Wygrane marzenia - po 3 latach walki Uciechów rusza pełną parą

Wygrane marzenia - po 3 latach walki Uciechów rusza pełną parą

---

Ewusek - 07-11-2007 23:51
może na razie w towarzystwie policji powiedziec facetowi, ze jezeli nie otworzy wam tych pomieszczen to skladacie skarge i sprawa trafia do sadu o odszkodowanie i zwrot kosztow modernizacji, mozecie na biegu rzucic jakas kwote w tysiacach zlotych...
przy okazji wezwac straz dla zwierzat.

---

---

Kazoo - 07-11-2007 23:56
Cała odpowiedzialność za tą sytuację powinna być tylko i wyłącznie po stronie poddzierżawcy. On nie dotrzymał warunków umowy, w związku z czym musieliście "na własny rachunek" zrobić to, do czego on się zobowiązał. Spowodowało to, że nie mieliście już z czego opłacać czynszu, więc jesteście kwita, a przynajmniej on już nie powinien żądać od was pieniędzy. Co do kary nałożonej na niego, to jest to przecież tylko i wyłącznie jego wina, jego zaniedbanie. Dlaczego bezbronne psiaki i kociaki mają cierpieć z powodu takiego kogoś. Mam nadzieję, że wszystko się wyjaśni szybko i pozytywnie dla schroniska.
Jeśli jest coś, co mogę zrobić, aby pomóc, dajcie tylko znać. Z podpisem na petycji/petycjach oczywiście nie ma problemu. Nie można pozwolić, aby wysiłki, starania i poświęcenie wielu osób, aby zapomnianym i niechcianym zwierzętom było lepiej, poszły na marne z powodu jednego chciwego człowieka bez serca :angryy:

---

Ewusek - 07-11-2007 23:58

Cała odpowiedzialność za tą sytuację powinna być tylko i wyłącznie po stronie poddzierżawcy. On nie dotrzymał warunków umowy, w związku z czym musieliście "na własny rachunek" zrobić to, do czego on się zobowiązał. Spowodowało to, że nie mieliście już z czego opłacać czynszu, więc jesteście kwita, a przynajmniej on już nie powinien żądać od was pieniędzy. Co do kary nałożonej na niego, to jest to przecież tylko i wyłącznie jego wina, jego zaniedbanie. Dlaczego bezbronne psiaki i kociaki mają cierpieć z powodu takiego kogoś. Mam nadzieję, że wszystko się wyjaśni szybko i pozytywnie dla schroniska.
Jeśli jest coś, co mogę zrobić, aby pomóc, dajcie tylko znać. Z podpisem na petycji/petycjach oczywiście nie ma problemu. Nie można pozwolić, aby wysiłki, starania i poświęcenie wielu osób, aby zapomnianym i niechcianym zwierzętom było lepiej, poszły na marne z powodu jednego chciwego człowieka bez serca :angryy: nie nie sa kwita ! gdyby liczyc sie co do zlotowki to poddzierżawca jeszcze musiałby im zaplacic...

---

ARKA - 08-11-2007 00:24

w momencie przejęcia budynku....
to była dłuuuga hala .

My postawiliśmy ściany, wybudowaliśmy boksy, kwarantanny, izolatki ambulatorium, biuro, pokoj na narzedzia, magazynek na jedzenie, pokoj dla wolontariuszy...budowana jest kuchnia.
a takze drobiazgi typu...wstawienie nowych okien w całym budynku...

...to tak na biegu.... Bardzo duzo tam zrobiliscie,bardzo duzo..A na jaki okres czasu byla podpisan ta umowa wasza?

Na jak dlugi okres czasu on mial umowe, z AR i czy w umowie z AR jest cos o moodernizacji budynkow, ich przebudowie?

Nie znam prawa budowlanego ale .....czy na takie przebudowy/modernizacje nie trzeba miec pozwolen budowlanych? No bo jak trzeba to...:shake::shake::shake:

Moim zdaniem trzeba "stawac na głowi' aby AR zerwala z nim umowe i podpisal z Wami.

Ja bym wezwala policje, ze więzi psy Wasze, i w zwiazku z tym pare art. z ustawy o ochronie zwierzat, bym mu zarzucila. A psy mają tam prawo byc gdyz dla psow teren jest poddzierzawiony, czy tak, ze na schronisko, jakos to jest w umowie ujete?

---

---

Poker - 08-11-2007 00:47
z tego co wiem ,mieli pozwolenie na budowe i warunki wydane przez sanepid.
Ale niestety u nas trzeba pilnować papierów i nie ufać zanadto urzedasom.

---

Anashar - 08-11-2007 00:48

noo tak, tylko jak to zrobić jak wszyscy jesteśmy w róznych miejscach w polsce :( Piszemy jedną petycję, zbieramy podpisy wśród znajomych (tylko ręczne podpisy są ważne) i przesyłamy np. do Margo która zaniesie je razem do ANR. Proste.

PETYCJA ELEKTRONCZNA DLA ORGANÓW WYŻSZYCH NIE MA ŻADNEJ WARTOŚCI!


Nie znam prawa budowlanego ale .....czy na takie przebudowy/modernizacje nie trzeba miec pozwolen budowlanych? No bo jak trzeba to...:shake::shake::shake: Jeśli w umowie nie ma nic o modernizacji to dzierżawca może powiedzieć, że o tych modernizacji nie chciał i nie musi zwracać za to kosztów.

---

t_kasiek - 08-11-2007 00:54
z tym pozwoleniem na budowe to zalezy....jesli chcecie to akurat w tym moge pomoc i sie upewnic jak to jest.....ale na takie przerobki jak budowa kuchni i pomieszczen sanitarnych (co wiaze sie z przebudowa instalacji) raczej trzeba.....podejrzewam, ze jak tylke pracy i kasy bylo w to wlozone to takie pozwolenie bylo !!!!!!!!!

---

Poker - 08-11-2007 00:54
niestety tylko gdybamy,bo nie znamy szczegółów.
Mam nadzieję :roll:,że Robert nie załamie się i bedą walczyć :mad: ,a my pomożemy.

---

t_kasiek - 08-11-2007 00:56

Jeśli w umowie nie ma nic o modernizacji to dzierżawca może powiedzieć, że o tych modernizacji nie chciał i nie musi zwracać za to kosztów. z tego co pamietam (ktos pisal) to w umowie dzierzawca sam sie zobowiazal to przystosowania budynku, czego nie zrobil

---

Poker - 08-11-2007 01:00
tak , pisała Rotek albo Justynavege

---

solito - 08-11-2007 01:01

ejj no to wtedy wzywasz policje.. nie istanieje eksmisja w trybie natychmiastowym!!!!!!!!!!!
a jak by poprosić o wsparcie straz dla zwierząt z wrocka??? policja była rano przy tym... Straż dla Zwierząt /z Wałbrzycha/ też... Niestety miejscowa policja nie zna się na prawie i trzymali stronę F.:angryy:, bo uznali, że to on ma rację, bo nie płaciliśmy czynszu...

---

Asia & Ginger - 08-11-2007 01:09
Właśnie trafiłam na wątek i... jestem w szoku. :crazyeye:
Brak mi słów... jak tak można... niektórzy "ludzie" kompletnie serca nie mają... :shake:

Trzymam kciuki, żeby się jednak udało wydzierżawić ten budynek od AR i żeby tamten gościu musiał Wam jeszcze zapłacić odszkodowanie. :kciuki: :kciuki:

Justyna, Rotek, Robert trzymajcie się i nie poddawajcie, bądźcie silni dla tych biednych psiaków i kociaków. Jestem z Wami sercem i myślami. :glaszcze:

---

solito - 08-11-2007 01:09

Moim zdaniem trzeba "stawac na głowi' aby AR zerwala z nim umowe i podpisal z Wami.

Ja bym wezwala policje, ze więzi psy Wasze, i w zwiazku z tym pare art. z ustawy o ochronie zwierzat, bym mu zarzucila. A psy mają tam prawo byc gdyz dla psow teren jest poddzierzawiony, czy tak, ze na schronisko, jakos to jest w umowie ujete? Na szczęście Pani z AR /chyba jakaś pani dyrektor/ jest nam trochę przychylna... - ale nic do tej pory nie wiedziała o sprawie...
Była też mowa o tym, że za to z tym F.:angryy: mogą zerwać umowę, wyodrębnić z całego terenu część dla schroniska i podpisać podpisać umowę z Robertem... Ale to wszystko się okaże juz dziś ok.godz. 15.00!

A policja...:angryy::angryy::angryy: Nawet nie zapytali F. o umowę...!

---

Asior - 08-11-2007 01:11

Piszemy jedną petycję, zbieramy podpisy wśród znajomych (tylko ręczne podpisy są ważne) i przesyłamy np. do Margo która zaniesie je razem do ANR. Proste. no to ja juz niewiele pomogę :placz:
nie ruchawa jestem :(

---

Edi100 - 08-11-2007 01:42
Czytam i niedowierzam:(
Nie wiem jak pomóc:( Jedyne co mogę podpowiedzie to że jeżeli macie zdjęcia ( a macie zapewne) to trzeba by je dołączyć do tej Agencji z przed wejścia do obiektu i stan faktyczny jaki jest teraz na dowód poniosionych ogromnych nakładów finansowych i pracy. Z tego co wiem, żadna umowa najmu czy podnajmu nie przewiduje wypowiedzenia w trybie natychmiastowym. Tak postanowić może jedynie Sąd.
Policja też jakieś głupki, Wy jesteście najemcami i jakim prawem nie macie wstępu?( bez znaczenia czy płacicie czy nie- nie ma rozwiązania umowy) Chyba bym zawiadomiła prokuraturę albo najpierw jakiegoś komendanta policji.
Powodzenia i nie dajcie się!

---

ARKA - 08-11-2007 02:34

PETYCJA ELEKTRONCZNA DLA ORGANÓW WYŻSZYCH NIE MA ŻADNEJ WARTOŚCI! A skad masz takie info?
A to:
http://www.dogomania.pl/forum/showpo...&postcount=108

---

yewcia1 - 08-11-2007 07:49
Kochani ja te się obawiam dnia dzisiejszego:-(

Czy policja spisała protokół z uszkodzeń? domofnu, zamkniecia?

---

beka - 08-11-2007 09:37
podnosze - ten topic musi być na górze

---

t_kasiek - 08-11-2007 09:41
Udalo Sie Wejsc Do Zwierzakow ?????????????????

---

Angel_ - 08-11-2007 10:31
czekamy na info :(

---

solito - 08-11-2007 10:38
Robert z Justyną są teraz w Uciechowie... wpuścili ich...

---

Gugusia7 - 08-11-2007 10:54
Uff, przynajmniej tyle. Jeśli potrzeba podpisać petycję to ja jestem do usług. Przynajmniej tak mogę pomóc. Trzymam kciuki.

---

Wiwi - 08-11-2007 11:03
Boże dopiero tu weszlam i zamurowalo mnie...
to wszystko to jakis koszmar, w zeszlym tygodniu rozmawialam z Robertem i mialam nadzieje, ze nie bedzie tego calego koszmaru...
to jakas paranoja jak mozna zamknac na klodke psy i koty????!!!!!!

mialam dzisiaj dzwonic do Roberta, ale boje sie normalnie...poza tym ma tyle spraw do zalatwienia...
ale najsmutniejsze jest to, ze mialam do Was jutro przyjechac!!!!
chce mi sie plakac, tyle pracy, zaangazowania i serca....

moge pomoc podpisujac petycje, nic innego nie przychodzi mi do glowy...
psiakow nie moge zabrac :(
choc wiem!moge zaoferowac przynajmniej transport kochanych zwiarzakow do DT lub stalych np. w dolnoslaskim lub opolskim wojewodztwie...tyle tylko moge pomoc:(jesli potrzeba piszcie o kazdej porze....

Robert, Justyna, Sylwia trzymajcie sie! jestem myslami i sercem z Wami!!!

Ale jeszcze tli sie jakas iskierka nadziei i ja sie jej mocno, z calych sil trzymam!
Boze jesli jestes pomoz....blagam

---

magda222 - 08-11-2007 11:13
Boże... pomóż...
Trzymam kciuki !!!

---

Fraszka - 08-11-2007 11:35

PETYCJA ELEKTRONCZNA DLA ORGANÓW WYŻSZYCH NIE MA ŻADNEJ WARTOŚCI! Może... ale na pewno robi wrażenie i w niejednej sprawie pomogła.
Warto spróbować!!!

---

Angel_ - 08-11-2007 11:38

Może... ale na pewno robi wrażenie i w niejednej sprawie pomogła.
Warto spróbować!!! Zgadzam się.. wkoncu to tylko chwila a duzo osob moze sie podpisac z dogo i innych for. Nikomu nie zaszkodzi a moze pomoc prawda?

---

rotek_ - 08-11-2007 11:41
dzisiaj robert ma dzowonić do ANR....
zyję już tylko tą nadzieją...

ponieważ zwierzaki szukają domków moja rodzinka zgodziła przyjąć Czarną Panterę.....

jeszcze nie wiem kiedy po nią pojedziemy...tym bardziej ze pan F. cały czas ma nadzór na wyprowadzaniem psów i wchodzeniem do schroniska

---

Anashar - 08-11-2007 11:44

A skad masz takie info?
A to:
http://www.dogomania.pl/forum/showpo...&postcount=108 Przy sprawie Ozzy'ego jasno powiedzieli, że chcąc składać petycję zgodnie z wymogami prawnymi jeśli petycja ma zostać rozpatrzona muszi przy imieniu, nazwisku i peslu widnieć odręczny podpis. Wirtualnych podpisów było jeszcze więcej (właśnie na stronie z petycjami) i zostały dodane tylko jako załącznik, ale nie były liczone bo były nieważne.

---

weszka - 08-11-2007 11:49
To jakiś koszmar :placz::shake:
Najgorsze w tym, że policja nie stanęła na wysokości zadania.
Na początek dobrze że choć jedna osoba w AR jest przychylna. Mam nadzieję że uda się problem rozwiązać i Uciechów będzie nadal działał.
Przy okazji - podeślę temat do Izy Szumielewicz - dziennikarka RadiaZet, jest tu z nami na dogo. I prześlę temat także do Interwencji Polsatu - często podejmują zwierzęce tematy. Może nagłośnienie sprawy pomoże wyjaśnić kto ma rację, a ludzie zainteresują się pomocą.
3mam mocno kciuki!
Jak trzeba coś będzie podpisywać oczywiście służę.

---

t_kasiek - 08-11-2007 12:03
jak bedzieci pisac ta petycje to tez poprosze - moze uda mi sie zebrac troszke podpisikow....

---

Fraszka - 08-11-2007 12:17
Na stronie Uciechowa jest info o tym zajściu. :-( (link w moim podpisie)

---

pajunia - 08-11-2007 13:22
Nic nie wiedzialam:crazyeye: zalamka. Justyna, jesli bedziecie pomocy ode mnie potrzebowali, napisz , ew . na priwa, lub jamniczka@aol.com:angryy:
Moze choc jakis tymczas na razie dac bede mogla.

---

baffi2 - 08-11-2007 13:55
ja niestety moge pomóc tylko w zbieraniu podpisów na petycję...
:shake:

---

Anashar - 08-11-2007 14:18

Najgorsze w tym, że policja nie stanęła na wysokości zadania. I tu pozwolę się wypowiedzieć. W naszym kraju niestety ani policja ani straż miejska nie jest poinformowana dnośnie wielu spraw np. w postępowaniu jak ww. Są osoby przeszkolone i oczytane w tych sprawach, ale zwykły patrolujący nie będzie się na tym znał. Dlatego trzebaby uderzyć wyżej, do kogoś kto wie jak w takiej sytuacji postępować.

---

Szyszka - 08-11-2007 14:24
To jest draństwo:angryy:
Jak tak można?

Ja też się podpiszę pod czym tylko się da. Uciechów trzeba ratować!

---

Czoko - 08-11-2007 14:36
Fraszka dziękujemy za śliczny bannerek zauważyłam go już na miau!

---

Fraszka - 08-11-2007 15:31
Jeśli ktoś chce umieścić ten banerek w swoim podpisie to bardzo proszę, wystarczy kliknąć w "cytuj"(nie umiem tu podać kodu, wyświetla się obrazek), żeby pobrać kod z linkiem na stronę Uciechowa.

http://img204.imageshack.us/img204/4400/uciechwil1.gif

Ratujmy Uciechów jak kto potrafi!

---

MagYa^^ - 08-11-2007 15:53
..jasna cholera!!! slow brakuje... :angryy::angryy::angryy:

---

Czoko - 08-11-2007 15:55
Ja też spróbuję przynieść kod - może będę miała więcej szczęścia:

Kod:http://img204.imageshack.us/img204/4400/uciechwil1.gif

i... też jest obrazek. Trudno przyniesiemy z Mruczkiem linka z jego forum:

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=66343&start=870 post drugi od dołu na tej stronie!

---

Aga76 - 08-11-2007 15:56
Podpiszę co trzeba i jakby pięniążki były potrzebne też pomogę.

---

Patikujek - 08-11-2007 16:03
Hej
ja chcę również napisać do kilku programów telewizyjnych tylko napiszcie mi konkretnie jakieś namiary do kogo mają w razie pytań się zwrócić???

---

Fraszka - 08-11-2007 16:19
Na stronie Uciechowa jest kontakt do Justyny i Roberta: http://uciechow.pl/index.php?id=kontakt

---

Izis - 08-11-2007 16:46
ZAŁAMKA!

Wiem, że w porównaniu z Uciechowem mój dylemat jest niewielki ale CO MAM TERAZ ROBIC??? :crazyeye:
Wystosowalam apel na zagranice z prosba o pomoc dla Uciechowa (rzeczowa i jesli ktos moze to finansowa rzecz jasna). To było jeszcze przed tą całą sprawą.
Mam pierwsze odzewy, że np. jedno ze schronisk zagranicznych chce przekazac koce, kosze, karme itd dla Uciechowa (sa 700 km od Dzierzoniowa). Mają też duża psią budę i materiał ogrodzeniowy z tego co wiem.

I w zwiazku z tym co teraz mam robić. Poradźcie coś. Ktoś może pomóc zorganizować tranport (ja nawet auta nie mam) i nawet jeśli to gdzie to przechować i czy Uciechów w ogóle będzie istniał.

Czy też mam napisać im śliczne dziękuję bo Uciechowa właściwie już nie ma???

Czy ktoś mógłby mi w tym doradzić bo zostałam sama z tym problemem a mam i bez tego sporo na głowie (np. psa po wypadku po ktorego nikt sie nie zgłasza a raczej w schronisku zostac nie moze - jest obolaly nie ma sily walczyc o jedzenie z dwojka wspolokatorow, to maly grzeczny rudy psiak)

http://www.dogomania.pl/forum/showth...06#post8713306

moze go chociaz podniescie może ktoś go dostrzeze.

Ja do mieszkania nie mogę go wziac gdyz moje stado wiadomo co by z nim zrobiło. One są zżyte tylko z sobą. Każdy obcy dorosły pies na ich terytorium to intruz...

Prosze pomożcie.

---

Poker - 08-11-2007 17:30
Izis,to cudownie,że załatwiasz coś dla Uciechowa.Mam nadzieję i to wielką,że będzie dobrze.
NIe mów tym ludziom na razie co się dzieje.Przecież wiadomo,że transport trzeba załatwić,wieć możesz napisać o trudnościach z transportem i żeby byli cierpliwi,jeżeli juz musisz dać odpowiedź.A jeżeli odpowiedź nie jest pilna ,to po prostu poczekaj :lol:.
Tak przynajmniej ja sądzę.Ciekawe co powie reszta ...

---

onek - 08-11-2007 17:41
Drobiazg:oops:, wkleiłam banerek ale pewnie zaraz mi go usuną, bo zawiera elementy animowane. Można prosić linka do baneraka bez animacji?

---

pajunia - 08-11-2007 17:42
Izis, dzis to wezwanie o pomocy dla Uciechowa przeszlo mailami przechodnimi. Wyslala to Gemma, ktora ma Milorda u siebie na tymczasie. Na pewno wiele osob sie z nia skontaktuje. Czy mam cos jej powiedziec, aby na razie zbierano i jeszcze czekano z transportem? Czy sie w ogole nie wtracac?

---

Fraszka - 08-11-2007 17:45
Proszę, banerek bez animacji:

http://img411.imageshack.us/img411/5871/uciechw1db6.jpg

---

baffi2 - 08-11-2007 17:56

Proszę, banerek bez animacji:

http://img411.imageshack.us/img411/5871/uciechw1db6.jpg wiesz może lepiej byłoby zrobić żeby napis Ratujmy Uciechów był najbardziej widoczny...?

---

onek - 08-11-2007 18:53

Proszę, banerek bez animacji:

http://img411.imageshack.us/img411/5871/uciechw1db6.jpg ale strona się nie otwiera:oops:

---

Margo05 - 08-11-2007 19:32
Tak się otwiera :

http://img411.imageshack.us/img411/5871/uciechw1db6.jpg
Skopiujcie z "cytuj"

KOchani, ja wciąż potzrebuję więcej danych do tej petycji

Justynavege, Rotku czekam na info

---

justynavege - 08-11-2007 19:33
Przepraszam ale mam okropne problemy z dostepem do internetu

Chciałąm Wam wszystkim serdecznie podziękować za pomoc w trudnych chwilach :)

Najwazniejsze zebym nie zapomniała
wszędzie podawajcie kontakt do Roberta ( on zna sprawe najbardziej na bieżąco i bedzie najodpowiedniejsza osobą do kontaktow z mediami i urzedami

zmiana nr Roberta ( chwilowa bo swoj zostawil u Rity w aucie byc moze w sobotę juz będzie )

nr to 889 137 137

Dzis Pan Dzierzawiacy byl jeszcze nawet przed umowioną godziną
Podalismy psom leki jedzenie i na spacery wyprowadzilismy jednak wszystko pod jego baczną kontrolą chodzil za nami krok w krok zupelnie nei wiem dlaczego :crazyeye:

Pozniej jak juz pojechal podeszlismy do psich wybiegow na zewnatrz budynku chociaz troszkę do nich pogadac
psy cos neiswoje , Pan wylaczy prad wiec nie ma juz dzwiekow radia ktore wlaczalismy im non stop

Jutro mają przyjsc dzieci ze szkoły ktore zbierały z Pania Nauczycielką pieniazki , zakupiły karmę i leki
Pan nie zechce chyba ich wpuscic :-(

Arko jest w umowie ujete ze na schronisko , nawet z zastrzezeniem ze tylko na taki cel

czekam na info od rotek co sie udało załatwić ..........

---

Ewusek - 08-11-2007 19:39
Justyna, trzymajcie sie !
Kurcze, nie wiem co Wam poradzic, nie wiem jak Wam pomoc... caly czas mi łzy leca jak tutaj zagladam...
Jestem załamana...

---

justynavege - 08-11-2007 20:40
Agencja w tak krotkim czasie nei jest w stanie dać nam jakiejkowliek odpowiedzi :shake:
takie info otrzymałam przed chwilą od rotek_

Pilnie potrzebne do nich petycje
chyba dobrze by bylo gdyby rowniez od Fundacji I Stowarzyszen ktore dzialają na rzecz Zwierzat

Potrzebujemy tez na juz numery telefonów do telewizji regionalnych i ogolnokrajowcyh do programow lub osob ktore mogłyby pomoc

Jesli ktos ma takie numery prosze o przesłanie ich jak najszybciej smsem do Roberta 889 137 137 , przy numerze proszę podajcie do kogo lub jakiej tv to kontakt

Jesli jest na dogo ktoś kto moglby bezinteresownie pomoc w sprawach prawnych rowneiz proszę o pliny kontakt pod podany nr telefonu

nie o wszystkim powinnismy pisać tutaj......

---

Wiwi - 08-11-2007 20:44
ja zaraz zwariuje....najgorsze jest to czekanie, jak na wyrok....:-(
wpadam co chwile i czuje sie coraz gorzej, nie wiem jestem wsciekla a zarazem smutna z powodu bezsilnosci....moze raczej rozgoryczona, nawet slow mi brakuje....:-(
jak to mozliwe zeby praca i zaangazowanie tak wielu ludzi poszlo na marne z powodu jakiegos...nie wiem biznesmena, urzednika nie wiem kogo, nie wiem nawet na kogo mam byc zla, a takie emocje sa najgorsze, nieukierunkowane kumuluja sie i zaraz wybuchne, bo to nie mialo byc tak...
zaraz sie poplacze....ja juz nie moge:-(:-(:-(

---

justynavege - 08-11-2007 20:47
Wiwi teraz jeszzce musimy znaleźć wszyscy w sobie siły by zawalczyć

dlatego tak wazne jesy bysmy zrobili cokolwiek w naszej mocy

pilnie prawnik potrzebny

---

Wiwi - 08-11-2007 21:01
Justyna a czy przyda Wam sie jutro jakas pomoc??
moglabym wpasc i pomoc w jakikolwiek sposob...
ale jesli macie "urwanie glowy" to nie chce przeszkadzac...
aha i jakby byl potrzebny jakis transport to smialo pisz postaram sie pomoc, a prawnika to ja niestety zadnego nie znam, mam co prawda kolege na prawie, ale dopiero na 3 roku wiec nie za duzo nam pomoze....

---

Izis - 08-11-2007 21:04
Justyna, Rotek, Solito ( kto tam jeszcze z Uciechowiakow sie tu udziela) co mam robic? Podziekowac za pomoc i odwolac zbiorke?
Powiedzcie coś.
Dostalam maila ze ktos moglby te rzeczy przewiezc w niedziele do WĂźrzburg ale co dalej. Macie jakis pomysł.

Mam im podziekować, że rzeczy już nie potrzebne są? Chyba nie poddacie się bez walki? Może ktoś się wypowie bo przecież ja decyzji za Uciechów podjąć nie mogę.

Czy ktoś może pomóc w tranporcie i czy będzie je gdzie składować.

---

yewcia1 - 08-11-2007 21:08
Kochani potrzebne namiary na media , może dzięki temu uda się coś wywalczyć
Potrzebny pilnie prawnik

Justyna a pytałaś Ksere?

---

justynavege - 08-11-2007 21:09
Wiwi jestesmy wpuszczani do schroniska tylko na czas oporzadzenia psow :(
jesli masz ochote przyjedz :)

Izis napisanie ze rzeczy nie sa potrzebne chyba odpada:)
bo nawet jak nei nam to wiele jest meijsc dla ktorych beda to dary jak z nieba by spadly :)

nie poddajemy sie Izis

cały czas mamy nadzieję ze się uda

jeszzce raz proszę o pomoc
nr telefonow do tv smsem do Roberta
Radca prawny
petycja

prosimy :placz:

---

justynavege - 08-11-2007 21:16

Kochani potrzebne namiary na media , może dzięki temu uda się coś wywalczyć
Potrzebny pilnie prawnik

Justyna a pytałaś Ksere?
ewcia ne mogę wyslać pw

jesli mozesz wyslij pw do ksery z tym linkiem i popros o kontakt pod nr 889 137 137

---

baffi2 - 08-11-2007 21:21
Justyna, ktoś tu dziś pisał że na dgm jest dziennikarka, skontaktuj się z nią:cool3:

---

justynavege - 08-11-2007 21:33
Iza Szumilewicz??

nie mogę wysylać pw albo to wina dogo albo mojego internetu

baffi sprobujesz wysłać prosząc o kontakt telefoniczny pod nr 889 137 137 ?

---

solito - 08-11-2007 21:35

...

Izis napisanie ze rzeczy nie sa potrzebne chyba odpada:)
bo nawet jak nei nam to wiele jest meijsc dla ktorych beda to dary jak z nieba by spadly :)

nie poddajemy sie Izis

cały czas mamy nadzieję ze się uda
Jestem tego samego zdania!

---

yewcia1 - 08-11-2007 21:40
wysłałam pw do Ksery - wczoraj była na DGM

---

yewcia1 - 08-11-2007 21:45
założyłam wątek http://www.dogomania.pl/forum/showth...61#post8722161, ze szukamy prawnika i namiary na TV

---

Izis - 08-11-2007 21:48
Napisalam do prawnikow, ktorzy maja ode mnie pieska. Jesli zgodza sie pomoc to dam znac. Jesli nie to innych nie znam.

Zaraz dzwonie tez do znajomej mojej kolezanki - ktora jest dziennikarka i kocha psy. Innej nie znam. Jesli coś się uda odezwę się.

A Wy prosze pomyślcie nad tym transportem. Stamtad nie jest daleko juz do Wroclawia - JA NIE MAM AUTA NAWET a w dodatku jestem z Gdanska.

Moze ktos kto jest blizej i mobilny pomoze? Chocby po to, zeby Uciechow mial wieksza motywacje do walki. Hej ludziska?

---

justynavege - 08-11-2007 21:56
Izis dziekuje :)

kochani ktos pomoze szukac transportu??

ja spisuje telefony do tv

---

Ewusek - 08-11-2007 21:57
Justyna, wyslalam ci maila na gazete.

---

justynavege - 08-11-2007 22:01

Justyna, wyslalam ci maila na gazete. w tej chwili mam komunikat " nie mozan polaczyc sie z serwerem , przepraszamy "

sprobuje za jakis czas sie dostać na poczte

---

Izis - 08-11-2007 22:03
Wiec tak jestem po rozmowie z znajoma mojej kolezanki. Bardzo mila kobieta ale nie z tego regionu Polski. Radzila atakowac najlepiej mailami wszelkie media ktore z interweniuja np.:
................

Ja zaraz wyszukam linki i maile a Was prosze o spisanie szybciutko w tzw. międzyczasie tresci wiadomosci, ktora mialaby zachecic dziennikarzy (nawet i radiowych) do nagłośnienia sprawy i interwencji.

---

baffi2 - 08-11-2007 22:05

w tej chwili mam komunikat " nie mozan polaczyc sie z serwerem , przepraszamy "

sprobuje za jakis czas sie dostać na poczte ja mam taki sam komunikat tylko po angielsku...:cool1:
tak, chodziło o Izę... też nie mogę wysłać

---

zdrojka - 08-11-2007 22:06
A ja znowu tak daleko i nic nie mogę zrobić. Taka bezsilność jest chyba najgorsza. Trzymam kciuki, jestem jak zawsze z Wami i wierzę, że wszystko będzie dobrze.

---

uxmal - 08-11-2007 22:06

Asiorku,myślę,że nie należy zasypywać ANR licznymi mejlami.Lepiej jeden list,ale podpisany przez wiele osób.Jak myslicie?
Warto jeszcze wpisać na dole "do wiadomości" Czyli MR.

Acha- jeśli jest tu jakiś prawnik to proszę i info, czy w przypadku dzierżawy- mozna wnieść do Sądu pozew o przywrócenie posiadania.?
Nie znam sie az tak szczegółowo.

---

justynavege - 08-11-2007 22:15
Ewusek udało mi sie alogować na poczte ale nic nie mam .........
ale pzry moim internecie nic juz nie zdziwi

dostalam pw od pajuni :)
odpisałąm jej mailem ciekawe czy dojdzie :)

---

Poker - 08-11-2007 22:19
nie znam sie na prawie,ale pomyslałam ,że może złożyć pozew do sądu przeciw dzierżawcy w związku z uniemożliwieniem swobodnego dostępu bez wypowiedzenia umowy.

---

Wiwi - 08-11-2007 22:33
Izis skad mialby byc ten transport i dokad...do Uciechowa???

---

Izis - 08-11-2007 22:43
Tu wyszukalam maile tych zajmujacych sie interwencjami o ktorych kobieta mowila, ze sa najskuteczniejsi

Macie ten tekst?

1) RMF FM
http://www.rmf.fm/fakty/
fakty@rmf.fm, redakcja@rmf.fm

2) TVN 24 - PROSTO Z POLSKI:
pzp@tvn24.pl

3) POLSAT - Interwencja (http://interwencja.interia.pl/akcje)
e-mail: interwencja@polsat.com.pl

-------

WIWI:

WĂźrzburg - tam bylyby te rzeczy do odebrania w niedziele (bo sa jeszcze dalej ale tam ktos sie zaofiarowal je podwiezc).

---

Margo05 - 08-11-2007 22:49
Proszę o dokładny kod ocztowy Uciechowa. Dziewczyny, potrzebne mi wszystkie info jakie się Wam przypominają, związane z działalnością schroniska. I czy ktoś wie, czy mogę w petycji podać nazwiska osób widniejących w umowach?

Acha, jak coś komu do głowy przychodzi to proszę o maila z uwagi na rproblemy z pm. margo05@wp.pl

---

Margo05 - 08-11-2007 23:03
Pytanie ważne do kiedy był tam ten gościu co zwiał z kasą. Kiedy Robert i Justyna zaczęli się opiekować psami. O datę umowy wsyłałam esa do Roberta. To dość pilne!

---

Ewusek - 08-11-2007 23:08
Bardzo wazna rzecz - jutro jak bedziecie zrobcie dokladnie zdjecia, co tam jest. Mysle, ze facet jeszcze chcialby to sprzedac, albo zdewastowac...

---

solito - 08-11-2007 23:16

Pytanie ważne do kiedy był tam ten gościu co zwiał z kasą. Kiedy Robert i Justyna zaczęli się opiekować psami. O datę umowy wsyłałam esa do Roberta. To dość pilne! Justyna z Robertem zaczęli się opiekować psami od lata 2006/chyba od lipca/, a ten gościu co zwiał, to z kilka miesięcy wcześniej...

---

zdrojka - 08-11-2007 23:17
Czy Robert ma jeszcze kasę na komórce? Jak potrzebne doładowanie, dajcie znać.

---

Poker - 08-11-2007 23:32
ja też moge doładować mu telefon tylko nie wiem który numer

---

solito - 08-11-2007 23:35
chyba ma już na wyczerpaniu...

---

t_kasiek - 08-11-2007 23:39

Bardzo wazna rzecz - jutro jak bedziecie zrobcie dokladnie zdjecia, co tam jest. Mysle, ze facet jeszcze chcialby to sprzedac, albo zdewastowac... bardziej bym sie bala o to drugie !!!!!!!!!!! :roll::angryy:

zanotowane.pl

doc.pisz.pl

pdf.pisz.pl

zona-meza.keep.pl

---

Strona 100 z 137 • Zostało znalezionych 21104 rezultatów • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73, 74, 75, 76, 77, 78, 79, 80, 81, 82, 83, 84, 85, 86, 87, 88, 89, 90, 91, 92, 93, 94, 95, 96, 97, 98, 99, 100, 101, 102, 103, 104, 105, 106, 107, 108, 109, 110, 111, 112, 113, 114, 115, 116, 117, 118, 119, 120, 121, 122, 123, 124, 125, 126, 127, 128, 129, 130, 131, 132, 133, 134, 135, 136, 137