Wygrane marzenia - po 3 latach walki Uciechów rusza pełną parą

Wygrane marzenia - po 3 latach walki Uciechów rusza pełną parą

---

Margo05 - 21-03-2008 11:06
(oczywiście miejscowość i datę)

Tu wpisujemy imiennie adresata (pomocne imiona i nazwiska w poście Olgi 132 http://www.dogomania.pl/forum/showpo...ostcount=11110 )

Adres

Zwracamy się z prośbą o pomoc i zainteresowanie losem Ośrodka Adopcyjnego dla Zwierząt Porzuconych i Niechcianych, Osiedle Białe 7, Uciechów 5, 58-203 Dzierżoniów.

Od przeszło roku obserwujemy i wspieramy działalność osób obecnie prowadzących przytulisko (czekają na legalizację, aby uzyskać status schroniska). W tym okresie, własnym kosztem osób prowadzących i wielu osób wspomagających działalność, zostały wyremontowane niektóre pomieszczenia. W dawnej, zrujnowanej i zagnojonej wypajalni cieląt powstało ambulatorium, boksy dla zwierząt, izolatki, kwarantanna, kuchnia, pokój dla wolontariuszy, a także inne pomieszczenia gospodarcze. Wstawiono okna w całym budynku, doprowadzono prąd, uporządkowano teren. W chwili obecnej dawna wypajalnia cieląt niemal w ogóle nie przypomina stanu, w jakim Pan Robert ją przejął. Obok budynku zajmowanego przez Ośrodek znajduje się drugi budynek, nie wydzierżawiony Ośrodkowi, którego stan jest tragiczny. W wyniku zaniedbania przez Dzierżawcę w chwili obecnej grozi zawaleniem.

Ośrodek Adopcyjny dla Zwierząt Porzuconych i Niechcianych w Uciechowie dał szansę na życie wielu zwierzętom. Z dwudziestu dwóch, jakie pozostawił bez opieki poprzedni ‼opiekun” udało się wyadoptować dziewiętnaście. W niedługim czasie Ośrodek mógłby przyjąć kolejne skrzywdzone, bezdomne zwierzęta, którym - biorąc pod uwagę potwierdzoną skuteczność adopcyjną - znaleziono by wkrótce wspaniałe domy. Jak ukazuje niezwykle wysoki procent adopcji placówka taka jest wręcz niezbędna w tym regionie.

Ośrodek jako jeden z nielicznych w naszym kraju jest tym, czym schronisko dla zwierząt być powinno – chwilowym miejscem pobytu zwierzęcia przed jego przejściem do normalnego domu, a nie ‼umieralniąâ€ dla zwierząt. W tym miejscu właściwie wprowadza się w życie zapisy w ustawie o ochronie zwierząt z dnia 21 sierpnia 1997 roku.

Do początku 2006 roku było tam prowadzone pseudoprzytulisko dla zwierząt. Ówczesny właściciel jednak, po otrzymaniu od gminy należności za odłowienie zwierząt uciekł, zostawiając bez opieki 22 psy zamknięte i w tragicznych warunkach. Zajął się nimi Pan Robert B., który w lipcu 2006 roku podpisał umowę dzierżawną na część terenu oraz część zabudowań z Panem F.

W dniu 07.11.2007 roku Dzierżawca, w towarzystwie miejscowej Policji, nakazał wynieść się Panu Robertowi z dzierżawionego terenu. Zamknął wszystkie pomieszczenia na kłódkę.

Po interwencji wielu zaangażowanych osób prywatnych (m.in. z forum dogomania.pl oraz miau.pl) - kłódki zostały zerwane, a przetrzymywane psy uwolnione.

W sprawę włączyła się Agencja Nieruchomości Rolnej w Świdnicy ("właściciel").

Jeszcze kilka miesięcy temu mieliśmy nadzieję, że sytuacja unormuje się. Prowadzono rozmowy trój-stronne, wW trakcie których omawiano warunki użytkowania/dzierżawy budynków. W trakcie negocjacji zgodzono się na wyodrębnienie budynku na rzecz Ośrodka dla Zwierząt Niechcianych i Porzuconych oraz przedłużenie terminu spłaty.

Wkrótce Ośrodek miał stanąć na nogi.

Niestety, Zarząd Agencji Nieruchomości Rolnej został zmieniony, czego najgorszym skutkiem było odrzucenie wynegocjowanych wcześniej warunków. Agencja poinformowała, że Pan F. złożył propozycje wykupu całej działki.

Dalsze rozmowy zostały zawieszone. Decydenci nie chcą rozmawiać. Agencja wydała jedynie pismo informujące, że wyraża wstępną zgodę na poddzierżawę terenu przez Pana Roberta B. (Ośrodek) do dnia 31 grudnia 2008r., z przeznaczeniem budynku na Ośrodek Pomocy dla Zwierząt Niechcianych i Porzuconych w formie schroniska dla zwierząt. Jednocześnie Agencja zastrzegła między innymi:

-umowa poddzierżawy zostanie zawarta na czas oznaczony- do dnia 31 grudnia 2008r., z możliwością jej przedłużenia na dalszy okres (nie dłużej niż data ważności umowy dzierżawy), pod warunkiem uzyskania zgody przez Agencję na dalszą poddzierżawę tego obiektu. Zgoda na dalszą poddzierżawę obiektu uzależnioną jest od zalegalizowania przez p. Roberta B. schronisko dla zwierząt - zgodnie z wymogami prawnymi;

- Poddzierżawca po wygaśnięciu lub rozwiązaniu umowy poddzierżawy zobowiązany jest do przywrócenia poprzedniego stanu budynku - na własny koszt;

-protokolarne przekazanie budynku wypajalni cieląt należy przeprowadzić w terminie uzgodnionym z Administracją Zasobu WRSP w Świdnicy, z udziałem jej przedstawiciela -na tę okoliczność należy sporządzić opis stanu technicznego budynku wraz z dokumentacją fotograficzną, w analogiczny sposób zostanie przeprowadzony zwrot przedmiotu poddzierżawy;

-należy sporządzić nowa wersję umowy poddzierżawy, która winna uwzględnić przedstawione powyżej uwagi, a ewentualne skreślenia zapisów winny być parafowane przez obie strony umowy.

Jednocześnie w piśmie Agencja podkreśliła, że zgoda Agencji na poddzierżawę obiektów budowlanych nie zwalnia Dzierżawcy z odpowiedzialności za ich ubezpieczenie i stan techniczny, pomimo odmiennych zapisów w umowie poddzierżawy - za szkody wyrządzone przez Poddzierżawcę odpowiedzialność ponosi Dzierżawca, co nie wyklucza dochodzenia przez Agencję roszczeń od Poddzierżawcy.

Budynek podlega bezpośrednio do ANR we Wrocławiu, a to ANR w Świdnicy nie chce się zgodzić na wydzielenie obiektu od reszty działki.

Podpisanie umowy z Panem F. to właściwie zakończenie działalności Ośrodka.
Ponieważ Ośrodek jest poddzierżawcą nie otrzyma pozwolenia od nadzoru budowlanego na poprawienie stanu budynku (poddzierżawca nie ma prawa na składanie wniosków do nadzoru budowlanego).

Zatem Ośrodek nie zostanie zalegalizowany. Natomiast jeśli do końca bieżącego roku Ośrodek nie zostanie zalegalizowany - Agencja nie zgodzi się na przedłużenie umowy.

ANR w Świdnicy w 2007 r. przeprowadziła kontrolę. Wyniki pokontrolne są zadziwiające. Kontrolujący nie widzieli żadnego schroniska !!! Natomiast w Gminie leżą dokumenty potwierdzające, że Ośrodek (Robert B) działał tam od dawna. Dodatkowo, Agencja oskarża poddzierżawcę czyli Ośrodek o dewastację budynków! Natomiast w posiadanej przez Ośrodek dokumentacji jest zupełnie inaczej, o czym świadczą zarchiwizowane dokumentacje fotograficzne (zamieszczane między innymi na stronie internetowej www.uciechow.pl).

Dlatego zwracamy się z gorącą prośbą o pomoc Panu Robertowi i osobom z nim współpracującym.

Pani/Pana (wpisać właściwe)wsparcie pozwoli uratować wiele zwierząt.

Pozostając w głębokiej nadziei na zainteresowanie i szybką pomoc,

z poważaniem.

(Mam gorącą prośbę. Pisząc maila czy wysyłając list pamiętajcie o robieniu akapitów. Taki tekst jest czytelniejszy i może nie znudzi za szybko czytającego. Jak zobaczy taki zbitek wyrazów, to może nawet wogóle nie zajrzeć:cool3:)

---

---

rotek_ - 21-03-2008 19:04
i uporządkowałam....
więcej w moim banerze....

Anashar pewnie ze mozna po świętach...
nawet takie namacalne listy będą inaczej postrzegane...

---

justynavege - 21-03-2008 20:50
rotek bardzo przejrzyście to ujełaś w wątku :lol:

---

MagYa^^ - 21-03-2008 22:19
a moje maila wracaja... WHY? :angryy:

---

---

uxmal - 21-03-2008 23:30

Kto się ważył wykorzystać moje słowa w tym tekście??? :mad:
- żartowałam :eviltong: oczywiście, że się nie gniewam, a nawet się cieszę, że uważacie go za dobry.

Mam nadzieję, że cioteczka Ux się nie pogniewa, że troszkę poprawię jej tekst :cool3: tak odrobinkę, bo widzę, że w emocjach strzeliła parę lierówek ;) Cioteczko Uxmal :loveu:
Zaraz wkleję poprawioną wersję :) Margoo - ja się palpitacji serca nabawię. Twój text z petycji był poprostu rewelacyjny.:) No i dzieki za poprawki:)

Zdarza mi się literówki i błędy ort robić:(


a moje maila wracaja... WHY? :angryy: moze masz np taka nazwę magii-m@o2.pl z maile z myślnikiem czasami admini okreslają jako spam.

---

uxmal - 21-03-2008 23:49
oto adresy tu warto wysyłać:

1.
Agencja Nieruchomości Rolnych
Biuro Prezesa
00-215 Warszawa, ul.Dolańskiego 2
Centrala: tel (22) 635-80-09, fax (22) 635-00-60
www.anr.gov.pl
e-mail: anr@anr.gov.pl

2.
Biuro Poselskie Posła Marka Sawickiego
ul. Wolności 46
08-300 Sokołów Podlaski
woj. mazowieckie tel. (25) 781-25-71
fax (25) 781-25-71
Marek.Sawicki@sejm.pl

3.
Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi
ul. Wspólna 30
00-930 Warszawa
e-mail: kancelaria@minrol.gov.pl
Informacja tel.: 022 623 10 00;
Fax 022 623 27 50, 022 623 27 51

4.
Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi
* Małgorzata Książyk - dyr. biura prasowego
* tel.: 022 6231838, 022 6232262
* tel. kom.: 500 151120
* fax: 022 6231782
* e-mail: rzecznik.prasowy@minrol.gov.pl

5.
Krajowa Rada Izb Rolniczych -
Prezes Zarządu - Wiktor Szmulewicz
ul. Wspólna 30
Warszawa 00-930

Telefon:-(022) 623 21 65
Faks: (022) 623 11 55
sekretariat.krir@minrol.gov.pl

6.
Krajowy Związek Rolników, Kółek i Organizacji Rolniczych
ul. Szkolna 2/4
00-006 Warszawa
e-mail: biuro@kolkarolnicze.pl
tel. 022 826 55 55
fax: 022 827 30 01

7.
Interwencja
ul. Ostrobramska 77
04-175 Warszawa
(0-22) 514 41 26
interwencja@polsat.com.pl

8
UWAGA.

WARSZAWA

ul. Wiertnicza 166
02-952 Warszawa
tel:22/856 6381, 856 6380
fax:22/856 63 16

KRAKÓW

ul. Płk. Dąbka 2
30-832 Kraków
tel:12/652 8481, 652 8473
fax:12/652 84 75

KATOWICE

al. Korfantego 2/315
40-004 Katowice
tel:32/253 27 12
fax:32/253 27 23

---

MagYa^^ - 22-03-2008 00:09
nic cholery do ANR nie idzie moj mail :( a zadnych "_" czy "-" w nim nie ma... wszedzie poszlo tylko nie tam!

---

GreenEvil - 22-03-2008 00:53

nic cholery do ANR nie idzie moj mail :( a zadnych "_" czy "-" w nim nie ma... wszedzie poszlo tylko nie tam! moze maja zaspamowana kszynke ;)

pzdr
GreenEvil

---

rotek_ - 22-03-2008 09:14
jest źle:-(

---

Donvitow - 22-03-2008 09:47

jest źle:-( Rany co się stało. Gorzej już nie może być. Miało być tylko lepiej:angryy:

---

Alicja - 22-03-2008 09:49
:shake:......cholera....

---

adrian_2226 - 22-03-2008 10:21
Trzymam kciuki :kciuki:

---

rotek_ - 22-03-2008 10:46
dostaliśmy pismo od ANR który definitywnie mówi ze jedynym wyjściem jest podpisanie umowy....
:-(

---

Margo05 - 22-03-2008 10:58
do kiedy macie czas na podpisanie umowy?

EDIT: już wiem, do końca kwietnia

---

Margo05 - 22-03-2008 11:31

Margoo - ja się palpitacji serca nabawię. Twój text z petycji był poprostu rewelacyjny.:) No i dzieki za poprawki:)

Zdarza mi się literówki i błędy ort robić:( Ux :loveu: ja Cię nie chcę zabić :diabloti: A błędy zdarzają się w najlepszej rodzinie :) Ja też idealna nie jestem, bo wciąż coś spaskudzę. A jak mam czas to poprawię, jak nie to :cool3: idzie jak jest :)
Z doświadczenia wiem, że wszelkie pisma urzędnicze zawierające błędy ortograficzne lub stylistyczne są traktowane mało poważnie. To dlatego, że autor pisał w emocjach. A dla czytającego może to oznaczać, że autor nie przywiązuje do tego zbyt wiele uwagi i robi coś na chybcika. Pismo bez błędów oznacza, że autor świadomie pisze, jest przekonany o słuszności sprawy i dobrze przemyśłał tekst. A to z kolei może oznaczać, że mamy do czynienia z osobą rozważną i poważną. Przynajmniej z założenia :eviltong:
Przepraszam za ten wywód, ale tak mnie uczono :oops: Tym bardziej w dobie edytorów tekstu i możliwości sprawdzenia go pod względem błędów. "Jak się komuś niechce poświęcić czasu na napisanie porządnego pisma to mnie też się nie chce poświęcać mu czasu". Tak to ponoć działa :roll:

---

Asior - 22-03-2008 14:35
jej..kilka dni mnie nie było a tu takie bagno :(

Ja tylo chciałam złożyć życzonka świąteczne:

http://www.bobovita.com.pl/swieta/?h...1fdfc96a16d557

Buziolce :)

http://images33.fotosik.pl/179/119dd2b43573134f.jpg

http://images27.fotosik.pl/175/7945a84c385350a2.jpg

---

justynavege - 22-03-2008 22:35
Asior ale duży chlopak :lol:

---

Margo05 - 23-03-2008 00:34
Zdrowych i pogodnych Świat Wielkanocnych życzy Margo05
__**_**
_**___**
_**___**_________****
_**___**_______**___****
_**__**_______*___**___**
__**__*______*__**__***__**
___**__*____*__**_____**__*
____**_**__**_**________**
____**___**__**
___*___________*
__*_____________*
_*____0_____0____*
_*_______@_______*
_*_______________*
___*_____v_____*
_____**_____**
_______*****_____

...........@..@..@..........@..@..@..
.........@............@....@............@
.........@.......(\(\....@...../)/)......@
..........@......(=':')........(':'=)......@
............@....(..(")(")..(")(")..)....@
................@.......................@
....................@..............@
................ .......@......@
............................@
Moc prezentów od zajączka
co koszyczek trzyma w rączkach
Wielu wrażeń, mokrej głowy
w poniedziałek dyngusowy.
Życzę jaja święconego
i wszystkiego najlepszego!

---

Molkas - 24-03-2008 09:56
No mnie też nie było trochę, wchodzę a tu takie ponure wiadomości...a miałam nadzieję, że już powoli widać światełko w tunelu.

---

justynavege - 25-03-2008 11:24
o Mola :)
Margo dziękujmemy za życzenia :loveu:

ja mimo ze posaiatecznie zycze wszystkim nam oby nam się ;)

:lol:

---

zdrojka - 25-03-2008 21:27
Rozmawiałam z Robertem, nie składa jeszcze broni... :cool1:
Mam nadzieję, że to coś da.

---

rotek_ - 25-03-2008 21:32
zdrojka trzeba zmobilizować Roberta.....

mnie przestał się już słuchac:mad::evil_lol:
i się nie dziwę....
jakbym nie była sobą to miałabym siebie dość....:diabloti:
clarownie to wyjaśniłam...
nieee:evil_lol:

Moj Maro już po kastracji.....żal mi kocurka....
śpi cały czas...nawet na puszkę jedzonka nie ma ochoty...
i na dodatek osikał mi całe łóżko....:oops:

---

Margo05 - 26-03-2008 21:42
Rotek, ucałuj go od moich panienek :evil_lol:

---

rotek_ - 27-03-2008 18:15
aj już nie trzeba faceta pocieszać....

ma się zdecydowanie lepiej....
pierwszy dzień po operacji zsikał mi połowę łóżka...
do tej pory nie mogę się pozbyć tego zapachu z pokoju:shake::diabloti:

ale już slicznie wcina puszki....
u weta był tak cichutko aż miło było się nim pochwalić...:loveu:

przestał mi już po kastracji miauczeć o 5 rano.....
i chyba zmienił się na lepsze....

---

justynavege - 27-03-2008 19:42
Byłam dziś w Uciechowie :)
Czarne jak zwykle zajadają się przysmakami , dziś już cieplejszy dzień więc bedą mogły wylegiwać sie do woli na słonku a wybieg ich wychodzi na strone słoneczną :)

---

justynavege - 29-03-2008 20:08
caly czas walczymy

http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=108123

tutaj jest wątek

---

zdrojka - 29-03-2008 20:35
Pozdrówcie Roberta ode mnie przy okazji, niech się trzyma i walczy!
Jak trzeba go doładować, piszcie!

---

justynavege - 29-03-2008 20:59
Dziękujemy Zdrojeczko :loveu:

---

rotek_ - 30-03-2008 20:34
wpadłam do uciechowa na chwilę....

jak wycodziliśmy z Kariną i Sarną na spacer zuważyliśmy coś dziwnego:crazyeye:
pod schronisko podjechał niebieski cinquecento z wałbrzyską rejestracją
młoda dziewczyna i jakiś facet.....

dziewczyna zaczeła robić zdjęcia budynku z zewnątrz
ta druga osoba tylko zagladała na boksy...

widzieliśmy ich więc szybko zaczęliśmy iść w kierunku uciechowa...

dziewczyna jak tylko się zorientowała że idziemy wsiadła do samochodu a za nią poszedł ten drugi pan....

widzieli nas...napewno...
a pomimo to wsiadli do samochodu szybko odjechali nawet nie zakęrali...
wyjechali tyłem....

podejrzane...
teraz tylko pytanie po co im były zdjęcia?????
do schroniska raczej nie przyszli bo nawet nie zadzwonili w domofon..a nasz widok uciekli:-o

---

justynavege - 30-03-2008 21:33
bardzo podejrzane to wszystko :crazyeye:

---

Alicja - 30-03-2008 22:12
zaciskam za Was :kciuki: inaczej nie pomogę .....:shake:

---

Apbt_sól - 30-03-2008 23:09
zwałbrzycha ? hm..... dziwne to , to ;/

---

Poker - 31-03-2008 10:01
nie wiem co powiedzieć państwu.którzy dali meble kuchenne.Okazuje się,że została jeszcze jedna dość duża szafka wisząca i różne rzeczy dla Uciechowa.Pewnie teraz nikt nie ma głowy do organizowania transportu:-(.Szfki nie mam gdzie przechować,resztę mogę spróbować.

---

justynavege - 31-03-2008 20:47
Poker jesli uda sie Uciechów uratować to na pewno się przydadzą :)

ciagle mysle kto kto mogł być co robił zdjecia i uciekał w popłochu...

---

Poker - 31-03-2008 22:26
cholera wie,może jacyś potencjalni następcy :angryy:

---

uxmal - 01-04-2008 00:04
Albo ktoś kto ma obok działke albo chce kupić. I chce widziec co jest wokol.

---

rotek_ - 01-04-2008 17:57
athlonea...też tak myślę.....

myślę że zachowali sie bardzo nieadekwatnie....
:shake:
raczej działki nikt obok nie ma.....
schronisko leży w szczerym polu....
gdybym miała aparat zrobiłam bym zdjęcie z drogi....ale moj sprzed chwilowo padł...:roll:
no może trochę dłużej nich chwilowo:diabloti:

ale co dziwniejsze zdjęcie budynku jest na naszej stronie uciechowa....
biedacy trudzili się tylko po to żeby zrobic fotkę którą można było sobie żywcem zciągnąć z internetu:evil_lol:

dzwoniłam do roberta...mam małe relacje...
dzisiaj uciechów odwielili byli wolontariusze z uciechowa
ponoć kopali mini staw za budynkiem żeby woda która gromadzi się przed wejściem miała swoje ujście do dołka....
justyna!!!! będziemy mieli swój staw....:multi:

---

justynavege - 01-04-2008 20:39
rotek super :)

o pierwszy kwietnia a takie pozytywne wiadomości ;):lol:

---

justynavege - 01-04-2008 20:43
off

Potrzebna krew (każdej grupy) na tzw. wymianę (Wy dajecie np A Rh+, a Włodek dostaje tu A Rh-) !!!! Krew można oddawać w całej Polsce, z zaznaczeniem dla kogo!
Tu wszelkie info na temat oddawania krwi: http://www.rckik-katowice.com.pl/
Przy oddawaniu krwi trzeba zaznaczyć dla kogo. A oto dane:
WŁODZIMIERZ GWÓŹDŹ, Wojewódzki Szpital Specjalistyczny im. św.Barbary w Sosnowcu, oddział hirurgiczny
Zaświadczenia o oddaniu krwi na rzecz pana Włodka przesyłamy/faksujemy na:
Wojewódzki Szpital Specjalistyczny Nr 5 im. Św. Barbary
Przychodnia, ośrodek zdrowia
ul. Medyków 1, 41-200 Sosnowiec
Telefon: 032 368 20 00
032 368 27 01
Fax: 032 368 20 32
e-mail: sekretariat@wss5.pl
http://www.dogomania.pl/forum/showth...97116&page=348

---

rotek_ - 01-04-2008 20:51
ta wiadomośc jest już umieszczona na stronie głównej uciechowa

---

justynavege - 01-04-2008 20:52
widziałąm Sylwia :eviltong:
ale moze ktoś tam nei zaglada więc i tu podałam :lol:

---

Margo05 - 01-04-2008 20:52
Musimy być dobrej myśli. Będzie dobrze. Musi być :mad:

---

zdrojka - 04-04-2008 12:27
Włodek, dla którego potrzebna była krew, zmarł dziś w nocy :-(

Wy też się jakoś trzymajcie, nie zapomniałam o Was, tylko na nic nie mam czasu.

---

MagYa^^ - 04-04-2008 17:36
To takie przykre, ehhh... Życie bywa takie nieobliczalne, czasami nie zdazymy nasdt pozegnac sie z bliskimi.. NIE ZNASZ DNIA ANI GODZINY.. to okropne i okrutne, a my musimy wciaz stawiac czola przeciwnosciom losu, walczyc o kazdy dzien o przetrwanie.. musimy miec sile, rozwage i udawac, ze nawet jesli nie dajemy rady juz zyc, to musimy!

A Uciechow trwac musi! Bo ja mam zamrazarke dla WAS!

---

uxmal - 04-04-2008 21:15
Jaki ten 2008 rok jest okropny.
Albo ja widzę same nieszczęścia albo rzeczywiście tak jest.:(:placz:

---

wroobelterrorystka - 05-04-2008 18:50
ux, tak rzeczywiście jest...

---

yewcia1 - 06-04-2008 16:49
Witajcie kochani:loveu:
Uciechów dalej potrzebuje naszej pomocy.
Rotek mam zarys biznesplanu tylko potrzebuje kogos kto ładnie opisze punkty i poda dane, a moj Tz zrobi analize finansową, rotek jak mozesz sie tym zając to daj maila a ja Ci wyśle

Ciociu ux czy paczka bazarkowa doszła? I możemy sie uśmiechać o jakies bazarki na uciechów, ulv? i inne bidy?

U mnie jakoś leci właśnie pojechała justyna do domu była u mnie od czwartku, bo potrzebowałam pomocy przy Saszce i Borku, a mi niestety brzuch rośnie i potrzebuje pomocy - dzięki siostro:loveu:

Najnowsze wiesci z Uciechowa ma pewnie ciotka rotek?

a to nasze stadko

http://img389.imageshack.us/img389/8831/82982725it1.jpg

---

rotek_ - 06-04-2008 20:15
przez weekend robert musiał sobie sam poradzić w uciechowie:eviltong:
chyba specjalnie za mną nie tesknił...w końcu miał dwa dni wolnego od pracy:diabloti::evil_lol:

tym razem na głowę zwaliłam się ulv....
jej trochę poprzeszkadzałam:cool3:
stadko magdy wprost boskie....
:loveu:

w uciechowie będę w sobotę i niedzielę....
w niedzielę chyba przyjade ze znajomą więc tylko na kilka godzin....

ewa wysłałam do ciebie smsa....to ode mnie było:D
721 107 014
byłam tak padnięta jak dostałam wieści od justyny że dałam rade wystukać tylko swoj mail i wysłać....

to ktoś wpisał suię na naszej księdze gości na stronie uciechowa...
margo dasz rade to usunąc....
wypowiedź nie warta nawet komentarza

---

rotek_ - 06-04-2008 20:58
http://www.dogomania.pl/forum/showth...53#post9880653

zobaczyłam i aż się we mnie zagotowało....:angryy:
chcą prznać sieci skelpów TESCO nagrodę Mojego Psa.....

wystarczy popatrzeć jak tesco traktuje karpie, w przeddzień wigilii:mad:
i to ma być wzór do nasladowania dla młodych pokoleń:shake:
wystarczy wysłać maila do redakcji
niech się obudza

---

yewcia1 - 07-04-2008 07:37
rotek ja nie mam Twojego maila:shake:
Wyślij mi na pw plisss

---

rotek_ - 07-04-2008 20:51
rotek@onet.eu

niedawno, najprawdopodobniej w niedzielę, ktoś włamał się do schroniska...

mamy powybijane szyby
widać że ktoś szperał w szafkach....
mamy ogólny bałagan na budynku

nic nie zginęło
...na szczęscie

ANR rzuca nam taki kłody pod nogi a tutaj jeszcze coraz gorzej:-(
nic pozytywnego nas ostatnio nie spotyka:shake:

---

justynavege - 07-04-2008 21:02
pięknie :mad:

a teraz powybijane szyby beda kusic kolejnych wlamywaczy :shake:

co to za bezmózgie osoby musiały zrobić

dobrze ze psom nic się nie stalo

---

Radek - 07-04-2008 21:07
Co za łobuzy :mad:. Tylko takim nogi z tyłka powyrywać.

---

Ewusek - 07-04-2008 22:56
no własnie...
komu zależy najbardziej, żeby Was tam nie bylo ???

---

Poker - 08-04-2008 01:25
szlag by ich trafił :angryy::angryy::angryy:

---

rotek_ - 08-04-2008 09:39

no własnie...
komu zależy najbardziej, żeby Was tam nie bylo ??? dobre pytanie:roll:

---

Margo05 - 08-04-2008 09:48
Tak się zastanawiam, czy Policja coś wskóra. Może jakby im powiedzieć o ostatnich dziwnych sytuacjach... Cholera, trzeba to szybko upublicznić. Gdzieś w TV. Może właśnie ta p.Jaworowska. Ktoś chyba miał do niej kontakt.
Teraz to już jest zagrożenie życia. I Roberta i zwierząt. Przecież ktoś się musi tym zająć!!!

---

rotek_ - 08-04-2008 09:49
policja już wezwana...

jak tylko będę miała bliższe informacje podam na dogo...

---

zdrojka - 08-04-2008 19:19
Wróciłam.
Ciekawe, czy policja zrobi cokolwiek...

---

ulvhedinn - 09-04-2008 00:56
Robi się nieciekawie.... :shake:

Rotek, wcale nie przeszkadzałaś, a ja przepraszam za stado, które zdaje sie dosłownie właziło Ci na głowę.... :evil_lol: i zapraszamy serdecznie znów, a jeśli cieczka sie Mrówci już skończy i Bianka ją odda, to będą po łóżku biegać dwa mikropsy... :evil_lol:

---

Wiwi - 09-04-2008 17:16
eh... jak to wszystko czytam to :angryy::angryy::angryy::angryy:
tyle serca włożonego..., pracy, chęci i czasu....
choć nie pisze to myślami jestem z Wami...
mejle wysłane, coś można jeszcze zrobić?

---

justynavege - 09-04-2008 21:32
teraz to chyba tylko pisać prośby o pomoc...
sama nie wiem dokąd :shake:

byłam dziś w Uciechowie
tam jakby nigdy nic
Pantera wita przy wejsciu
Czarnule cudowne domagają się spaceru...........

nie chce się wierzyć ze to miejsce moze przestać istnieć :shake:

---

justynavege - 09-04-2008 22:06
http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=108998

---

rotek_ - 10-04-2008 13:38
justyna, nawet tak nie mów:mad:

---

Margo05 - 11-04-2008 20:30
I wciąż nic nie wiadomo?

---

baffi2 - 12-04-2008 12:40
Sorry za offa ale potrzebna jest pomoc osób z Wrocławia:
Odbędzie się tam pikieta w sprawie psów-szkieletów z Kamieńca.
http://dogomania.pl/forum/showthread.php?t=109349

---

justynavege - 12-04-2008 21:10

I wciąż nic nie wiadomo? na razie nic.........

---

rotek_ - 12-04-2008 21:58
kolejna relacja z uciechowa....

widziałam te porozbiajane szyby....
nie jest tak źle jak myślałam....

najgosze jest to że ktoś rzucał kamienie żeby wybić szkło z ram okiennych...

dobrze że żadnemu z naszych psów nic się nie stało....:shake:

okazuje się (przynajmniej tak myślimy) że te osoby które robiły zdjęcia budynku mieszkają gdzieś w okolicy....
dzisiaj jak jechaliśmy samochodem ten sam samochód z TYMI SAMYMI osobami w środku mijali nas z przeciwnej strony

prace w uciechowie stanęły....
przez dwa tyg. jak mnie nie było Robert nie zrobił nic....
nawet naczyń nie pozmywał:diabloti:

dzisiaj zmusił się żeby poprzesadzać kwiatki:cool1:
przez cały dzień....:evil_lol:

jutro dokończę skuwanie starej farby ze ścian....
jeszcze sporo mi zostało....
a zauważyłam że tylko ja to robię....
wtedy będzie można już pomalować halę dla psów:p

---

rotek_ - 12-04-2008 22:34
http://img230.imageshack.us/img230/3...eta7hm3.th.jpg
a tak z lepszych wieści...
ursa wykonała dla nas taptę z czrną panterą....

tak myślę żeby wykonać kilka takich tapet promującyh nasze zwierzaki i wklei je na naszą stronkę....
w dziale "do pobrania"

---

Poker - 12-04-2008 23:51
wcale się nie dziwię,że Robert stracił napęd do działań.:-(
Kiedy bedzie coś wiadomo? czy cos się dzieje w sprawie ...?

---

rotek_ - 13-04-2008 18:52
ma isc teraz kolejne pismo do ministerstwa....

najgorsze jest to ze odpowiedzi od ANRu nie mamy dalej:shake:
a to jest podstawa do dalszego dzialania

bylam dzisiaj w uciechowie
zrobilismy porzadki przed budynkiem moj aparat padl wiec nie moge zrobic zdjec nowego skalniaka

nie za bardzo podoba mi sie ten ogrodek ale chyba i tak wyglada lepiej niz bylo
nastepnym razem przyniose troche wiecej kwatkow z domu bo to co dzisiaj stworzylismyto wyglada jak worek ziemi wysypany na beton:diabloti:

---

rotek_ - 14-04-2008 18:45
wizyta z dyrektorem ANR jest umówiona na 28 kwietnia...
nie było wcześniejszych terminów

moj procent( a własciwie procent rodziców) poszedł na AFN

---

Poker - 15-04-2008 09:18
Rotku,a na AFN można już wpłacać?? bo w zeszłym roku nie mieli jeszcze statutu organizacji pożytku publicznego.

---

rotek_ - 15-04-2008 09:35
wpłaca się na VIVE...
na stronie www.afn.pl
jest dokłanie wytłumaczone....

---

rotek_ - 15-04-2008 17:23
emir
http://www.dogomania.pl/forum/images...4mldogomas.gif

http://static.dogomania.pl/forum/cus...tar10565_2.gif

Zarejestrowany: Apr 2006
Postów: 983
http://www.gadu-gadu.pl/users/status.asp?id=1501059

http://www.dogomania.pl/forum/images/icons/icon1.gif
problem schronisk, które faktycznie są miejscami kaźni i cierpień zwierząt jest w Polsce większość; brak pieniędzy to poważny problem ale jeszcze większym problemem są zatrudniani tam ludzie od pozbawionego wyobraźni i prawdziwej woli pomocy umieszczanym tam zwierzętom - kie rownictwa począwszy; ludzie bez elementarnej wiedzy, przypadkowi, często wyładowujący swoje zwichrowane emocje na i tak już cierpiących psach; ryba psuje sie od głowy jAK KIEROWNICTWO TRAKTUJE SWOJĄ PRACĘ W SCHRONISKU JAK ODWALANIE ETATU; A TO JEST MISJA - PRACA Z ŻYWYMI STWORZENIAMI I DLA NICH; gówno są warte przepisy jak nikt ich nie przestrzega; bo urzędnicy zajęci są głównie pilnowaniem, żeby im ktoś stołka spod d..y nie wyrwał; dlatego , jeśli chcemy w tym burdelu coś zmienić to trzeba mówić, pisać, tłuc do łbów! kropla drąży skałę i tak trzeba działać; oni muszą czuć na sobie bat opinii ludzi, którym los tych nieszczęśników w schroniskach nie jest obojętny; pozdrawiam wszystkich, którzy nie boją się mówić głośno, o krzywdzie tych co mówić nie potrafią ALE CIERPIĄ!!! K.
------------------------------------------------------------------

chyba nie muszę nic dodawać

---

uxmal - 15-04-2008 22:13
ZApraszam na bazarki, z którego dochód idzie na sunie z guzem i uciechów
psie akcesoria http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?p=9576547
aniołki http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?p=9948993
aniołki http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=105205

---

Donvitow - 18-04-2008 18:04
Dodaję do EMIR.
Po dokładnym przeanalizowaniu sytuacji w naszej gminie okazało się że władze przekazują srodki wystarczające do utrzymania i wykarmienia psów .:lol:/ jesli nie są rozkradane przez pociotków urzędniczki która "załatwiła" przetarg i nadzorowała schron z ramienia TOZ
Przy zainicjowaniu zmian napotkaliśmy o dziwo na podatny grunt.:multi:
Po rozpropagowaniu zmian i " otwarciu przytuliska" mamy akcje w szkołach, sklepach, znizki w weterynarii i prywatne datki./ jesli ludzie wiedzą że urzędnik nie rozkrada- pomogą/. Mamy karmę, smycze itd.
Pojawił się wolontariat w szerszym zakresie. I to narasta. W szkołach nauczycielki od wolontariatu propagują schronisko bo wiedzą że Dziewcząt nikt nie przegoni.
Coraz więcej " Sikorek" w schronie.
Stronka, Foty, maile, info, prasa. - Adopcje idą w górę.
Nie poddawajcie się. Trafiliście na gnojków we władzach. Ale czasy na naszych oczach się zmieniają. Wytrwajcie. Trzymam kciuki.

---

zdrojka - 20-04-2008 13:13
Mam nadzieję, że sytuacja się powoli klaruje...

---

rotek_ - 21-04-2008 08:27
dzisiaj będą rozmowy w ANR

trzymajcie kciuki

bo jesli nie wypali to chyba trzeba bedzie sie wziąć za media:shake:

donvitow gratulujemy ......
mam nadzieje zedla uciechowa też przyjda lepsze czasy

---

Margo05 - 21-04-2008 09:07
Rotuś, trzymamy bardzo mocno :)

---

zdrojka - 21-04-2008 10:58
No pewnie, że trzymamy!

---

rotek_ - 21-04-2008 17:51
już po rozmowach

postaram się przedstawić na sucho żeby znowu nie zabarwiac całej sytuacji

zmienił sie dyrektor. Robert wszedł do biuro o 12.00
Przy rozmowach był dyrektor i chyba pani która zastępuje P. Sikacz(ds dzierżawy)
nazwisk niestety nie pamiętam.
Dyr dopiero dzisiaj dowiedział się o całej sprawie z uciechowem. Niestety nie wszystko wygląda tak różowo jakbyśmy tego oczekiwali.
Dzierżawcy państwo F. mają być wezwani do agencji... kolejne rozmowy może przyniosą jakiś efekt.

jak się dowiedzieliśy wydzielenia działki może potrwać nawet do pół roku:crazyeye:
i przynajmniej przez pół roku musimy znowu wegetować.

dyr ma się zorientować na ile może sobie pozwolić (w granicy i na podstawie prawa) żeby nam pomóc

na koniec dyr. ucisnął dłoń robertowi i dodał ze jest wielkim miłośnikiem zwierząt....

hmmm... odkąd pamiętam wszyscy w ANRze tak mówią i tylko nam szkodzą obym się myliła....

a z dobrych wiadomości już prawie namówiłam roberta zeby namówić media do współpracy.... ale on jest gorzej uparty niż osioł:diabloti:

a teraz moje subiektywne odczucia....
cały czas myślę o tym kto jest nieprzychylny dla nas w agencji
i mam podejrzenia co do dwóch osób...
obie sa na bardzo wyskoich stanowiskach...blisko dyrektora

ale to jak zwykle moje odczucia
i żadnych podstaw nie mam...
:roll:

---

Margo05 - 21-04-2008 20:43
Cholera, brak mi pomysłu co zrobić...

---

mysza 1 - 21-04-2008 21:32
Cały czas śledzę Wasz wątek, ale nic nie pisze, bo brak mi słow na tą beznadzieję, ten kraj, w którym wszystko jest nie tak, jak byc powinno, w którym poświęcenie i zaangazowanie ludzi napotyka tylko same przeciwności, a o dziwo dostrzegane są prawa tych, którzy wcale z prawem zgodnie nie postępują. Trzymam za Was kciuki i głęboko wierzę, że pewnego dnia tu zajrzę i zobaczę wiadomości, na które czekam- że jest przełom, że sie udało.

---

Margo05 - 21-04-2008 21:59
Ja również czekam tego dnia :)

---

Poker - 21-04-2008 22:03
może jednak dac jeszcze szanse nowemu dyrektorowi.
Może czuć się urażony jak do działań się wezmą media i wtedy czapa.

---

MagYa^^ - 21-04-2008 22:29
...mam nadzieje, chociaz ta matka glupich ponoc - ale kazda matka swoje dzieci kocha! - nadzieje na to, ze wszystko bedzie mialo udany final - MUSI TAKI MIEC..!!!

---

Margo05 - 21-04-2008 23:02
No i lepiej mieć głupią nadzieję, niż być baznadziejnie głupim :)

---

uxmal - 21-04-2008 23:15
Ja też trzymam kciuki ;) chociaż też za dużo tutaj nie pisze.
Rotku, a czy domyslasz się dlaczego te osoby (dwie) szkodzą.?

---

zdrojka - 21-04-2008 23:23
Jak się zmienił dyrektor, to może faktycznie dać mu szansę, a nie zwalać od razu media na głowę...

---

rotek_ - 22-04-2008 09:28
http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=109965
poprostu łzy mi ciekną po policzkach
podobna historia już byla na dogo...o bezdomnym (chyba) z Sosonwca

uxmal...mam...
zaraz napisze pw

dyrektor jest stanowczy ale nie jest takim ch**em jak jego ostatni zastepca, który najwyraźniej nie jest nam zupełnie przychylny
obiecał ze zorientuje się w całej sytuacji
ale czasu mamy mało bo do początku lipca(najlepiej do końca czerwca) musimy opuścić budynek

ja już też nie marzę o niczym innym jak uruchomienie uciechowa....
to jedyne schronisko jakie poznałam gdzie o psy poprostu walczy...
żaden pies nie jest usypiany czy skazywany na dożywocie poprzez jego agresje...
każdy ma szanse
i każdy dostaje szanse....
czasami pies musi dłużej poczekac na ten domek ale wierze że każdemu takie miejsce jest przypisane tylko nie zawsze tak szybko znajduje

---

Margo05 - 22-04-2008 14:34
Rotek, zróbcie coś z tym tytułem, bo mało nie zeszłam!!! Wcześniej czytam, że rozmowy w toku, są szanse i wogóle, a teraz przez przypadek pokazał mi się cały tytuł wątku i :crazyeye: jaka likwidacja? gdzie? kiedy? przecież wczoraj...!!!
Komu ja mam :mad: za stan moich nerwów? No komu? Wogole nie dbacie o strarą ciotkę :placz:Takie rzeczy wypisywać!!! Durnoty jakieś zupełne. :angryy:

---

rotek_ - 22-04-2008 15:26
no niestety... dostaliśy już wypowiedzenie...
do końca czerwca.....musimy opuścić budynek:-(

dlatego teraz toczy się walka.....
wiem ze jest posłanka w ząbkowicach...była nam przychylna ale po jakims czasie stracilićmy kontakt
myślę ze trzeba roberta do niej wysłać...niech wstawi się za nas w ANRze...
może to coś ich ruszy bo jak narazie widze ze agencja to państwo w państwie:shake: uczyciwi bardzo szybko stamtąd odchodzą

---

rotek_ - 23-04-2008 20:35
http://www.dogomania.pl/forum/showth...5#post10010755

bazarek na uciechów

---

MagYa^^ - 23-04-2008 20:48
Pamietajcie, ze ja mam troche pieniazkow z moich bazarkow, ktore mialam poki co trzymac u siebie. Ale jesli sa potrzebne, to sprawa jest posata.. - pojde na piwo i po pieniazkach.. :lol: - oczywiscie zartuje :p

---

rotek_ - 24-04-2008 20:28
myślę ze można wpłacić na afn

---

rotek_ - 25-04-2008 12:52
poprosze o podnoszenie bazarków....
przez weekend znowu mnie nie będzie

wczoraj miałam wizytę w schronisku
w sumie większość czasu zeszło nam na urządzeniu nowego akwarium
jest bardzo wąskie ale przednia szyba ma długośc około 70cm więc daje ciekawy efekt
roślinki i piasek wzięliśmy z pobliskiego stawu...
no co??!!
nie wygląda tak źle;)
nawet mi się podoba:loveu:

---

Radek - 25-04-2008 13:29
A rybki też ze stawu ;)

zanotowane.pl

doc.pisz.pl

pdf.pisz.pl

zona-meza.keep.pl

---

Strona 127 z 137 • Zostało znalezionych 23268 rezultatów • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73, 74, 75, 76, 77, 78, 79, 80, 81, 82, 83, 84, 85, 86, 87, 88, 89, 90, 91, 92, 93, 94, 95, 96, 97, 98, 99, 100, 101, 102, 103, 104, 105, 106, 107, 108, 109, 110, 111, 112, 113, 114, 115, 116, 117, 118, 119, 120, 121, 122, 123, 124, 125, 126, 127, 128, 129, 130, 131, 132, 133, 134, 135, 136, 137