ďťż
They seem to make lots of good flash cms templates that has animation and sound.

Bulwinka trzykropka- Lola- NIE ŻYJE? powtórka z OZZY"EGO?!!!!



osho - 23-01-2009 18:07
jak coś będzie wiadome, i będzie można napisać - dacie znać?





Agmarek - 23-01-2009 23:29

jak coś będzie wiadome, i będzie można napisać - dacie znać? Ponawiam pytanie. Dacie znać??



:: FiGa :: - 23-01-2009 23:41
Wydaje mi się, że to oczywiste... ;)



Agmarek - 23-01-2009 23:54

Wydaje mi się, że to oczywiste... ;) Szkoda że dla żuraw nie było to tak oczywiste jak dla nas :-(





kuba123 - 24-01-2009 02:25
zaznaczam wątek



Ewa i flatki - 24-01-2009 20:56
Oj Bianko -masz Ty los z tymi osobnikami płci ponoć żeńskiej :crazyeye:
Ale trzymaj się - jesteśmy z Tobą i żeby nawet cała Izba Lekarska tu się produkowała :evil_lol:, to i tak mamy ich w nosie :eviltong:



Monka-stw - 26-01-2009 10:19
LOLA gdzie jesteś????

Ps. patrząc przez pryzmat Żuraw i innych jej pokroju, których jest jakieś 95% populacji... ja wciąż nie mogę zrozumieć jakim cudem ludzie stoją na najwyższym szczycie piramidy w świecie zwierząt??



JoSi - 26-01-2009 13:04

LOLA gdzie jesteś????

Ps. patrząc przez pryzmat Żuraw i innych jej pokroju, których jest jakieś 95% populacji... ja wciąż nie mogę zrozumieć jakim cudem ludzie stoją na najwyższym szczycie piramidy w świecie zwierząt??
Sami się ustawiamy bo jak Einstein powiedział: "Są dwie rzeczy nieskończone, ludzka głupota i wszechświat, ale to drugie nie jest takie pewne".
Gdzie w przykazaniu "nie zabijaj" zaznaczono - człowieka?



sleepingbyday - 27-01-2009 00:52

Sami się ustawiamy bo jak Einstein powiedział: "Są dwie rzeczy nieskończone, ludzka głupota i wszechświat, ale to drugie nie jest takie pewne".
Gdzie w przykazaniu "nie zabijaj" zaznaczono - człowieka?
nie zaznaczono, bo chyba miano na mysli.. wszystko, co żywe. to my widzimy w domysle jedynie człowieka (tzn oni, a nie my :roll:)



gosikf & dogs - 29-01-2009 14:44
Szlag człowieka trafia. Czy dalej nie ma żadnego kontaktu z zuraw? Byłą jakaś umowa adopcyjna czy tylko słowna?



Diegula - 31-01-2009 22:52
Coś wiadomo nowego w sprawie Loli?



Monka-stw - 01-02-2009 09:12
Lola!!! Gdzie Ty jesteś??? :shake:



:: FiGa :: - 01-02-2009 12:39
Pytanie bez odpowiedzi :(



Martali - 02-02-2009 19:42
Przebrnęłam przez cały wątek. :-o Nie mogę, nie potrafię.. w to uwierzyć! 'Ludzie' nie znają granic. :-( Najgorsze jest to, że przez takiego żurawia:angryy: ucierpiał pies.. niewinny, bezbronny pies.
Nie wiem nawet co tu napisać. :-(

Niech się upewnie, żuraw (pozostałe jej nicki też) są w czarnych kwiatkach?



Agata,Sonia - 02-02-2009 23:38
Lola:placz::placz::placz::placz:



gosikf & dogs - 03-02-2009 19:33
wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr:angryy:



Bamboo ÂŽ - 03-02-2009 19:46

LOLA gdzie jesteś???? Może lepiej przenieść ten wątek na zaginione / ukradzione ... :cool1:



Monka-stw - 03-02-2009 19:50
A już myślałam, że coś drgnęło :(

Nie można tej żuraw jakoś przycisnąć żeby powiedziała prawdę?? :shake:



ata - 06-02-2009 11:37
Ktos napisal na watku

‼Moze to miec zwiazek z tym że Lola ma baaardzo słaby wzrok, nie wiem jak ona coś widzi - nie ma źrenic!!! całe oko jak ogromna źrenica nie reaguje na światło latarki - byłyśmy na badaniu u naszej pani weternarz”.

pisaliscie, ze sunia widziala...ja niedawno uspilam mojego najukochanszego kotka....na sam koniec choroby oslepl to znaczy w przeciagu poltora do 2 dni zrenice mu sie rozszezyly na cale oczy i stracil wzrok rowniez nie reagowal na swiatlo latarki:-( oczka jego wygladaly jak 2 czarne kule:-(

mam nadzieje, ze Lola zyje...



Ajula - 06-02-2009 14:22
to nie "ktos" napisał o braku źrenic u Loli, ale wlasnie żuraw osobiście

tylko że ta informacja podana przez żuraw jest tak samo jak wszystkie inne niewiarygodna :roll:



Neigh - 06-02-2009 16:30
Tak sobie tu czasem zaglądam.........w nadziei że przeczytam jakąś nową informację.



zula131 - 06-02-2009 19:15
Rzeczywiście, ta cisza jest trochę niepokojąca...



gosikf & dogs - 07-02-2009 15:17
myślę, że w końcu się doczekamy jakichś informacji...



miloszz8 - 08-02-2009 02:13
Tez przeczytałem watek i szlag mnie trafia:cool3: dajcie znac co z Ta biedna sunią jesli mozecie



Tarzanka - 08-02-2009 18:58
Wiadomo coś?



koss - 08-02-2009 18:59
Lavinio, Bianko -wysłałam na prv- bardzo proszę odezwijcie sie do mnie:oops:....



Monka-stw - 11-02-2009 08:33
Lola... :-(



_ogonek_ - 11-02-2009 18:25
Lolusia :-( :-( :-(



malagos - 12-02-2009 10:50
Czy sprawa została zgłoszona na policję, czy do prokuratury, czy w ogole?
Proszę, napiszcie coś... :cool1:



Elżbietka_Cieszyn - 15-02-2009 21:21

Umiera się na to w jeden dzien ?
Dlaczego nie napisała albo nie zadzwoniła , że Lola jest chora . Dlaczego nie ma dokumentów z leczenia .
Ja pisze jak nawet którys z moich psów ma katar . Wy tez piszecie . Znamy stan zdrowia swoich zwierzat nawzajem .
A Żuraw co . Pies umierający i ani pary z ust ?
Witam, mysle, ze ten post powyżej wyjasnia wiele. Zawsze jak coś się dzieje złego z tymczasowiczem powiadamia sie przyjacioł z dogo, prosi o radę, pomoc. Tutaj nic!!! Oszustwo!! Mataczenie. nie dajcie się zwieśc. Jak zwierzak umiera z powodu choroby, nawet wypadku z naszej winy to zaraz pisze sie o tym!!! Róznie z zwierzetami i ich zdrowiem bywa. A tu kłamstwo za klamstwem. Czego się obawiała? A moze tego, że jednak prawda wyjdzie na jaw? A może potrzebowala więcej czasu żeby zataić to co z sunia zrobiła? Nie wierzę w ani jedno napisane słowo kilku nicków tej samej osoby. Skandal, że miała odwagę okłamywac tak wiele osób. Mam wielką nadzieję, że uda wam sie tą manipulanke odpowiednio osądzic.



koss - 15-02-2009 23:15
????????????????????????????????????????:shake::oo ps::shake::oops::shake:



Elżbietka_Cieszyn - 19-02-2009 18:43
Mysle, ze nie ma na co czekac, ale z drugiej strony wyobrażam sobie rzmowę z policjantem na ten temat...:stupid:



BIANKA1 - 19-02-2009 18:46
Sprawa jest oddana do prokuratury . Odpowiedzi jeszcze nie mam .



Elżbietka_Cieszyn - 19-02-2009 19:51

Sprawa jest oddana do prokuratury . Odpowiedzi jeszcze nie mam . A Żuraw nadal się nie odzywa? nie ma z nia kontaktu? olewa temat? wstretne.



BIANKA1 - 04-03-2009 09:46

A Żuraw nadal się nie odzywa? nie ma z nia kontaktu? olewa temat? wstretne. Żuraw nadal milczy i nie ma z nią kontaktu . Nie odpowiada na moje telefony i maile .



zula131 - 04-03-2009 14:18
Możliwe, że dalej grasuje na dogo, tylko pod innym nikiem :roll:



malagos - 07-03-2009 19:58
No to tak podniosę, zeby nie zapomieć bulwinki :shake:



Elżbietka_Cieszyn - 08-03-2009 16:19
Nie moge zrozumieć jak mozna na dogo nie zglosić "rzekomej" śmierci zwierzaka..



wandula - 13-03-2009 00:59
Chyba nikt nie zapomni kochanej Loli.Tak mi przykro...:-(



wanda szostek - 13-03-2009 19:30

Chyba nikt nie zapomni kochanej Loli.Tak mi przykro...:-( Mnie też bardzo przykro. Psy odchodzą. Na wątkach afery i coraz rzadziej można trafić na wątek ze szczęśliwym zakończeniem, gdzie można dalej śledzić losy pieska i mieć poczucie zadowolenia, że brało się w tym udział.



zula131 - 13-03-2009 21:16
Mam nadzieję, że prędzej czy później prawda wyjdzie na jaw :mad:



gosikf & dogs - 13-03-2009 21:42

Mam nadzieję, że prędzej czy później prawda wyjdzie na jaw :mad: Oby tylko nie dać za wygraną!:shake:



ediiiii - 20-03-2009 01:43
Dziewczyny - doczytałam do 52 drugiej strony. Dalej siły nie mam, tym bardziej, że podstawowym błędem było wydanie suni bez sterylki!!! Sama zajmuję się pomocą bulkom i żaden psiak nie wychodzi nie wysterylizowany!!! tym samym domy mające "niecne" zamiary same się wykruszają!

Mam dwa namiary na pseudo w których są buldożki; Warszawa i Legionowo podam na PW



BIANKA1 - 20-03-2009 05:36
Jej nie można było sterylizować , ze wględu na przewlekłą chorobę skóry . Weci nie zgodzili się na taki zabieg .



Chefrenek - 21-03-2009 12:55

Dziewczyny - doczytałam do 52 drugiej strony. Dalej siły nie mam, tym bardziej, że podstawowym błędem było wydanie suni bez sterylki!!! Sama zajmuję się pomocą bulkom i żaden psiak nie wychodzi nie wysterylizowany!!! tym samym domy mające "niecne" zamiary same się wykruszają!

Mam dwa namiary na pseudo w których są buldożki; Warszawa i Legionowo podam na PW
A w Legionowie to pewnie zrzeszona?



ediiiii - 25-03-2009 13:48
zrzeszona była na pewno. Nie wiem czy jej nie wywalili.
Wiem dokładnie jak ta laska się nazywa i wiem w jakich warunkach trzyma psy. KILKADZIESIĄT:shake:

wiem też, że Legionowskie ZK to najgorszy syf, tak samo jak Radomskie. Tam ręka rękę myje.
Niemniej szlag mnie trafia jak się słyszy o takiej eksploatacji
Druga rzecz - niestety ta mniej przyjemna: co z tymi psiakami - jak interwencja jest udana - zrobić?:-(



Neigh - 25-03-2009 14:50

zrzeszona była na pewno. Nie wiem czy jej nie wywalili.
Wiem dokładnie jak ta laska się nazywa i wiem w jakich warunkach trzyma psy. KILKADZIESIĄT:shake:

wiem też, że Legionowskie ZK to najgorszy syf, tak samo jak Radomskie. Tam ręka rękę myje.
Niemniej szlag mnie trafia jak się słyszy o takiej eksploatacji
Druga rzecz - niestety ta mniej przyjemna: co z tymi psiakami - jak interwencja jest udana - zrobić?:-(
Co do ZK to akurat potwierdzam w całej rozciągłości......Jakby co to wiecie .......moje okolice.



MartynaP - 27-03-2009 03:08
biedna Lola :-(



BUDRYSEK - 11-04-2009 01:08
:-(:-(:-(:-(:-(



malva - 11-04-2009 13:32

Sprawa jest oddana do prokuratury . Odpowiedzi jeszcze nie mam . i??
jak długo sie czeka na odpowiedz czy jakies pismo w sprawie?



BIANKA1 - 11-04-2009 13:43

i??
jak długo sie czeka na odpowiedz czy jakies pismo w sprawie?
Nie mam pojęcia :roll:



malva - 11-04-2009 22:42
trzymam kciuki by sprawa nie uległa przedawnieniu
by została wyjasniona
naprawdę bardzo mi przykro:-(



scarlet - 14-04-2009 11:52
Przepraszam za offa, ale maleństwo pilnie potrzebuje dt/ds – prosimy o pomoc!!

http://www.dogomania.pl/forum/f28/ma...zezyje-135518/



hop! - 20-04-2009 19:41
Obawiam się, że nic się już nie uda zrobić w sprawie Loli... :roll:



netti1 - 20-04-2009 19:48
kolejna?
http://www.dogomania.pl/forum/f85/bu...l#post12167125



BIANKA1 - 20-04-2009 20:12

Obawiam się, że nic się już nie uda zrobić w sprawie Loli... :roll: Sprawa nadal w prokuraturze . Odpowiedzi jeszcze nie mam .



BIANKA1 - 20-04-2009 20:35

BIANKA1, naprawdę wierzysz, że to coś da? Może w końcu doczekasz się jakiejś tam odpowiedzi, która zapewne nic nowego do sprawy nie wniesie... Mam taką nadzieję . W każdym razie prokuratura w Warszawie przesłała sprawę do prokuratury wrocławskiej .Dlatego to tak długo trwa.



hop! - 20-04-2009 20:41

Sprawa nadal w prokuraturze . Odpowiedzi jeszcze nie mam . BIANKA1, naprawdę wierzysz, że to coś da? Może w końcu doczekasz się jakiejś tam odpowiedzi, która zapewne nic nowego do sprawy nie wniesie...



osho - 20-04-2009 21:45
kiedyś musi nadejść ten dzień kiedy prokuratura zacznie robić to co do niej należy

nie doczekamy go rezygnując z góry "bo nie warto"




hop! - 22-04-2009 00:15

kiedyś musi nadejść ten dzień kiedy prokuratura zacznie robić to co do niej należy

nie doczekamy go rezygnując z góry "bo nie warto"
Osho, próbować można, a nawet trzeba, ale w tym konkretnym przypadku raczej brak dowodów... Nie podpisano nawet umowy adopcyjnej.



dogomanka_ - 19-05-2009 21:42
nei przeczytałam całego wątku,ale tyle ile przeczytałam mi wystarczy.:shake:



beria - 23-05-2009 01:37
Wprawdzie od dłuższego czasu bardzo rzadko odwiedzam dogo, ale na ten wątek ściągnął mnie podpis Bianki. Jestem czynnym zawodowo prawnikiem, w razie potrzeby proszę o kontakt na PW lub na gg (podany w profilu), w miarę możliwości pomogę.



Wentzowa - 04-06-2009 22:56
Przeczytałam cały temat. Straszne :-(
Jest coś nowego w związku ze sprawą?
Lolusia... :-(



BIANKA1 - 05-06-2009 09:56

Osho, próbować można, a nawet trzeba, ale w tym konkretnym przypadku raczej brak dowodów... Nie podpisano nawet umowy adopcyjnej. Sprawa jest w toku , a fakt , ze nie podpisałam umowy adopcyjnej jest w tym wypadku raczej atutem w sprawie , gdyz zgodnie z prawem pies nadal jest mój .



wandula - 05-06-2009 14:01
Śledzę cały czas wątek Trzykropki...Bianka trzymam kciuki!



Neigh - 05-06-2009 22:55
Ja też. Myślę, ze wiele osób tu zagląda.



tralalala - 10-06-2009 15:29
zaglada! przeczytalam wszystko...nowa ksywa dla takich dziwnych ludzi - zuraw...



_ogonek_ - 10-06-2009 15:38
Bianko jestesmy z Tobą.



stokrotka.af - 17-06-2009 13:01
Siedzę już pół dnia nad lapkiem, ale wątek przeczytałam od poczatku.
Nie mam słów co do ludzi pokroju Żuraw:mad:
3mam kciuki za pomyślne rozwiązanie sprawy...a przynajmniej za jakiekolwiek informacje na temat Loli



BIANKA1 - 17-06-2009 14:12
Dziękuję , że pamiętacie .
Jak na razie nie dostałam odmowy wszczęcia sprawy , tylko kolejne zawiadomienia która prokuratura jest zobligowana do zajęcia się tematem .
Już 6 kolejnych odsyła sprawę według właściwości .
Poczekamy , zobaczymy :cool3: , zawsze trzymając sie 30to dniowego terminu na odpowiedż . Czyli pół roku .
Ale ja mam czas .............................................:roll :



zula131 - 17-06-2009 14:55
Tylko... czy Lola jeszcz żyje?... Czy nikt się nad nią nie znęca? :-(



_ogonek_ - 23-06-2009 18:44
Bianka, jestem z wami cały czas.

zula oby/.....



mamanabank - 26-06-2009 16:04
Czy sprawa trochę ruszyła, wiadomo już coś?



magda222 - 27-06-2009 11:21
Trafiłam tu poprzez podpis Bianki.Poczytam w wolnej chwili.



_ogonek_ - 27-06-2009 14:00
POmocy.........
http://www.dogomania.pl/forum/f1155/...l#post12527313



_ogonek_ - 29-06-2009 16:10
Bianko czy wiadomo coś nowego?



yuki - 29-06-2009 20:10
Czytałam wątek dziś w pracy, czytałam teraz w domu....papierosów brak...serce pęka.



BIANKA1 - 29-06-2009 20:24

Bianko czy wiadomo coś nowego? Nie :shake:



zuzia63 - 30-06-2009 10:45

Czytałam wątek dziś w pracy, czytałam teraz w domu....papierosów brak...serce pęka. mam zupełnie tak samo...
Najbardziej niepokoi mnie fakt, że to tak długo trwa:-(
Jak długo można sobie tak odsyłać? "Oni" pewnie myślą, że to tylko pies, a więc nic pilnego:angryy:
Czy taka sprawa może się przedawnić?



yuki - 30-06-2009 12:51
Nie wiem jak to wygląda z punktu prawnego, ale na przedawnienie to chyba jeszcze za wcześnie. Poza tym dziewczyny, które się tą sprawą zajmują tak łatwo się nie poddadzą, bo to niedopuszczalne żeby takie rzeczy się działy, żeby nie można było się doprosić o papiery, które powinny być u lekarza. Kłamstwo ma krótkie nogi i mam nadzieję, że żuraw w końcu odpowie za te wszystkie nieścisłości. Mam też cichą nadzieję , że Lola się znajdzie jednak. Podziwiam dziewczyny za determinację.
Trzymam kciuki.



_ogonek_ - 01-07-2009 16:53
Trzymam kciuki żeby Lola jednak wróciła... a żuraw niech odpowie za swoją ... nie wiem jak to nazwać :angryy:



zuzia63 - 07-07-2009 11:08
zaglądam z nadzieją, że może już coś wiadomo...
nie pozostaje mi nic innego, jak tylko trzymać mocno kciuki:-(



Agmarek - 16-07-2009 22:45

zaglądam z nadzieją, że może już coś wiadomo... Ja również :-(



Neigh - 17-07-2009 00:08
Jak większość.........to ze tu nie piszemy, nie znaczy, ze nie pamiętamy.



BIANKA1 - 17-07-2009 08:55
W środę byłam kolejny raz przesłuchiwana na policji . Policja przesłucha tez Żuraw . Jako że udowodnienie handlowania psami jest trudne do udowodnienia , i dośc żmudne , policja poleciła mi złożyć doniesienie do właściwego Urzędu Skarbowego zawiadomienia o takim podejrzeniu :cool3:
Ponoć skarbówka ma sposoby na takie ustalenia , co może być dość uciążliwe , bo Żuraw prowadzi firmę .
Wtedy bez problemu zdobędę dowody na to , co mogło przytrafić się Loli , bo jak skarbówka ustali fakty , to prokuratura wystapi do nich o udostępnienie materiałów . To ponoć częsta praktyka takiej współpracy .

Czekam jedynie na relację z rozmowy policji z Żuraw . Jeśli nadal będzie się migała ( policja ma polecenie ustalenia co stało się z psem , czy żyje , a jeśli tak , to czy nie dzieje mu się krzywda , a jeśli nie , to co się stało ). z odpowiedzią na pytania , to złożę oficjalne zawiadomienie do właściwego US .

ŻURAW , JEŚLI TO CZYTASZ , LUB DOTRZE DO CIEBIE TA INFORMACJA , TO PRZYZNAJ SIĘ . PRZEDSTAW DOWODY . MIEJ LITOŚĆ DLA SIEBIE , SWOJEJ RODZINY I FIRMY .



Neigh - 17-07-2009 11:58
Skarbówka jest niezwykle skutecznym organem:-) Nawet Al Capone nie dał jej rady. Żuraw też nie da.
Uuuuu gdyby to nie była Żuraw to bym jej współczuła.
Dostać się w czułe rączęta US sama przyjemność.:diabloti:



ewatonieja - 18-07-2009 09:26
dla mnie to niezrozumiałe, taka postawa "idę w zaparte"

Biance1 gratuluję cierpliwości i wytrzymałości w dązeniu do celu



Neigh - 18-07-2009 11:36

dla mnie to niezrozumiałe, taka postawa "idę w zaparte"

Biance1 gratuluję cierpliwości i wytrzymałości w dązeniu do celu

W coś trzeba iść. Jak się nie da w uczciwośc, to pozostaje "zaparte".



wandula - 18-07-2009 19:26
Bianka1 również gratuluję Tobie wytrwałości...zaczynałam tracić nadzieję, że zniknięcie Trzykropki nigdy się nie wyjaśni, a tu taka wiadomość!
Jeszcze raz gratuluję i dalej będę śledzić wątek buldożki.
Pozdrawiam



irysek - 21-07-2009 23:49

W coś trzeba iść. Jak się nie da w uczciwośc, to pozostaje "zaparte". chyba zaparcie heheh :diabloti: oby meczylo zuraw do konca zycia :evil_lol:



Ajula - 22-07-2009 10:03

chyba zaparcie heheh :diabloti: oby meczylo zuraw do konca zycia :evil_lol: :evil_lol::evil_lol:



mala_mi0076 - 02-08-2009 10:30
Czy wiadomo już coś nowego?



osho - 09-08-2009 23:19
ja też nadal trzymam kciuki...



wroobelterrorystka - 25-08-2009 23:30
i jak się sprawa potoczyła ?



BIANKA1 - 26-08-2009 09:04

i jak się sprawa potoczyła ? Jeszcze nie dostałam żadnych wiadomości z prokuratury.



Makoba - 05-09-2009 01:12
Trzymam kciuki.
Bianko, jestem z Warszawy, jeśli mogę w czymkolwiek pomóc, pisz.



BIANKA1 - 05-09-2009 06:52

Trzymam kciuki.
Bianko, jestem z Warszawy, jeśli mogę w czymkolwiek pomóc, pisz.
OK , dziękuję .

Prokuratura nadal milczy :cool1:



Viris - 11-09-2009 23:58
Szkoda że to się tak wlecze. Trzymam kciuki ciągle.



Alicja - 12-09-2009 00:14
też z nadzieją tu zagladam jak widze wpis ...



AMIGA - 05-10-2009 14:46
Bogowieeee, strasznie się to wszystko wlecze :shake:
Bianko - dobrze, że jesteś konsekwentna. Oby to przyniosło jakieś konkretne wieści



BIANKA1 - 05-10-2009 15:40

Bogowieeee, strasznie się to wszystko wlecze :shake:
Bianko - dobrze, że jesteś konsekwentna. Oby to przyniosło jakieś konkretne wieści
Chyba w styczniu będzie rok , jak złozyłam pierwsze pismo .Owszem , jestem konsekwentna . Kiedyś od decyzji Gminy odwoływałam się tyle razy , że aż sprawa skończyła się w sądzie ,, który przyznał mi rację . Trwało to jakieś 3 lata ;)



AMIGA - 05-10-2009 15:49
Podziwiam, bo ja jestem chora jak mam tylko jakiś oficjalny papier wypełnić, co dopiero mówić o sprawach w sądzie



Ewa i flatki - 05-10-2009 21:58
Super, że masz determinację i nie odpuszczasz :angryy:
Gorąco pozdrawiam !



osho - 09-10-2009 14:05
i nadal trzymamy kciuki...



nat. - 10-10-2009 18:13
Przeczytałam prawie cały wątek. Będę obserwować rozwój wydarzeń. Również jestem z W-wy, więc gdyby była potrzebna jakaś pomoc, proszę pisać.



_ogonek_ - 14-10-2009 19:47
BIANKA, trzymam kciuki mam nadzieję że Loli nic nie jest jednak....



Monika z Katowic - 07-11-2009 17:13
http://img512.imageshack.us/img512/4250/agf00007do6.jpg



Iv_ - 10-11-2009 11:34
Zawsze jak widzę tu nowy post zaglądam z nadzieją, że może.......coś nowego wiadomo o losach Loli :-(



osho - 10-11-2009 13:42
... to tak jak ja ...



danka4u1 - 10-11-2009 17:58
I ja.Jest nas dużo,ale szkoda.że wielu spośród nas to obserwatorzy..bezsilni, lecz z nadzieją,że sprawiedliwości stanie się zadośc i najważniejsze,że LOLI NIC NIE JEST.Oby...



mshume - 17-02-2010 09:42
Czy coś wiadomo w sprawie Loli, prokuratura odpowiedziała na twoje pismo?

Chyba w styczniu będzie rok , jak złozyłam pierwsze pismo .Owszem , jestem konsekwentna . Kiedyś od decyzji Gminy odwoływałam się tyle razy , że aż sprawa skończyła się w sądzie ,, który przyznał mi rację . Trwało to jakieś 3 lata ;)



zula131 - 17-02-2010 09:46
Najbardziej przeraża mnie myśl, że Lola może gdzieś być używana jako maszynka do szczeniąt... :-(



BIANKA1 - 20-02-2010 21:44
Prokuratura umorzyła postępowanie . " brak cech przestępstwa " Nie poparła mie żadna organizacja mimo obietnic .
Dochodzą mnie sygnały , że pani Ag---ka Żur--ska nadal działa .



osho - 20-02-2010 21:53
brak cech przestępstwa? a udało się cokolwiek ustalić?



Alicja - 20-02-2010 22:06

Prokuratura umorzyła postępowanie . " brak cech przestępstwa " Nie poparła mie żadna organizacja mimo obietnic .
Dochodzą mnie sygnały , że pani Ag---ka Żur--ska nadal działa .
cholerka ...nie tak to miało być .........



mshume - 20-02-2010 22:07
A jak dziala? Mozna bylo sie odwolac od decyzji prokurtaury? A US zainteresowal sie jej firma?



Iv_ - 22-02-2010 12:56
Ręce opadają, jak można bezkarnie działać na szkodę zwierzą i nie ponosić żadnych konsekwencji - zgroza.

Bianko, wiem jak Ci przykro. Zrobiłaś co mogłaś, a reszta w rękach losu. Mam nadzieję, że mimo wszystko ktoś poniesie karę za to co zrobił, w taki czy inny sposób.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • zona-meza.keep.pl



  • Strona 9 z 9 • Zostało znalezionych 1538 rezultatów • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9