Wygrane marzenia - po 3 latach walki Uciechów rusza pełną parą
yewcia1 - 15-12-2006 21:10
Przepraszam za brzydkie słowo :evil_lol:
Szkoda gadać :mad:
AnkaG - 15-12-2006 21:12
Napisałam tak jak i wy co o nim myslę:lol:
AnkaG - 15-12-2006 21:13
Ewcia a ten kijek to na mnie czy na niego? :cool3:
yewcia1 - 15-12-2006 21:17
Ewcia a ten kijek to na mnie czy na niego? :cool3:
Nie to na tego odważniaka z krakvetu co mi dzień skopał;)
Asior - 15-12-2006 23:28
ooolać, to trol i tyle
Dobermania - 16-12-2006 09:02
Pokażcie potem jeszcze więcej zdjęć, proooszę:)
Jak się mój boilerek i grzejniczki miewają;):eviltong:
yewcia1 - 16-12-2006 12:03
Pokażcie potem jeszcze więcej zdjęć, proooszę:)
Jak się mój boilerek i grzejniczki miewają;):eviltong:
O to pytanie do Roberta:lol: Bo to on mądra głowa i walczy z remontami.
Ostatnio byłam w Uciechowie w listopadzie jak Alma i dary przyjechały.
Nie mam kasu na paliwo ale może w styczniu uda mi się ich odwiedzić;)
Asior - 16-12-2006 13:52
PILNA SPRAWA!!!!
jest sunia do pilnej adopcji lub DT właśnie wylądowała na szyciu łapki u weta (rozerwana do kości) HebaNowa ma na tymczasie dwa psiaki i ten drugi (kałkaz) pogryzł suńkę .....
http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=34427
na ostatniej stronie opis sytuacji
powklejajcie gdzie możecie
justynavege - 16-12-2006 21:05
Pokażcie potem jeszcze więcej zdjęć, proooszę:)
Jak się mój boilerek i grzejniczki miewają;):eviltong:
Jeszcze czekają na zamontowanie
jak mi sie uda to pstrykne pare fotek z postepami prac budowlanych
jest juz szafka pod zlew w kuchni i nie trzeba kucac przy jedynym kranie 15 cm nad ziemia :) , plytki sie klada w boksach , po wolutku idzie
Jacenty dzielnie pomaga :))))))))) :loveu:
yewcia1 - 17-12-2006 18:16
Ciekawe jak tam dzisiaj w schronie , może jona3 nam opowie?
Asior - 17-12-2006 19:49
no właśnie..jak tam wieści z pola boju :]
justynavege - 17-12-2006 21:46
Mnie dziś nie było czekamy na wieści od Jony i Jacentego
dziuba - 18-12-2006 12:33
Wybieramy się jutro do Uciechowa z kilkoma nowymi prezentami, o której przyjmujecie gości? :)
yewcia1 - 18-12-2006 12:36
Wybieramy się jutro do Uciechowa z kilkoma nowymi prezentami, o której przyjmujecie gości? :)
Dziuba w Uciechowie od 10 do 16 ale justyna jak wróci ze schronu to pewnie odpisze, a psiaki ktoś nareszcie wymizia:loveu:
Dobermania - 18-12-2006 12:37
:multi: :multi: :multi: :multi: :multi: :multi:
spacerowiczka Gosia - 18-12-2006 17:41
Uciechów dla gości :lol: :multi: :lol: jest otwarty od 10 do 16
ale to pewnie w tygodniu
A w soboty i niedziele ?
yewcia1 - 18-12-2006 18:04
Uciechów dla gości :lol: :multi: :lol: jest otwarty od 10 do 16
ale to pewnie w tygodniu
A w soboty i niedziele ?
W niedziele i soboty również, w tych godzianch zawsze ktoś jest;)
Czasami jest ktoś po 9 do 17 wszystko zalezy od planów czy ktoś po psiaka się zapowie, czy robote trzeba dokonczyc. Najpewniejsze godziny to od 10 -16
spacerowiczka Gosia - 18-12-2006 20:26
Dziękuję, czasami ktoś się mnie pyta o te godziny, to już będę
wiedziała co mówić.
... zapomniałam dopisać.
W któryś postów wcześniej przeczytałam, że Uciechów dostał
dary zebrane od dzieci ze szkoły podstawowej w Świebodzicach.
pytałam ... znajoma ma dziecko w szkole tu na moim osiedlu
Piastowskim, ale nic nie wiedzą o takiej zbiórce.
może ktoś z Was wie która to była szkoła ? jej numer ?
albo chociażby dzielnica
dziuba - 18-12-2006 20:28
Przyjedziemy z Ulv jutro ok 15. Przy ostatniej wizycie zapodzial nam sie w samochodzie jeden niemaly.... dywan :) I wrocil z nami do Wroclawia :)
zdrojka - 18-12-2006 20:44
Zapodział się...? :crazyeye:
To co to było za auto? TIR??? :evil_lol:
dziuba - 18-12-2006 21:25
Zdrojka - tylko mój TZ wie jak dobrze może schować się wielki dywan w pustym bagażniku osobówki, że pominął go wyładowująć stamtąd resztę gratów :)
justynavege - 18-12-2006 21:25
kochani 10-16 to tak na oko po prostu jak jest ciemno z braku pradu w calym budynku niej bardzo mozna cos zrobic
soboty i niedziele tez dzialamy :)
dzwoncie jakby co :)
goscie mile widziani
aha :)
stracilismy pojazd maly fiat nadaje sie do kasacji :(
justynavege - 18-12-2006 21:28
zapomnialam :(
ulv slonko dziekujemy za dary dywanowo - koldrowe :) :loveu:
justynavege - 18-12-2006 21:29
Dziękuję, czasami ktoś się mnie pyta o te godziny, to już będę
wiedziała co mówić.
... zapomniałam dopisać.
W któryś postów wcześniej przeczytałam, że Uciechów dostał
dary zebrane od dzieci ze szkoły podstawowej w Świebodzicach.
pytałam ... znajoma ma dziecko w szkole tu na moim osiedlu
Piastowskim, ale nic nie wiedzą o takiej zbiórce.
może ktoś z Was wie która to była szkoła ? jej numer ?
albo chociażby dzielnica
Gosia jutro sprawdze bo zapisaląm darczyńców :)
yewcia1 - 18-12-2006 21:48
Gosia jutro sprawdze bo zapisaląm darczyńców :)
Smutna opowieść o fiacie 126p - darczyńca pożyczył i rozwalił:mad:
Uciechów jest bez auta:-(
Asior - 18-12-2006 22:50
a teraz specjalnie dla yewci wklejam jeszcze jedno opowiadanie..tym razem o piesku..... autor ten sam
JAK MOGŁEŚ ???
Kiedy byłam mała, moje błazeństwa śmieszyły cię do łez. Nazywałeś mnie swoją dziewczynką. Zostałam twoim najlepszym przyjacielem pomimo wszystkich pogryzionych butów i zniszczonych przeze mnie poduszek. Kiedy byłam "niegrzeczna" groziłeś mi palcem i pytałeś: "jak tak możesz?", ale już za chwilę ustępowałeś. Przewracałam się na plecy, a ty drapałeś mnie po brzuszku. Trochę długo trwało zanim przyzwyczaiłam się do życia w mieszkaniu. Ty byłeś ciągle okropnie zajęty, ale pracowaliśmy nad tym wspólnie.
Pamiętam, jak sypiałam w twoim łóżku z nosem wtulonym pod twoje ramię. Kiedy tak zwierzałeś mi się ze swoich najskrytszych myśli i pragnień wierzyłam, że moje życie nie może już być doskonalsze.
Chodziliśmy na długie spacery i razem biegaliśmy po parku. Jedliśmy razem lody (ja dostawałam tylko wafelek, bo "lody nie są zdrowe dla psów", tak mówiłeś). W domu ucinałam sobie długie drzemki w promieniach słońca, czekając aż wrócisz z pracy.
Wreszcie zacząłeś spędzać tam coraz więcej czasu i rozglądać się za ludzkim partnerem. Czekałam na ciebie cierpliwie, pocieszałam, kiedy spotkało cię rozczarowanie, kiedy miałeś złamane serce. Nigdy nie beształam cię za nieodpowiednie decyzje, i skakałam z radości kiedy wracałeś do domu zakochany.
Ona, twoja żona, nie lubi psów. Mimo to powitałam ją w naszym domu, okazałam jej szacunek i posłuszeństwo. Ty byłeś szczęśliwy, więc ja też. Kiedy urodziły się wasze dzieci, tak jak ty byłam zafascynowana ich zapachem i różowością, i tak jak ty, chciałam się nimi opiekować. Tylko, że ona i ty martwiliście się żebym nie zrobiła im nic złego, więc spędzałam większość czasu wygnana do innego pomieszczenia. Zostałam "więźniem miłości", chociaż tak bardzo chciałam okazać im swoje uczucia.
Kiedy trochę podrosły, zostałam ich przyjacielem. Wczepiały się w moje futro i podążały za mną niepewnym kroczkiem, zaglądały mi w uszy, wsadzały do oczu palce i całowały w czubek nosa. Uwielbiałam ich pieszczoty - twoje stały się przecież takie rzadkie. Gdyby było trzeba broniłabym twoich dzieci własnym życiem.
Wślizgiwałam się im do łóżek i słuchałam szeptanych do mojego ucha sekretów i najskrytszych marzeń. Razem nasłuchiwaliśmy, czy nie wracasz z pracy. Kiedyś, dawno temu, kiedy ktoś pytał, czy masz psa, wyciągałeś z portfela moje zdjęcie i opowiadałeś im o mnie. Przez ostatnie lata odpowiadałeś tylko krótko "mam" i zmieniałeś temat. Z "twojego psa" stałam się "jakimś psem" i miałeś za złe każdą sumę, którą musiałeś na mnie wydać.
Ostatnio dostałeś propozycję nowej pracy. Razem z rodziną przeprowadzisz się do innego miasta. Niestety, w nowym miejscu nie można trzymać zwierząt. Podjąłeś właściwą decyzję, twoja rodzina dużo na tym zyska. Kiedyś ja byłam twoją jedyną rodziną...
Cieszyłam się jak zwykle na przejażdżkę samochodem, kiedy wyruszyliśmy w drogę do schroniska. Schronisko pachniało brakiem nadziei i strachem wszystkich psów i kotów. Wypełniłeś formularz i powiedziałeś "Na pewno znajdziecie jej dobry dom". Wzruszyli tylko ramionami i popatrzyli na ciebie ze smutkiem. Dobrze wiedzieli, co czeka psa w średnim wieku, nawet takiego z papierami.
Siłą odgiąłeś zaciśnięte na mojej obroży palce swojego syna, który krzyczał "Tato, proszę nie pozwól im zabrać mojego psa!" Martwię się o niego. Dałeś mu właśnie piękną lekcję przyjaźni, lojalności, miłości, odpowiedzialności i szacunku dla życia... Unikając mojego wzroku poklepałeś mnie po głowie. Uprzejmie odmówiłeś zabrania obroży i smyczy. Musiałeś iść, miałeś umówione spotkanie.
Kiedy wyszliście, usłyszałam jak dwie miłe panie rozmawiają ze sobą na mój temat. "Musiał wiedzieć, że wyjeżdża już dawno. Dlaczego nie znalazł psu innego domu?" powiedziała jedna, a druga dodała: "Jak mógł?"
W schronisku dbają o nas na ile pozwala ich napięty program dnia. Karmią nas rzecz jasna, ale nie mam jakoś apetytu. Na początku za każdym razem kiedy ktoś przechodził koło mojego boksu podbiegałam mając nadzieję, że to ty, że zmieniłeś zdanie, że to wszystko był tylko zły sen, albo że przynajmniej to ktoś, komu by na mnie zależało, ktoś, kto by mnie uratował. Kiedy zdałam sobie sprawę, że nie mam co konkurować z roześmianymi szczeniakami, nieświadomymi własnego losu, zaszyłam się w kącie i czekałam.
Słyszałam jej kroki, kiedy pod koniec dnia szła po mnie. Poprowadziła mnie między wybiegami do oddzielnego pomieszczenia. Panowała tam błoga cisza. Posadziła mnie na stole, podrapała za uszami i powiedziała, żebym się nie martwiła. Serce waliło mi w oczekiwaniu na to, co miało się zdarzyć. Czułam też ulgę: nadszedł koniec udręk dla więźnia miłości. Zaczęłam martwić się o tę kobietę - taką już mam naturę, tak samo bałam się o ciebie. Żeby ciężar, który dźwiga, nie przygniótł jej.
Kobieta delikatnie założyła na mojej łapie opaskę. Łza poleciała jej po policzku. Chciałam pocieszyć tę kobietę tak jak pocieszałam ciebie lata temu i polizałam ją po twarzy. Pewnym ruchem wkłuła mi igłę do żyły i poczułam, jak zimna substancja rozchodzi się po moim ciele. Zasypiając spojrzałam w jej dobre oczy i szepnęłam cichutko: "Jak mogłeś?" Kobieta rozumiała psi język. "Tak mi przykro" powiedziała, a potem przytuliła mnie i pośpiesznie tłumaczyła, że pomoże mi znaleźć się w lepszym miejscu. Nikt tam o mnie nie zapomni, nie skrzywdzi ani nie porzuci, to miejsce pełne miłości i światła, inne niż na ziemi.
Zbierając resztki energii leciutko poruszyłam ogonem, próbując wyjaśnić kobiecie, że to nie do niej były moje ostatnie słowa. To do ciebie, mój Ukochany Panie, mówiłam. Będę zawsze myśleć o tobie i czekać na ciebie po tamtej stronie.
Życzę ci, żeby każdy był ci tak wierny jak ja.
yewcia1 - 19-12-2006 15:57
Asior dzięki:lol:
Justyna dziś chora, więc nie była w schronie, ale jutro się pewnie wybiera
Rozmawiałam z Robertem czeka na Dziube i resztę ekipy z darami;) ( nie wiem kto jedzie). Robota wre, u psiaków okej. I to na tyle bo polkomtel wystawi mi duży rachunek za gadulstwo:-(
Dałam kumplowi listę potzreb - załatwi szpachelki, młotek i gwoździe i takie białe coś do kabla uchwyty ( dobry kolega Słonik nie zdogowany - ale ma dobre serce). Kolega Konik dostarczył deseczki brzozowe, więc justyna bedzie mogła ozdabiać- potem wystawimy na bazarek, zaś kolega Szmundi przytarga kartony, więc będe miała w co pakować towarek z bazarku;)
W sypialni u mnie czeka też 10 puszek od mamusi dla psiaków, smycz i smaki. To chyba tyle z wieści.
Prośba wielka - czy ma ktoś kawałki kabla elektrycznego takiego jak się kładzie w ścianie?
Bardzo potrzebny ale to ogromny wydatek szpula kosztuje 400 lub 500 zł.
Może ktoś wymieniał instalacje i resztka została?
Asior - 19-12-2006 18:35
Ewus popytam
yewcia1 - 19-12-2006 22:49
Ewus popytam
Asior dzięki ten kabel czy jak go tam zwał jest piekielnie drogi:-(
justynavege - 19-12-2006 23:08
jutro opowiem co w Uciechowie gdyz dzisiaj ( pol nocy i wiekszosc dnia ) bol gupiego łba pozbawil mnie mozliwosci bycia w schronie :-(
justynavege - 19-12-2006 23:34
a kuku :evil_lol:
to jeszcze raz ja ze wspaniałą nowiną :)
Sarna i Śliniak mają wirtualnych opiekunów :loveu:
Anashar do dzieła :))))))))
"AFN-dogomania" to opiekunowie psiaków :)
alez cudownie :loveu:
Aga i green pamietajcie cioteczki ze opieka wirtualna torowniez szukanie domkow dla psiakow :))))))
Aga_Mazury - 19-12-2006 23:39
justyna :cool3:
opiekunem wirtualnym jest dogomania za pośrednictwem AFN....więc zgadzam się z Tobą w całej rozciągłości, że dogomania będzie się starać (w tym i ja oczywiście) znaleźć im dom :)
Anashar - 19-12-2006 23:52
Czyli jakie dopiski mam dać do psiaków? :)
Aga_Mazury - 19-12-2006 23:54
Czyli jakie dopiski mam dać do psiaków? :)
""AFN-dogomania" to opiekunowie psiaków :smile:
alez cudownie :loveu: "
znaczy się samo to co na czerwono...nie całe zdanie ;)
Asior - 20-12-2006 00:38
jaaacie toście mnie zaskoczyli :crazyeye:
a powiedzcie mi czy to już się wczesniej zdarzało?? żeby dogomania lub AFN byli opiekunem wirtualnym dla jakiegoś psiaka???
jutro opowiem co w Uciechowie gdyz dzisiaj ( pol nocy i wiekszosc dnia ) bol gupiego łba pozbawil mnie mozliwosci bycia w schronie :-(
justynko kochanie, głowa to może boleć królowę angielską a Ciebie poprostu łeb napier......:evil_lol:
Aga_Mazury - 20-12-2006 00:41
jaaacie toście mnie zaskoczyli :crazyeye:
a powiedzcie mi czy to już się wczesniej zdarzało?? żeby dogomania lub AFN byli opiekunem wirtualnym dla jakiegoś psiaka???
justynko kochanie, głowa to może boleć królowę angielską a Ciebie poprostu łeb napier......:evil_lol:
jest to działanie pionierskie... ;)
Asior - 20-12-2006 00:50
i to akurat dla śliniaka:multi:
bossssko
Anashar - 20-12-2006 00:58
No to jutro zabieram sie w takim razie do roboty :) (w zasadzie to dzis)
GreenEvil - 20-12-2006 00:59
i to akurat dla śliniaka:multi:
bossssko
a to nie chwalac sie, kwiestia mojej fascynacji bulkami i totalnego zakrecenia na punkcie astow ;)
pzdr
GreenEvil
Anashar - 20-12-2006 01:04
KAzdy ma jakiegos bzika :)
ulvhedinn - 20-12-2006 01:15
Porobiłam dzisiaj parę fotek, wklejam na wątki:evil_lol:
A jedną tutaj:
http://img136.imageshack.us/img136/6905/image001ea9.jpg
GreenEvil - 20-12-2006 01:16
KAzdy ma jakiegos bzika :)
czy w zwiazku z tym moge prosic jeszcze jakies zdjecia sliniaka ?? :loveu:
pzdr
GReenEvil
ulvhedinn - 20-12-2006 01:20
A zajrzyj se ciotka na jego watek:eviltong:
GreenEvil - 20-12-2006 01:21
A zajrzyj se ciotka na jego watek:eviltong:
se zajrzalabym... gdybym go umiala znalezc :oops:
pzdr
Green-oferma
Asior - 20-12-2006 01:21
a to nie chwalac sie, kwiestia mojej fascynacji bulkami i totalnego zakrecenia na punkcie astow ;)
ale śliniak to ani jedno, ani drugie :evil_lol: to bardziej ten hiszpański pies bojowy :razz: (czy jak mu tam jest :eviltong: )
ciotka śliniak tu: ---> http://www.dogomania.pl/forum/showth...80#post2630580
Porobiłam dzisiaj parę fotek, wklejam na wątki:evil_lol:
A jedną tutaj:
http://img136.imageshack.us/img136/6905/image001ea9.jpg
ulv a co to za smark mały tam na sianku???????
ulvhedinn - 20-12-2006 01:30
ulv a co to za smark mały tam na sianku???????
No jakże to, ciotka nie poznaje dziecka Łaciowego, a Majagi wnuczki??:mad:smark zresztą przeuroczy, odważny i przylepny...
Asior - 20-12-2006 01:32
jeessuuuu całkiem o nim zapomniałam :crazyeye: :oops:
czy on/ono nie ma lekkiej nadwagi (z naciskiem na lekkią) :cool3:
ulvhedinn - 20-12-2006 01:41
Eee tam, kluska, bo to szczylek i tyle:evil_lol: O ile się zorientowałam, to dziewczynka, ale nie badałam wnikliwie:evil_lol:
yewcia1 - 20-12-2006 08:16
Jak zawsze wszystko przespałam:-(
justynavege - 20-12-2006 19:12
Ja tez najlepsze rozmowy przegapię :placz:
I znow przeszła mi koło nosa okazja zobaczenia się z Ulv :shake: Ulv dziękujemy :)
gupi łeb mnie napier..:evil_lol: ale mineło :)
http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=28835 tu zapraszam po dobre nowiny
yewcia wyslij cioteczce green foty Sliniaka na poczte , z tego co pamietam masz na plycie ktora Ci wysłalam i tez sama jakies robilas :)
Asior - 20-12-2006 19:24
jakie wieści??? nic nie widzę tam w temacie nowego
justynavege - 20-12-2006 20:17
jak nie Asior?
zobacz na Alme http://www.dogomania.pl/forum/showth...highlight=alma
Asior - 20-12-2006 20:42
teraz dopiero. :eviltong:
przedtem nie było
acha tu jeszcze się nie chwaliłam.
Zakupiłam życzenia świąteczne na bazarku (dochód na skatowanego Bolusia) i WYGRAŁAM MASKOTKĘ (ze wszystkich kupujacych wylosowano 1 osobę - MNIE:multi: )
Normalnie cieszę się jak głupia :) jeszcze nigdy nic nie wygrałam :)
yewcia1 - 20-12-2006 21:22
teraz dopiero. :eviltong:
przedtem nie było
acha tu jeszcze się nie chwaliłam.
Zakupiłam życzenia świąteczne na bazarku (dochód na skatowanego Bolusia) i WYGRAŁAM MASKOTKĘ (ze wszystkich kupujacych wylosowano 1 osobę - MNIE:multi: )
Normalnie cieszę się jak głupia :) jeszcze nigdy nic nie wygrałam :)
Gratulacje Asior - jutro pyknij w totka oby dalej dobra passa trwała;)
Ulv dzięki za foty i dary a z kim była Ulv w Uciechowie? bo nie wiem komu jeszcze dziękować;)
Fotki Śliniaka już wysyłam ciotce Green;)
Asior - 20-12-2006 22:32
Gratulacje Asior - jutro pyknij w totka oby dalej dobra passa trwała;)
TY wiesz, ze to niezły pomysł :cool3:
yewcia1 - 21-12-2006 15:04
TY wiesz, ze to niezły pomysł :cool3:
Uciechów zbiera na czynsz zapraszam do mnie na bazarek;)
Dziś wieczorem nowa dostawa;)
ulvhedinn - 21-12-2006 15:31
Ulv dzięki za foty i dary a z kim była Ulv w Uciechowie? bo nie wiem komu jeszcze dziękować;)
Nie ma za co... Dziuba i TZ Dziuby, któremu zawdzięczacie dywany, po które bohatersko nurkował do kontenera...:evil_lol:
yewcia1 - 21-12-2006 15:46
Nie ma za co... Dziuba i TZ Dziuby, któremu zawdzięczacie dywany, po które bohatersko nurkował do kontenera...:evil_lol:
Dziekujemy Dziubie i Tz-towi:lol:
Ulv masz może więcej fotek Myszki - szczekaczki?
Jak tak to proszę wstaw na jej wątek http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=35044 a Fidelek2 wystawi Myche na allegro:lol:
pixie - 21-12-2006 22:13
http://mcsboston.home.pl/kuba/ekarty/ekarta3.jpg
yewcia1 - 21-12-2006 22:41
http://mcsboston.home.pl/kuba/ekarty/ekarta3.jpg
Piękna :loveu: Dziękujemy
Zapraszam na bazarek http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=36901
justynavege - 21-12-2006 23:27
Uciechów dziękuje za karteczke :loveu:
Asior jak wygrasz w tego totka to 10 procent dla mnie :evil_lol:
ulv i dwa dziuby dziękujemy raz kolejny :)
http://mcsboston.home.pl/kuba/ekarty/ekarta6m.jpg
a to karteczka od Uciechowskich psiaków dla dogomaniaków ;P
justynavege - 21-12-2006 23:28
kurna mała wyszła
moze tak się uda
http://mcsboston.home.pl/kuba/ekarty/ekarta6.jpg
Asior - 22-12-2006 00:55
Asior jak wygrasz w tego totka to 10 procent dla mnie :evil_lol:
no ba nawet dorzucę jeszcze 5 % i adopcję wirtualna wszystkich Waszych psiaków :evil_lol:
Aga_Mazury - 22-12-2006 01:16
no ba nawet dorzucę jeszcze 5 % i adopcję wirtualna wszystkich Waszych psiaków :evil_lol:
o nie wszystkich...Śliniak i Sarna są nasze wspólne (jak za komuny ;))
yewcia1 - 22-12-2006 12:55
o nie wszystkich...Śliniak i Sarna są nasze wspólne (jak za komuny ;))
Uciechów przypomina - sytuacja dlaej ciężka :-( Prosimy o pomoc.
- bez ogrzewania
- mało rąk do pracy
- kasa na czynsz bardzo potrzebna
- materiały budowlane
- wszystko co zbedne w Waszych domach u nich się przyda
Wczoraj rozmawiałam z Robertem dokumenty złożone po raz kolejny ( pan architekt zawalił:-( ) Robert mówi, że w styczniu już ruszy legal, więc i bedzie pewnie lepiej finansowo. Trzymajcie kciuki.
Asior - 22-12-2006 20:49
Ula znalazłam w hurtowni kabel .....drogi jak cholera mimo zniżki jaką mi kumpel by zalatwił. ten cieńszy tylko do światła koszt 240 zł a ten grubszy pod ogrzewanie 400 :crazyeye:
ile wy tego kabla potrzebujecie?????
no i ile na ten czynsz potrzeba
justynavege - 22-12-2006 20:51
jakby ktos jeszcze na strone kubusia orlenowskeigo nie zajrzal to zachecam
i wszystkim zamiast zyczen
http://mcsboston.home.pl/kuba/ekarty/ekarta10.jpg
justynavege - 22-12-2006 20:52
ych znow zapomnialam :oops:
mojej kochanej siostrze yewci gratuluje ognika :loveu:
bez jej pomocy wiele by sie nie stalo dobrych rzeczy
justynavege - 22-12-2006 20:54
Ula znalazłam w hurtowni kabel .....drogi jak cholera mimo zniżki jaką mi kumpel by zalatwił. ten cieńszy tylko do światła koszt 240 zł a ten grubszy pod ogrzewanie 400 :crazyeye:
ile wy tego kabla potrzebujecie?????
no i ile na ten czynsz potrzeba
Asiorku czynsz 1250 miesiecznie :mad:
zadluzenie spore
kabla oj duzo duzo budynek długaśny
bosz to on taki drogi ?:crazyeye:
AnkaG - 22-12-2006 20:59
Zdrowych i wesołych świąt,
a dla psiaków najlepszych domków. :tree1:
justynavege - 22-12-2006 21:41
Anka a dla Ciebie karteczka z moim wierszem i uciechowską Sarką :)
Zaluje ze nie moge Wam wszystkim wydrukowac na jakims fajowym papierze i rozesłac kazdemu ale kasy niet :(
http://mcsboston.home.pl/kuba/ekarty/ekarta10.jpg
Asior - 22-12-2006 21:57
Asiorku czynsz 1250 miesiecznie :mad:
zadluzenie spore
kabla oj duzo duzo budynek długaśny
bosz to on taki drogi ?:crazyeye:
RANY BOSKIE:crazyeye: AŻ TYLE???? ZA MIESIĄC?????? jak Wy se dajecie radę :(
co do kabla to jest cena za sto metrów......
yewcia1 - 22-12-2006 22:44
RANY BOSKIE:crazyeye: AŻ TYLE???? ZA MIESIĄC?????? jak Wy se dajecie radę :(
co do kabla to jest cena za sto metrów......
Asior wiem kabel drogi jak kolia z brylantami:-(
YBOT - 22-12-2006 23:57
czy jutro i tylko jutro ktos moglby wziac dla Was dary z Warszawy....bo transport do Ostrody sie na nas wypial...a jest naprawde sporo rzeczy...jedzenie i koldry!!!
yewcia1 - 23-12-2006 08:24
czy jutro i tylko jutro ktos moglby wziac dla Was dary z Warszawy....bo transport do Ostrody sie na nas wypial...a jest naprawde sporo rzeczy...jedzenie i koldry!!!
YBOT w takim ekspresie nic nie uda mi się zorganizować:-( a tak bardzo by się przydało:-(
YBOT - 23-12-2006 16:14
W piwnicy czekaja na Was (na po-swietach) rozne materialy: mlotki, gwozdzie, cążki, pila, 2 lampy - dluga jerzeniowa i jakas podwieszana do sufitu (w sumie 2 wiadra narzedzi), jakies poduchy, 3 kawaly takiej jakiejs waty izolacyjnej na sreberku - super rzecz. Ja tego nie widzialam bo maz to wrzucil do piwnicy w miejsce choinki.
Spokojnie - jak sie uzbiera wiecej - zaladujemy Wam caly samochod...tylko dajcie nam znac, kiedy ktos stad bedzie jechal tam! Nadal zbieramy rownolegle dla Emira i dla innych!
Anashar - 23-12-2006 16:37
Wszystkim życzę Wesołych Świąt i Szczśliwego Nowego Roku! Niech moc będzie z Wami, a miłość nigdy nie opuści Waszych serc :) Dobrze, że są jeszcze tacy ludzie! :)
yewcia1 - 23-12-2006 16:57
W piwnicy czekaja na Was (na po-swietach) rozne materialy: mlotki, gwozdzie, cążki, pila, 2 lampy - dluga jerzeniowa i jakas podwieszana do sufitu (w sumie 2 wiadra narzedzi), jakies poduchy, 3 kawaly takiej jakiejs waty izolacyjnej na sreberku - super rzecz. Ja tego nie widzialam bo maz to wrzucil do piwnicy w miejsce choinki.
Spokojnie - jak sie uzbiera wiecej - zaladujemy Wam caly samochod...tylko dajcie nam znac, kiedy ktos stad bedzie jechal tam! Nadal zbieramy rownolegle dla Emira i dla innych!
YBOT ale piekne prezenty pod choinkę dziękujemy - dobrze, że macie w piwnicy i Wam w domu nie przeszkadza:lol: Dziękujemy bardzo.
Już wysłałam priva do cioteczki z zapytaniem czy w okolicach nowego roku można podrzucic jej a ona wyśle dary do wrocka.
Teraz czekamy na odpowiedz:lol:
Myślę, że w ciągu tygodnia uda się coś zorganizować, mam nadzieję, ze wytrzymacie yle z darami?
Anashar - dziękujemy i również życzymy wszystkim z Dogo oraz ich podopiecznym - spokoju, zdrowia, oraz dostatku i oby 2007 rok był jeszcze lepszy od tego roku.
justynavege - 23-12-2006 21:05
co do czynszu to popada sie w długi :(
jak tylko ruszy ofivjalnie i beda dotacje zaczna sie spłaty
raz byl dramat gdy dzierzawiacy budynek zostawil kartke w drzwiach ze jak do jutra nie bedzie zaplacony czynsz zrywa umowe
oj nie zycze nikomu takich chwil dramat w oczach co z psami co ze wszystkim ??
ale cuda sie zdazaja udalo sie szybko pozyczyc potem nazbierać złom i oddac........
YBOt :loveu:
Anashar :loveu:
przecudne podziekowania za wszystkoco bez waszego udziału by się nie stało :)
justynavege - 23-12-2006 22:09
http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=37024
wszystkich ktorzy wspomagaja uciechów prosze o spojrzenie w ten link
sprawa bardzo pilna
Asior - 24-12-2006 00:35
http://www.emotka.pl/emotikony/swieta/08.gif http://www.emotka.pl/emotikony/swieta/08.gif
http://www.gify.org/obrazki/07/018.gif
To właśnie tego wieczoru
Gdy mróz lśni, jak gwiazda na dworze
Przy stołach są miejsca dla obcych
Bo nikt być samotny nie może
To właśnie tego wieczoru
Gdy wiatr zimny śniegiem dmucha
W serce złamane i smutne
Po cichu wstępuje otucha
To właśnie tego wieczoru
Zło ze wstydu umiera
Widząc, jak silna i piękna
Jest Miłość, gdy pięści rozwiera
To właśnie tego wieczoru
Od bardzo wielu wieków
Pod dachem tkliwej kolędy
Bóg rodzi się w człowieku
http://web4.piripiri220.webperoni.de...odzenie/41.gifkochani
życzę wam spokojnych świąt. W cudownej, ciepłej, domowej atmosferze. Niech aromaty pysznych potraw unoszą się nad stołami i żebyście wy mogli się poczuć przez chwilę jak dzieci rozpakowując prezenty
Niech wasi bliscy pokażą wam tego dnia jak bardzo was kochają, w końcu to tylko taki jeden dzień w roku co zaczyna się o zmroku
http://web4.piripiri220.webperoni.de...odzenie/32.gifhttp://www.emotka.pl/emotikony/swieta2/103.gif ******************************** http://www.emotka.pl/emotikony/swieta2/104.gif
Radek - 24-12-2006 00:40
Najlepsze życzenia dla Was i dla Uciechowskich psiaków.
Majaa - 24-12-2006 00:53
Życzę wszystkim dogomaniakom i ich podopiecznym , żeby Święta przebiegały jak najspokojniej i przyniosły wszystkim, tak ludziom, jak i czworonogom, mnóstwo ciepła i miłości na całe życie!
:tree1: :tree1: :tree1:
justynavege - 24-12-2006 20:31
Dołączam się zdo życzeń
oby dogomaniacy zawsze mieli mnóstwo sił do walki
a psiaki żeby doczekały dobrych domów
yewcia1 - 24-12-2006 21:00
Dołączam się zdo życzeń
oby dogomaniacy zawsze mieli mnóstwo sił do walki
a psiaki żeby doczekały dobrych domów
Również życzę samych dobrych wieści, super domków dla psiaków bezdomnych - takich dobrych jak u dogomaniaków, a Wam i Nam dużo siły, oraz tylko pozytywnych zakończeń wszystkich akcji;)
justynavege - 25-12-2006 20:26
no i żeby wszystkim psom w potrzebie udało sie znaleźć jeśli nie domek to bezpieczne dobre schronienie.......
Strona 23 z 137 • Zostało znalezionych 13819 rezultatów • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73, 74, 75, 76, 77, 78, 79, 80, 81, 82, 83, 84, 85, 86, 87, 88, 89, 90, 91, 92, 93, 94, 95, 96, 97, 98, 99, 100, 101, 102, 103, 104, 105, 106, 107, 108, 109, 110, 111, 112, 113, 114, 115, 116, 117, 118, 119, 120, 121, 122, 123, 124, 125, 126, 127, 128, 129, 130, 131, 132, 133, 134, 135, 136, 137