ďťż
They seem to make lots of good flash cms templates that has animation and sound.

PUDEL- nie taki straszny....+ off



Alfa1 - 25-02-2005 21:32

Santy nie martw się ja wierzę w Bambo :wink: Dzięki Góral !

Mówią,że prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedze...Ja dzisiaj się zawiodłam :bigcry: Jestem roztrzęsiona.....
Mierzyłam ciśnienie 460/400 !!!! Obym nie dostała zawału,bo kto wtedy przygarnie Miśka i Bambo ??????????? Nic się nie martw,zawału nie dostaniesz ,co najwyżej wylew. :hand:





Frosh - 25-02-2005 21:37
Ale macie tempo pisania postów :P
Przez dzień nie zajrzałam a tu tyle nowych stron :P . Głowa rodziny poległa na grypę a ja boję sie o dzieci. Na osłodę dostałąm trochę zdjęć mojej psinki :multi:

Dzisiaj skończyła 3 tygodnie :new-bday: :BIG: . Waży 2200 gram. i jest najpiękniejsza na świecie dla mnie. :lilangel:



Sonya-Nero - 25-02-2005 21:42
Życzymy mu szybkiego powrotu do zdrowia i pozdrów go od nas :hand:
i czekamy na nowe zdjęcia Rafaeli i siostry Rafaeli :D
Trzy tygodnie to już poważny wiek :wink: :new-bday:



góral - 25-02-2005 21:53
Santy na mnie możesz liczyć, mogę przygarnąć Miśka i Bambo :D





Santy - 25-02-2005 22:25

Santy na mnie możesz liczyć, mogę przygarnąć Miśka i Bambo :D Wielkie dzięki ! Ze mną już trochę lepiej ! :D
Było pogotowie. Jakiś podstarzały doktorek chciał mi robić sztuczne oddychanie i natychmiast ozdrowiałam ! :P Wzięłam sobie Nitroglicer.pod język.Tak robiła moja babcia i pomagało ! :multi:



Frosh - 25-02-2005 22:33
czyż nie jestem słodka mam 18 dni
http://www.album.com.pl/szulala5490/118055.jpg

a tu mni e widac całą mam 3 tygodnie

http://www.album.com.pl/szulala5490/118061.jpg



Sonya-Nero - 25-02-2005 22:51
Super :D
:lilangel:
ale ten czas szybko leci...



Alfa1 - 25-02-2005 23:02
Frosh gratuluję, :klacz: ale nie zazdroszczę,małym zapowiada się niesamowity włos,będziesz od początku musiała pilnować rozczesywania :shiny: dobrze że w pudlach jest tyle fryzur do wyboru :ylsuper:



Frosh - 25-02-2005 23:05

Frosh gratuluję, :klacz: ale nie zazdroszczę,małym zapowiada się niesamowity włos,będziesz od początku musiała pilnować rozczesywania :shiny:kajak dobrze że w pudlach jest tyle fryzur do wyboru :ylsuper: a co to znaczy shiny i kajak :question:



Alfa1 - 25-02-2005 23:17

Frosh gratuluję, :klacz: ale nie zazdroszczę,małym zapowiada się niesamowity włos,będziesz od początku musiała pilnować rozczesywania :shiny:kajak dobrze że w pudlach jest tyle fryzur do wyboru :ylsuper: a co to znaczy shiny i kajak :question: Rozbroiłaś mnie ,dawno się tak nie uśmiałam,są to ikonki,które nie wiem dlaczego nie wyświetliły się, poprawiłam-ale Ty byłaś szybsza :cry:



Frosh - 25-02-2005 23:26
Jak napisałam to sie sama kapnęłam i stwierdzam, ze chyba i mnie grypa dopada bo coraz wolniej kojarzę. :stupid:

Ale pzrynajmniej sprawiłam ci uciechę i o to chodzi :ylsuper:



Frosh - 25-02-2005 23:47
i jeszcze jedno

http://www.album.com.pl/szulala5490//118073.jpg



BiBi - 26-02-2005 08:45

a co to znaczy shiny i kajak :question: Rozbroiłaś mnie ,dawno się tak nie uśmiałam,są to ikonki,które nie wiem dlaczego nie wyświetliły się, poprawiłam-ale Ty byłaś szybsza :cry: Bardzo proszę bez takich scen, bo o mało, że się nie zadławiłam poranną kawą, całe szczęście skończyło się tylko zalaniem klawiatury :wink:



BiBi - 26-02-2005 08:46
Frosh "malutka" słodka :angel:



Frosh - 26-02-2005 12:43
Gdzie wszyscy :question:

Na sankach czy na wystawie :hmmmm:

My biedni grypa złożeni i nawet nie mogę poczytać nowych postów od pudlarzy :(



.ania - 26-02-2005 12:57
Witam wszystkich :)
Trochę czasu zajęło mi przeanalizowanie wszystkich postów, ale przebrnęłam :)
Mam nadzieję, że przygarniecie kolejną pudlomaniaczkę do swojego licznego grona :)
Pozdrawiam, Magda&Szelma



góral - 26-02-2005 12:59
Ja sobotę spędzam z suszarkę w ręcę :wink: Mała gotowa, teraz zabieram się za dużą :-?



Karka - 26-02-2005 13:02
góral ja wczoraj spędziłam w taki sposób dzień :P
Frosh z Rafy to już "kawał" psa :) słodziach :angel: nic dodać , nic ująć :P



Santy - 26-02-2005 13:16
Cześć Magda ! :D

Jakie masz pudle ? :roll:

A ja spędzam sobotę ślęcząc nad angielskim. :cry: Może będzie mi łatwiej pogadać z reniferami . Może... :talker:

Jutro też planuję zabrać się za odfilcowywanie psiaków.



Frosh - 26-02-2005 13:18
No coś sie ruszyło :P chyba będę :B-fly: z radości.

To w końcu jedyna dla mnie rozrywka, bo pzry dzieciakch za nic innego nie mogę sie zabrać :( Mąż zajął sypialnie i tam jest izolatka. W dużym pokoju dzieci oglądają bajki. a mnie został tylko :user: . Ksiązki nie poczytam bo co sie wciągne to muszę zmieniać na Kubusia Puchatka lub Bambi (tego domaga sie moja córka.



Gośka - 26-02-2005 13:26
Witam Cię, Magda :D cieszę się że razem z Szelmą dotarłyście.

Santy, Szelma to starsza siostra (przyrodnia) Rafaeli Forsch :wink:



Santy - 26-02-2005 13:51
DZięki Gosia ! :hand:



Frosh - 26-02-2005 14:26
Witam Magdę :laola:

Czy to znaczy, ze pudlarze w komplecie :question:

Miło mi powitać siostrę przyrodnią Rafaeli, chyba są po jednym ojcu, bo mamusia Rafci dopiero pierwszy raz rodziła.

A może byś zdjecie wkleiła :question:



.ania - 26-02-2005 14:43
Myślę, że pozostały jeszcze pojedyncze jednostki pudlarzy :)
A zdjęcie... nie mam narazie nic ciekawego. Chyba trzeba będzie poczekac aż Małgosia doprowadzi ją do pożądku bo narazie nie prezentuje się najlepiej ;)

(pokrewieństwo ze strony ojca)



Gośka - 26-02-2005 15:25
Szelma prezentuje się ślicznie nawet z zarośniętym pyszczkiem :)
Cykniemy z Magdą kilka zdjęć jak ją doprowadzimy do pożądku na wystawę warszawską. Postaram się nie zapomnieć cyfrówki :wink:



Gośka - 26-02-2005 15:27
aaaaaaa, sory za błęda, bo tu polonistę mamy, zaraz mi na czerwono byka podkreśli. Miał być oczywiście "porządek"



Alfa1 - 26-02-2005 15:29



A ja spędzam sobotę ślęcząc nad angielskim. :cry: Może będzie mi łatwiej pogadać z reniferami . Może... :talker:
Santy,może jednak lepiej za finski ,bo jak wszystkim wiadomo renifery ani w ząb po angielsku :wink:

Magdo,serdecznie Cię witamy :hand:



Frosh - 26-02-2005 15:33

Myślę, że pozostały jeszcze pojedyncze jednostki pudlarzy :)
A zdjęcie... nie mam narazie nic ciekawego. Chyba trzeba będzie poczekac aż Małgosia doprowadzi ją do pożądku bo narazie nie prezentuje się najlepiej ;)

(pokrewieństwo ze strony ojca)
A kto jest mamusią :question:



góral - 26-02-2005 15:55
Hura skończyłem i mam nowy rekord zmieściłem się w 3 godzinach :D
Witam nowych pudlarzy :Dog_run:



Gośka - 26-02-2005 16:02
W 3 godziny dużego pudla? To chyba tylko samo strzyżenie



Santy - 26-02-2005 16:14
[quote="Alfa1"]


A ja spędzam sobotę ślęcząc nad angielskim. :cry: Może będzie mi łatwiej pogadać z reniferami . Może... :talker:
Santy,może jednak lepiej za finski ,bo jak wszystkim wiadomo renifery ani w ząb po angielsku :wink:

Mylisz się moja droga ! Współczesne renifery są poliglotami. :D
A zatem na razie angielski wystarczy. :wink:



Gina&Tiger - 26-02-2005 17:33
Góral widzę że zajęliśmy się tym samym ,u mnie też wielkie pranie i strzyżenie



Gina&Tiger - 26-02-2005 17:34
Widzę, że jednak paru pudlomaniaków będzie w Warszawie



Gośka - 26-02-2005 17:39
Dzisiaj chyba wszyscy mają wielkie sprzątanie kudłów, moje bestie też doprowadzałam do jako takiego wyglądu. Mam nadzieję że chociaż przez chwilkę będą czyste, ale jak patrzę na pogodę za oknem to mam obawy, że po wieczornym spacerze będą wyglądały dokładnie tak jak rano :roll:



Gina&Tiger - 26-02-2005 17:43
no właśnie aby do lata



Gośka - 26-02-2005 17:46
Ja bym chciała chociaż wiosnę, o lecie już przestałam marzyć, spojrzałam właśnie za okno i pada śnieg !! :evil:



aneta - 26-02-2005 17:55
Czyżby to jakaś choroba nas dopadła, że wszyscy złapaliśmy za szczotki ???
Witam nową osobę :):):):)
Faktycznie zostały nam jednostki niezarejstrowane na dogomanii ;)



Gośka - 26-02-2005 17:59
Moja rodzina twierdzi że ja jestem chora mając tyle i TAKICH psów :wink:



aneta - 26-02-2005 18:05
"Moja rodzina twierdzi że ja jestem chora mając tyle i TAKICH psów "
Nie tylko Twoja :lol: moja też, oczywiście nie ta najbliższa, najbliższa już się nie odzywa :roll: uważając, że choroba ta należy do gatunku nieuleczalnych ;)



.ania - 26-02-2005 18:07

Szelma prezentuje się ślicznie nawet z zarośniętym pyszczkiem :)
Cykniemy z Magdą kilka zdjęć jak ją doprowadzimy do pożądku na wystawę warszawską. Postaram się nie zapomnieć cyfrówki :wink:
Dzięki ;) a jeżeli chodzi o cyfrówkę to żaden problem bo mam :)

Oglądał ktoś może przed chwilką program na TVP3, relacja z jakiejś zagranicznej wystawy, ale z jakiej to nie wiem bo nie zdążyłam :(
w każdym bądź razie śliczne pudle (zarówno duże jak i małe)



Gośka - 26-02-2005 18:21
Ja niestety prowadzę ciągle walkę z moimi rodzicami, którzy nie tolerują moich psów. Na szczęście moi chłopcy mnie popierają i zawsze mogę na nich liczyć. Dalsza rodzina nie interesuje się moimi psami, bo ja wyznaję zasadę że z rodziną to tylko na zdjęciu dobrze się wygląda :wink:

Magda wstaw jakieś zdjęcie Szelmy, na pewno masz jakieś fajne, przecież nie musi to być jakieś ustawione super, najlepiej taką "normalną" Szelmusię z piłeczką :wink:



góral - 26-02-2005 18:46

W 3 godziny dużego pudla? To chyba tylko samo strzyżenie nie to było tylko suszenie, w końcu 2 tygodnie temu była wystawa, to jeszcze tak strasznie nie zarosła :D



Sonya-Nero - 26-02-2005 19:32
Ja też dzisiaj robiłam pranie :wink: , mój rekord wykąpane i wysuszone dwa pudle w dwie godziny :lol:
tak to ja mogę... :B-fly:



Sonya-Nero - 26-02-2005 19:36

Witam wszystkich :)
Trochę czasu zajęło mi przeanalizowanie wszystkich postów, ale przebrnęłam :)
Mam nadzieję, że przygarniecie kolejną pudlomaniaczkę do swojego licznego grona :)
Pozdrawiam, Magda&Szelma
Witaj Magdo :D , jestem pełna podziwu, żeś przez to wszystko przebrnęła :wink: :lol:
W zasadzie to już by można było ksiażkę wydać :wink:



Gośka - 26-02-2005 19:48

Ja też dzisiaj robiłam pranie :wink: , mój rekord wykąpane i wysuszone dwa pudle w dwie godziny :lol:
tak to ja mogę... :B-fly:
Ale mimo wszystko masz trochę mniejsze gabarytowo pudle :wink:
Bila to potrafię w godzinę wykąpać i wysuszyć, z Fordem niestety nie ma tak lekko, ale mój rekord suszenia to 2 godziny, tyle że przez 1,5 obsychał w ręczniku. :D



Sonya-Nero - 26-02-2005 19:58
Ale ja nie pisałam o moich średniakach, bo wysuszenie średniaka albo Lucky'ego to 3-4 godziny roboty :x



.ania - 26-02-2005 19:58
Zdjęcie umieszczę, ale muszę je najpierw pomniejszyc :)



aneta - 26-02-2005 20:19
A ja mam pytanie do Warszawiaczek.
Co się stało z brązową dużą rosyjską (chyba ?) suczką która była w Warszawie ?
Szkoda koloru...



góral - 26-02-2005 20:22
No właśnie ja ją pamiętam chyba z Katowic?



.ania - 26-02-2005 20:24
Z tego co wiem to Ci Państwo pochodzą z Rosji i byli w Polsce tylko kilka lat na placówce. Szkoda suczki bo ten kolor... MIODZO :)



aneta - 26-02-2005 20:25
Aha, faktycznie mieli rosyjskie nazwisko.



góral - 26-02-2005 20:27
Anetko :D A wiadomo już coś o sędziach w Krakowie



aneta - 26-02-2005 20:31
Sama bym chciała wiedzieć .... Będę w poniedziałek to może przycisnę .



Sonya-Nero - 26-02-2005 20:44
Będziesz pojutrze w związku to fajnie :D , być może będę mogła się wyrwać do Krakowa i uzupelnić zaległości :wink:



aneta - 26-02-2005 21:20
Przyjedź - może będą małe "niespodzianki" :wink:



Sonya-Nero - 26-02-2005 21:28
:o Kupiłaś sobie nowego pudla? :P :P :P



Olle - 27-02-2005 00:41
Witam wszystkich nowych dogomaniaków.
Co niektórzy nowi będą myśleli, że ja też nowa, bo mnie strasznie długo nie było. Niestety chyba muszę zrobić sobie ściągę pseudonimów, bo mój komputer osobisty - czyli moja główka - nie ma dużej pamięci, :onfire: a i rozszyfrowanie nowych też mi zabierze napewno sporo czasu.
Czy ktoś jedzie do Leszna.



Olle - 27-02-2005 00:47
A oto nowe zdjątko :baby:

http://www.album.com.pl/szulala5490/118095.jpg



Olle - 27-02-2005 00:49
Ijeszcze jedno :baby:
http://www.album.com.pl/szulala5490/118099.jpg



Olle - 27-02-2005 00:51
No to teraz nowi dogomaniacy poznali trochę starszegoi od Was dogomaniaka :kciuki:



Olle - 27-02-2005 00:54
A teraz idę już spać, może jutro spotkam kogoś na forum. :sleep2:



góral - 27-02-2005 07:35
Super maluchy :D



Sonya-Nero - 27-02-2005 07:59
Fajne maluszki :lilangel:

Leszno?,
Leszno :hmmmm: , a jest tam w ogóle jakaś wystawa :wink: :lol:



góral - 27-02-2005 08:11
No to powoli się wyjaśnia kto został w domciu, ja będę dopiero w katowicach. Hurrrrra to juz za 3 tygodnie, w tym tygodniu ma być katalog na ich stronie :lol:



aneta - 27-02-2005 09:18
Olle
Szczeniaki są super !!!
Piekne głowy, super ucho !!!



Gośka - 27-02-2005 09:44
Olle chłopaki śliczne a gdzie brązowa dziewuszka?
Aneta brązowa sunia była w Polsce tylko gościnnie, jej właściciele pracowali u nas w ambasadzie rosyjskiej na placówce tylko przez 2 lata i w 2003 roku w październiku już wyjechali do siebie. Niestety w Polsce byli 2 razy i do naszego kraju już ich nie wyślą. Szkoda bo Shelby miała cudny kolor.



BiBi - 27-02-2005 10:09
Witam nowego pudlarza, a raczej pudlarkę :wink: :hand:

Gośka brązowa sunia jest u Kaśki, a Olle ma brązowego pieska :wink:

Widzę, że wszyscy odwalili czarną robotę wczoraj :wink: Ja miałam dzień kąpielowy w piątek, a dzisiaj następny :-? Wczoraj to się strzygliśmy :D



Gośka - 27-02-2005 10:33
Ups, no tak racja, pomyliło mi się bo tatuś ten sam :D



góral - 27-02-2005 10:45
Jeśli to kogoś interesuje to gr. IX w Nowym Targu będzie sędziować
E. Junikiwicz



aneta - 27-02-2005 10:52
Szczerze?
Chociaż mam b.blisko to nie lubię tej wystawy - termin - czyli ostatnia niedziela wakacji to powrót z wakacji (Zakopane, Czechy itp) , więc powrót z wystawy to koszmar -gigant korek aż do Krakowa. Jechałam kiedyś 5 godzin. Dziękuję. Raczej nie skorzystam.



Gośka - 27-02-2005 10:57
W ciągu ostatnich 2 lat 3/4 opisów mam od p.Junikiewicz, to już przestaje być śmieszne :-?



góral - 27-02-2005 10:59
Ja też odpuszczam, w tym samym czasie jest Racibórz, więc tam pojadę, muszę tylko poprosić znajomych, aby kupili mi katalog, na okładce ma być Zuba :D



Gośka - 27-02-2005 11:08
Brawo :klacz:
A w Raciborzu kto sędziuje?



góral - 27-02-2005 11:14
Jeszcze nie wiem, ale byłem tam w zeszłym roku i bardzo mi się podobało, wiec i planuję i tym razem, ja mam do Raciborza ok 1,5 godz. więc jest to prawie jak w domu. Gosia jedziesz bronic bisa do Zakopanego?



Santy - 27-02-2005 11:17
A czy ktoś wybiera się do Łodzi :question:

Podobno pudle sędziuje Elke Pepper.Co o niej sądzicie ?



góral - 27-02-2005 11:22
Mnie oceniała już z różnymi psami i wydaje mi się, że ma świetne oko, choć znam o niej różne opinie. Osobiście bardzo ją lubię, ma oceniać duże na europejskiej. Mnie też ciągnie do Łodzi może się spotkamy :D muszę jeszcze tylko przekonac do tej wystawy moich domowników :-?



Santy - 27-02-2005 11:50
Hm...Też się zastanawiam..... :hmmmm: I też mam ochotę się wybrać.

A może ktoś słyszał o sędzinie z Izraela,która ocenia na klubówce?



góral - 27-02-2005 12:13
Ona już kiedyś oceniała na naszej klubówce, niestety nie pudle, wygląda na sympatyczną :lol:



Olle - 27-02-2005 12:29
Witam.
Nikt nie jedzie do Leszna? Czyżby to była cicha zmowa, czy dezaprobata wystwy? Ja bym pojechała tylko wtedy gdyby moim chłopcom to coś dało, ale CWC mi nic nie daje, bo braknie mi przerwy półrocznej do Ch.PL.
Poza tym tak prestiżowa wystawa stała sie wystawą prywatną, no i stale ta sama obsada sędziowska nie mobilizuje do pokazywania swoich championów. Co z tego, że BEST-a wybiera 3 sędziów jak samo wyjście
z grupy jest wybierane przez 1 sędziego (zawsze tego samego) a sam wybór jest bardzo kontrowersyjny.
:question: :question: :question:
W Katowicach też się nie załapię na Ch.PL, więc też nie jadę. Myślałam o Warszawie, ale nie chciałam robic konkurencji BB, a poza tym muszę wyszukać bliższą wystawę ponieważ mam jeszcze dzieci w domu,
:baby: :baby: :baby: :baby: :baby:
które wtym okresie niestety nie mogę zostawić samych, bo rolę mamy ja przejęłam.



Santy - 27-02-2005 12:30

Ona już kiedyś oceniała na naszej klubówce, niestety nie pudle, wygląda na sympatyczną :lol:
A to już coś optymistycznego ! :thumbs:



Gośka - 27-02-2005 12:33
Do Zakopanego się nie wybieram, Fordowi odpuszczam wystawy.
Izraelka sędziowała mnie w Opolu z lhasa, wygraliśmy BIS BABY, ale nie mam zdania wyrobionego, bo wpadłam i wypadłam z ringu, nawet kartę oceny odbierałam po ocenie. Jest symaptyczna, ale jak sędziuje i jaki ma typ nie wiem. Opisała nas ok, ale cóż można napisać 4-miesięcznemu szczeniakowi. Mój nie miał połowy zębów, bo mleczne zaczęły wypadać a stałych jeszcze nie było :lol:



góral - 27-02-2005 12:36
A wystawiasz Forda na Euro?



Olle - 27-02-2005 12:38
Tak, tak dobrze policzyliście w domu jest jeszcze pięć maluchów, nikt nie chce chłopców. Codziennie mam po kilka telefonów o dziewczynki. Nie wiem co będzie dalej? :niewiem:
Przydałby mi się:
"Mały biały domek, w mej pamięci lśni, a w tym małym domku mieszkam ja i ....................."



Santy - 27-02-2005 12:43
Leszna to chyba już nikt nie bierze pod uwagę w swoich planach.
Bo i poco ? :niewiem:
Może jeżeli obsada sędziowska byłaby inna... :wink:



góral - 27-02-2005 12:46
Zgadzam się z Tobą, ile razy można jeżdzić do tego samego sędziego :wink:
W Polsce jest kilka takich wystaw, gdzie w ciemno mozna obstawiać kto będzie sędziował, współczuję tym, którzy robią np. młodzieżowego championa, moi znajomi mieli właśnie taki sam problem, gdzie pojechali, tam był ten sam sędzia i ich piesek championatu nie zrobił :(



Santy - 27-02-2005 12:53
Góral,dzięki za wyrazy współczucia ! :wink:
Mam jednak"cichą"nadzieję,że nam się uda.... :D



góral - 27-02-2005 12:55
Masz pięknego psa i kilka wystaw, na których są różni sędziowie, więc.... :lol:



Frosh - 27-02-2005 12:57

Tak, tak dobrze policzyliście w domu jest jeszcze pięć maluchów, nikt nie chce chłopców. Codziennie mam po kilka telefonów o dziewczynki. Nie wiem co będzie dalej? :niewiem: A u mojej Rafaeli bylo na odwrót. Zamówionych było 7 panów i jedna pani (moja). Urodziły się dwie panie. Znależli jednak szybko chętnych na drugą sunię.



góral - 27-02-2005 13:01
"znaleźli szybko chętnych"
To z punktu widzenia dużych pudli brzmi jak jakaś zmyślona historia, ja nie decyduję się na szczeniaki po Zubie właśnie ze strachy, że zostanę z całym miotem... :o



Santy - 27-02-2005 13:08

Masz pięknego psa i kilka wystaw, na których są różni sędziowie, więc.... :lol: What :question: :question: :question:

Czy Ty gdzieś widziałeś Bambo,czy ktoś Ci głupot nagadał :question:
Chyba jednak to drugie...



Gośka - 27-02-2005 13:20
Na euro się nie wybieram, w tym roku mam krach finansowy, no i kosztowne niespodzianki.
Santy wstaw jakieś zdjęcie Bambo. Ja już się gubię przez te nicki kto jest kto, ostatnio tyle nowych osób doszło. Bambo w końcu ma ten rodowód czy nie?



Frosh - 27-02-2005 13:22

"znaleźli szybko chętnych"
To z punktu widzenia dużych pudli brzmi jak jakaś zmyślona historia, ja nie decyduję się na szczeniaki po Zubie właśnie ze strachy, że zostanę z całym miotem... :o
Uważasz, ze to nie możliwe znaleźc kogoś kto chce pudla dużego a jednak :D Tak jak pisałam wcześniej, krycie nastąpiło jak zostały zebrane zamówienia. Urodziły się tylko dwa i to suczki. Zamówień mieli sporo tyle, ze na pieski.
A wszystko napisałm jako porównanie, ze u Olle są mali chłopcy, a telefony odbiera od chętnych na dziewczynki.

Z tego co wiem to miotów duzych pudli czarnych jest mało ( pewnie nawet mniej niż jeden w roku). I odbieram wrażenie, ze pudlarze umawiają sie ze soba kto kiedy ma krycie. Ja na przykład miałam zamówionego na miesiąc przed kryciem, czyli na początku października i wiedziałam, ze jak bedzie mało zamówień to do tego krycia nie dojdzie. Zamówień przybyło tylko psów sie urodziło za mało. I jeszcze jedno co do umawiania się pomiędzy hodowcami. W grudniu zadzwoniła do mnie Pani Iwona Guz, z informacją, że szykuja sie szczenięta w Opolu i jeśli nadal jestem zainteresowana, to ona mi da nr telefonu itp. Namiary na mnie wzięła z internetu gdzie ogłaszałam sie że kupie właśnie taką sukę. :P



góral - 27-02-2005 13:35

Masz pięknego psa i kilka wystaw, na których są różni sędziowie, więc.... :lol: What :question: :question: :question:

Czy Ty gdzieś widziałeś Bambo,czy ktoś Ci głupot nagadał :question:
Chyba jednak to drugie... To było stwierdzenie ogólne :D wszystkie pudle są piękne :P



Santy - 27-02-2005 13:37
Frosh,z tego co wiem to jest miot dużych pudli u p. Stańczyk i nie ma żadnego zainteresowania szczeniętami.A zatem.....Gdzie ci chętni ?

Gośka,Bambo będzie miał"papiery" na początku marca.Ze zdjęciem jeszcze chwilkę musisz zaczekać. :wink:



góral - 27-02-2005 13:40
Zamówienia na duże zbiera też hodowla Nontiscordardime i jakoś nie ma tłumu chętnych :cry: a zapowiada się świetne skojarzenie :lol:



Gośka - 27-02-2005 13:41
A ja słyszałam że u p.Stańczyk wszytskie się sprzedały, pewnie mam jakieś nieprawdziwe informacje.

Santy w takim razie czekam na to zdjęcie.



góral - 27-02-2005 13:44
Jeden Niger Astrum jest chyba w Krakowie, wydaje mi się, że Aneta coś o nim wspominała, ale w tym miocie było chyba jedno szczenię, choć nie jestem pewien



Gośka - 27-02-2005 13:44
O!!! A jakim psem będzie kryła??



góral - 27-02-2005 13:48
Ch. Fin Malibu Indy Firing Line, pies ma boski rodowód (Kartellas, Lemerle, La Marka), takie ma plany chyba, że się coś zmieni :wink:



Frosh - 27-02-2005 13:55
Nie znam się jeszcze tak na pudlowym świecie.

Ale uważm, ze jezeli znalezli ludzi którzy chcę sunię to trzeba sie cieszyć :D . A mala ma jechac za granicę.
A znaleźć szczeniaka dla osoby nie zwiazanej z pudlami to wbrew pozorom nie jest tak łatwo. Ja sie musiałam natrudzić, zeby znaleźć hodowle, gdzie bedą szczeniaki. Często telefony na stronach są nieaktualne, badź nie mozna nikogo zastać.
Może teraz jest jakis wysyp i jest łatwiej - nie wiem ale wiem jedno ja będę miała niedługo sunię, na którą długo wszyscy czekaliśmy. :multi:



Gośka - 27-02-2005 13:58
No właśnie pamiętam że Aneta mówiła że jeden Niger Astrum jedzie do Krakowa, ale słyszałam też że jedna dziewczyna zostaje w hodowli, więc wychodzą już dwa.

Malibu Indy Firing Line rodowód faktycznie ciekawy, ma fajną długą szyję.



góral - 27-02-2005 14:01
Mnie też się podoba ten piesek, Iwonka mówiła, że teraz mają się rodzić szczeniaki po jego córce i bardzo sławnym Alis Just Give Me That Wink, szczeniki będą miać kolorowy rodowód, więc może..... :wink:



Sonya-Nero - 27-02-2005 14:05

Witam.
Nikt nie jedzie do Leszna? Czyżby to była cicha zmowa, czy dezaprobata wystwy? Ja bym pojechała tylko wtedy gdyby moim chłopcom to coś dało, ale CWC mi nic nie daje, bo braknie mi przerwy półrocznej do Ch.PL.
Poza tym tak prestiżowa wystawa stała sie wystawą prywatną, no i stale ta sama obsada sędziowska nie mobilizuje do pokazywania swoich championów. Co z tego, że BEST-a wybiera 3 sędziów jak samo wyjście
z grupy jest wybierane przez 1 sędziego (zawsze tego samego) a sam wybór jest bardzo kontrowersyjny.
:question: :question: :question:
...
Właśnie, trochę za droga impreza, jak na to by robić za tło :evil:
Poza tym zaczyna mnie irytować jej zachowanie i komentarze w trakcie oceny psów na ringu :roll: , czas od niej odpocząć :lol:
Choć Lucky znowu ostatnio zwyżkował w jej notowaniach :wink: :lol:



Sonya-Nero - 27-02-2005 14:09

Ch. Fin Malibu Indy Firing Line, pies ma boski rodowód (Kartellas, Lemerle, La Marka), takie ma plany chyba, że się coś zmieni :wink: No proszę :D
sięgamy po coraz lepsze rodowody i ściagamy coraz lepsze psy
:thumbs:



góral - 27-02-2005 14:09
bardzo trafnie to ujęłaś :wink:



Sonya-Nero - 27-02-2005 14:13
Piszesz o pierwszy czy o drugim poście :diabloti: :wink:



góral - 27-02-2005 14:16
Odpisywałem na pierwszy, ale Ty byłaś szybsza :evil: , w sumie to do drugiego też pasuje



Sonya-Nero - 27-02-2005 14:19
A może wkleisz jakiś zdjęcie tego psa?
Nie mam czasu dzisiaj googlać :wink:



góral - 27-02-2005 14:21
Jak bym umiał to bym wkleił :( , to zakładanie abmumów i wpisywanie adresów mnie przerasta, zresztą mam tylko jedno malutkie zdjęcie



Sonya-Nero - 27-02-2005 14:24
To podeślij mi mailem, albo podaj adres strony na której :D jest, to wkleję



góral - 27-02-2005 14:26
nie mam Twojego adresu



Sonya-Nero - 27-02-2005 14:29
Już masz :wink: , mam nadzieję że PW umiesz odbierać :wink:



Gośka - 27-02-2005 14:33
http://www.geocities.com/mermarittanpoodles/Dstaulu.htm Tu masz zdjęcie tego psa i kawałek jego rodowodu.



Olle - 27-02-2005 14:59
Sony zauważyłaś jaki mam emblemat? :multi:



Sonya-Nero - 27-02-2005 15:31
Zauważyłam :D , tylko czy to Micki czy Marco :hmmmm: , podpis jest zbyt drobnym drukiem, żebym mogła odczytać :wink: , ale bardzo ładnie wygląda :D

Mój aniołek miał być tylko na święta :roll: , ale jakoś się do niego przywiązałam i nie potrafię się z nim rozstać:wink:



Sonya-Nero - 27-02-2005 15:40
Dzięki Gośka



aneta - 27-02-2005 15:47
Z tego co wiem były 4-ry, i już pisałam : psy są w Krakowie i Wrocławiu, suki w Warszawie i a druga zostawiona u Stańczykowej.



Olle - 27-02-2005 16:00
Obejrzałam tego psa i kawałek rodowodu. Rodowód może jest dobry, ale pies strasznie długi :scared:



Olle - 27-02-2005 16:04
Sony - to jest Marco z Twojego albumu, który otwiera się w żółwim tempie, :nerwy:



góral - 27-02-2005 16:05
Mnie się wydaje, że to kwestia strzyżenia



Sonya-Nero - 27-02-2005 16:06
To i tak masz szczęście, ze ci się otworzył, bo ja już od dwóch dni usiłuję się tam dostać :evil: i nie dam rady... mam biały ekran :evil:



Sonya-Nero - 27-02-2005 16:10
Mnie się też wydaje dość długi w partii lędźwiowej :roll: , ale trzeba by było go zobaczyć na "żywca", nie mam wyrobionego :wink: oka jeśli chodzi o duże.



góral - 27-02-2005 16:13
Zwróćcie uwagę na to, że duży, który jest trochę dłuższy znacznie lepiej się porusza, ma lepszy balans



Alfa1 - 27-02-2005 16:14
Witam wszystkich w piękne , słoneczne zimowe popołudnie :hand:



Sonya-Nero - 27-02-2005 16:17

Zwróćcie uwagę na to, że duży, który jest trochę dłuższy znacznie lepiej się porusza, ma lepszy balans Wiem :wink: , nie tylko duże, średniaki również...

Witamy, witamy Alfę1 :hand:



góral - 27-02-2005 16:21
Witam Alfę, u mnie też cudnie świeci słoneczko :D



.ania - 27-02-2005 16:29
Witam wszystkich :)
W stolicy wcale nie gorzej, słońce co prawda powoli zachodzi, ale i tak jest pięknie ;)

Kto wybiera się na Warszawską wystawę?



góral - 27-02-2005 16:30
Ja mam alergię na tą wystawę :evilbat:



Gośka - 27-02-2005 16:37
O widzę, że nie ja jedna jestem uczulona na tą wystawę, ja w tym roku tez nie jadę.



.ania - 27-02-2005 16:44
Rok temu było okropnie :-? Na hali ciemno i ogólnie jakoś nieprzyjemnie.
Ja się wybieram bo mam bardzo blisko. (Torwar też nie jest dobry)

Może ktoś spotkał się już z tym sędzią i coś może mi o nim powiedziec?
Sędziuje Jean-Jacques Dupas.



Olle - 27-02-2005 16:47
Ja nie mam alergii na Warszawę. Zawsze przyjeżdżałam z sukcesami, ale w tym roku siła wyższa :baby:



Olle - 27-02-2005 16:49
Witam Alfa :hand:
Widziałaś mój emblemacik? :lol:



góral - 27-02-2005 16:52

Rok temu było okropnie :-? Na hali ciemno i ogólnie jakoś nieprzyjemnie.
Ja się wybieram bo mam bardzo blisko. (Torwar też nie jest dobry)

Może ktoś spotkał się już z tym sędzią i coś może mi o nim powiedziec?
Sędziuje Jean-Jacques Dupas.
Musisz poczekać na dziewczyny z północy, jeśli się nie mylę, to on sędziował chyba w Sopocie, lub na innej nadmorskiej



Olle - 27-02-2005 16:52
Alfa
ale mam refleks dziekuję za pochwałę na prw. :oops:



Olle - 27-02-2005 16:56
Mnie zawsze ciekawią obcy sędziowie, pod warunkiem, ze nie przyjeżdża za nimi zaufana ekipa. Można wówczas liczyć na obiektywną ocenę bo nie ma układów. 8)



Olle - 27-02-2005 16:59
Wracam do pogody. U nas też cały dzień świeci słoneczko i jest mały mrozik. Och! jak zdrowo, tylko czarne pudelki wracają do domu przypruszone białym kolorem. Może ten kolor zatwierdzi FCI, bo bardzo ładnie wyglądają. :lol:



góral - 27-02-2005 16:59
Ciekawe co będzie w Katowicach :-?



Gośka - 27-02-2005 16:59
My też wyjeżdżamy z sukcesami, ale nie o to chodzi, Warszawa ogólnie jest beznadziejna, ciasno, zimno, smród. W zeszłym roku to już chyba szczytem bylo dojście do samej hali, Olle ty możesz swoje maluchy zabrać na ręce, ale zatachaj wielkiego białego pudla przez czarną nawierzcjnię drogi do hali tak żeby sobie nie ubrudził łap. Na Torwarze podobnie, dojście w miarę, ale sama hala pozostawia wiele do życzenia, ciasnota taka ze szok. Żeby wejść z psem na ring trzeba nie lada sztuki, trzeba przepchnąć się przez tłum gapiów z uczesanym psem, na co gapie obruszają się się prosisz ich żeby się nieco posunęli, przecież przyszli pooglądać.



Olle - 27-02-2005 17:02
Gośka
Masz rację pod względem warunków. Chyba najlepsze warunki były jednak na wyścigach konnych.



góral - 27-02-2005 17:03
Ja na szczęście byłem tylko jako pomocnik, ale pamiętam ile czasu zajęło nam znalezienie drogi, którą można się było dostać do ringów na piętrze, a w dodatku nikt z organizatorów nie potrfił wskazać nam drogi, a o przepychaniu się z klatkami przez tłum gapiów lepiej nie wspominać...



Gośka - 27-02-2005 17:07
Na wyścigach było faktycznie najlepiej, dużo miejsca, widno, było gdzie wyjść z psem na siku, wszędzie asfalt, dla dużych psów były podgrzewane namioty. Pamiętam kiedyś jak jeszcze wystawiałam doga w takim namiocie ktoś przywiązał bernardyna do rury, o mało co cały namiot zwaliłby się wszystkim na głowy :lol: Parkingi ogromne.
Szkoda że już nie robią tam wystaw.



Alfa1 - 27-02-2005 17:21
Och,myślałam że dziś nie wyjdę z kuchni, GOGO zrobiła się takim niejadkiem pół godziny czekałam, aż zje tą drobinę,a ona cedziła osobno ryż,osobno tartą marchew, wybierała mięsko,ostatnio tak dokarmiałam DESSI pra babkę LATOY,ale to było 20 lat temu,miałam więcej cierpliwości i nie mogłam jej zostawić bo asystentki już w pogotowiu stały. :cry: :wink:



Sonya-Nero - 27-02-2005 17:31
Tak, szkoda tych wystaw na Służewcu, ja też lubiłam tam jeździć bo organizacja i warunki oraz dojazd były dobre.
Na nowych warszawskich nie byłam i nie będę :-?
A Warszawa nie mogłaby przenieść sobie wystaw do Kielc? :D



Alfa1 - 27-02-2005 17:32
Wystawy w Warszawie najmilej wspominam na wyścigach,można było swobodnie oddychać.
:lol: Torwar,tragedia ,to już nie na moje zdrowie,pierwszy i ostatni raz w takich warunkach,ale to jest jak czytam zdanie wszystkich lub prawie wszystkich wystawców. :cry:
Witaj OLLE :wink:



Sonya-Nero - 27-02-2005 17:43
W wystawach została podana stawka pudli na Lesznie

No jestem pod wrażeniem :roll: :wink:
niby się nie umawialiśmy a udał sie bojkot :wink: :lol:



Santy - 27-02-2005 17:48

Rok temu było okropnie :-? Na hali ciemno i ogólnie jakoś nieprzyjemnie.
Ja się wybieram bo mam bardzo blisko. (Torwar też nie jest dobry)

Może ktoś spotkał się już z tym sędzią i coś może mi o nim powiedziec?
Sędziuje Jean-Jacques Dupas.
Musisz poczekać na dziewczyny z północy, jeśli się nie mylę, to on sędziował chyba w Sopocie, lub na innej nadmorskiej
Niestety,ale u nas nie oceniał Dupas.Owszem 2 lata temu pudle sędziował Francuz,ale był to J.le Magnan.Zapraszamy na Tory Wyścigów Konnych w tym roku.Pudle ocenia L.Mach. :P



Sonya-Nero - 27-02-2005 17:51
Sopot... ale trzeba dodać, żeby się nie fatygowały pudle w górnej granicy wzrostu :wink: :D
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • zona-meza.keep.pl



  • Strona 25 z 91 • Zostało znalezionych 12366 rezultatów • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73, 74, 75, 76, 77, 78, 79, 80, 81, 82, 83, 84, 85, 86, 87, 88, 89, 90, 91