Wygrane marzenia - po 3 latach walki Uciechów rusza pełną parą
shami - 26-01-2007 09:46
Czajnik nadałam wczoraj priorytetem. Mam nadzieję, że tym razem poczta nie nawali i paczka będzie jak najszybciej :loveu:
Kochani trzebaby chyba zacząc myśleć nad kwestią odbioru wygranej z Puriny (bo wygraną juz raczej mamy w kieszeni :loveu:). Wklejalam to już na tamtym wątku o glosowaniu.
Dziewczyny z molosow czy wy wiecie coś więcej jak przebiega odbiór tej karmy???
yewcia1 - 26-01-2007 09:56
Czajnik nadałam wczoraj priorytetem. Mam nadzieję, że tym razem poczta nie nawali i paczka będzie jak najszybciej :loveu:
Kochani trzebaby chyba zacząc myśleć nad kwestią odbioru wygranej z Puriny (bo wygraną juz raczej mamy w kieszeni :loveu:). Wklejalam to już na tamtym wątku o glosowaniu.
Dziewczyny z molosow czy wy wiecie coś więcej jak przebiega odbiór tej karmy???
Shami tu dziewczyny wczoraj dopyywały się o wpłatę za czajniczek, więc daj im znać.
Dziękujemy bardzo za czajnik kobitki:lol:
No właśnie molosiaki - jak to jest z odbiorem karmy i z jakiego miejsca się ją odbiera.
Chrupek - Dianka napewno się podzieli:loveu:
pucka69 - 26-01-2007 11:22
chcę juz wpłacić za czajnik !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
shami - 26-01-2007 12:48
Shami tu dziewczyny wczoraj dopyywały się o wpłatę za czajniczek, więc daj im znać.
Kochani w efekcie kupilismy ten czajnik za 25,99zl, bo Justynka napisala ze termos mają i mam nie kupować. A to grosze, więc biorę te koszty na siebie :)
No bo co mi będziecie po 5zl wplacac?? :lol:
loozerka - 26-01-2007 13:29
no co Ty, a przesyłka? Razem to jest pewnie 36.99 zł, no nie?? Dawaj konto!!! :p
Molkas - 26-01-2007 13:33
Yewcia no ja sądzę, że oni dowiozą...
yewcia1 - 26-01-2007 14:50
Yewcia no ja sądzę, że oni dowiozą...
Molkas potrząśnij mną mówisz o wygranej z molosów?
Jak się uda ma się rozumieć:lol:
Czy ja mam jakieś dziury w mózgu i o co innego chodzi?
Loozerka moja paczka doszła dziś a Twojej jeszcze nie ma nic tylko pocztowców:mad:
Molkas - 26-01-2007 14:56
Molkas potrząśnij mną mówisz o wygranej z molosów?
Jak się uda ma się rozumieć:lol:
Czy ja mam jakieś dziury w mózgu i o co innego chodzi?
Loozerka moja paczka doszła dziś a Twojej jeszcze nie ma nic tylko pocztowców:mad:
Yewcia potrząsam Tobą :):) tak mówię o tej akcji na Molosach. No wydaje mi się, że oni powinni tą karmę podwieźć zwycięzcom pod sam "dom"...ale łba sobie uciąc nie dam :)
yewcia1 - 26-01-2007 14:59
Yewcia potrząsam Tobą :):) tak mówię o tej akcji na Molosach. No wydaje mi się, że oni powinni tą karmę podwieźć zwycięzcom pod sam "dom"...ale łba sobie uciąc nie dam :)
Molkas tu Shami wyszperała info ja wieczorem zajrzę ( jest link do strony i powęsze)
http://www.dogomania.pl/forum/showth...t=38106&page=9 ostatni post:lol:
Molkas - 26-01-2007 15:02
Molkas tu Shami wyszperała info ja wieczorem zajrzę ( jest link do strony i powęsze)
http://www.dogomania.pl/forum/showth...t=38106&page=9 ostatni post:lol:
Hmmmmm...z tego co tam w skrócie psze wynika, że jednak nie zapewniają transportu...
ulvhedinn - 26-01-2007 15:11
Raczej nie zapewniają, bo kiedyś było info na molosach "schroniska A i B nie odebrały jeszcze karmy"...:shake:
Molkas - 26-01-2007 15:14
Raczej nie zapewniają, bo kiedyś było info na molosach "schroniska A i B nie odebrały jeszcze karmy"...:shake:
Dziewczyny to już trzeba myslec o transporcie "wiązanym lub łączonym" jak kto woli...
loozerka - 26-01-2007 15:48
yewcia, ja to juz sie pogodzilam, ze ta przesyłka nie dojdzie, no bo cudów nie ma, skoro wyslalam dwie jednocześnie, priorytetem, jedna doszla następnego dnia, a druga do dzisiaj nie- to po prostu gdzies ją wcięło i tyle!
tylko mnie wpienia, bo tam był fajny, ciepły, duży polar, te linki do prania, przewody elektryczne, troche narzędzi budownlanych, zarówki, troche hydrauliki, takie wydaje mi sie pozyteczne rzeczy...i duuupa, mowiac króko i z lekka wulgarnie :(
Ale nie ma c o płakac nad rozlanym mlekiem, juz tego sie nie zmieni.
yewcia1 - 26-01-2007 16:15
yewcia, ja to juz sie pogodzilam, ze ta przesyłka nie dojdzie, no bo cudów nie ma, skoro wyslalam dwie jednocześnie, priorytetem, jedna doszla następnego dnia, a druga do dzisiaj nie- to po prostu gdzies ją wcięło i tyle!
tylko mnie wpienia, bo tam był fajny, ciepły, duży polar, te linki do prania, przewody elektryczne, troche narzędzi budownlanych, zarówki, troche hydrauliki, takie wydaje mi sie pozyteczne rzeczy...i duuupa, mowiac króko i z lekka wulgarnie :(
Ale nie ma c o płakac nad rozlanym mlekiem, juz tego sie nie zmieni.
Może jeszcze dojdzie jak nie bedzie trzeba reklamować - tak to jest poczta jeszcze się nie nauczyła, że o klienta trzeba dbać:shake:
Molkas - 26-01-2007 18:54
yewcia, ja to juz sie pogodzilam, ze ta przesyłka nie dojdzie, no bo cudów nie ma, skoro wyslalam dwie jednocześnie, priorytetem, jedna doszla następnego dnia, a druga do dzisiaj nie- to po prostu gdzies ją wcięło i tyle!
tylko mnie wpienia, bo tam był fajny, ciepły, duży polar, te linki do prania, przewody elektryczne, troche narzędzi budownlanych, zarówki, troche hydrauliki, takie wydaje mi sie pozyteczne rzeczy...i duuupa, mowiac króko i z lekka wulgarnie :(
Ale nie ma c o płakac nad rozlanym mlekiem, juz tego sie nie zmieni.
Loozerka może jeszcze dojdzie...kiedyś miałam taki sam przypadek dwie przesyłki wysłane równoczesnie dzieliła tygodniowa różnia w dacie dostarczenia :)
izulkabu - 26-01-2007 19:29
Lodóweczka to dar od Sarah666 a Izulkabu z tego co pamiętam dowiozła, a reszta darów chyba wspólna
Dziękujemy:loveu: w imieniu :Dog_run: z Uciechowa
Nie ma za co dziękować, to my się cieszymy, że choć śladowo mogliśmy pomóc :lol: a wymienię jeszcze Aldonę z Sosnowca bo i ona się dorzuciła do podarków :lol: (relacja z fotkami na molosach) Pozdrawiam dogomaniaków :loveu: http://www.forum.**********/showthrea...t=6332&page=18
izulkabu - 26-01-2007 19:32
yewcia, ja to juz sie pogodzilam, ze ta przesyłka nie dojdzie, no bo cudów nie ma, skoro wyslalam dwie jednocześnie, priorytetem, jedna doszla następnego dnia, a druga do dzisiaj nie- to po prostu gdzies ją wcięło i tyle!
tylko mnie wpienia, bo tam był fajny, ciepły, duży polar, te linki do prania, przewody elektryczne, troche narzędzi budownlanych, zarówki, troche hydrauliki, takie wydaje mi sie pozyteczne rzeczy...i duuupa, mowiac króko i z lekka wulgarnie :(
Ale nie ma c o płakac nad rozlanym mlekiem, juz tego sie nie zmieni.
loozerka bądź dobrej myśli mój TZ kiedyś również czekał na przesyłkę prawie 3 tygodnie... więc może jeszcze się znajdzie :roll:
justynavege - 26-01-2007 21:45
Beata J dziekujemy za aukcje:)
yewcia psiaki sie cieszyły z paczuszki od Ciebie :)
Chrupek Dianka bedzie musiala sie podzielić z innymi psami :evil_lol:
Molkas jaki sliczny wierszyk o Złączku , dawaj go na watek Zlączunia :)
Wszystkim kochani jeszcze raz serdecznie dziekuje za pomoc :)
A wybiera sie ktoś jutro do Uciechowa?
Mam nadzieję ze pogoda nie odstraszyła.........
Uciechów serdecznie zaprasza
trochę popracować trochę poplotkowac kawkę sobie wypić
psiaki pogłaskać :)
agnieszka30 - 26-01-2007 22:33
Justynka miałam dzisiaj być, ale sunia zdominowała mi dzień, ...
Biedna mała, łapka do amputacji...tak się boję to takie kochane psisko...
Jak my jej domek znajdziemy???
Jak jutro trochę czasu złapiemy podjedziemy,
justynavege - 26-01-2007 22:51
agnieszko sunia najwzniejsza teraz :)
poprosilam dogomaniaków o bazarek na amputacje dla niej
bedzie dobrze :)
zdrojka - 26-01-2007 23:07
Jejku, jak to się wszystko pięknie rozkręciło :multi:
Rzadziej tu wpadam ostatnio. Wezmę chyba przykład z BeatyJ, o ile nie pomyliłam, i spróbuję cos wystawić na bazarku. Yewcia, pamiętasz pewnie, pisałam kiedyś o takim dżinsowym płaszczyku, zobaczymy, może i ja się naumiem.
A tak przy okazji zapytam, trochę egoistycznie, domagając się pochwał itp :p :cool3:
Przydadzą się te moje 2 kagańce, obroża, kolczatka, miska i 2 szczotki do czesania? To rzeczy Migaczka, a rodzice pewnie nieprędko przygarną nową znajdę. Wiem, że to "wielkogabarytowe", ale mam nadzieję, że znajdzie swoje "przeznaczenie"... oby na krótko :p
justynavege - 26-01-2007 23:20
zdrojka słonko kaganiec smycz szczotka na pewno znajda uzytkownika :)
to hmmm oprocz karmy rzeczy pierwszej potrzeby,,,,, tym bardziej ze niektore psiaki zjadają sobie obrozki nawzajem :evil_lol:
zdrojka - 26-01-2007 23:22
Pucka, ja Cię doskonale rozumiem...
Też mnie męczy, że my tak daleko i fizycznie nie możemy nic pomóc :angryy:
Ja to "małe piwo", dziewczyny z molosów rozruszały jakoś całe to towarzyswto, w końcu się coś konkretniej ruszyło!
Jesteście wielkie!
Cały czas czekam kolenych relacji, zdjęć zrobionych w wolnej chwili...
Molkas - 26-01-2007 23:42
Pucka, ja Cię doskonale rozumiem...
Też mnie męczy, że my tak daleko i fizycznie nie możemy nic pomóc :angryy:
Ja to "małe piwo", dziewczyny z molosów rozruszały jakoś całe to towarzyswto, w końcu się coś konkretniej ruszyło!
Jesteście wielkie!
Cały czas czekam kolenych relacji, zdjęć zrobionych w wolnej chwili...
Pucka i Zdrojka Wy choć ciałem nieobecne to duchem zawsze :) i zawsze mozna liczyć na Waszą pomoc, więc prosze tu się nie umniejszać i dalej pomagać tak jak tylko możecie i jak to do tej pory robiłyście...umówmy się tak...jak będę w Uciechowie to prawa ręka będzie za Puckę lewa za Zdrojkę :) pracowała :) a buźka gadała za siebie :) OK?
pucka69 - 26-01-2007 23:44
no właśnie! i nie pozwoliły mi wpłacić! maniaczki jedne!!! a link do tej suni co ma mieć amputację łapki - można prosić?
Beata J. - 26-01-2007 23:47
wedle życzenia cioteczko
http://www.dogomania.pl/forum/showth...01#post2894701
zdrojka - 26-01-2007 23:47
Ok, ja się tymczasowo mogę na coś takiego zgodzić :cool3:
Mam nadzieję, że tylko tymczasowo... Tak mi się marzy, że może da radę, żebyśmy z TZ-em wpadli do Was w wakacje, nawet pod namiot. Choć niby koleżanka od jednego z piernatów (jak pisze Pucka ;) ) proponowała nawet nocleg u swojego brata we Wrocku :p
Ale to tylko pobożne życzenia.
Chociaż, kto wie...
Molkas - 26-01-2007 23:48
no właśnie! i nie pozwoliły mi wpłacić! maniaczki jedne!!! a link do tej suni co ma mieć amputację łapki - można prosić?
Proszę:
http://www.dogomania.pl/forum/showth...=38690&page=11
i tu wpłacajcie choć po 10 zł
Molkas - 26-01-2007 23:50
Ok, ja się tymczasowo mogę na coś takiego zgodzić :cool3:
Mam nadzieję, że tylko tymczasowo... Tak mi się marzy, że może da radę, żebyśmy z TZ-em wpadli do Was w wakacje, nawet pod namiot. Choć niby koleżanka od jednego z piernatów (jak pisze Pucka ;) ) proponowała nawet nocleg u swojego brata we Wrocku :p
Ale to tylko pobożne życzenia.
Chociaż, kto wie...
Zdrojka my od Dzierzoniowa z 70 km ale jaby co to pokój Wam też użyczymy...tyle tylko, że nasze "maleństwo psie" lekko natretne w kwesti głaskania i zabaw....
zdrojka - 26-01-2007 23:53
A ja pierwsza do mizianka :loveu:
Mojego TZa już czasem szlag trafia, jak idę ulicą i muszę każdego psiaka zaczepić, pogłaskać, wytarmosić (oczywiście za pozwoleniem właściciela).
A tak swoją drogą pół osiedla znam nie z imienia ludzi, tylko z tego, jak psiak się nazywa, gdzie mieszka itp :p
Ale to takie pozytywne skrzywienie...
zdrojka - 26-01-2007 23:53
A duże to "maleństwo" ?
Molkas - 26-01-2007 23:57
A duże to "maleństwo" ?
no niewielkie jeszcze...hihihihi...ale robi postępy średnio w miesiącu z 5 kg do przodu a i w górę pewnie jeszcze z 5-10cm w kłebie podskoczy. Tak więc tydzień temu nasze 8 i pół miesięczne maleństwo wazyło 67 kg i miało w kłebie 90 cm :):):)
zdrojka - 26-01-2007 23:58
To co wyście wzięli za "potfora" ?!? :cool3:
Taki mały offik...
Molkas - 26-01-2007 23:59
To co wyście wzięli za "potfora" ?!? :cool3:
Taki mały offik...
żaden Ci on potfórrrrrrrrrr on jedynie szczeniaczek doga niemieckiego :)
agnieszka30 - 27-01-2007 00:04
ŁOMATKO!!!!!!!!!!!
a co to ?????????????
67 kg:mdleje:
Molkas - 27-01-2007 00:08
ŁOMATKO!!!!!!!!!!!
a co to ?????????????
67 kg:mdleje:
Dog niemiecki alez to przecież chudzinka...no rośnie chłopak dam Wam znac jak mu idzie :) hihihihihihi
zdrojka - 27-01-2007 00:16
Fafluniec... :loveu:
No, dobra, śpijcie dobrze :sleep2:
pucka69 - 27-01-2007 00:52
ach, dog! uwielbiam! kiedyś koleżanka wyjechala i z takim rocznym maleństwem w domu jej siedziałam przez` 3 dni. W nocy na spacer chodziliśmy! nikt nam nie podskoczył! A w nocy - maleństwo się bało samo spać i jak wywalalam z wyra - to chociaż łapę trzymało na tapczanie!
Shanara - 27-01-2007 07:04
no to ja szybciutko i skrótowo:
1.dary które dotrą do Wrocka odbiore w poniedziałek
2.od sklepu zoologiczego na ul.Jabłecznej we Wrocku otrzymaliśmy 45kg karmy (podziekowania dla Kamili i Roberta i czarnej60)
3.do Uciechowa wybieram się w przyszły weekend tylko jszcze nie wiem czy w sobotę czy w niedziele
4.szukam domków tymczasowych dla suczek..ale opornie o idzie :shake:
Justynavege..wymiziaj ode mnie wszystkie wariaty a najbardziej Złączusia :loveu:.
Molcia dam Ci znać kiedy jedziemy to może też sie wybierzecie..w kupie zawsze raźniej..i cieplej :cool3:.
yewcia1 - 27-01-2007 08:07
Mała prośba - kto podniesie nasze psiaki?
Dziś jestem przelotem, może wieczorem się uda na dłużej.
Wątki psiaków parę stron wstecz.
Bardzo dziękuję;)
spacerowiczka Gosia - 27-01-2007 10:32
Witam,
niedługo to będziemy robić grafik przyjazdów do Uciechowa
aby nie w jeden dzień było dużo ludziów do pracy.
Nasz dzień przyjazdu 27.01. do południa, nadal aktualny.
trzy osoby z poza internetu, to tak "wiszą w powietrzu" z decyzją.
Udało się:multi: mimo taakiej zawieruchy, moi chłopcy [Krzysiek. Arek]
dojechali z Robertem do Uciechowa. Krzysiek mówił,
że warunki miedzy Świdnicą a Dzierżoniowem są złe
musieli objeżdżać "opłotkami" jakieś miejsce na tej trasie,
bo blokada ...
loozerka - 27-01-2007 10:51
yewcia, ja moglabym popodnosić, ale nie moge znalezc linkow do tych watkow.
Gosia, super, ze ktoś dzisiaj tam pojechal i to samochodem, choć jeden dzien mają latwiej, a to wazne szczegolnie w takie zaspy :) Zrobcie jak najwiecej, powodzenia :)
mam, znalazlam linki, tyle, ze u mnie net dzis okropnie chodzi, z trudem otwiera watki, ale jakos w ciagu dnia po malutku je podciagne:)
zdrojka - 27-01-2007 12:16
Podnoszę, podnoszę i czekam na wieści.
zdrojka - 27-01-2007 14:15
Dogo chyba w ogóle padło na godzinkę, strona mi się nie otwierała, ale już jest trochę lepiej.
Wieści, wieści... ;)
ulvhedinn - 27-01-2007 14:20
Czy ktoś wie, ile kosztuje dojazd autobusem do Uciechowa??
Molkas - 27-01-2007 16:31
Czy ktoś wie, ile kosztuje dojazd autobusem do Uciechowa??
Z Wrocka do Dzierżoniowa to ok 70 km...hmmmm....sądzę, że coś OK 20-25zł ale co Ty nie dasz rady z Izą się zabrać?
ulvhedinn - 27-01-2007 16:47
Cholewka za dużo:shake: Po prostu bym czasem w tygodniu wpadła pomóc, ale mnie nie stać:-(
loozerka - 27-01-2007 17:34
Autobusy PKS to teraz róznie kosztują, zaleznie od przewoznika. Ale wydaje mi sie, ze 70 km to nie bedzie 20 zł 25 zl kosztuje bilet ze Szczytna do Warszawy.
Np bilet PKS ze Szczytna do Olsztyna- ok 50 km kosztuje od 8 zl do 9,60- zwykly, nie pospieszny.
A tak w ogole, ciekawa jestem jak oni tam dojechali, dzisiaj czytalam, ze na terenie dolnoslaskiego, najgorsza pogoda i warunki drogowe sa w okolicach dzierzoniowa. Az sie martwie, jak to bedezie jutro, gdy nie bedzie samochodu i bede musieli na pieszo te odleglosc pokonac
izulkabu - 27-01-2007 18:26
no niewielkie jeszcze...hihihihi...ale robi postępy średnio w miesiącu z 5 kg do przodu a i w górę pewnie jeszcze z 5-10cm w kłebie podskoczy. Tak więc tydzień temu nasze 8 i pół miesięczne maleństwo wazyło 67 kg i miało w kłebie 90 cm :):):)
Molka co ja tu czytam :eek: toż on to chyba po ojcu odziedziczył z tego co pamiętam olbrzym :evil_lol: Musi być piękny :loveu:
yewcia1 - 27-01-2007 19:05
Robert dojechał z gośćmi - justyna zawróciła z połowy drogi nie dało rady iść - pewnie potem napisze więcej jak się pojawi;)
Też za moment nadrobię zaległości tylko wystawię co nieco na bazarek i zerknę na wątki;)
Molkas - 27-01-2007 19:20
Cholewka za dużo:shake: Po prostu bym czasem w tygodniu wpadła pomóc, ale mnie nie stać:-(
Ulv wiesz co może i ja przesadziłam w sumie nie jeżdżę teraz autobusami i być może będzie taniej. Weź zadzwoń na PKS i Ci powiedzą ile bilet z Wrocka do Dzierżoniowa:) Oby był tańszy niż napisałam :)
Autobusy PKS to teraz róznie kosztują, zaleznie od przewoznika. Ale wydaje mi sie, ze 70 km to nie bedzie 20 zł 25 zl kosztuje bilet ze Szczytna do Warszawy.
Np bilet PKS ze Szczytna do Olsztyna- ok 50 km kosztuje od 8 zl do 9,60- zwykly, nie pospieszny.
A tak w ogole, ciekawa jestem jak oni tam dojechali, dzisiaj czytalam, ze na terenie dolnoslaskiego, najgorsza pogoda i warunki drogowe sa w okolicach dzierzoniowa. Az sie martwie, jak to bedezie jutro, gdy nie bedzie samochodu i bede musieli na pieszo te odleglosc pokonac
Loozerka toż ja cały czas mówię Justynie, żeby Robert zobaczył ile by kosztowały hamulce, ubezpieczenie i przegląd malucha, który w Uciechowie w tej chwili stoi i w tej chwili tylko stoi a wygląda całkiem porządnie jeszcze. Taki maluch to dla nich zbawienie. I ja nie miałabym nic przeciwko temu, żeby wzięli na niego konta Uciechowa (wręcz przeciwnie ile bym mogła tobym dołozyła). Zwłaszcza, że ów maluch nie tylko by im mógł służyć do jeżdzenia do i z Uciechowa ale i w razie potrzeby do przewiezienia czy to psiaka czy to jakiś cięższych rzeczy), a i jak by ktoś do Dzierżoniowa z pomocników mógł tylko dojechać to i byłoby czym po niego skoczyć. Co Wy na to?
Molka co ja tu czytam :eek: toż on to chyba po ojcu odziedziczył z tego co pamiętam olbrzym :evil_lol: Musi być piękny :loveu:
No kruszynka to on nie jest za to rozumek ma jak fasolka jeszcze :)
loozerka - 27-01-2007 19:46
sekunde, to tam jest samochód, tylko nie wiadomo co mu jest, tak?
Echh, to przeciez koniecznie muszą go naprawic, teraz jesteśmy my, nie zostaną nagle bez grosz,a psy jedzeni maja zapewnione, a srodek transportu to podstawa. Przeciez chocby teraz- juz yewcia pisze, ze Justyna nie dała rady dojsc i jesli upady sie utrzymają moze być tak codziennie. A do psów ktoś sie dostac musi. Poza tym, cholerka, róznie to moze być z tym dowozem, czasem moze być sytuacja, że nie da rady ktoś z zewnatrz przywiezc czegos- a np z wrocławia mozna byloby podac cos pks- ale juz z dzierzoniowa trzeba byloby doweizc..
MI tak przez internet to ciezko wpływac na kogos, ale jak jestescie blizej- wierccie im dziure w brzuchu. Teraz podstawowe materialy sa, plytki sa, kabel jedzie, ludzie do pracy czasem beda, to mozna pomyslec o takim ekstra wydatku, tym bardziej, ze niezbednym!!!
Moleczko- TY masz siłe przekonywania :D Pomolestuj ich, tym bardziej, ze to wazne!!
Molkas - 27-01-2007 20:07
sekunde, to tam jest samochód, tylko nie wiadomo co mu jest, tak?
Echh, to przeciez koniecznie muszą go naprawic, teraz jesteśmy my, nie zostaną nagle bez grosz,a psy jedzeni maja zapewnione, a srodek transportu to podstawa. Przeciez chocby teraz- juz yewcia pisze, ze Justyna nie dała rady dojsc i jesli upady sie utrzymają moze być tak codziennie. A do psów ktoś sie dostac musi. Poza tym, cholerka, róznie to moze być z tym dowozem, czasem moze być sytuacja, że nie da rady ktoś z zewnatrz przywiezc czegos- a np z wrocławia mozna byloby podac cos pks- ale juz z dzierzoniowa trzeba byloby doweizc..
MI tak przez internet to ciezko wpływac na kogos, ale jak jestescie blizej- wierccie im dziure w brzuchu. Teraz podstawowe materialy sa, plytki sa, kabel jedzie, ludzie do pracy czasem beda, to mozna pomyslec o takim ekstra wydatku, tym bardziej, ze niezbednym!!!
Moleczko- TY masz siłe przekonywania :D Pomolestuj ich, tym bardziej, ze to wazne!!
Loozerka tam jak piszę stoi śliczny zielony maluch :evillaug: . Wiadomo co mu jest, bo ostatnio o to zapytałam. Trzeba mu zrobić hamulce, przegląd i ubezpieczyć!!!I auto gotowe...moim zdaniem to najlepsze wyjście z całej tej transportowej, tragicznej sytuacji!!! Rozwiązanie stoi dosłownie w Uciechowie!!! :mad: Robert i Justyna po prostu martwią się o kasę, nie mają jej na owe nieszczęsne hamulce i pozostałe rzeczy. Ale maluch w koncu to nie Porsche i wszystko razem cudów kosztować nie będzie. Ja tam jestem za tym, żeby go zrobili jak najszybciej!!! A i na paliwo też się znajdzie.
ulvhedinn - 27-01-2007 20:17
A w Dzierżoniowie warsztatów jak mrówków... Justyna! Robert! Popytajcie znajomych, gdzie robią solidnie i nie zdzierają!!!
Molkas - 27-01-2007 20:22
A w Dzierżoniowie warsztatów jak mrówków... Justyna! Robert! Popytajcie znajomych, gdzie robią solidnie i nie zdzierają!!!
Ulv kochana a Ty się umów z Izą i może uda Wam się dotrzeć w przyszły weekend do Dzierżoniowa :)
loozerka - 27-01-2007 20:26
hmm, te hamulkce w maluchu to nie mogą dużo kosztowac,ile kosztuje przeglad zaraz sie dowiem, a OC na pol roku to tez nie zabije ich. A brak jakiegokowliek pojazdu moze odbic im sie. Czasem trzeba w coś zainwestowac.!!
Pomyślcie ile Wam to przyśpieszy rzeczy- zamiast chodzic tam dwie godziny, bedzie mozna dojechac w 20 minut, jest teraz sunia do przewiezienia do lublina chyba, tak? Mozna juz byloby choc kawalek ją podwiezc...a juz kwestia dojazdu w te pogode to podstawa...
justynavege - 27-01-2007 20:30
no dotarłam chociaz na dogo
bo do schroniska dziś nie dotarłam z przyczyn kilku roznych
mniejsza o to
Gosia spacerowiczka :) jak tam chłopaki pracowali w Uciechowie?
pomagali psiaki wyprowadzać na spacerki ?
W poniedziałek przdstawię Wam koszty rejestracji ubezpueczenia i jako takiej naprawy malucha
Ulv z Wrocka do Uciechowa 63 km ........
Kto mógłby pomoc w niedziele w schronisku?
Ja w neidziele nie moge :-(
Molkas - 27-01-2007 20:31
hmm, te hamulkce w maluchu to nie mogą dużo kosztowac,ile kosztuje przeglad zaraz sie dowiem, a OC na pol roku to tez nie zabije ich. A brak jakiegokowliek pojazdu moze odbic im sie. Czasem trzeba w coś zainwestowac.!!
Pomyślcie ile Wam to przyśpieszy rzeczy- zamiast chodzic tam dwie godziny, bedzie mozna dojechac w 20 minut, jest teraz sunia do przewiezienia do lublina chyba, tak? Mozna juz byloby choc kawalek ją podwiezc...a juz kwestia dojazdu w te pogode to podstawa...
Autem z Dzierżoniowa do Uciechowa (nawet maluchem) jedzie się nie 20 tylko z 10 minut, a nogami droga po pierwsze znacznie się wydłuża (ok 1 godziny), a ponaddto jest BARDZOOOOOOOO NIEBEZPIECZNA. Straszny ruch aut, zero chodnika, nawet nie specjalnie jest gdzie na pobocze uciekać, jakby co. Moim zdaniem po pierwsze szybciej (a zaoszczędzony czas można na miejscu wykorzystać), po drugie bezpieczniej, po trzecie mnóstwo kłopotów to rozwiązuje. Ot i cała filozofia.
Molkas - 27-01-2007 20:32
no dotarłam chociaz na dogo
bo do schroniska dziś nie dotarłam z przyczyn kilku roznych
mniejsza o to
Gosia spacerowiczka :) jak tam chłopaki pracowali w Uciechowie?
pomagali psiaki wyprowadzać na spacerki ?
W poniedziałek przdstawię Wam koszty rejestracji ubezpueczenia i jako takiej naprawy malucha
Ulv z Wrocka do Uciechowa 63 km ........
Kto mógłby pomoc w niedziele w schronisku?
Ja w neidziele nie moge :-(
Oooooooooooo Ty kurde kiedy miałaś się dowiedziec o to auto heeeeeeeeee?????????? Mówiłam, że to dla Was naprawdę wygoda!!! Ty kurde mnie tu słuchaj, bo inaczej przyjadę i zobaczysz...;)
ulvhedinn - 27-01-2007 20:44
Oooooooooooo Ty kurde kiedy miałaś się dowiedziec o to auto heeeeeeeeee?????????? Mówiłam, że to dla Was naprawdę wygoda!!! Ty kurde mnie tu słuchaj, bo inaczej przyjadę i zobaczysz...;)
NO!!!!! :mad: :mad: :mad: ;)
yewcia1 - 27-01-2007 20:44
Już piszę co wiem.
Rozmawiałam właśnie z Robertem, pogoda i drogi w Dzierżoniowie i Uciechowie tragiczne:shake:
Robert czekał od 17 na autobus ale przyjechał dopiero ten po 19 - warunki masakra nie było szansy z buta dojść:shake:
Psiaki wszystkie w porządku.
Sprawy priortetowe to gaśnice przeciw pozarowe potrzeba min 10
Oraz kabel elektryczny ten do prądu. ( trzy zyłowy)
Czy możecie się rozejrzeć w okolicach za takim trzy żyłowym po ile metr?
Może w jakiejś hurtowni budowlanej?(Molkas może w wolnej chwili na neciku zobaczy jak taka się znajdzie?)
Kolumb odwiedził dziś uciechów przywiózł coś z męskiej półki - ale nie wiem dokładnie co:shake: Rozmawiałam, krótko z Robertem - Kolumb dziękujemy - Kolumb to wirtualny adoptant Sarki z Uciechowa - pewnie Sarcia była na spacerku z Kolumbami ;) Spacerowiczka Gosia pewnie napisze coś więcej:lol:
Bardzo dziękuję drodzy dogomaniacy za pomoc
Anashar prosimy o znaczek przy Złączku - Shanara adoptantka czeka ( wiem, ze jesteś zagoniony ale prosimy)
justynavege - 27-01-2007 20:49
Ja pokrzyczeć przyszłąm :)
z Molką my się zgaday ze potrzebny plakacik ktory rozpropaguje schronisko i zwabi wolontariuszy........
pilnie ich potrzeba na niedziele wszystkie bowiem ja w niedziele nie moge i Robert jest sam
a to ciezko wiem cos o tym
nie da sie jednoczesnei wyprowadzać psow na spacer i sprzatac boksow
technicznie niewykonalne
Molkas - 27-01-2007 20:49
Yewcia kochana a jaki ten kabel z Wawy jedzie (nie taki jak potrzeba - trzy żyłowy???). Ja zresztą zaraz looknę i oczywiście jakie gaśnice...waga i specyfikacja...pyłowe, pianowe...???
Molkas - 27-01-2007 20:53
Ja pokrzyczeć przyszłąm :)
z Molką my się zgaday ze potrzebny plakacik ktory rozpropaguje schronisko i zwabi wolontariuszy........
pilnie ich potrzeba na niedziele wszystkie bowiem ja w niedziele nie moge i Robert jest sam
a to ciezko wiem cos o tym
nie da sie jednoczesnei wyprowadzać psow na spacer i sprzatac boksow
technicznie niewykonalne
I do plakaciku ot chocby takie hasełko: Gdy do domu nie możesz wziąć psiaka...przyjdź do Uciechowa...nam się przyda pomoc taka.
albo
Każda psinka z Uciechowa przyjąć pomoc jest gotowa. Więc gdy w domu tylko siedzisz...może psinki tam odwiedzisz. I na spacer wyprowadzisz...radość psinkom małym sparwisz!!!
justynavege - 27-01-2007 20:59
Molka poetka :)
szukamy kogoś kto nam pomoze z plakacikiem :)
yewcia1 - 27-01-2007 21:11
Yewcia kochana a jaki ten kabel z Wawy jedzie (nie taki jak potrzeba - trzy żyłowy???). Ja zresztą zaraz looknę i oczywiście jakie gaśnice...waga i specyfikacja...pyłowe, pianowe...???
Molkas ten z Wawy jest 2 żyłowy, co do gaśnic - na razie jakiekolwiek ( może ktoś ma na zbyciu)
Jutro coś więcej powiem o tym przewodzie elekrycznym i o gaśnicach muszę zadzwonić do Roberta - jutro wieczorem
Molkas - 27-01-2007 21:12
Molkas ten z Wawy jest 2 żyłowy, co do gaśnic - na razie jakiekolwiek ( może ktoś ma na zbyciu)
Jutro coś więcej powiem o tym przewodzie elekrycznym i o gaśnicach muszę zadzwonić do Roberta - jutro wieczorem
A może by tak do jakiejś hurtowni BHP i P.poż napisac czy nie wspomogli by...heeeeeeeee???????
yewcia1 - 27-01-2007 21:20
A może by tak do jakiejś hurtowni BHP i P.poż napisac czy nie wspomogli by...heeeeeeeee???????
Jasne, ze można - jest szansa zawsze, ze trafimy na psiarza;)
Wystawiłam bazarek dla suńki z okolic http://www.dogomania.pl/forum/showth...81#post2911581 prosimy czasem o podniesienie;)
Molkas - 27-01-2007 21:30
Ja też wystawiłam :)
http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=40056
Molkas - 27-01-2007 21:33
Molkas ten z Wawy jest 2 żyłowy, co do gaśnic - na razie jakiekolwiek ( może ktoś ma na zbyciu)
Jutro coś więcej powiem o tym przewodzie elekrycznym i o gaśnicach muszę zadzwonić do Roberta - jutro wieczorem
OK yewcia weź go dokładnie zapytaj o to, jaki ten kabel ma miec przekrój (bo jest ich kilka) czy dokładnie wie co i jak. Wtedy będziemy kombinować...
loozerka - 27-01-2007 22:28
Molka, ja 20 minut to liczylam w dwie strony, jak i 2 godziny w dwie strony na pieszo :)
Podpytalam o te przeglady itp. Przeglad to nie są duze pieniądze- jakies 90 zł, hamulce- to juz zupelnie indywidualna sprawa, bo zależy co trzeba bedzie wymienic
a OC zalezy od pojemnosci silnika, czyli w maluchu pewnie bedzie najniższe, moja kolezanka miala cinqucento 900 ml i płacila rocznie 350 zł- to bylo jakies 2 lata temu, z tym, ze miala wszelkie mozliwe znizki
Czyli ubezpieczenie to w sumie najwyzszy koszt
Beata J. - 27-01-2007 22:38
Nie pamiętam nazwy tej firmy, która teraz reklamuje się że ubezpiecza auto na raty, czyli płaci się co miesiąc. Przy maluchu to będzie niewiele wtedy
Beata J. - 27-01-2007 22:42
to chyba to
http://www.axa.pl/1_poznaj_axa.html
GreenEvil - 27-01-2007 23:03
Z tym ubezpieczeniem, to sie wstrzymajcie, moze uda mi sie wynegocjowac u mnie w robocie jakies tanie.
pzdr
GreenEvil
loozerka - 27-01-2007 23:05
i tu jest symulatro taryfikatora, ja liczylam na malucha,ale tak dane podawalam na oko, srednie i wyszlo mi ze składka roczna OC to bedzie 560 zł, ratalnych nie pamietam. Napisalam, ze samochod jest z 2000 r, dalam dosc dlugi staz kierowcy. Ale mozecie tę symulacje zrobic konkretnie pod Roberta, czy justyne
ulvhedinn - 27-01-2007 23:09
Jak będą znane dane tego przewodu, mogę podejść do hurtowni w poniedziałek, bo mam po drodze:cool3:
Strona 38 z 137 • Zostało znalezionych 14919 rezultatów • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73, 74, 75, 76, 77, 78, 79, 80, 81, 82, 83, 84, 85, 86, 87, 88, 89, 90, 91, 92, 93, 94, 95, 96, 97, 98, 99, 100, 101, 102, 103, 104, 105, 106, 107, 108, 109, 110, 111, 112, 113, 114, 115, 116, 117, 118, 119, 120, 121, 122, 123, 124, 125, 126, 127, 128, 129, 130, 131, 132, 133, 134, 135, 136, 137