest duża różnica,ale z mąkami jest problem bo mam do wyboru tylko3-razowe-żytnia i pszenna i graham.
Inez de Villaro - 25-07-2008 22:19
Viris będzie umiała fachowe okowy wykopać :)
Poker - 25-07-2008 23:03
chleb jest zdrowszy na zakwasie :evil_lol:
netti1 - 25-07-2008 23:05
zrobiłam tyle zakwasu,że chyba go na bazarku wystawię:evil_lol:,miało byc troszkę a on rośnie i rośnie:crazyeye:
Inez de Villaro - 25-07-2008 23:06
zrób drożdżówkę jeszcze netti :) albo bimber :)
netti1 - 25-07-2008 23:09
to drugie zrobię.jednak na dogo zawsze można uzyskac dobre,praktyczne porady
Inez de Villaro - 25-07-2008 23:10
sie ma praktykę nie? w końcu lata komunizmu czegoś nauczyły:)
Poker - 26-07-2008 01:22
sie ma praktykę nie? w końcu lata komunizmu czegoś nauczyły:)
pewnie :cool3: ,teraz ludzie idą na łatwiznę :evil_lol:
Inez de Villaro - 26-07-2008 12:03
a co u Loli....???????
BIANKA1 - 26-07-2008 16:34
a co u Loli....???????
Bez zmian :roll:
BIANKA1 - 27-07-2008 08:20
Żuraw , i co ..................? :roll:
http://img210.imageshack.us/img210/8...640x480bl8.jpg
http://img210.imageshack.us/img210/8...e6a65444d8.jpg
BIANKA1 - 27-07-2008 12:45
Cioci Żuraw padł internet . Lola ma jechać jutro do DS do domku do Żuraw :multi:
akucha - 27-07-2008 12:56
:multi: Ale wiadoomość! I niech to będzie już jej ostatni dom!
Trzymam łapy za kluskę.
Ale tłuściutka, kurdupelka cudna :loveu:
Poker - 27-07-2008 13:28
ale świetna wiadomość, hura :multi::multi::multi:
Inez de Villaro - 27-07-2008 13:54
brawo Lola!!!!!!!!!!!! brawo ciotki!!!!
BIANKA1 - 27-07-2008 14:21
Nawet nie wiecie jak ja się cieszę , że Lola znajdzie stały dom w dogomaniackiej rodzinie :loveu: Bedę jednak tęsknic za jej chrząkaniem , charkaniem , mlaskaniem i tymi wszystkimi odgłosami , o istnieniu których nie miałam bladego pojecia :lol:
Inez de Villaro - 27-07-2008 16:51
Bianka- nic prostszego ...żeby nie tęsknić trzeba sobie sprawić bulwę....:)
gosikf & dogs - 27-07-2008 17:02
ojej, dopiero się tu znalazłam jakoś przez przypadek...
Buldożki są najlepsze(razem z bokserami) i na pewno jeden z nich znajdzie kiedyś u mnie ciepły kącik. TYLKO CZEKAM NA DOM Z OGRODEM!!!:diabloti: Może za 100lat.
Tak czy siak buldożek w mojej rodzinie się kiedyś znajdzie;] Oczywiście jakiś dogomaniacki bulwek;)
Poker - 27-07-2008 18:29
Żuraw , i co ..................? :roll:
http://img210.imageshack.us/img210/8...640x480bl8.jpg
http://img210.imageshack.us/img210/8...e6a65444d8.jpg
przepraszam,czy ta bulwa tak śpi czy się na dywaniku modli do Allacha?
BIANKA1 - 27-07-2008 19:10
Ona chyba modli sie o domek :lol:
żuraw - 27-07-2008 19:33
już się nie módl jutro raniutko wyruszamy po Lolę.
Przepraszam że sie nie odzywałam ale padł mi internet (iplus:angryy:) i problemy z córką-brzuch, pogotowie ale już jest OK.
Tak wiec jutro bladym świtem:placz: wyruszamy w podróż.
Jak dotąd nikt nie chciał skorzystać z transportu przy okazji, trudno.
Do zobaczenia jutro:multi:
Inez de Villaro - 27-07-2008 19:42
żuraw- witaj w gronie zabulwionych!!!! na jednej sie nie skończy, gwarantuję!:)
żuraw - 27-07-2008 22:00
witam witam
wcześniej mialam bokserkę przez 13 lat!!! -najcudowniejszy pies na świecie:loveu::loveu::loveu: (mimo że ine też są kochane:loveu:). To tez z tych "bulwiastych";)
gosikf & dogs - 27-07-2008 22:29
Całkowicie się zgadzam z Tobą!!! Ja już w życiu miałam/mam 3 boksery i na buldożka na pewno kiedyś się skuszę!
Pozdrawiam i życzę powodzenia! Dbaj o bulwinkę!:loveu:
BIANKA1 - 27-07-2008 22:36
Czekamy . Lola jeszcze nie wie jaki jutro wielki dzień nastanie :loveu:\
Pomyśleć , że juz 3 tygodnie temu miała wyrok smierci , a " kochajaca " właścicielka dała nam godzine na dojazd :cool3: Powiedziała do wetki , ze " moze isć gdzie indziej " , skoro ma wątpliwości , Nie jest jedyna . A ja nie mogłam dodzwonic sie do ULV i dopiero przez Agnieszkę V dopadłam ULV :roll: Ale się wtedy denerwowałam :cool1:Ale udało sie Chrumę ocalić . Teraz musi już byc dobrze :lol: Dziękuje Żuraw , że dajesz jej dom :loveu:
Poker - 27-07-2008 23:58
wspaniale,że Bulwa będzie miała domek u Żuraw.
A w jakim mieście on będzie?
malagos - 28-07-2008 12:48
To już moze suczka jest w domku? Własnie, gdzie mieszka żuraw?
BIANKA1 - 28-07-2008 14:29
Lola właśnie pojechała do domku . Bedzie mieszkała w domu z ogródkiem . Lola uwielbia ogródek :loveu: Przyjechała cudowna Ciocia Żuraw z cudowną córką i zabrały ślicznotke do Warszawy :multi:
Inez de Villaro - 28-07-2008 14:39
Gratulujemy!!!!!!!!!!!!!
ulvhedinn - 28-07-2008 15:24
Czyli mozna zmienić tytuł??? :cool3:
BIANKA1 - 28-07-2008 16:10
Czyli mozna zmienić tytuł??? :cool3:
Nawet trzeba :loveu:
Poker - 28-07-2008 16:22
ale super :multi::multi::multi:,dobrały się cztery cudowne dziewczyny Bianka,pani,córka i Bulwa , nie zapominam też o ULV :loveu:
żuraw - 28-07-2008 22:09
juz jesteśmy w domku. Podróż minęłe bez problemów, panienka spała, chrapała, sapała całą drogę. Na postoju było duuużo wody do icia, pół de'volaya:lol: i spacerek po trawce. W domku odrazu była kąpiel pod prysznicem bo Lola ładuje się na kolanka, na łóżeczka, kanapy itp. Była baaaaardzo zadowolna, posapywała sobie w ciepłej kąpieli,i tak odświeżona po długiej podróży poszła zwiedzać dom i ogród, który odrazu "ochrzciła" :).
Mala (d. Fiona) boi się Loli, pewnie myśli że te chrząkanie, chrapanie to warczenie i ucieka przed Lolą:shake:. podczas pieszczot na kolankach u mojej córki Lollka pogoniła Guna,:evil_lol: tak że biedaczek zmył się na bezpieczną odległość.
Pućka schowała się gdzieś.. pewnie wyjdzie jak towarzystwo zaśnie. Teraz bulwa leży obok mnie na kanapie i chrapie, nie słyszy jak psy na dworzu "rozmawiają " baardzo głośno.
Mam wrażenie że Lola jest przygłucha, nie reaguje na wołanie dopiero jak zobaczy człowieka, gesty to zasuwa jak mały czołg:loveu:.
Ma też jakąś gulę na brzuchu, jakąś przepuklinę czy co..:shake:
W piątek wraca z urlopu "nasza" pani weterynarz to obejrzy Lolę a przy okazji Mala zostanie tam ostrzyżona przez męża wetki.
A Bianko w tym zamieszaniu nie zapytałam czy jakieś finanse mam zwrócić, przepraszam powiedz co i jak.
Muszę kończyć bo Lolka pakuje mi się na komputer i domaga się pieszczot:evil_lol:
akucha - 28-07-2008 22:13
GRATULACJE ciotki :multi::multi::multi:
Wiele pięknych wspólnych chwil z Lolą zycze. Pokazujcie się na dogo jak najczęsciej!
A co będziecie Loli strzygli?
żuraw - 28-07-2008 22:19
Loli nic nie bedziemy strzyc- ona i tak ma "ostrzyżone" uszy nie tam gdzie potrzeba i pewnie głuchawa przez to:shake:. Lola do "przeglądu" pójdzie a
do strzyżenia idzie Mala (dawniej "Fiona z lasu") ona teraz za sznaucerka:loveu:
Zdjęcia z podróży będą jutro bo dzisiaj już nie mam siły ich ładować.
ulvhedinn - 28-07-2008 22:24
A tak, zapomniałam chyba napisać, Lola ma przepuklinę, było to badane przez weta, nic nie trzeba z tym robić, nie zagraża jej ani nie przeszkadza... Poza tym wieści- CUDOWNE!!!!! :multi:
BIANKA1 - 28-07-2008 22:24
Ale super wiadomosci :loveu: U mnie Lola też ładowała się do łóżka . 2 noce spała z synem , który jednak nie wytrzymał jej sapania :cool3: Ja jej nie kapałam , bo nie mam tutaj łazienki , a zresztą i tak zaraz by sie ubrudziła . Ona bardzo lubi spać na trawce w słonku . Guli nie widziałam , tylko na łapce ma narosl . :roll:
Pisałam równo z ULV . Myślałam ,że chodzi o guza jakiegoś . Takiego jak na łapce .
ULV , a da sie od poprzedniej włascicielki wydębic książeczke zdrowia
? bo nie wiadomo czy była szczepiona .
żuraw - 28-07-2008 22:25
prośba do ULV - proszę jeśli masz kontakt z byłą "Panią" dowiedz sie kiedy Lola była szczepiona i na co czy mam ją teraz szczepić na wściekliznę? Do ogródka przychodzą nam jeże więc muszę uważac na "zwierzyniec"
żuraw - 28-07-2008 22:29
najgorsze "odgłosy" Lola wydaje jak staje na tylnych łapkach i wspina się:)
rozumie gest np "zostań" - własnie została koło mnie, bo córka poszła dolazienki i suńka połozyła się obok moich nóg i nie chrapie!!!! oj już jest obok na kanapie i chrapie, chrumka i sapie. Jednak moja boksia aż takich odgłosów nie wydawała ;)
netti1 - 28-07-2008 22:32
moja Dunia też jest głuchawa,ale odzyskuje słuch jak napełniam miseczkę:cool3:
hop! - 28-07-2008 22:32
Żuraw, zniknęłaś z dogo, a tu proszę... Znowu jesteś. :lol:
I masz trzeciego psiaka - bulwinkę. ;)
ulvhedinn - 28-07-2008 22:39
prośba do ULV - proszę jeśli masz kontakt z byłą "Panią" dowiedz sie kiedy Lola była szczepiona i na co czy mam ją teraz szczepić na wściekliznę? Do ogródka przychodzą nam jeże więc muszę uważac na "zwierzyniec"
Obiecała mi przysłac książeczkę... mam nadzieje że dotrzyma :roll:
żuraw - 28-07-2008 22:44
Obiecała mi przysłac książeczkę... mam nadzieje że dotrzyma :roll:
bardzo byłabym wdzieczna o jednak coś byloby wiadomo i niepotrzebnie nie "szprycowało" psiny szczepieniami.
Poker - 28-07-2008 22:46
ale cudowne wiadomości :multi::multi:To Lola ma szczęście :loveu:
Czyli jednak dobrze kojarzyłam Żuraw z Fioną z lasu :evil_lol:,a tak długo nie było jej na dogo, a tu nagły powrót i to JAKI :evil_lol:
żuraw - 28-07-2008 22:48
Żuraw, zniknęłaś z dogo, a tu proszę... Znowu jesteś. :lol:
I masz trzeciego psiaka - bulwinkę. ;)
witaj hop! ty też nie próżnujesz:lol:
my się wyprowadziliśmy z centrum i dlatego mogłam przygarnąć jakąś bidulę do naszej gromadki:lol:
pozdrowionka bo jak zauważyłam masz całkiem niezłą gromadkę i urwanie głowy:crazyeye: jestem pełna podziwu:lol:
żuraw - 28-07-2008 22:54
ale cudowne wiadomości :multi::multi:To Lola ma szczęście :loveu:
Czyli jednak dobrze kojarzyłam Żuraw z Fioną z lasu :evil_lol:,a tak długo nie było jej na dogo, a tu nagły powrót i to JAKI :evil_lol:
mieliśmy małe zawirowania życiowe, przeprowadzki itp
A Fiona-Mala jest przekochana:loveu::loveu::loveu:. Mój jedyny pies "obronny", pilnuje domu i ogrodu, bo Gun jak zwykle "udaje Niemca";) i że nie ma żadnego zagrożenia :evil_lol::loveu: i patrzy w drugą stronę. Może teraz przy 2 pannach poczuje się facetem ale wątpię;). Ale mnie to nie przeszkadza:lol:
gosikf & dogs - 28-07-2008 23:00
widzę, że nowa pani bardzo szczęśliwa:loveu:
Ja też z tegoż powodu. ;)
tamb - 29-07-2008 00:27
Żuraw, super, że znowu jesteś na dogo. Jak to możliwe, że masz 3 psy a tylko jednego kota? ;) Zapraszam na wątek http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=117087
Poker - 29-07-2008 00:40
mieliśmy małe zawirowania życiowe, przeprowadzki itp
ale z tego wynika ,że dobre zawirowania :evil_lol:
BIANKA1 - 29-07-2008 07:53
Żuraw, super, że znowu jesteś na dogo. Jak to możliwe, że masz 3 psy a tylko jednego kota? ;) Zapraszam na wątek http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=117087
Dobrze ze Ciotka Tamb nie wie ile ja mam psów , bo by mi dowaliła całe stado kotów :evil_lol: Ja jestem szcz esliwa , że Lola ma takie szczescie i trafiła do Żuraw .\Lolitka , ja myśmy ją tu wołali , jest bardzo fajna i prześmieszna . Po pierwszym szoku jakiego doznałam na jej widok uznałam , że to cudowna , stateczna dama , Ona jedna z moich suczek bawiła sie ze szczeniorkami . To taka wyrozumiała dama . Wszystko co ja spotyka przyjmuje z pokorą :cool1:
Jak juz miała wsiadac do samochodu do Żuraw , to zawróciła i pobiegła pod drzwi . Tak potem z córą było nam jej szkoda :roll: ona biedna nie wiedziała o co chodzi . Była u mnie ponad 3 tygodnie , i juz myslała ze to jej dom . Fajnie że trafiła do takiej cudownej Ciotki :loveu:
tamb - 29-07-2008 09:34
Odkąd mam 4 psy boję się brać z dogo 5-tego na tymczas (mieszkanie w bloku). 7 kotów wytrzymuję ale jak uratuję 8-mego staję na głowie, żeby mu znależć super dom. Żadnej okazji nie przepuszczę.;):oops:
BIANKA1 - 29-07-2008 09:40
Ja nie moge teraz brac kotów , bo tydzień temu miałam 2 ze schroniska i jeden odszedł na drugi dzień , a drugi po 5 dniach . Chyba jakaś wirusówka ,Teraz mam szlaban na kociaki .
ulvhedinn - 29-07-2008 15:52
Bianka, to jednak była chyba panleukopenia, nasze tez sie pochorowały (test wyszedł dodatnio) dwa odeszły :-(cztery walczą o życie, reszta dostała surowicę chyba na czas.... Tak, że i ty i my mozemy brac tylko koty z pełnym kompletem szczepień przez najbliższe miesiące.... :shake:
BIANKA1 - 29-07-2008 16:22
Bianka, to jednak była chyba panleukopenia, nasze tez sie pochorowały (test wyszedł dodatnio) dwa odeszły :-(cztery walczą o życie, reszta dostała surowicę chyba na czas.... Tak, że i ty i my mozemy brac tylko koty z pełnym kompletem szczepień przez najbliższe miesiące.... :shake:
Wiesz , one nie były u mnie w domu tylko na wsi . Chyba że przeniesiemy wirusa w psach i na sobie . Dom mam czysty ...............mam nadzieję :roll:
A co z tymi co zostały w schronie ??
ulvhedinn - 29-07-2008 16:31
Te dwa u Gosi żyją, w schronisku część padła, kilka uśpionych... :shake: Umarło tez sporo kociat adoptowanych ze schroniska przez ludzi... :-(
hop! - 29-07-2008 16:41
A Fiona-Mala jest przekochana:loveu::loveu::loveu:. Mój jedyny pies "obronny", pilnuje domu i ogrodu, bo Gun jak zwykle "udaje Niemca";) i że nie ma żadnego zagrożenia :evil_lol::loveu: i patrzy w drugą stronę. Może teraz przy 2 pannach poczuje się facetem ale wątpię;). Ale mnie to nie przeszkadza:lol:
Żuraw, może załóż dla swoich zwierzaków nowy wątek. Obiecuję, że będę tam regularnie zaglądać. ;)
wandula - 30-07-2008 12:23
Walnięta to dość udatne określenie :diabloti:
A u nas w schro jest też taki śliczny 7-letni kawaler....
http://img361.imageshack.us/img361/8544/dscf2539bs8.jpg
Może ktoś wie jakie są losy mopsika ze schroniska we Wrocławiu?Bardzo proszę o wiadomość.
BIANKA1 - 30-07-2008 12:31
Jak już wczesniej pisałam , ULV mówiła mi , ze mały został wyadoptowany ze schroniska przez bardzo fajna rodzine . Bedzie przez nich leczony . Ja nic więcej nie wiem , może ULV ma jakieś nowe wieści .
wandula - 01-08-2008 22:37
Kamień spadł mi z serca,tak się cieszę.
Dzięki Bianka za odpowiedż
BIANKA1 - 03-08-2008 15:26
Co słychać u naszej królewny ?????????
żuraw - 04-08-2008 16:49
wszystko OK bulwinka chrzaka i chrumka- Mala ucieka przed nią, strrasznie sie jej boi:lol:. Ale zainteresowała się Lolką moja koleznka która ma 3 bulwinki i chce mi ja zabrać żeby miała towarzystwo podobnych do niej koleżanek, które tam dożywają sędziwego wieku (mają już 11, 10 i 9 lat tak więc wszystkie "leciwe" słodkie:loveu: panienki). Zobaczę bo moja córka jest zakochana w Lolce. Ale przyznam że rozważam opcję podróży dalszej Loli bo u nas ma problemy z chodzeniem po schodach - wejść wejdzie ale zejść się boi. Moze to miec zwiazek z tym że Lola ma baaardzo słaby wzrok, nie wiem jak ona coś widzi :shake:- nie ma źrenic!!! całe oko jak ogromna źrenica nie reaguje na światło latarki - byłyśmy na badaniu u naszej pani weternarz. Lola też ma nadwagę, jak biegnie to jak mały nosorożec:loveu:.
Ale zdamy relację co i jak później. Na razie panna śpi na wieeeelkim posłaniu Guna i nasłuchuje co się dzieje wokół chociaż słuch tez szwankuje:shake:.
BIANKA1 - 04-08-2008 18:03
Biedna staruszka . Gruba , slepa i głucha :-(. Nie widziałam , że ma problem ze wzrokiem . Swietnie sobie radziła . Bezbłednie trafiała na wersalki i posłanka , że o miskach nie wspomne . Potrafiła tez isc sama na koniec działki , zeby sie załatwic .I co ? Chcesz ja oddać ?
lavinia - 04-08-2008 18:13
Żuraw, czy Twój post oznacza, że chcesz bulwkę oddać ?
mogę wiedzieć dlaczego ?
akucha - 04-08-2008 18:39
Jak to nie widzi, nie ma źrenic???
W domku odrazu była kąpiel pod prysznicem bo Lola ładuje się na kolanka, na łóżeczka, kanapy itp. Była baaaaardzo zadowolna, posapywała sobie w ciepłej kąpieli,i tak odświeżona po długiej podróży poszła zwiedzać dom i ogród, który odrazu "ochrzciła" :).
Mam wrażenie że Lola jest przygłucha, nie reaguje na wołanie dopiero jak zobaczy człowieka, gesty to zasuwa jak mały czołg:loveu:.
Aż poszłam sprawdzić. Bulwy mają takie oczy, u moich też nie ma kolorowych źrenic. Mają czarne "guziki", ale spoglądając pod światło widać, że to źrenica.
A co wetka na to?
Dziwne... chyba nie straciłaby tak szybko wzroku.
netti1 - 04-08-2008 18:51
ślepaczki radzą sobie bardzo dobrze,moja wchodziła po schodach i schodziła ,tylko pomalutku,sprawdzała najpierw grubą łapeczką czy jest stopień aby się się uderzyc lub nie spaśc.na schodach dobrze jest trochę napiąc smycz,aby czuła się pewniej.wydawało by się,że ma obliczone na kroki pewne odległości,bo np po wejściu do klatki schodowej szła kilka kroków,stawała,czekała jak trzasną drzwi,i znów szła kilka kroków aż do schodów.w domu pewnym utrudnieniem było to,że nie można było przestawiac mebli i pamiętac o np wsuwaniu krzeseł itp,żeby nie uderzyła się w główkę.
BIANKA1 - 04-08-2008 19:01
Ale Lola nie jest slepa . Ona widzi , bo biegała za piłeczka jak jej wnuczek rzucał . Nosiła w mordce piszczałki . Normalnie się bawiła . Mam tu co prawda 3 schodki , ale rażno z nich zbiegała . Skakała tez na wersalki , a nawet wskoczyła na ławke i z podesty na murek przy schodach . Jakiez 60 cm wysoko . Nawet żeśmy się dziwili że taka gruba i tak wysoko skacze .
Jesli chodzi o słuch , to miałam watpliwości . Zapytałam ULV czy nie widziała czegos podejrzanego . Doszłysmy do wniosku , ze Lola ma słuch wybiórczy . Świetnie słyszy szeles rozpakowanych przysmaków , ale nie reaguje na wołanie jeśli ma inne pomysły .
Napisz mi jakie masz zamiary wzgledem Loli :-(
żuraw - 04-08-2008 22:08
nie martw sie Bianko jest OK
co do słuchu - jak wołam Lolkę to ona "patrzy" przed siebie i nasłuchuje, macham rekami, ruszam się i czasem mnie zauwazy i podbiega a czasmi biegnie przed siebie i szuka. Ona widzi też wybiórczo, nie wszystko, ale zawsze coś. Mamy już świetlik do oczków i maść. Mamy też ziółka do mycia łapek. Nawet ich tak bardzo nie liże, ale...
No i trzeba panienkę odchudzić bo ma sporą nadwage, że czasami panna traci równowagę jak za bardzo "przytuli" się :)
a kanapy też pięęęknie wskakuje panienka, na fotele, łóżeczka. Ze schodów na klatce (są dość strome, wąskie) muszę ją znosić, sunia stoi i koniec. Nic ją nie ruszy. Więc nie ma rady - biorę kruszynkę 15 kg!!! pod pachę i znoszę na parter tam już OK, do ogrodu wyjdzie, buszuje w trawie i szybciutko zpowrotem na kanapę :).
Jedzonko też nie każde pasuje ale jak na razie w porządku- kawałek kurczaczka, troszkę chrupek Guna (jak trafimy do miski :) ).
Musimy poczekać z badaniami - Lola brała antybiotyki a moja wetka chciałaby ją przebadać gruntownie, żeby nie było wątpliwości, że coś się przypałęta (a takie są podejrzenia - jakieś bakterie brr :( ) do innych zwierząt. Ale po kuracji antybiotykowej nic nie wyjdzie więc musimy poczekać.
netti1 - 04-08-2008 22:31
równowagę może tracic z racji swojej budowy a nie z nadwagi,jak możesz to napisz jaką maśc stosujesz do łapek bo mam taki problem z moją suczką
Tola - 05-08-2008 16:46
Nie było mnie trochę; nie moge doczytać - to Lola nie ma DS?
netti1 - 07-08-2008 09:32
halo!co z tą niunią?zostaje w domu czy szukac dalej?bo ja mam kilka osób zainteresowanych buldożką..
żuraw - 08-08-2008 19:23
nie szukac nie szukać jest u nas czekamy zeby zrobic jej badania. Póki co spędza czas na spaniu na fotelu lub na kocyku w ogrodzie. nic sobie nie robi z tego że Mala paniczne jej się boi i ucieka przed Lolą w popłochu.
Smarujemy łapki, myjemy oczka i czekamy i cieszymy sie z towarzystwa bulwinki
BIANKA1 - 08-08-2008 19:25
nie szukac nie szukać jest u nas czekamy zeby zrobic jej badania. Póki co spędza czas na spaniu na fotelu lub na kocyku w ogrodzie. nic sobie nie robi z tego że Mala paniczne jej się boi i ucieka przed Lolą w popłochu.
Smarujemy łapki, myjemy oczka i czekamy i cieszymy sie z towarzystwa bulwinki
Kamień z serca :roll: Ucałuj malutką od Cioci Bianki :loveu:
żuraw - 08-08-2008 20:19
Lola- chrumka z zadowolenia, uwielbia całuski
BIANKA1 - 08-08-2008 20:25
Lola- chrumka z zadowolenia, uwielbia całuski
:loveu::loveu::loveu:
BIANKA1 - 27-08-2008 16:17
Co słychać u Loli ? Może jakies zdjęcia z nowego domku ?:cool3:
hop! - 30-10-2008 20:28
Co słychać u Loli ? Może jakies zdjęcia z nowego domku ?:cool3:
Właśnie... Co słychać u bulwki Loli?
żuraw - 07-11-2008 15:42
http://images44.fotosik.pl/27/45dd8efb9866d437med.jpg
tak sobie podróżuję jak hrabina
http://images39.fotosik.pl/28/50d05ff4fb89e7eemed.jpg
a tak przy kominku ale w gościach nie przy moim:evil_lol:
http://images32.fotosik.pl/393/6bf98f1ac844ad96med.jpg
moja pańća:loveu::loveu::loveu:
http://http://images39.fotosik.pl/28...b89e7eemed.jpg
BIANKA1 - 07-11-2008 16:43
Śliczna grubaska :loveu: Dziękuję za zdjęcia spaślaczka :lol:
Strona 2 z 9 • Zostało znalezionych 993 rezultatów • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9